Wemster napisał
Moze sie do tych argumentow ktore zostaly podane odniesiesz, bo dalej nie dostalem odpowiedzi na moj post do ciebie.
myślałem, że to oczywiste, ale skoro bardzo chcesz: to niby od którego momentu "dziecko może podjąć świadomą decyzję"? nie ma takiej granicy, więc?
Wemster napisał
Po raz kolejny powtarzam, nikt nie wybiera swojej orientacji seksualnej, co zostalo udowodnione juz jakis czas temu.
po raz kolejny powtarzam, że pedofil czy zoofil też nie wybiera, że chce być pedofilem czy zoofilem
i co to ma do rzeczy?
Wemster napisał
jakie kurwa fundowac?
no i jesli cokolwiek o czym nie wiem jest fundowane, to na jakiej podstawie mialby ktos cokolwiek fundowac innym grupom spolecznym (np. hetero?)
Nie grupom społecznym - hetero, tylko MAŁŻEŃSTWOM, a że nie wiesz czym jest małżeństwo, dlaczego jest tym, czym jest i dlaczego się tak nazywa (mimo że prosiłem kilka razy o sprawdzenie), to już kurwa twój problem. Gdybyś wiedział, to może byś pojął, na jakiej podstawie ustanawiane są przywileje dla małżeństw. I dlaczego istnienie tych przywilejów jest także w interesie państwa (w odróżnieniu do przywilejów dla pedałów).
_Ryzy_ napisał
No ale taka jest konsekwencja Twoich słów.
Skoro piszesz że POWINNIŚMY ICH LECZYĆ. Skoro czujesz, że leczenie gejów jest twoją misją, prawem, powinnością i czujesz moralne prawo do ingerencji w czyjeś życie, a żaden gej dobrowolnie na pewno się nie odda na leczenie waszym nacjo-bandom...
Nigdzie nie napisałem, że powinniśmy ich leczyć, naucz się czytać, jeśli chcesz ze mną dyskutować.
Blues Man napisał
Już 10 stron tematu prawie, a wciąż nikt mi nie odpowiedział, chuj was obchodzi, czy Pan Marian z Dworcowej uprawia seks z partnerem, czy partnerką, skoro nikt na tym nie traci, nie cierpi, żadna krzywda się nikomu nie dzieje.
No właśnie - gówno mnie to obchodzi, tak samo jak gówno mnie obchodzi, czy pan Marian z Dworcowej da sobie w żyłę. Zaczyna mnie to obchodzić, jeśli pan Marian wychodzi na ulicę i domaga się przywilejów z powodu dawania sobie w żyłę, wmawia innym, że to normalne i jeszcze próbuje innych do tego przekonać. Widzisz analogię?
Jeśli oni po prostu by sobie byli i odprawiali te swoje zboczenia w domowym zaciszu i nic więcej, to nie byłoby tego tematu.
Danci napisał
Ale czekaj... Jakiej rodziny?
A po co komu rodzina? facet z facetem, baba z babą, a dziecko z prbówki albo 'wynajętej macicy', to jest kurwa postęp! nie?
Zakładki