Reklama
Strona 11 z 83 PierwszaPierwsza ... 9101112132161 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 151 do 165 z 1233

Temat: Polactwo Cebulactwo - historie

  1. #151
    Avatar bubcoz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Kraków
    Wiek
    31
    Posty
    2,002
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    U nas dwa bilety do kina to koszty 32 zł, bez przesady, raz na miesiąc mogę sobie pozwolić. Poza tym nie masz pojęcia co to cebulactwo ;)

    Są i takie przypadki, ale akurat ja mam ze swoją dziewczyną wolny podział wydatków. Raz ona coś postawi, zrobi mi jakieś fajne jedzonko jak do niej przyjeżdżam, a drugim razem ja stawiam kino - prosta zależność. Rozumiem, że masz problem z wyobrażeniem sobie udanego związku z podziałem finansów i swobodą działań poszczególnych partnerów, ale cóż - najwidoczniej takie istnieją skoro mam przyjemność w takim obecnie żyć.

    A czy on napisał inaczej? Szacunek kobiecie okazuje się niemal całkowicie BEZ użycia czynnika finansowego. Warto jednak pamiętać, że jeśli nie będziemy z nią fair wydatkowo to długo nie pociągniemy.

    No, i u mnie bardzo podobnie. Imo to bardzo zdrowe, tak się zachowywać. Jest to bardziej naturalne niż sztywne dzielenie wszystkiego na pół.

    Przez takich ludzi cierpi polska gospodarka :/
    ok, to rozumiem, moja wypowiedź odnosiła się raczej do ziomka który zaczął wrzucać nam od "chamów"

  2. #152
    Avatar Gembowiczcz
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    77
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    no taa moze przesadzilem, ale no nie moge przyjąć ze koleś nazywa mnie cebulakiem bo stawiłem dziewczynie bilet do kina. wydawało mi się to w miare normalną rzeczą i nie przypisywałbym takiego zachowania tylko polakom(cebulakom w dodatku) bo wydaje mi się ze np. w ameryce jest to tez naturalne

  3. #153
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj Gembowiczcz napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    no taa moze przesadzilem, ale no nie moge przyjąć ze koleś nazywa mnie cebulakiem bo stawiłem dziewczynie bilet do kina. wydawało mi się to w miare normalną rzeczą i nie przypisywałbym takiego zachowania tylko polakom(cebulakom w dodatku) bo wydaje mi się ze np. w ameryce jest to tez naturalne
    Jest to całkowicie normalne wszędzie, szczególnie jak się pierwszy raz gdzieś zabiera dziewczynę (randka, nie będąc jeszcze w związku). Cebulactwem jest zaprosić laskę do kina ,a potem wyskoczyć z podziałem wydatków.

  4. Reklama
  5. #154
    Avatar ZlyAdam
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    1,044
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Bigi27 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A co powiecie o tym jak ludzie przekazują sobie bilety MPK przy wysiadaniu? Cebulactwo?
    moze nie cebulactwo ale strasznie mnie to wkuriwa jak ktos jezdzi na gape. przez takich smieci bilety sa coraz droższe.

  6. #155
    Avatar Szyman
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Opole/Wrocław
    Posty
    1,521
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie widzisz sprzeczności w tym co piszesz? Torebka herbaty kosztuje mniej niż złotówkę, a używasz jej dwa razy. Imo oba sposoby są ok - zarówno parzenie herbaty dwa razy z jednej torebki jak i noszenie przegotowanej wody na siłkę. Sam tego nie robię, bo nie piję czarnej herbaty (a tylko ta się nadaje na recykling) ani nie chodzę na siłkę/biegać czy cokolwiek, ale pomysłowość zawsze w cenie.
    uzywam bo po prsotu nie ma zadnej roznicy i nie widze sensu wyrzucania jesli mozna tego uzyc bez straty jego wartosci. to wcale nie oszczednosc, a jak juz to na pewno nie skrajna jak branie przegotowanej wody na silke i wyliczanie sobie groszy z tego. jeszcze rozumiem jakby ktos nie mial po drodze sklepu albo mial i bylyby tam same zywce po 2.5 ..
    Chcesz kupić rower poza sezonem w promocyjnej cenie? Polecam: http://www.rowery-24h.pl/

    WYPRZEDAŻ KOLEKCJI 2017 KELLYS, SCOTT,MERIDA I INNE

  7. #156
    Avatar Wemster
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    w sekcji kickboxingu u jurasa
    Posty
    1,559
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Bigi27 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A co powiecie o tym jak ludzie przekazują sobie bilety MPK przy wysiadaniu? Cebulactwo?
    ja to bym nazwal pomaganiem innym ale jak kto woli. o ile ktos o ten bilet nie zebra to jest spoko (nie wiem na jakiej zasadzie to dziala i czy ten bilet jest wazny bo sie na tym nie znam ale zakladam ze tak)
    w zachodnich krajach takie sytuacje maja czesto miejsce na drozszych parkingach gdzie ktos musi zaparkowac na 15-30 minut a bilet musi kupic na 2h - zaplaci za niego i przy wyjezdzie odda drugiemu ktory wlasnie wjezdza
    due to unfortunate circumstances, I am alive

  8. Reklama
  9. #157
    Avatar Remstin
    Data rejestracji
    2004
    Położenie
    Sieradz/Wrocław
    Posty
    547
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    A jaki macie pogląd na ZNALEŹNE? Praktykujecie to? Oczekujecie?
    Z racji, że dzisiaj znalazłem legitymację uprawniającą do używania jakichś tam podnośników, dźwigów i innych pierdół uznałem z koleżankami, że z braku lepszego zajęcia odniesiemy ją. Zapierniczaliśmy do typka z 4 km, bo mieszka na obrzeżu Sieradza. Koleś od razu wyszedł z 20 złotowym banknocikiem w kieszeni. Po podziałce na czterech miliony nie wyszły, ale miłe z jego strony, że rzucił cokolwiek.
    Ale nie o tym mowa, przypomniały mi się po prostu dwie sytuacje:
    1. Idziemy z ziomkiem koło galerii, jakieś auto się stacza, okazało się, że kierowca nie zaciągnął ręcznego. Gdybyśmy go nie złapali to jebnęłoby w auto prezydenta naszego miasta. Wepchnęliśmy je na miejsce, ziomek trzymał, a ja poszedłem do administracji galerii i kazałem jebnąć ogłoszenie na głośniczkach, że kierowca takiego i takiego auta ma się zgłosić. Nikt nie przyszedł, czekaliśmy z 40-50 minut do zamknięcia galerii. Ochroniarz sobie stał z nami i czekał. Przyszły trzy paniusie obładowane zakupami, a na historię, że ich auto jebłoby w furę prezydenta, i że pilnujemy go od 40 minut (niby ochroniarz tam nam dał jakąś cegiełkę, ale i tak pilnowaliśmy) odpowiedizały: Dziękuję. Dopiero ochroniarz zareagował, cytuję "Nie wiem kurwa czy tu tylko dziękuję wystarczy" to rzuciły łaskawie 20 zł.

    2. Lepsza historia, jakiś biznesmenik pod marketem wjechał na krawężnik, naderwał przód (bardzo ładne, nowe auto) i nie mógł wyjechać bo urwałby go do reszty. W 5 osób złapaliśmy auto od przodu, podnieśliśmy i popchnęliśmy. Grubas wsiadł do auta, a my mu przymocowaliśmy ten błotnik na jakieś zaczepy, które tam miał. Widać, że hajs się u mendy zgadzał, siedział tylko i nic nie robił. Ile mieliśmy z tego? Wielkie nic, chyba nawet dzięki nie powiedział tylko pojechał. Idealny przejaw cebulactwa.

    Oczywiście, rozumiem, że ktoś może nie mieć hajsu. W życiu bym nie miał pretensji gdyby wyszedł ktoś w moim wieku, ale jak widzę trzy pi**y obładowane zakupami albo biznesmenka w porządnym aucie, którzy mówią lub nawet nie "Dziękuję" to mnie po prostu rozrywa od środka.

  10. #158
    Avatar bubcoz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Kraków
    Wiek
    31
    Posty
    2,002
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Remstin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A jaki macie pogląd na ZNALEŹNE? Praktykujecie to? Oczekujecie?
    Z racji, że dzisiaj znalazłem legitymację uprawniającą do używania jakichś tam podnośników, dźwigów i innych pierdół uznałem z koleżankami, że z braku lepszego zajęcia odniesiemy ją. Zapierniczaliśmy do typka z 4 km, bo mieszka na obrzeżu Sieradza. Koleś od razu wyszedł z 20 złotowym banknocikiem w kieszeni. Po podziałce na czterech miliony nie wyszły, ale miłe z jego strony, że rzucił cokolwiek.
    Ale nie o tym mowa, przypomniały mi się po prostu dwie sytuacje:
    1. Idziemy z ziomkiem koło galerii, jakieś auto się stacza, okazało się, że kierowca nie zaciągnął ręcznego. Gdybyśmy go nie złapali to jebnęłoby w auto prezydenta naszego miasta. Wepchnęliśmy je na miejsce, ziomek trzymał, a ja poszedłem do administracji galerii i kazałem jebnąć ogłoszenie na głośniczkach, że kierowca takiego i takiego auta ma się zgłosić. Nikt nie przyszedł, czekaliśmy z 40-50 minut do zamknięcia galerii. Ochroniarz sobie stał z nami i czekał. Przyszły trzy paniusie obładowane zakupami, a na historię, że ich auto jebłoby w furę prezydenta, i że pilnujemy go od 40 minut (niby ochroniarz tam nam dał jakąś cegiełkę, ale i tak pilnowaliśmy) odpowiedizały: Dziękuję. Dopiero ochroniarz zareagował, cytuję "Nie wiem kurwa czy tu tylko dziękuję wystarczy" to rzuciły łaskawie 20 zł.

    2. Lepsza historia, jakiś biznesmenik pod marketem wjechał na krawężnik, naderwał przód (bardzo ładne, nowe auto) i nie mógł wyjechać bo urwałby go do reszty. W 5 osób złapaliśmy auto od przodu, podnieśliśmy i popchnęliśmy. Grubas wsiadł do auta, a my mu przymocowaliśmy ten błotnik na jakieś zaczepy, które tam miał. Widać, że hajs się u mendy zgadzał, siedział tylko i nic nie robił. Ile mieliśmy z tego? Wielkie nic, chyba nawet dzięki nie powiedział tylko pojechał. Idealny przejaw cebulactwa.

    Oczywiście, rozumiem, że ktoś może nie mieć hajsu. W życiu bym nie miał pretensji gdyby wyszedł ktoś w moim wieku, ale jak widzę trzy pi**y obładowane zakupami albo biznesmenka w porządnym aucie, którzy mówią lub nawet nie "Dziękuję" to mnie po prostu rozrywa od środka.
    no już bez przesady. Wszystko musicie robić za pieniądze? To co, jak staruszce upadnie torebka na ulicy, to jej pomożecie, ale tylko wtedy jak wam odpali piątaka? To jest dopiero cebulactwo, domagać się zapłaty za każdy drobiazg.

  11. #159
    Avatar Young Worrior
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    30
    Posty
    1,302
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Remstin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A jaki macie pogląd na ZNALEŹNE? Praktykujecie to? Oczekujecie?
    Z racji, że dzisiaj znalazłem legitymację uprawniającą do używania jakichś tam podnośników, dźwigów i innych pierdół uznałem z koleżankami, że z braku lepszego zajęcia odniesiemy ją. Zapierniczaliśmy do typka z 4 km, bo mieszka na obrzeżu Sieradza. Koleś od razu wyszedł z 20 złotowym banknocikiem w kieszeni. Po podziałce na czterech miliony nie wyszły, ale miłe z jego strony, że rzucił cokolwiek.
    Ale nie o tym mowa, przypomniały mi się po prostu dwie sytuacje:
    1. Idziemy z ziomkiem koło galerii, jakieś auto się stacza, okazało się, że kierowca nie zaciągnął ręcznego. Gdybyśmy go nie złapali to jebnęłoby w auto prezydenta naszego miasta. Wepchnęliśmy je na miejsce, ziomek trzymał, a ja poszedłem do administracji galerii i kazałem jebnąć ogłoszenie na głośniczkach, że kierowca takiego i takiego auta ma się zgłosić. Nikt nie przyszedł, czekaliśmy z 40-50 minut do zamknięcia galerii. Ochroniarz sobie stał z nami i czekał. Przyszły trzy paniusie obładowane zakupami, a na historię, że ich auto jebłoby w furę prezydenta, i że pilnujemy go od 40 minut (niby ochroniarz tam nam dał jakąś cegiełkę, ale i tak pilnowaliśmy) odpowiedizały: Dziękuję. Dopiero ochroniarz zareagował, cytuję "Nie wiem kurwa czy tu tylko dziękuję wystarczy" to rzuciły łaskawie 20 zł.

    2. Lepsza historia, jakiś biznesmenik pod marketem wjechał na krawężnik, naderwał przód (bardzo ładne, nowe auto) i nie mógł wyjechać bo urwałby go do reszty. W 5 osób złapaliśmy auto od przodu, podnieśliśmy i popchnęliśmy. Grubas wsiadł do auta, a my mu przymocowaliśmy ten błotnik na jakieś zaczepy, które tam miał. Widać, że hajs się u mendy zgadzał, siedział tylko i nic nie robił. Ile mieliśmy z tego? Wielkie nic, chyba nawet dzięki nie powiedział tylko pojechał. Idealny przejaw cebulactwa.

    Oczywiście, rozumiem, że ktoś może nie mieć hajsu. W życiu bym nie miał pretensji gdyby wyszedł ktoś w moim wieku, ale jak widzę trzy pi**y obładowane zakupami albo biznesmenka w porządnym aucie, którzy mówią lub nawet nie "Dziękuję" to mnie po prostu rozrywa od środka.
    To fakt, jest lekko cebulackie, ale według mnie nie muszą Ci za nic dawać hajsu. Jeśli to zrobią, to miło z ich strony, jeśli nie, to musisz się zadowolić zwykłym 'dziękuję', lub faktem, że zrobiłeś coś dobrego.

    Cebulactwem dla mnie jest również wkurwianie się, że ktoś nie dał mi pieniędzy za bezinteresowną pomoc, o którą nikt nie prosił.

  12. Reklama
  13. #160
    Avatar Remstin
    Data rejestracji
    2004
    Położenie
    Sieradz/Wrocław
    Posty
    547
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Stary, napisałem chyba na końcu, że ktoś może nie mieć hajsu, ale chyba jest różnica jak ratujesz komuś auto przed stłuczką, a właściciel wychodzi obładowany torbami ze swoimi dwiema psiapsiółami, które też je mają albo dźwigasz jego nowiuśkiego merola jakiemuś biznesmenikowi?

    Oczywiście, że za sytuacje w stylu przeprowadzenie staruszki przez ulice, popchnięcie auta bo nie chce odpalić czy pobiegnięcie za kimś, bo coś wypadło oczekuję zwykłego dziękuję.
    Ostatnio zmieniony przez Remstin : 15-10-2012, 23:04

  14. #161
    Avatar Young Worrior
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    30
    Posty
    1,302
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Remstin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Stary, napisałem chyba na końcu, że ktoś może nie mieć hajsu, ale chyba jest różnica jak ratujesz komuś auto przed stłuczką, a właściciel wychodzi obładowany torbami ze swoimi dwiema psiapsiółami, które też je mają albo dźwigasz jego nowiuśkiego merola jakiemuś biznesmenikowi?
    Tak czy inaczej, zrobiłeś to bezinteresownie (nikt Cię o pomoc nie prosił, nikt Ci nie mówił, że za to coś dostaniesz), więc z jakiej racji wkurwiasz się o to?

    Fakt, zachowanie trochę cebulackie, ale IMO cebulackie jest też wkurwianie się o ich zachowanie.

  15. #162
    Avatar Remstin
    Data rejestracji
    2004
    Położenie
    Sieradz/Wrocław
    Posty
    547
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Fakt, sytuacja na parkingu bezinteresowna, ale o pomoc z merolkiem nas poprosił ten burCEBULAKżuj.

  16. Reklama
  17. #163
    konto usunięte

    Domyślny

    Ja tam bym nie pomagał, jestem typem człowieka który dawno temu poznał sie na ludziach (może lepiej zwierzętach, bo mówie o polsce) i ciesze sie z każdego nieszczęścia jakie sie komuś przytrafi, true story xD nie opłaca sie pomagać, nie opłaca sie być miłym. Chłodny skurwiel zawsze jest krok do przodu

    Ja kiedys za totalnego dzieciucha sprzedałem kilka kilo grzybów za 2zł, jakiś cebulak w skupie uznał że dziecko to może wydymać
    ale bym skopał gnoja xD

  18. #164
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj Remstin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Fakt, sytuacja na parkingu bezinteresowna, ale o pomoc z merolkiem nas poprosił ten burCEBULAKżuj.
    Prosta zasada - im więcej kasy tym się ją bardziej trzyma i nie daje nikomu. True story, prędzej od biedaka w tico dostaniesz dychę za pomoc niż od bogacza w mercedesie.

    @Ja miałem z kumplami sytuację, że znaleźliśmy receptę i 40 zł. Na początku nie potrafiliśmy za chuj odczytać nazwiska i adresu więc poddaliśmy się. Po wnikliwszym zbadaniu bazgrołów pana "mądrzy nie muszą umieć pisać ,kurwa" lekarza ogarnęliśmy adres ,a nawet imię i nazwisko (kojarzyliśmy kobitę nawet). Z początku cebulacka strona się w nas odzywała (mieliśmy z 15 lat?) ,ale szybko wygrała prawość i sumienie i oddaliśmy co należne. Kobita chciała nam dać całe 40 zł w zamian za receptę, ale nie mogliśmy tyle przyjąć więc wcisnęła nam 20 i po kłopocie. Do dzisiaj jestem z siebie dumny :D
    Ostatnio zmieniony przez Mexeminor : 15-10-2012, 23:24

  19. #165
    Avatar Remstin
    Data rejestracji
    2004
    Położenie
    Sieradz/Wrocław
    Posty
    547
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Dobrze, że jest TORG. Teraz już wiem żeby mieć w ludzi wbite :D

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Tibijskie Historie
    Przez maciek600 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post: 10-12-2019, 23:45
  2. Murzińskie Historie
    Przez Murzin w dziale Artyści
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post: 14-01-2013, 20:27

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •