tibia77 napisał
Dla mnie to nie trudne, tylko bardzo proste.
Ponieważ powstaje precedens dla naruszania prawa do życia pewnej grupy ludzi. Może to np. prowadzić do sytuacji, że za jakiś czas, bazując na analogicznych argumentach, będziemy pozwalać na przykład na zabijanie noworodków z jakimś upośledzeniem fizycznym/psychicznym (co de facto jest cofaniem się w rozwoju), albo jeszcze coś gorszego (w dalszej perspektywie). Należy zacząć od tego, że odebranie życia drugiemu, niewinnemu człowiekowi samo w sobie jest złem.