@Korzeń
Ale jak zrobiłes sosik BBQ :P?
Wersja do druku
@Korzeń
Ale jak zrobiłes sosik BBQ :P?
jadł ktoś warzywa na patelnie meksykańskie frosty?
opinie?
Co do samych warzyw są dobre ale ja bez sosu jakoś ich jeść nie mogę ; /
Mindfuck, dałbym się pokroić, że w warzywach w.w firmy nie ma nic co jest podobne do sosu... Btw jadłem je dość dawno więc mogło się coś zmienić.
Ma cie jakiś taki zajebisty przepis na sos czosnokowy? Ile czego dodać?
@down
Dzięki za pomoc tyle sam wiem.
rly, przepis na ten sos był podawany mnóstwo razy, nie pamiętam proporcji ale na pewno:
utarte ząbki czosnku
majonez
jogurt
przyprawy
i ktoś dawał protip, że powinno się ten sos zostawić na kilka h w lodówce przed konsumowaniem.
@up
to cofnij się o jakieś 30stron i zobacz na przepisy podawane wcześniej, były 2 albo 3 wersje wrzucane, ewentualnie wpisz to samo w google i będzie pisac.
Chcę sobie zrobić jajecznicę na bogato, ale nie wiem co dać :/
Co wy przeważnie dajecie żeby urozmaicić danie?
@Robciany. Ja robię jajecznice tylko na dwa sposoby. Śniadaniową wersję lekką i cięższą wersję, która sprawdzi się zarówno na kolację, jak i na awaryjny obiad.
Śniadaniowa: Jedną cebulę (mniejszą/większą zależnie od ilości jaj) kroisz w drobną kostkę. Na patelni roztapiasz masło i wrzucasz do tego pokrojoną cebulę ze szczyptą soli (dosłownie szczyptą bo będzie za słone). Wbijasz jajka do większej miseczki. Następnie na każde 3 wbite jajka dolewasz 100ml mleka. Przyprawiasz jedynie Vegetą/kucharkiem lub czymś w tym stylu. Zero soli, zero pieprzu tylko vegeta/kucharek ponownie, zależnie od ilości jaj (mi zwykle na 3 jajka wystarczy szczypta vegety). Mieszasz jajka do uzyskania jednolitej masy (dla mnie jajecznica to jajecznica, a nie rozciapane sadzone) i wlewasz ją do cebuli. Postępujesz zgodnie z technikami przyrządzania tego dania z tą różnicą, że pod koniec smażenia dodajesz poskubaną kromkę chleba (sam środek, bez skórki) i smażysz jeszcze chwilę. Jajecznicę podajesz z bułką posmarowaną masłem (koniecznie bułką. Z chlebem to nie to samo) i jednym/dwoma pomidorami pokrojonymi w ćwiartkę.
Dzięki mleku jajecznica będzie bardziej puszysta. Pokruszony chleb wciągnie tłuszcz z patelni i zatrzyma aromat. Zastosowanie cebulki i vegety bez soli i pieprzu sprawia, że całość ma delikatny, lekki i oryginalny smak, w sam raz na śniadanie. Pomidory poza tym, iż są bogatym źródłem magnezu i potasu, idealnie dopełniają potrawę.
Cięższa: Cebula w większą kostkę, boczek/kiełbasa tak samo, poszatkowany szczypiorek, starty ser (sporo), sól, pieprz, trochę ostrej papryki w proszku. Tym razem bez mleka. Robisz standardową jajecznice. Szklisz cebulę, dorzucasz do niej mięso, chwilę podsmażasz, wlewasz masę jajeczną (przyprawioną solą, pieprzem i papryką), pod koniec smażenia dodajesz ser i szczypiorek. Takie coś polecam podawać na bułce posmarowanej masłem i cieniutką warstwą majonezu.
To jest mój sposób na przyrządzenie sytej jajecznicy, ale do cięższej wersji wrzucasz praktycznie wszystko co ci podejdzie pod rękę. Pomidory, ziemniaki (wcześniej ugotowane ofc), świeże zioła, sery, dowolne mięso, grzyby, owoce morza itd. Baw się smakami tylko pamiętaj, żeby nie przedobrzyć.
Jakie kupujecie mięso do hamburgerów ? Jakie jest najlepsze ? Chodzi mi o to te z pudełka ;D
A propos jajek, to ja znam ciekawe danie, postne, może nieaktualne już, ale warto wiedzieć na przyszłość, bo świetnie smakuje.
Mianowicie, jajka w sosie musztardowym.
4 jajka duże, lub 8 małych (zależy, ile chcecie tego mieć, czy robicie dla siebie, czy dla kogoś jeszcze)
łyżka masła
łyżka mąki
szklanka wody
pół kostki rosołowej
2 łyżki duże musztardy (sarepska lub dijon)
i sól + pieprz do smaku
Najpierw gotujemy jajka na twardo. Potem obieramy je ze skorupki i kroimy na plasterki takie grubsze. W oryginalnym przepisie sugerują część potrawy przyrządzić wpierw w rondelku, jednak ja jestem przeciwna marnotrawieniu naczyń i za leniwa na zmywanie, dlatego wszystko zrobiłam w patelni, wyszło pyszne, to nie robi żadnej różnicy. Roztapiamy masło na patelni, dodajemy mąkę, mieszamy. Zalewamy wodą. Zmniejszamy ogień, czekamy aż zacznie wrzeć. Wrzucamy kostkę, doprawiamy solą i pieprzem. Potem dodajemy musztardy. Gdy sos jest zbyt rzadki, dodajemy jeszcze troszkę mąki. Wrzucamy jajka, żeby przeszły smakiem sosu i były odpowiednio podgrzane.
To wszystko :)
Naleśniki bez mleka - na wodzie - jadł ktoś? jak ze smakiem ? ja właśnie robię a że nie mam mleka to na wodzie, czytałem że tak też można, podzielcie się swoją opinią na ten temat jeśli jedliście ;p
/edit
pierwszy nalesnik zrobiony i stwierdzam że nie czuję jakoś specjalnie różnicy w smaku, dodam że te bez mleka nawet lepsze mi wychodzą ;d tak że polecam ;d