Reklama
Strona 89 z 94 PierwszaPierwsza ... 39798788899091 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1,321 do 1,335 z 1400

Temat: Górski chce zakazu aborcji dla zgwałconych kobiet

  1. #1321
    Avatar Tibiarz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Tibiantis
    Wiek
    5
    Posty
    17,117
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    Cytuj Nosikamyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    pisalem juz wielokrotnie jakie jest moje zdanie na ten temat. ludzie nie sa wyjatkowi, bo naleza do tego a nie innego gatunku, tylko z powodu ich rozwinietego mozgu, czyli inteligencji, uczuc, itd. dlatego nie uwazam, ze zycie czlowieka z obumarlym mozgiem, sztucznie utrzymywanego przy zyciu jest warte tyle co np. moje tylko dlatego, ze biologicznie nalezymy do tego samego gatunku. analogicznie z uposledzonym czlowiekiem - uwazam, ze jego zycie jest znacznie mniej warte niz np. twoje - majac do wyboru ocalenie macka z klanu albo ciebie, wybralbym ciebie i mysle, ze tak samo postapilby kazdy zdrowy na umysle i przecietnie rozgarniety czlowiek.
    A mając do wyboru ocalenie ludzkiego noworodka (zaznaczam, że noworodka, czyli urodzonego) i dorosłego szympansa, wybrałbyś szympansa, gdyż jest bardziej rozwinięty i potrafi więcej, a co za tym idzie, jego życie jest bardziej wartościowe?

  2. #1322
    Avatar Nosikamyk
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Rzeszów
    Wiek
    33
    Posty
    1,479
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A mając do wyboru ocalenie ludzkiego noworodka (zaznaczam, że noworodka, czyli urodzonego) i dorosłego szympansa, wybrałbyś szympansa, gdyż jest bardziej rozwinięty i potrafi więcej, a co za tym idzie, jego życie jest bardziej wartościowe?
    nie

  3. #1323
    Avatar Tibiarz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Tibiantis
    Wiek
    5
    Posty
    17,117
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    Cytuj Nosikamyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    nie
    czemu

  4. Reklama
  5. #1324
    Avatar Arktos
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Sosnowiec
    Wiek
    31
    Posty
    920
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Bo jest hipokrytą, dość popularna dolegliwość.
    @down
    Cytuj Nosikamyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    podobnie jak idiotyzm
    Nie zaprzeczę.
    Ostatnio zmieniony przez Arktos : 23-05-2013, 17:36

  6. #1325
    Avatar Nosikamyk
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Rzeszów
    Wiek
    33
    Posty
    1,479
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    czemu
    bo tak jak wielokrotnie pisalem nie ma wyraznej granicy kiedy czlowiek staje sie swiadomy, albo bardziej inteligentny od jakiegos innego osobnika, wiec narodziny sa jedyna sluszna granica, po przekroczeniu ktorej powinno sie traktowac noworodka jako pelnoprawnego czlowieka. plus nalezy patrzec nie tylko na szkode wyrzadzona samemu zabijanemu osobnikowi, ale takze na inne konsekwencje. dorosly szympans faktycznie jest nieporownywalnie bardziej inteligentny od noworodka oraz przejawia uczucia (ktore notabene sa bardzo podobne do ludzkich, co mogloby zaskoczyc wielu ignorantow), ale ludziom, a wiec takze i mnie, zabicie osobnika swego gatunku, albo nawet nieuratowanie go jest o wiele bardziej drastyczne niz analogiczna sytuacja np. z szympansem. tak wiec, mimo ze usmiercony dorosly szympans zostanie skrzywdzony bardziej niz noworodek (bo rozumie i odczuwa wiecej), to zabicie go jest mniejszym zlem z powodu calej masy innych czynnikow.

    Cytuj Arktos napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Bo jest hipokrytą, dość popularna dolegliwość.
    podobnie jak idiotyzm
    Ostatnio zmieniony przez Nosikamyk : 23-05-2013, 17:20

  7. #1326
    Avatar Tibiarz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Tibiantis
    Wiek
    5
    Posty
    17,117
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    Cytuj Nosikamyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    bo tak jak wielokrotnie pisalem nie ma wyraznej granicy kiedy czlowiek staje sie swiadomy, albo bardziej inteligentny od jakiegos innego osobnika, wiec narodziny sa jedyna sluszna granica, po przekroczeniu ktorej powinno sie traktowac noworodka jako pelnoprawnego czlowieka.
    Czyli gdyby zamiast dziecka zaraz po urodzeniu chodziło o dziecko 5 minut przed porodem, to wtedy wybrałbyś szympansa?

    plus nalezy patrzec nie tylko na szkode wyrzadzona samemu zabijanemu osobnikowi, ale takze na inne konsekwencje. dorosly szympans faktycznie jest nieporownywalnie bardziej inteligentny od noworodka oraz przejawia uczucia (ktore notabene sa bardzo podobne do ludzkich, co mogloby zaskoczyc wielu ignorantow), ale ludziom, a wiec takze i mnie, zabicie osobnika swego gatunku, albo nawet nieuratowanie go jest o wiele bardziej drastyczne niz analogiczna sytuacja np. z szympansem.[ tak wiec, mimo ze usmiercony dorosly szympans zostanie skrzywdzony bardziej niz noworodek (bo rozumie i odczuwa wiecej), to zabicie go jest mniejszym zlem
    Przecież sam przed chwilą pisałeś, że człowiek nie jest wyjątkowy z powodu samego faktu bycia człowiekiem, a czynnikiem, który o tym (a także o wartości danego istnienia) decyduje jest "rozwinięcie". A w tym przypadku bardziej rozwinięty jest szympans, co sam zresztą przyznałeś. Czyli reasumując, uważasz, że życie maćka z klanu jest mniej wartościowe od twojego z jakiegoś tam powodu, ale już życie noworodka od szympansa nie jest mniej wartościowe, mimo że występuje tutaj TEN SAM powód, i wybrałbyś noworodka "bo tak", tym samym zaprzeczając słuszności tego, o czym pisałeś wcześniej.

    Nie mówiąc już o tym, że już ci kiedyś zadawałem podobne pytanie i wtedy odpowiedziałeś, że jeśli skala cierpienia w obu przypadkach byłaby taka sama (uwzględniając cierpienie osób trzecich), to zabicie noworodka i szympansa byłoby równie złe. Teraz uważasz, że zabicie noworodka z założenia jest gorsze, czyli mamy jakiś postęp. Jak tak dalej pójdzie, to może jeszcze nawet zmądrzejesz.

    z powodu calej masy innych czynnikow.
    To wymień.

  8. Reklama
  9. #1327
    Avatar Nosikamyk
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Rzeszów
    Wiek
    33
    Posty
    1,479
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Czyli gdyby zamiast dziecka zaraz po urodzeniu chodziło o dziecko 5 minut przed porodem, to wtedy wybrałbyś szympansa?
    to zalezaloby od mojej oceny skali cierpienia, o ktorej wspomniales (np. jesli smierc nienarodzonego dziecka mialaby zdruzgotac matke, to wybralbym dziecko)

    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Przecież sam przed chwilą pisałeś, że człowiek nie jest wyjątkowy z powodu samego faktu bycia człowiekiem, a czynnikiem, który o tym (a także o wartości danego istnienia) decyduje jest "rozwinięcie". A w tym przypadku bardziej rozwinięty jest szympans, co sam zresztą przyznałeś. Czyli reasumując, uważasz, że życie maćka z klanu jest mniej wartościowe od twojego z jakiegoś tam powodu, ale już życie noworodka od szympansa nie jest mniej wartościowe, mimo że występuje tutaj TEN SAM powód, i wybrałbyś noworodka "bo tak", tym samym zaprzeczając słuszności tego, o czym pisałeś wcześniej.

    Nie mówiąc już o tym, że już ci kiedyś zadawałem podobne pytanie i wtedy odpowiedziałeś, że jeśli skala cierpienia w obu przypadkach byłaby taka sama (uwzględniając cierpienie osób trzecich), to zabicie noworodka i szympansa byłoby równie złe. Teraz uważasz, że zabicie noworodka z założenia jest gorsze, czyli mamy jakiś postęp. Jak tak dalej pójdzie, to może jeszcze nawet zmądrzejesz.
    niczemu nie zaprzeczylem, po prostu zalozylem, ze skala cierpienia bylaby o wiele wieksza w przypadku noworodka (bo w praktyce w zasadzie zawsze by tak bylo). jezeli zalozymy, ze skala cierpienia bedzie taka sama, albo nizsza, to jezeli nie powstrzymalaby mnie wrodzona wieksza wrazliwosc jesli chodzi o wlasny gatunek, to wybralbym szympansa. w praktyce taka sytuacja nigdy pewnie by nie zaistniala, ale na potrzeby dyskusji mozna zrobic takie zalozenie.

    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    To wymień.
    XD

    wymienie kilka rzeczy, ktore mi przyjda do glowy. np. prawne sankcjonowanie zabijania zywych istot wg ich rozwoju intelektualnego mogloby dorpowadzic do wielu naduzyc i po prostu bestialstwa. przeciez zabicie noworodka jest rownie drastyczne co zabicie doroslego, a moze nawet bardziej. wiec jesli sadzonoby za to jak za zabicie np szczura czy kota, to zapewne doprowadziloby to do potwornego znieczulenia. drugim czynnikiem jest wlasnie skala cierpienia, ktora w praktyce zawsze bylaby nieporownywalnie wieksza w przypadku ludzkich noworodkow.

  10. #1328
    Avatar Tibiarz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Tibiantis
    Wiek
    5
    Posty
    17,117
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    Cytuj Nosikamyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    to zalezaloby od mojej oceny skali cierpienia, o ktorej wspomniales (np. jesli smierc nienarodzonego dziecka mialaby zdruzgotac matke, to wybralbym dziecko)
    Ale jakoś w przypadku noworodka o tym nie wspomniałeś. A jeśli zabicie noworodka nie miałoby zdruzgotać matki, ale za to zabicie szympansa miałoby zdruzgotać jego właściciela, to wtedy wybierasz ocalenie szympansa i zabicie noworodka, tak?

    niczemu nie zaprzeczylem, po prostu zalozylem, ze skala cierpienia bylaby o wiele wieksza w przypadku noworodka (bo w praktyce w zasadzie zawsze by tak bylo). jezeli zalozymy, ze skala cierpienia bedzie taka sama, albo nizsza, to jezeli nie powstrzymalaby mnie wrodzona wieksza wrazliwosc jesli chodzi o wlasny gatunek, to wybralbym szympansa. w praktyce taka sytuacja nigdy pewnie by nie zaistniala, ale na potrzeby dyskusji mozna zrobic takie zalozenie.
    No to dlaczego w swoim własnym przykładzie z maćkiem z klanu nie brałeś tego w ogóle pod uwagę, tylko z automatu stwierdziłeś, że zabicie maćka z klanu byłoby mniej złe, bo jest mniej rozwinięty, czyli jego życie mniej wartościowe.

    XD

    wymienie kilka rzeczy, ktore mi przyjda do glowy. np. prawne sankcjonowanie zabijania zywych istot wg ich rozwoju intelektualnego mogloby dorpowadzic do wielu naduzyc i po prostu bestialstwa. przeciez zabicie noworodka jest rownie drastyczne co zabicie doroslego, a moze nawet bardziej. wiec jesli sadzonoby za to jak za zabicie np szczura czy kota, to zapewne doprowadziloby to do potwornego znieczulenia. drugim czynnikiem jest wlasnie skala cierpienia, ktora w praktyce zawsze bylaby nieporownywalnie wieksza w przypadku ludzkich noworodkow.
    Czyli nagle mamy kolejny ciekawy czynnik - "drastyczność". Ciekawe, że zabicie noworodka jest takie drastyczne, ale już tego samego dziecka tylko, że 5 minut przed porodem jakby mniej.
    Poza tym sam zbijasz swój własny argument, o tym że zabicie płodu nie jest złe, bo nie ma świadomości i jest nierozwinięty.

    Przecież w tej twojej argumentacji jest totalny brak konsekwencji, właściwie wszystko interpretujesz według własnego widzimisię, bez żadnego związku z poprzednimi argumentami.

  11. #1329
    Avatar Arktos
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Sosnowiec
    Wiek
    31
    Posty
    920
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Przecież w tej twojej argumentacji jest totalny brak konsekwencji, właściwie wszystko interpretujesz według własnego widzimisię, bez żadnego związku z poprzednimi argumentami.
    Fakt, nagina nawet własne wypowiedzi na swoją korzyść i wygodę. Jak pisałem wyżej - hipokryzja.
    Nosikamyk - dziecko jest wysoce niechciane i obaj rodzice chcą jego śmierci, nikt poza nimi nie jest specjalnie do niego przywiązany. Z drugiej strony mamy inteligentniejszego szympansa do którego przywiązali się wszyscy pracownicy ośrodka. Jedno z nich musi zginąć - którego byś wybrał?
    Znowu zasłonisz się "przywiązaniem do rasy" choć wcześniej pisałeś :
    Cytuj Nosikamyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    pisalem juz wielokrotnie jakie jest moje zdanie na ten temat. ludzie nie sa wyjatkowi, bo naleza do tego a nie innego gatunku, tylko z powodu ich rozwinietego mozgu, czyli inteligencji, uczuc, itd..
    Ostatnio zmieniony przez Arktos : 23-05-2013, 18:20

  12. Reklama
  13. #1330
    Avatar Nosikamyk
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Rzeszów
    Wiek
    33
    Posty
    1,479
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ale jakoś w przypadku noworodka o tym nie wspomniałeś. A jeśli zabicie noworodka nie miałoby zdruzgotać matki, ale za to zabicie szympansa miałoby zdruzgotać jego właściciela, to wtedy wybierasz ocalenie szympansa i zabicie noworodka, tak?
    tak

    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No to dlaczego w swoim własnym przykładzie z maćkiem z klanu nie brałeś tego w ogóle pod uwagę, tylko z automatu stwierdziłeś, że zabicie maćka z klanu byłoby mniej złe, bo jest mniej rozwinięty, czyli jego życie mniej wartościowe.
    dlaczego mialbym zakladac, ze skala cierpienia bylaby wieksza w przypadku macka z klanu? zalozylem, ze bylaby taka sama, a w takim przypadku jego smierc bylaby mniejszym zlem, bo jego zycie samo w sobie jest mniej wartosciowe z oczywistych wzgledow.

    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Czyli nagle mamy kolejny ciekawy czynnik - "drastyczność". Ciekawe, że zabicie noworodka jest takie drastyczne, ale już tego samego dziecka tylko, że 5 minut przed porodem jakby mniej.
    pisalem juz kiedys, ze nie jestem fanem aborcji w zaawansowanej ciazy.

    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Poza tym sam zbijasz swój własny argument, o tym że zabicie płodu nie jest złe, bo nie ma świadomości i jest nierozwinięty.
    niby w jaki sposob? jest zle, ale w porownaniu do zabicia doroslego czlowieka jest minimalnie zle. zle jest rowniez zabicie zaby, mimo ze tez nie ma swiadomosci.

    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Przecież w tej twojej argumentacji jest totalny brak konsekwencji, właściwie wszystko interpretujesz według własnego widzimisię, bez żadnego związku z poprzednimi argumentami.
    jak zwykle bredzisz


    Cytuj Arktos napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Fakt, nagina nawet własne wypowiedzi na swoją korzyść i wygodę. Jak pisałem wyżej - hipokryzja.
    Nosikamyk - dziecko jest wysoce niechciane i obaj rodzice chcą jego śmierci, nikt poza nimi nie jest specjalnie do niego przywiązany. Z drugiej strony mamy inteligentniejszego szympansa do którego przywiązali się wszyscy pracownicy ośrodka. Jedno z nich musi zginąć - którego byś wybrał?
    Znowu zasłonisz się "przywiązaniem do rasy" choć wcześniej pisałeś :
    odlozywszy mozliwe emocje na bok, wybralbym szympansa

  14. #1331
    Avatar Vegeta
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Aperture Science Laboratories
    Posty
    1,933
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Tak ludziska, kłóćcie się teraz co jest bardziej drastyczne, zabicie tego czy tego zwierzaka.

  15. #1332
    Avatar Tibiarz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Tibiantis
    Wiek
    5
    Posty
    17,117
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    Cytuj Nosikamyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    tak
    Nie mam więcej pytań.

    dlaczego mialbym zakladac, ze skala cierpienia bylaby wieksza w przypadku macka z klanu? zalozylem, ze bylaby taka sama, a w takim przypadku jego smierc bylaby mniejszym zlem, bo jego zycie samo w sobie jest mniej wartosciowe z oczywistych wzgledow.
    Może rysio taxi driver załamałby się bardziej niż twoi bliscy. Nie wiem jaką miarą mierzysz cierpienie, więc trudno mi powiedzieć.

    pisalem juz kiedys, ze nie jestem fanem aborcji w zaawansowanej ciazy.
    Nie jesteś fanem, ale dopuszczasz.

  16. Reklama
  17. #1333
    Avatar Nosikamyk
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Rzeszów
    Wiek
    33
    Posty
    1,479
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Może rysio taxi driver załamałby się bardziej niż twoi bliscy. Nie wiem jaką miarą mierzysz cierpienie, więc trudno mi powiedzieć.
    a moze nie? nie lepiej zalozyc, ze bedzie po rowno? ja pierdole, geniusz


    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie jesteś fanem, ale dopuszczasz.
    tak jak polskie prawo
    Ostatnio zmieniony przez Nosikamyk : 23-05-2013, 22:17

  18. #1334
    Avatar Haan
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Irlandia
    Wiek
    36
    Posty
    2,085
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Kilka tygodni temu udzielalem sie w tym temacie, ale wycofalem sie w momencie, gdy wszysyc sie wystrzelali z argumentow i zaczely sie wycieczki osobiste.

    Nie dawno mialem okazje rozmawiac ze starym znajomym i jak pewnie sie domyslacie, temat zszedl na aborcje. Po dluzszym czasie, doszlismy do wniosku, ze tak naprawde, problem aborcji jest czescia wiekszego zagadnienia. Musimy odpowiedziec na pytanie:

    Czy istnieje okolicznosc, w ktorej mozemy zmusic czlowieka do pomocy drugiemu czlowiekowi?

    Ja uwazam, ze nie. Ktos inny powie, ze tak. To jedno z tych pytan, ktore sa subiektywne, czyli zaleza od systemu wartosci, celow i swiatopogladu.
    ipse se nihil scire id unum sciat

  19. #1335
    Avatar Arktos
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Sosnowiec
    Wiek
    31
    Posty
    920
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    To teraz odpowiedz sobie na pytanie :
    Czy istnieje okoliczność, w której możemy pozwolić człowiekowi zabić innego człowieka bez winy tego drugiego?
    Bo to twoje pytanie tak nie bardzo wpasowuje się w temat. Równasz "pomoc" z morderstwem? Nie wiem poważnie co ma aborcja do twojego pytania. Ja nikogo nie zmuszam do udzielania pomocy (jestem przeciwny karom za nieudzielanie pierwszej pomocy), jednak jestem za zmuszeniem go, by nie zabijał innego człowieka.
    Ostatnio zmieniony przez Arktos : 28-05-2013, 15:06

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Walentynki i Dzien Kobiet
    Przez Pies w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 70
    Ostatni post: 08-03-2018, 20:23
  2. Całkowity zakaz aborcji w Polsce?
    Przez Dimin w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 340
    Ostatni post: 19-04-2016, 08:50

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •