ale wy macie problemy. Po to śmierdzi abyście nie zapomnieli że trzeba się myć, a nie jak większość dziewczyn najebie pod pachy dezodorantów i myślą że pachnie to są czyste.
Chyba że trzymacie cały czas nos w pachach to co innego.
Wersja do druku
ale wy macie problemy. Po to śmierdzi abyście nie zapomnieli że trzeba się myć, a nie jak większość dziewczyn najebie pod pachy dezodorantów i myślą że pachnie to są czyste.
Chyba że trzymacie cały czas nos w pachach to co innego.
sry ale zapach lekko spoconych kobiet jest dla mnie np. pociagajacy
takze jak jest maskowany mocnymi perfumami albo dezodorantem to i tak feromony sie unosza
moze cos w tym jest
no ale co innego spocić się jak uprawiasz sex, a spocić się jak robotnicy na budowie :D
Rozwiń wypowiedź. Ja z ogolonymi pachami pocę się wolniej i mniej ten pot czuć. Wiele osób mi mówiło, że mają tak samo, więc nie wiem, czemu nie miałoby to być prawdą.
No ale jak zacznie śmierdzieć zanim będę miał możliwość wejść pod prysznic? Lepiej zrobić, co się da, żeby śmierdziało mniej i później.
@a co do pana, który ma problemy ze zbyt szybkim dochodzeniem:
Polecam trening mięśni Kegla. Zwiększa kontrolę nad wytryskiem i dodaje pewności siebie, a problem leży raczej w tym.
No to chyba lepiej dojsc, odpoczac 15-30 minut i sprobowac jeszcze raz z parnerka (jestem pewien, ze czas stosunku wydluzy sie dwukrotnie jak nie dluzej), niz stosowac gumy po ktorych faktycznie NIC nie czuc
Po pewnej rozmowie w grze pokemon online, dowiedzialem sie iz zółw jest gimnazjalista, wiec raczej nie ma pojecia nawet o co mi chodzilo, ani dlaczego napisalem odpoczac 15-30 minut. On wgl mysli chyba, ze ludzie kochaja sie max raz dziennie czy cos, nie mam pojecia... xD
@up
flakiem chcesz ją zadowolić?
ps.
co do golenia jajek, myslalem ze to pedałówa, zwracam honor, dzis jadac w miasto poczulem na udach cos mokrego, myslalem ze sie zlałem, a to był pot... krótkie spodenki miałem, 20 stopni
za 3 razem to już jest dętka a nie chuj
UP:
Chyba twoj;0 , Moj dopiero po 4,5 razie nie jest taki jaki powinien byc.