a co, aż taka bieda jest, że za 100-150zł, nie może sobie na szmate isc? ;) po co wyrywac jakiegoś pustaka, skoro mozna zaplacić i mieć z 50 dup z własnego miasta do wyboru i z lokum?
Wersja do druku
nie dwadzieścia. ale odwodu w najszerszym miejscu chyba trochę więcej, i to jest najgorsze co może być, laska żeby mi mogła zrobić loda to musiałaby mieć usta jak facet, a jakbym kogoś z takimi ustami chciał to bym wolał faceta.
to jak długo dochodzi moja to zależy od tego wielu czynników, no ale czasem to jest chwila, czasem nie.
a co do tematu z rozmawianiem z dziewczyną o tym jakiego miał jej ex czy coś, no to na pewno bym miał smutną minke, ale tak poza tym to raczej na mnie to by nie wywarło wielkiego wrażenia.
a co do dziwek to ja bym raczej się w taką nie pchał, bo jakoś nie wyobrażam sobie jak by było w takiej w którą już wchodziło milion różnych chłopa.
co innego dziewczyna z klubu co nie wiesz czy nie ma jakiegoś chłopaka dresa, czy nie ma jakiś syfów czy coś, a dziwki to już nie jest taka gra w ciemno, a 100zł to naprawde nie jest dużo jak ktoś jest w tym wieku żeby mógł legalnie na dziwki iść. no ile to jest? pół dniówki? nawet nie.
nie ważne co wychodzi taniej, lepiej itp. po prostu sama idea płacenia za seks mnie niszczy.
tak w sumie zawód prostytuki jest calkiem spoko - masz jakąś tam przyjemność z pracy, sama ustalasz godziny pracy, dużo hajsu
tu chodzi bardziej o moralność i szacunek kobiety :p
Zdziwiłbyś się.
Myślisz, że burdele nie tracą na takich cwaniarach, co się po necie ogłaszają? Myślisz, że taki alfons jeden z drugim się nie zainteresują i nie złożą wizyt tym najbardziej rozchwytywanym?
Oczywiście, że tak robią, w przeciwnym wypadku musieliby zwijać interesy. Wszystkim jest to na rękę, bo one mają spokój i jakąś tam ochronę również, a oni profit praktycznie bez żadnego wkładu.
Tylko takim dziewczynom oni praktycznie nie mają nic do zaoferowania, nie dają im żadnej ochrony. W sumie nie wiem jak to wygląda, ale raczej dziewczyny z roksa nie są interesem na miarę burdelu.
mysle ze duza ilosc kobiet kiedys o tym chociaz przez chwile pomyslalo, bo ani nie potrzebujesz wyksztalcenia a zarabiasz wielokrotnosc polskiej sredniej krajowej
czy chcialbym byc dziwka to trudne pytanie, ale gdybym byl kobieta i znajdowal sie w potrzasku finansowych w naszych polskich realiach to mysle, ze pomyslalbym nad taka opcja
sam jak to czytam to wydaje mi sie to byc dziwne, smieszne, ale imo dziwka to zawod jak kazdy inny, a to czy ktos siebie samego szanuje czy nie to juz jego prywatny interes :p
@edit
tak w sumie to wszyscy mysla, ze dziwka codziennie daje dupy x razy, ale wydaje mi sie, ze im wystarczy powiedzmy 5x/miesiac np przez cala noc na prywatnosc z 1 osoba (badzmy szczerzy, kto przez cala noc da rade ruchac bez przerwy?) aby miec wystarczajacy hajs na utrzymanie sie, ale to tez zalezy od "ekskluzywnosci" dziwki xd
@edit2
no ale tez nie da sie ciagle żyć bez kobiety, "na dziwkach", bo czlowiek jest istota spoleczna, a zwiazek nie opiera sie jedynie na seksie, ale tez na relacjach i stalym kontakcie z kims (no chyba ze ktos chce mieszkac z rodzicami do konca zycia :D)
Zawsze się dziwiłem dlaczego jakieś ładne dziewczyny robią w Tesco zamiast sobie znaleźć jakiegoś banana na chłopaka i żyć na poziomie.