>twierdz ze aborcja to krzywda dla 'dziecka'
>zaproponuj adopcje jako rozwiazanie
chyba naprawde cos masz nie tak z glowa
Wersja do druku
Dlaczego mamy tak przestać uważać jak to jest prawda. Coś mi wyskoczyło na dupie i tego nie chce to to WYCINAM, bo to MOJE ciało i nie chce tego gówna na moim dupsku. Tak samo z dzieckiem powinno być. Co się wpierdalacie ludziom do łóżek czy do decyzji matek. Matka nie chce rodzić dziecka to nie rodzi i powinna mieć do tego wybór, żeby walnąć skrobane. "OH JAK MI PRZYKRO BO ZARODEK NIE ŻYJE" - to się potnij jak ci tak smutno człowieku z tego powodu. Matek brzuch - matek wnętrzności - matek właśność. I tak powinno być w każdym cywilizowanym/wolnym kraju, a nie że jakieś pajace dyskutują o tym czy to powinno być dozwolone czy nie. Co to ma być, co jeszcze mamy zabrać ludziom zeby zabrać im ich wolność.
@up
JAKIM ZABITYM? człowieku taki zarodek nawet nie ma NIC, to jest jakbys sie spuscil na klientke i płakał, że zabiłeś mase dzieci. no kurwa ludzie troche ogarniecia.
lepiej dla kogo?
matki, dziecka, czy gimbo prawakow?
cale szczescie, ze ta ostatnia grupa to niecaly 1%, bo w innym przypadku w polsce naprawde bylo by pieklo
dobra, ja na razie koncze, wroce jak PRZECIEZ NIE MOZNA ZABIJAC CZLOWIEKA A PLUD TO DZIECKO przestanie byc tematem dyskusji
Wrzód wyskakuje sam z siebie, ciążę trzeba zainicjować. Wrzód jest "obcy" i organizm z nim walczy, z dzieckiem nie. Argument z dupy.
Cenne zdanie, przypomniało mi o co walczymy - o wolność dzieci, którym ktoś chce ją odebrać wraz z życiem podczas gdy nic nie zawinili by na to sobie zasłużyć. Samobój, kolego.
Zabicie człowieka podczas snu nie jest morderstwem? Ma tyle samo świadomości co embrion. Do tego podobnie jak on nie odczuje śmierci ani bólu. Czy wy zauważycie w końcu bezsens waszych argumentów?
Ale zacznijmy od tego JAKIE DZIECI. Przecież ten temat jest bez sensu, jeden będzie płakał, że ktoś wali gruche to rzuca dziećmi na wszystkie strony, drugi że w brzuchu to już dzieciak, a trzeci powie, że dziecko jest dopiero jak zaczyna się ruszać w brzuchu. Według mnie aborcja powinna być legalna bo nie każda laska chce rodzić, a wiele lubi się zabawić i nie chciałoby żadnych konsekwencji z tego tytułu.
Seks to nie tylko robienie dzieci, ale też zabawa, a dzieci to dla niektórych tylko 'skutek uboczny'. Więc nie chce rodzić = nie jest gotowa/nie ma hajsu/nie ma psychiki do tego/i jeszcze 9999 możliwości. Laska chce się pruć ale nie chce dzieci to idzie, buli siano wali aborcje i jest git. Co się przejmujecie jakimiś zarodkami co są tyle samo warte co pryszcz na owłosionym dupsku grubasa.
nie, bo plemniki to nie ludzie
z tego wynika różnica między antykoncepcją a aborcją, gdybyś nie wiedział
Oczywiście chodziło mi o dziecko.
Dobrze, że spora część takich jak wy, wypierdala do tej Anglii na zmywak albo do Holandii na truskawki. Inaczej w Polsce naprawdę byłoby piekło. Swoją drogą, widzę, że się nauczyłeś, że "naprawdę" piszemy łącznie. Brawo. Ale "byłoby" też piszemy łącznie XD A jeszcze niedawno pisałeś tu coś o słowniku...Cytuj:
cale szczescie, ze ta ostatnia grupa to niecaly 1%, bo w innym przypadku w polsce naprawde bylo by pieklo
Myślę, że nawet jakby 328535346 niezależnych profesorów z dziedzin biologicznych powiedziało ci, że ludzki płód to człowiek, to i tak byś twierdził, że nie. A tylu to nawet na świecie nie ma.Cytuj:
dobra, ja na razie koncze, wroce jak PRZECIEZ NIE MOZNA ZABIJAC CZLOWIEKA A PLUD TO DZIECKO przestanie byc tematem dyskusji
Jak cię zabiję w trakcie snu, to też możesz tego nie odczuć.
Wg mnie kradzież powinna być legalna. Bo chciałbym mieć milion złotych a nie mam.
To nie jest koncert życzeń, kolego. I waląc gruchę nie rzuca dziećmi, tylko najwyżej plemnikami.
Jak nie jest gotowa, to niech stosuje antykoncepcjęCytuj:
Seks to nie tylko robienie dzieci, ale też zabawa, a dzieci to dla niektórych tylko 'skutek uboczny'. Więc nie chce rodzić = nie jest gotowa/nie ma hajsu/nie ma psychiki do tego/i jeszcze 9999 możliwości. Laska chce się pruć ale nie chce dzieci to idzie, buli siano wali aborcje i jest git. Co się przejmujecie jakimiś zarodkami co są tyle samo warte co pryszcz na owłosionym dupsku grubasa.
"Dziecko" powstaje w momencie zapłodnienia, a więc masturbacja nie ma nic wspólnego w morderstwem.
A tam się znasz. "Nowoczesność" to jebanie bez zabezpieczeń a potem masowe skrobanie. Pierdolić moralność i inne tego typu - to dla ciemnogrodu.
Ciągle czekam na odpowiedź, czy zabicie człowieka podczas fazy snu NREM, nieprzytomności i śpiączki jest morderstwem, gdyż taki człowiek nie jest świadomy. Bólu i strachu także nie odczuje - podobnie jak dziecko. To tak a propos waszego argumentu, że zabójstwo dziecka nie jest "złe" bo nie jest tego świadome i tego nie odczuje.
Przecież oni już pisali, że nauki nie bierze się pod uwagę w sprawie rozmów o aborcji. Tak więc nauka nie, religia nie, moja własna zjebana, spaczona opinia tak - to jest pogląd zwolenników aborcji.
@tibia77
Nawet nie wiesz jak mi jest ciężko Ciebie nie obrazić w tym poście.
Kradzież = zabierasz komuś coś co nie jest Twoje i na co ten ktoś sobie zapracował i ten ktoś ponosi straty z tego tytułu
aborcja = matki dziecko, matka została zapłodniona, matka chce = matka rodzi, matka nie chce = matka nie rodzi. w czym tu jest kurwa problem
antykoncepcja nie jest 100%. i dlaczego niby seks to tez odpowiedzialnosc? dlatego ze aborcja jest nielegalna, jakby była legalna to by można było się bawić bez konsekwencji, w razie wu aborcja i git by było. NO ALE NIE! wy tutaj ziomeczki wolicie podyktowac im swoją wole! NIE! NIE MOŻESZ NIE URODZIĆ DZIECKA! MUSISZ JE URODZIĆ! MUSISZ! przeciez gdyby aborcja była legalna wszędzie, to wszystko by poszło do przodu i może już niedługo by to się organizowało bezproblemowo, szybko, elegancko. no ale nie, lepiej zabraniać niż dawac możliwość >,<
@up
Ty też jesteś jakiś dziwny gościu. A jak ktoś jest poćpany i nie wie co sie dzieje to powinno się go zabijać? tu nie chodzi o to, tu chodzi o to ze taki zarodek nawet nie zaczął jeszcze swojego zycia wiec jesli nie ma poczatku to go w sumie nie zabijasz. a nie "podczas fazy snu NREM", co 99% ludzi nie wie nawet co to jest.
Pisali, że naukę trzeba brać pod uwagę, dopóki nie zostało pokazane, że nauka wyraźnie mówi, że ludzki zarodek to człowiek. Wtedy nagle okazało się, że "to nie ma związku z tematem". XD Przecież ten temat to kopalnia śmiechu.
Tobie to w ogóle wiele rzeczy ciężko przychodzi, więc się nie dziwię.
Aborcja - zabierasz komuś coś, co nie jest twoje - jego życieCytuj:
Kradzież = zabierasz komuś coś co nie jest Twoje i na co ten ktoś sobie zapracował i ten ktoś ponosi straty z tego tytułu
aborcja = matki dziecko, matka została zapłodniona, matka chce = matka rodzi, matka nie chce = matka nie rodzi. w czym tu jest kurwa problem
Istnieje pewien środek antykoncepcyjny, który daje 100% pewności.Cytuj:
antykoncepcja nie jest 100%. i dlaczego niby seks to tez odpowiedzialnosc? dlatego ze aborcja jest nielegalna, jakby była legalna to by można było się bawić bez konsekwencji, w razie wu aborcja i git by było. NO ALE NIE! wy tutaj ziomeczki wolicie podyktowac im swoją wole! NIE! NIE MOŻESZ NIE URODZIĆ DZIECKA! MUSISZ JE URODZIĆ! MUSISZ! przeciez gdyby aborcja była legalna wszędzie, to wszystko by poszło do przodu i może już niedługo by to się organizowało bezproblemowo, szybko, elegancko. no ale nie, lepiej zabraniać niż dawac możliwość >,<
Ma swój początek.
Tak dużo wiesz o seksie, a nie slyszałeś o zapłodnieniu?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zap%C5%82odnienie
Pisalem to juz kilka razy, wiecej mi sie nie chce, wiec zacytuje swoje slowa, ktore koncza ten temat:Cytuj:
tibia77 napisał
Jak dla kogos to jest dobre rozwiazania to przykro mi, ale musi byc psychopata.
To ty tak twierdzisz - ja nie chcialbym sie trafic do domu dziecka.
Oczywiscie zaraz pojawia sie posty, ze teraz tak twierdze, a jesli naprawde bylbym sierota to moze chcialbym zyc. No i co z tego? Nie zalowalbym swojej decyzji gdybym nigdy nie istnial, nie? Jak z tym sie nie zgodzisz to bedzie dowod, ze niektore plody faktycznie sa kijankami
Odpisywałem już na taki "argument" kilkaset razy. Więcej mi się nie chce, więc cytować nie będę.
Jeśli ktoś tego nie rozumie, to przykro mi, ale musi być ułomny.
No to ty byś nie chciał. Ja bym wolał trafić do domu dziecka. Z tym, że ja ten wybór żyć czy nie żyć chcę pozostawić tylko i wyłącznie tobie, bo to twoje życie, więc i twój wybór. Ty chcesz, żeby decydował o tym ktoś inny.Cytuj:
To ty tak twierdzisz - ja nie chcialbym sie trafic do domu dziecka.
Oczywiscie zaraz pojawia sie posty, ze teraz tak twierdze, a jesli naprawde bylbym sierota to moze chcialbym zyc. No i co z tego? Nie zalowalbym swojej decyzji gdybym nigdy nie istnial, nie? Jak z tym sie nie zgodzisz to bedzie dowod, ze niektore plody faktycznie sa kijankami