Przyszła paczuszka od Ruliego. Bardzo szybko(1 dzień).
Zamawiałem:
Ozone Cherry
Gawitha Apricot
Lowena
Presdenta
Harvardsa
Przestestowane:
Cherry-Nie zabardzo tabaczyłem wcześniej(tylko gletschera) i po ozonce spodziewałem się mocniejszego smaku wiśni. Moze coś zle wziąłem, za mało, ale wątpie. Popróbuje potem więcej
Apricot-Przed chwilką snuffnołem, bardzo fajne czuć morele, trochę chemiczna, ale bardzo przyjemna.
Lowen-Dośc delikatna, mentolowo ziołowa. też dośc przyjemna.
Harvards-czuć mentol i tytoń, miodu prawie wogóle nie czuje. Coś zdaje mi się, że węch mam do dupy i tyle;
President-Bardzo fajny mentol, nie zabardzo ostra, ale też nie słodka.
Ranking
1. Gawith Apricot
2. Ozona President
3. Ozona Cherry/Lowen
5. Harvard's
Przy otwieraniu apricota rozpękła mi się lekko tabakierka ;/
Zakładki