Weź tak nie pisz, bo jeszcze będzie musiał przepraszać. Już jeden agent tutaj miał problemy przez to, że kumpel do niego napisał "poruchałeś"....
Wersja do druku
siła fizyczna już od ładnych kilkuset lat nie świadczy o sile, gdyby tak było to ludzie nadal baliby się niedźwiedzi, aktualnie siłę demonstruje się w bardziej subtelny sposób, w którym lepiej wyszkolone są kobiety (wymuszenia, manipulacje, humory, egoizm, brak honoru czy lojalności itd), wystarczy przywołać przykład kogoś z ostatniej strony co koniecznie chciał przepraszać dziewczynę czy w ogóle w jakikolwiek sposób reagować na jej zachowania bo użył złych słów w prywatnej rozmowie i tak każdego dnia faceci przepraszają za coś czego nie zrobili, to jest siła kurwa xd pomacha cyckiem i już każdemu odejmuje rozum
No pewnie, faceci są teraz tak niemęscy, same pizdy i rurkowcy, jeszcze uczucia ukazują! Przywrócić obowiązkową służbę wojskową, to by ich ustawiło do pionu!
jeśli chodzi o durela:
Było uczucie ale były wątpliwości, za duzo wątpliwości za mało postępowania według własnych zasad
Każdy ma inne, ale zdecydowanie bez własnych zasad ciężko poderwać pełnoletnią kobitę
Nie może być tak że prosisz o spotkanie bez przerwy - gdzie honor jakiś i wzajemny szacunek kuurwa
Najłatwiej empatycznie podejść do tematu że jakaś nieatrakcyjna dla ciebie laska pisze do ciebie codziennie i proponuje spotkanie, jeśli choc trochę ja lubisz to raczej będziesz starał się pewnie po prostu odmawiać z mniej lub bardziej ważnego powodu, na pewno nie będziesz starał się używać jakichś 'radykalnych' tekstów jako ta 'pasywna' strona rozmowy, jeśli chodzi o rozmowy w internecie to nie ma tu moim zdaniem wyjątków że ktoś może być nieśmiały dlatego 5 razy odmawia bo przez neta nawet najbardziej nieśmiała osoba jest śmiała i może zaproponować spotkanie
A ten tekst o 'wyruchaniu' laski - no gosciu, niestety napisałeś w ten sposób że ją 'wyruchales', wiec może się poznecac :))
Potwierdzam. Świat matka natura zbudowała tak, że dziewczyny nawet bardziej chcą się ruchać niż faceci. A faceci w rurach naoglądaja się filmów w telewizji czy naczytają jakichś romansideł i potem tworzą cuda typu spacery, czekoladki, kolacje, restauracje, a laski boją się nawet dotknąć. Czeka taka i marzy aż w pewnym momencie weźmie się ją, przytrzyma mocno i wyrucha jak prawdziwy samiec alfa, a tu nic się nie dzieje to ile dziewczyna może czekać i ile razy ma się rozczarowywać. Myślała, że się zakocha, ale nic z tego. Nawet pewnie ręki jej nie dotknął nie mówiąc już o udzie czy pocałunku. Więc Sayonara i "zostańmy przyjaciółmi". Czyli tłumacząc na ludzki: wal się i nie chcę mieć z tobą nic wspólnego, ale jestem zbyt kulturalna żeby Ci to powiedzieć otwarcie.
Tak na marginesie wam powiem, że zauroczenie to zauroczenie, ale jeśli chodzi o uczucie to były nie jedne badania naukowe prowadzone na ten temat i wyszło z nich, że zazwyczaj uczucia rodzą się w chwilach gdy para przytula się kilka minut po orgaźmie.
Chce zachować normalne stosunki z byłą.
Ale ciężko będzie mi z tego powodu, że coś do niej czułem i jednak póki co będę liczyć, że nam się uda bo nie jestem jak każdy torg co rucha co tydzień inną laskę i ma na nią wyjebane
Ale kurwa nie, obiorę taktykę na "psa z podkulonym ogonem", albo lepiej, założę jej konto na torgu i zacznę publicznie wyzywać na lewo i prawo bo przecież to norma po rozstaniu, że trzeba się obrzucać w internecie gównem. Wybaczcie że pomyślałem że dostanę tu normalną odpowiedź bo jednak po prostu ręce opadają
Robisz z siebie cipe po prostu, laska cię spławiła tekstem o przyjaciołach, żeby ci przykro nie było, a ty że w sumie czemu nie. Podczas, gdy ona tak naprawdę ma na ciebie wyjebane XD i nie zakocha się w tobie