Coś prostego do nauki gotowania? Najlepiej z kurczakiem albo wege.
Wersja do druku
Coś prostego do nauki gotowania? Najlepiej z kurczakiem albo wege.
Ja robiłem sobie na studiach chińszczyzny na trzy dni. Tylko zazwyczaj kurczaka dorabiałem osobno bo po dwóch dniach już nie jest taki sam....
Lazania jest dobrą opcją, jak sam zrobisz ciasto na makaron i masz dobrą foremke to elegancko smakuje nawet na zimno, tylko 1h roboty, a smak jest epicki :)Cytuj:
marad26 napisał
imo lasagne na następny dzień jeszcze lepiej smakuje niż w dniu robienia.
Do odgrzewania najlepszy jest bigos :D
Generalnie nie polecam niczego co sie smazy, po odgrzaniu jest lipa. Ale miesa duszone beda idealne. Mozecie obczaic Coq au Vin, jakies gulasze, Supermate polecal bitki wolowe, ja uwielbiam golabki jak sa odgrzewane 3-4 razy imo najlepsze.
Zupy
Nie wiem, czy Ci smakuje. Ale fasoli bo bretońsku można narobić i nawet pozamrażać na cały miesiąc ;dCytuj:
marad26 napisał
moi faworyci w tej dziedzinie to chili con carne oraz curry z kurczakiem (miliard wersji)Cytuj:
marad26 napisał
jak odgryewane to risotto jest spoko. a z takich bardziej sycących dań, to oczywiście zupy. Barszczyk litewski, mniam
zur w chlebie, polecam :> a na takie cieple dni, chlodnik to cos przezajebistego.
kurczak z ryzem curry zapiekany w piekarnikuCytuj:
marad26 napisał
do tego jakas marchewka/pietruszka/papryka/cebula
mega proste w przygotowaniu i calkiem dobre
ew zamiast ryzu makaron
Panowie dostałem od sąsiadki baaaaaardzo dużo pomidorów z działki, są one baaardzo dojrzałe i jeśli coś z nimi nie zrobię w tym tygodniu to się zepsują, a nie zjem tyle. Co mogę z nimi zrobić, żeby to później zamrozić(albo cokolwiek innego) i zjeść za jakiś czas?
Moja mama zawsze je parzy, zdejmuje skórkę i mixuje w blenderze/maszynce do mielenia. Potem przelewa powstałą masę do słoików i je wekuje. W cholerę z tym roboty, ale potem można zrobić z tego zajebistą pomidorówkę o każdej porze roku.Cytuj:
Pan Ryba napisał
Czatnej pomidorowy:
8 dojrzałych pomidorów;
4Ł wody;
2Ł ghee;
2ł nasion gorczycy;
2 posiekanie świeże chili;
5 goździków;
2 liście laurowe;
laska cynamonu (ok. 5 cm);
1 ł kuminu;
2 ł mielonej kolendry;
1 Ł startego imbiru;
szczypta asafetydy;
1 ł soli;
4 Ł brązowego cukru.
Pomidory sparzyć, przetrzeć je na puree z 4 łyżkami wody i odstawić. W średniej wielkości garnku rozgrzać ghee i wrzucić nasiona gorczycy. Przykryć. Kiedy przestaną strzelać, dodać inne przyprawy wraz z imbirem i mieszając smażyć przez minutę. Teraz dodać do garnka puree z pomidorów razem z asafetydą i solą. Wymieszać i odparować na małym ogniu przez 20-30 minut. Początkowo mieszać od czasu do czasu, a kiedy czatnej zgęstnieje częściej.
Gdy czatnej jest wystarczająco odparowany, dodać cukier i zwiększyć ogień. Energicznie mieszać jeszcze przez 5 minut, lub do chwili aż czatnej będzie wyglądał jak gęsty sos pomidorowy. Wyjąć goździki, liście laurowe i cynamon. Gorący czatnej można wlać do wyparzonych słoiczków i po ostygnięciu przechowywać w chłodnym miejscu.
Ma ktoś dobry przepis na królika? Dysponuję całą tuszką, czerwonym wytrawnym winem, świeżym tymiankiem i wszystkimi łatwo dostępnymi przyprawami. Najlepiej coś sprawdzonego z przepisu dobrego kucharza.