Mexeminor napisał
Co to w ogóle za porównanie jest? Wiadomo, że do Maca idzie się zjeść, a więc i wypić (to jest chyba oczywiste, nie wiem jak można tego nie rozumieć). Do tego w każdym zestawie jest cola/sprite/fanta/cokolwiek i tak czy siak się napijesz.
No chyba, że nie lubisz oszczędzać i kupujesz wszystko osobno - wtedy to jest już debilizm, ale o to akurat nikogo nie posądzam.
Wiadomo, że z bufetu więcej kasy leci dla kina niż z biletów.
Powiedz mi tylko taką jedną małą rzecz (bo o to się w tym temacie rozchodzi od samego początku): jeśli idę do kina i tak czy siak nie zamierzam kupić w bufecie nic, to co jest lepsze dla kina - to, że przyjdę obejrzeć film, czy może to, że oleję to kompletnie i zobaczę sobie film w domu (oczywiście po pobraniu go z neta)?
Normalne porównanie, jeść =/= pić. Przecież możesz zamówić sobie cheeseburgera, a cole wnieść swoją, bo za droga. Jednak podejrzewam, że tego byś już nie zrobił, bo w Macu jest oświetlenie i nie wytrzymałbyś tych wymownych spojrzeń :D
Wiadomo, że lepiej jak pójdziesz do kina, ale nie rozumiem jednej rzeczy, skoro nie chcesz nic tam kupować to dlaczego po prostu nie napijesz się przed wejściem ? chyba wytrzymasz 2h seansu.
+
Osobiście mnie to nie boli, że ktoś sobie zje batona czy napiję się wniesionej coli, bo to nie w moją kieszeń uderza. Chodzi mi bardziej o ludzi co wchodzą z TOP CZIPSAMI, COLA ORGINAL I POPCORNEM W REKLAMÓWCE na seans, bo przecież janusz zapłacił za bilet to gówno ich obchodzi co będzie żarł.
Adziorroo napisał
Nigdy nie lubilem okreslen typu polaczek, cebulak czy bananowiec ale wlasnie niektórzy jak taki bananowiec sie wypowiadaja, dajcie mi argument czemu mam placic 10zl za cole skoro za 2h wyjde z kina i napije sie za 3zl. Wole juz ta kase wrzucic do jakiejs puchy jak sa np w macu dla dzieciakow czy na schronisko. Wiem jak ciezka maja niektórzy sytuacje i wiem ze ciezko to zrozumieć komuś siedzacemu w Anglii albo bogato urodzonemu. Jako kibic czesto mam do czynienia z roznymi akcjami i nie wmowicie mi ze chlopak którego np starsi piją jest gorszy bo wniesie sobie cole bo i tak problemem dla niego bylo kupno biletu
Tym zdaniem powinniśmy zakończyć naszą dyskusję, gdyż jest to kwintesencja moich poglądów.
Zakładki