możesz kupić sobie nawet jedną krewetkę xD
mają bardzo bogatą ofertę, mają żywe ryby, mule, omułki, ostrygi itp. ja polecam
Wersja do druku
możesz kupić sobie nawet jedną krewetkę xD
mają bardzo bogatą ofertę, mają żywe ryby, mule, omułki, ostrygi itp. ja polecam
Jasny gwint
Musze skolowac karte i tam pojechac, stanol
@supermate ;
jak chce sobie kupic taka swieza rybe na sushi w makro to musze kupic cala czy jest opcja ze dostane np sama poledwice (?) xD?
Ktoś ma bogate doświadczenia z pieczonym schabem? interesują mnie ciekawe marynaty do tego używane (najpopularniejszy to chyba ze śliwką i jabłkami?)
Kupujesz na allegro czy gdzieś indziej małe pudełeczka na żywność (ja kupiłem na ebay ale pewnie allegro jest takie samo) i teraz jedyny problem to żebyś miał zamrażarkę. Ładujesz do wielkiego gara kalafior, brokuły, pomidory, marchewkę i jakie tylko masz warzywa masz pod ręką. Zalewasz małą ilością wody i gotujesz kilka min. Po kilku minutach mielisz wszystko blenderem ręcznym na papkę, doprawiasz ziołami i przyprawami i ładujesz do tych małych pojemniczków które kupiłeś na allegro i do zamrażarki. Jak dobrze sprawę rozegrasz to możesz mieć spokój z gotowaniem nawet i na miesiąc. Potem tylko gotujesz w kilka minut trochę ryżu, rozmrażasz ten sos w mikrofali dosłownie minute. Podczas gotowania ryżu gotujesz jakieś mięso do ryżu. (ja zawsze gotuję rybę, ale ja nie lubię mięsa.) potem każdego dnia całość zajmuje dosłownie kilka min. Ryż wymieszać z sosem, na boku mięso czy coś innego, ze słoika jakiś ogórek albo kiszona kapusta i kilka minut obiad gotowy.
schab z owocami (czy suszonymi czy zwykłymi) najlepszy. Pozostaje delikatnie soczysty, nie jest taki suchy jak normalny schabowy ;]
jakieś pomysły na proste i zdrowe 'sosy' do diety redukcyjnej? oprócz zwykłego jogurtu naturalnego z ziołami/czosnkiem i pomidorów z puchy nic mi nie przychodzi do głowy... ważne aby to było szybkie i proste do codziennego przygotowania.
@Rysiek Cysiowaty ;
Co do tych twoich krewetek to oczywiście jak masz opcje kupić świeże to kupuj, a jak nie to poszukaj ugotowanych ALE nie mrożonych (ugotowane krewetki są pomarańczowe) one zazwyczaj są w całości z głową i pancerzykiem. Reszta, obranych to już raczej będzie mrożona (mrożonych w całości nie polecam xd)
A co jest złego w mrożonych rzeczach? :P
według mnie te mrożone są w smaku trochę gorsze. Nie widziałem mrożonych i nie gotowanych w sumie jeszcze na oczy w marketach. Najbliżej (40km) mam Auchan w którym są świeże owoce morza raz w tygodniu ale jakoś nie chce mi się po same krewetki tam jeździć... biedronki/lidle/netto/kauflandy - tam nigdy nie spotkałem świeżych tylko mrożone i od czasu do czasu po prostu gotowane.