ten homemade ma dosc dlugi termin waznosci dlatego zabiera sie go w jakies podroze survivalowe czy cos xD
Wersja do druku
Powiedzcie jeszcze tylko, czy te paczkowane suszone mięso smakuje miarodajnie tak, żeby sprawdzić, czy warto samemu w domku suszyć. Zwyczajnie nie wiem, czy to będzie mój smak, a szkoda tyle mięsa zmarnować.
Jakich bulek uzywacie do hamburgerow?
Czy to są krewetki? *.*
Mam nadzieję, że mogę tutaj.
Macie pomysł jakimi ziołami przyprawić "warzyna na patelnię" gotowane na parze? Stosowałem curry i zioła prowansalskie, ale trochę mi się przejadły - coś innego?
Warzywa na patelnie gotowane na parze? xD Cokolwiek, nie wiem kurwa, oregano, bazylia? Po prostu przypraw i zobacz jak smakuje
Może @supermate ; Ci pomoże. Swoją drogą dawno zdjęć nikt nie wrzucał xD
ja tez daje duzo papryki ostrej i słodkiej do warzyw, takto wlasnie curry sól pieprz i jazda;d
A ja sukcesywnie z czasem coraz mniej używam przypraw mielonych, praktycznie nie używam mielonych papryk itd jak już coś z papryką to tylko świeże chili, mielone głównie do marynowania serów typu camembert więc nieczęsto. Oczywiście przy pewnych daniach nie da się zastąpić np. kminu rzymskiego czy jakiś mieszanek garam masala, gałki. Poza tym podstawa to młynek do pieprzu, sól i czosnek z ogródka babci a nie z biedry. Staram się korzystać jak najwięcej ze świeżych ziół, mam zawsze rozmaryn, tymianek, oregano i oczywiście bazylię, kolendrę bardzo często używam ale zawsze kupuję na bieżąco bo zazwyczaj zużywam całą a potem i tak nie chce mi rosnąć, okazjonalnie coś innego wpadnie np. szałwia do gnocchi z masłem szałwiowym. Wydaje mi się, że moja kuchnia tylko na tym zyskała. To co wymieniłem starcza mi do większości tego co gotuję na co dzień.
@udarr ;
gotujesz glownie kuchnie chinska/indyjska? czy do wszystkiego te przyprawy dajesz?
raczej bym powiedział, że rzadko gotuje chińską bo tam praktycznie nie używa się przypraw moim zdaniem, ja do chińskiej używam octu ryżowego, sosu rybnego, sosu ostrygowego, sosu sojowego i tego typu spraw plus imbir, czosnek, chili ale raczej żadnych przypraw szczególnie z tych co wymieniłem, a indyjską jeszcze rzadziej i tam na te 2-3 dania co robię to wystarcza kolendra, garam masala lub własna mieszanka i tego typu sprawy, to co wymieniłem to raczej na co dzień do makaronów, zapiekanek, mięs, zup/kremów i takich codziennych spraw
Szkoda ze autor odpuścił wrzucanie nowych zdjęć. Oglądałem ten temat z zaciekawieniem jak ładne może być jedzenie.