Ale trik z zostawianiem rzeczy jest spoko.
Ja np. u mojej bylej po drugiej randce zostawilem cala walizke ubran i zaczelismy razem mieszkac. :kappa
Wersja do druku
Ale trik z zostawianiem rzeczy jest spoko.
Ja np. u mojej bylej po drugiej randce zostawilem cala walizke ubran i zaczelismy razem mieszkac. :kappa
oby nie w mojej dupie :kappa
rozmowa dzentelmenow na poziomie. co do pana co nie wie jak zagadac, zagadaj po swojemu. jak bedzie chujowo to sie nauczysz na przyszlosc, sam powinienes wiedziec najlepiej, chyba ze chcesz do konca zycia sluchac teorii torgowych "expertow", jak zaliczac panny
No ale jakie zagadywanie, jak ona jest w Polsce, a Ty chuj wie gdzie ;d Co, przez skypa chcesz się z nią bawić?
Niech se zagada kurwa przeciez za pol roku wraca to nie jest jakis szmat czasu, ale to niech zagada tak na 3 miesiace przed powrotem bez przesady. W zyciu nie tylko o jebanie chodzi co za typy xD
Tylko z zagadywaniem przez neta jest se taki problem, ze jezeli ona nie zna go w ogole w rl i nie wie o jego istnieniu to 90% sukcesu to posiadanie spoko fotek i fotogenicznej mordy wiec jezeli wygladasz jak guwno to odpusc sobie i sprobuj jakos inaczej po powrocie, potwierdzone info.
torgi, waszym zdaniem jaka jest taka górna "granica" do brania ślubu kościelnego, a kiedy już jesteśmy na to za "starzy", że po prostu szkoda czasu, pieniędzy i całej tej szopki
imo 31lat.
Nie wiem czemu piszecie o ślubie kościelnym jako jakimś wielkim wydatku, sam cywilny pewnie kosztuje podobnie. Koszty to są za jakieś wesele.
Jak ktoś jest wierzący to niech bierze kiedy chce, w sumie ciekawe czy jak tacy starsi ludzie też mają formulke o przyjęciu i wychowaniu potomstwa.
Wysłane z mojego GRACE przy użyciu Tapatalka
Chyba faktycznie nie ma żadnych opłat za samo udzielenie cywilnego ślubu, tylko jakieś 200zl za papiery ale je załatwia się również przy konkordatowym kościelnym.
Ciągle 500zl dla księdza to mało w porównaniu do kosztów imprezy.
Wysłane z mojego GRACE przy użyciu Tapatalka