Cytuj:
Aureos napisał
Moja matka zarabia brutto 2200 zł, z czego podatki to około 500 zł. 10% to 50 zl - ok, zaniżylem. Tylko ze nadal nijak sie ma to do rzeczywistej hipotetycznej wysokosci za prywatna oswiate. Poza tym wtedy nauczyciel stracilby wszystkie premie oraz platne wakacje. A z czego nauczyciel ma sie utrzymac w wakacje? Pracy na budowie szukac?...
Szczególnie że pensja nauczycielska w Polsce jest jedną z najniższych w Europie.
Po raz 3 przypominam - płatne studia dla wszystkich (!!!)
Twoja matka zarabia 3600zł netto.
Płaci 1388zł podatku:
237 - NFZ (3,6 * 66)
900 - ZUS (3,6 * 250)
172 - Podatek dochodowy (3,6 * 48)
79 - Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (3,6*22)
Cytuj:
Aureos napisał
2) Co do studiów - chyba żartujesz. Wiesz ile tysięcy ludzi idzie na studia i samemu sie utrzymuje +akademik? Sztandarowy przyklad to mój szwagier. Pochodził z biednej rodziny ale był inteligentny. Dostał sie na medycyne do Gdańska, a żeby sie utrzymac wzial kredyt studencki ktory konczy wlasnie splacac (30~lat ma)
Szczęśliwy szwagier, ale nadal zauważ że bieda klepie zawodówkę i idzie do pracy, a płaci w podatkach na studia dla bogatych.
Z resztą, co te Twoje tysiące do moich milionów ludzi w kraju..
Całość populacji:
wyższe: 9,9 %
policealne: 3,2
średnie zawodowe: 19.7
średnie ogólnokształcące: 8,6
zawodowe: 23,2
podstawowe 29,8
niepełne podstawowe 3,6
Czyli moje 90% ludzi klepie kasę na studia dla bogatych 10%, hehe.