Reklama

Pokaż wyniki sondy: Jakiego jesteś wyznania/jaki masz stosunek do Boga?

Głosujący
3621. Nie możesz głosować w tej ankiecie
  • Katolicyzm

    1,465 40.46%
  • Chrześcijaństwo (inne niż katolicyzm)

    790 21.82%
  • Ateizm

    868 23.97%
  • Agnostycyzm

    92 2.54%
  • Deizm

    76 2.10%
  • Islam

    50 1.38%
  • Judaizm

    18 0.50%
  • Hinduizm

    30 0.83%
  • Rastafari

    232 6.41%
Strona 463 z 612 PierwszaPierwsza ... 363413453461462463464465473513563 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 6,931 do 6,945 z 9169

Temat: Wiara, religia, Kościół i sprawy z tym związane

  1. #6931
    Avatar Piece-of-Ham
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Pola Pelennoru
    Wiek
    18
    Posty
    420
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    #Kuba
    Wierzę, że miał miejsce, skoro Biblia tak mówi, poza tym czemu nie?

    W sumie to oprócz braku dowodów, faktu że przy takiej powozi wymarło by wszystko co nie na arce (Wliczając w to wszystkie kwiaty), faktu że arka musiała być ogromnie wyporna, wielka, i odporna na 40 dni deszczu i sztormów, nie zapominając oczywiście o tym że budował ją jeden człowiek, kilka tysięcy lat temu, to faktycznie, nic nie stoi naprzeciw twojej teorii.

    Czemu nie? Zakładając, że na początku człowiek od wszystkich chorób był wolny, a genom ludzki był wolny od niekorzystnych mutacji, za to uniemożliwiał choroby? Których w sumie mogło wtedy jeszcze nie być.
    Czyli wszyscy na arce byli w stu procentach wolni od jakiejkolwiek choroby genetycznej? Nawet przy mocy Boskiej to niezbyt prawdopodobne. Zresztą nie wiem jak możesz po prostu ignorować fakt że wszyscy są efektami kazirodztwa. Mnie dość obrzydzało by to że mój Bóg godzi się na to żeby Noe kopulował ze swoją córką, a potem wnukami, ale za to Jezusek spali piorunem każdego biednego homoseksualiste.

    Nauka nie koliduje z wiarą i Bogiem.
    Jak to nie? Bóg powiedział że ziemia była stworzona w siedem dni; podejdź do jakiegoś szanującego naukowca i mu to powiedz. Chyba że "interpretujesz" Biblię na inny sposób... A dlaczego ją interpretujesz? Ano tak, bo przecież zawiera "fakty" w której dzisiejszej erze zostały by wyśmiane nawet przez uczniów szóstej klasy podstawówki. System interpretacji Biblii jest znakomity; każdy może stworzyć swoją własną małą religię która zapewni mu wejście do nieba.

    "Fakty" nas nie interesują.

    Nie wiem dlaczego jego fakty są mniej prawdopodobne niż cytaty z kompendium baśni arabskich, wydanie 3000P.N.E-300A.D.

    Są dwa rodzaje satanizmu - materialistyczny i skierowany przeciwko Bogu.

    No. W sumie.
    Raczej wierzysz, że Boga nie ma, bo nieistnienia, podobnie jak istnienia niewierzącemu, nie da udowodnić się metodami logiki i nauki.

    Tak samo nie da udowodnić się nie-istnienia tysiąca innych Bogów. Jednak w nich nie wierzysz... I zapewne fakt że mieszkasz w kraju zdominowanym przez katolików, twoi rodzice to zapewne katolicy i zostałeś jako dziecko przyłączone do tej publicznie akceptowanej sekty nie ma z tym nic wspólnego?

    H5SN321Cośtam
    I jeszcze jedno, jak ja słucham tego hipsterskiego modnego pierdolenia 'ja jestem ateistą' czy innym szajsem, to mi się śmiać chcę. Wszyscy jesteście ochrzczeni i prawda jest taka, że kiedy patrzylibyście na nadjeżdżający w Was samochód/pociąg 99% z Was zaczęło by:

    Widać że Tomixx stał się nagle strasznie tolerancyjny. Jeszcze kilka dni temu za takie posty, ba, coś słabszego rzucał w tłum warnami. Widać Bóg go nawrócił.

  2. #6932
    Avatar hakael
    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    20
    Posty
    190
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    kuba

    skoro wierzysz w potop, to wierzysz też w to, że w tamtym okresie ludzie żyli po 500 i więcej lat, tak?

    nie mam więcej pytań, dziękuje

  3. #6933
    Avatar Vegeta
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Aperture Science Laboratories
    Posty
    1,933
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj hakael napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    kuba

    skoro wierzysz w potop, to wierzysz też w to, że w tamtym okresie ludzie żyli po 500 i więcej lat, tak?

    nie mam więcej pytań, dziękuje
    Warto również wspomnieć że tamten okres to apogeum wiedzy w medycynie, to my, dzisiaj nic nie wiemy.

    @down
    Jak może być błąd w zapisie w BOSKIEJ księdze?
    Ostatnio zmieniony przez Vegeta : 10-01-2012, 20:13

  4. Reklama
  5. #6934
    Avatar Bongo_Wongo
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Gdynia/Kraków
    Wiek
    30
    Posty
    413
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj hakael napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    kuba

    skoro wierzysz w potop, to wierzysz też w to, że w tamtym okresie ludzie żyli po 500 i więcej lat, tak?

    nie mam więcej pytań, dziękuje
    EE to jest blad w zapisie i wszyscy duchowni o tym ci powiedza. Nie weszles ;/


    #musze zapytac ksiedza w szkole bo zapomnialem ale kiedys mi to tlumaczyl jak zapytalem sie czemu abraham zyl 175 lat.

    #No jacha. W szkole tez mnie nauczono na religii ze w opowiesci o jablku i arce, czyli 1 czesc ksiegi rodzaju nie trzeba wierzyc doslownie. Pewnie byl jakis potop no ale nie na caly swiat tylko jakis obszar i wzial wszystkich zwierzat tylko jakies tam niektore ktore zyly tam.

    #up
    normalnie, pisali ja ludzie...

    Jak sobie przegladam niektore posty (Piece of ham) to mysle ze wiekszosc tych ateistow nigdy nie czytalo biblii/ nie sluchalo w szkole/ nie zapytali sie w sprawie interpretacji nikogo. Latwiej po prostu hejtowac na oslep ;/
    Ostatnio zmieniony przez Bongo_Wongo : 12-01-2012, 00:10

  6. #6935
    Avatar hakael
    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    20
    Posty
    190
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Bongo_Wongo napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    EE to jest blad w zapisie i wszyscy duchowni o tym ci powiedza. Nie weszles ;/
    a na czym ten błąd polega?

    A oto, jak masz ją wykonać: długość arki - trzysta łokci, pięćdziesiąt łokci - jej szerokość i wysokość jej - trzydzieści łokci. Nakrycie arki, przepuszczające światło, sporządzisz na łokieć wysokie i zrobisz wejście do arki w jej bocznej ścianie; uczyń przegrody: dolną, drugą i trzecią. Ja zaś sprowadzę na ziemię potop, aby zniszczyć wszelką istotę pod niebem, w której jest tchnienie życia; wszystko, co istnieje na ziemi, wyginie, ale z tobą zawrę przymierze. Wejdź przeto do arki z synami twymi, z żoną i z żonami twych synów. Spośród wszystkich istot żyjących wprowadź do arki po parze, samca i samicę, aby ocalały wraz z tobą od zagłady. Z każdego gatunku ptactwa, bydła i zwierząt pełzających po ziemi po parze; niechaj wejdą do ciebie, aby nie wyginęły. A ty nabierz sobie wszelkiej żywności - wszystkiego, co nadaje się do jedzenia - i zgromadź u siebie, aby była na pokarm dla ciebie i na paszę dla zwierząt». I Noe wykonał wszystko tak, jak Bóg polecił mu uczynić.
    nie uważasz, że arka o takich wymiarach nie pomieściłaby tylu zwierząt? wybacz, ale wiara w potop i historię Noego zakrawa na zwyczajne głupstwo

    #up

    ale on pisał, że wierzy dosłownie
    Ostatnio zmieniony przez hakael : 10-01-2012, 20:55

  7. #6936
    Avatar Blus
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    1,775
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    A świat jest jaki jest, sorry jeśli poczułeś się urażony tym że użyłem tam wyrazu większość. Świat jest jaki jest, niema co się oszukiwać.
    No, wyobraź sobie, że ja się oszukuję.
    Wiem, że większość ludzi w naszym kraju (o świcie się nie wypowiem, bo na codzień obcuję z Polakami) to nie są debile.
    Problem jest taki, że spora część z nich nie chce myśleć.
    Bo prościej żyć nie zastanawiając się i nie stawiając sobie niektórych pytań.
    A twierdząc, że większość to idioci obrażasz sam siebie, fakty są takie, że ktokolwiek tego nie powie zawsze chce zaliczać siebie do mniejszości.

    Zastanów się, w oczach ilu ludzi ty jesteś debilem i postaraj się to zmienić.
    Zrobi tak jedna osoba, druga, piąta i nasze społeczeństwo już będzie odrobinę bardziej wartościowe.

  8. Reklama
  9. #6937
    Avatar Young Worrior
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    30
    Posty
    1,302
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Blues Man napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No, wyobraź sobie, że ja się oszukuję.
    Wiem, że większość ludzi w naszym kraju (o świcie się nie wypowiem, bo na codzień obcuję z Polakami) to nie są debile.
    Problem jest taki, że spora część z nich nie chce myśleć.
    Bo prościej żyć nie zastanawiając się i nie stawiając sobie niektórych pytań.
    A twierdząc, że większość to idioci obrażasz sam siebie, fakty są takie, że ktokolwiek tego nie powie zawsze chce zaliczać siebie do mniejszości.

    Zastanów się, w oczach ilu ludzi ty jesteś debilem i postaraj się to zmienić.
    Zrobi tak jedna osoba, druga, piąta i nasze społeczeństwo już będzie odrobinę bardziej wartościowe.
    Dla mnie ludzie, którzy 'nie myślą, nie zadają pytań, bo tak łatwiej' to szara masa.
    Wybacz, ale dla mnie tacy ludzie to debile.

    A ile osób ma mnie za debila? Hm, możliwe że dużo, ale raczej mnie to nie obchodzi, bo siebie za takiego nie uważam.
    Dociekam prawdy, myślę, pragnę wiedzy i nie daje sobie wcisnąć byle czego, tylko dlatego, że ktoś tak mówi.
    A jeśli coś zaprzecza jakimkolwiek prawom logiki, jest samo w sobie sprzeczne, to tego nie przyjmuje, BO PRZEMYŚLAŁEM TO I JEST TO DLA MNIE BEZ SENSU.
    Ostatnio zmieniony przez Young Worrior : 10-01-2012, 21:05

  10. #6938
    Avatar Palladni
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Nowogard/Szczecin
    Wiek
    36
    Posty
    1,355
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Young Worrior napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Dociekam prawdy, myślę, pragnę wiedzy i nie daje sobie wcisnąć byle czego, tylko dlatego, że ktoś tak mówi.
    A jeśli coś zaprzecza jakimkolwiek prawom logiki, jest samo w sobie sprzeczne, to tego nie przyjmuje, BO PRZEMYŚLAŁEM TO I JEST TO DLA MNIE BEZ SENSU.
    Podoba mi sie ten obrazek. Troche podobny do Twoich pogladow...
    Załącznik 277259

  11. #6939
    Avatar kuba
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Bładnice k. Skoczowa
    Wiek
    33
    Posty
    1,478
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie ma ideałów. Znacie jakiegoś boga z wadami? No właśnie. Jezus nie był ideałem, bo ludzie zostali stworzeni na podobieństwo boga. A ponieważ większość ludzi to skurw*syny to Jezus i jego ojciec nie byli ideałami.
    Blues Man doskonale odpowiedział na ten pozbawiony merytorycznej treści tekst. Nie będę się po nim powtarzać.

    Ty weź trochę przyhamuj te swoje ego. TY /=/ wszyscy. A tak btw. to ten filmik ładnie pokazuje jakimi idiotami są ludzie biorący biblię na serio.
    Wypowiadałem się w imieniu ludzi, którzy nie mają czasu na pseudo-ateistyczne pierdoły.
    BTW. balansujesz na granicy, więcej nie będę ostrzegać ;d


    Cytuj Blues Man napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Po pierwsze, to jesteśmy po jednej stronie barykady.
    Wbrew pozorom nie pytam, aby Cię przekonać, albo zmusić do myślenia, a po prostu dociekam wiedzy.
    Źle wnioskowałem z Twoich postów. Będę wiedział na przyszłość.

    Uważam czynienie cudów, za rzecz co najmniej dziwną i za zły sposób zdobywania zaufania.
    Dlaczego?
    Cuda to rzecz kontrowersyjna.
    Ludzie, którzy je widzieli automatycznie zaczynają wierzyć cudotwórcy, ale druga strona medalu jest taka, że każdy kto ich nie widział będzie szukał spisku, sił diabelskich, kłamstwa, błędów w zapisie i fałszowania Biblii.
    Niewielu jest takich, którzy potrafią uwierzyć w cuda nie doświadczywszy ich. (Nie mówię tu o wierze w Boga, a o faktycznym przekonaniu, że Jezus wodę w wino zamienił).
    Jezus budził zaufanie najpierw swoim nauczaniem, potem dopiero cudami. Przecież Jezus najpierw skłonił ludzi do zastanowienia się nad nim, nauczając, a że "nauczał jako moc mający, a nie jak uczeni w Piśmie [...]", dlatego ludzie się nim zainteresowali. Niektórzy myśleli, dyskutowali "[...] czy to aby nie Chrystus?". Cuda miały ich utwierdzić w tym przekonaniu. A i tak widzimy, że niewielu wierzących w Niego zostało po Jego śmierci.

    Do zdobycia zaufania wystarczy dojrzeć ludzką słabość, następnie, przy rozmową w cztery oczy pokazać siebie i swoje słabości, najlepiej podobne do słabości drugiej osoby. I możemy nawet oszukiwać, wymyślać naszą duszę i słabości, ale dopóty, dopóki będziemy to robić aby drugiej osobie pomóc, dopóty uznaję to za poprawne.
    Ta droga jest, może i trudniejsza, ale na pewno lepsza. Bardziej naturalna.
    Ludzie nie odwrócą się wtedy od Ciebie, słysząc dowody, według których diabelskie siły dopomogły Ci w cudzie, bo po pierwsze, nie robisz nic nienormalnego (cuda chcąc, nie chcąc do rzeczy normalnych nie należą), a po drugie oni widzieli Ciebie, a ty ich. Widzieli prawdziwie.

    Skoro ja to potrafię, to co, Jezus nie umiał?
    Jezus umiał pokonać swoje słabości, bo był bez grzechu. Rozmowa, cóż. Polecam lekturę np. Ew. Jana rozdz. 4. Jezus także rozmawiał z ludźmi, on nie był jakimś wyobcowanym dziwakiem.


    Cytuj Piece-of-Ham napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    #Kuba

    W sumie to oprócz braku dowodów, faktu że przy takiej powozi wymarło by wszystko co nie na arce (Wliczając w to wszystkie kwiaty), faktu że arka musiała być ogromnie wyporna, wielka, i odporna na 40 dni deszczu i sztormów, nie zapominając oczywiście o tym że budował ją jeden człowiek, kilka tysięcy lat temu, to faktycznie, nic nie stoi naprzeciw twojej teorii.
    Można to rozkminiać. Ale już pisałem, że to nie jest główny temat Biblii, więc się tym nie zajmuję. Jeśli w to wierzę, to to moja sprawa i co Ci z tego? Śmieszne, że ateiści' chcą koniecznie wyśmiać wszytko, co kojarzą z chrześcijaństwem...

    Czyli wszyscy na arce byli w stu procentach wolni od jakiejkolwiek choroby genetycznej? Nawet przy mocy Boskiej to niezbyt prawdopodobne. Zresztą nie wiem jak możesz po prostu ignorować fakt że wszyscy są efektami kazirodztwa. Mnie dość obrzydzało by to że mój Bóg godzi się na to żeby Noe kopulował ze swoją córką, a potem wnukami, ale za to Jezusek spali piorunem każdego biednego homoseksualiste.
    No i widzisz, dodatkowo brak znajomości Biblii...

    Dlatego nazywam większość niewierzących z Forum pseudoateistami, bo jeśli się chce być ateistą, trzeba wiedzieć, w co się nie wierzy... Ale tym zależy jedynie na cienkim "dissie" na chrześcijaństwo.


    Noe miał przecież żonę, z którą wszedł do Arki, eh...
    A kazirodztwo było napiętnowane znacznie później, de`facto zakazane zostało dopiero w czasach Mojżesza, kiedy został nadany Zakon.

    I możesz gadać, że "kazirodztwo samo w sobie jest złe", ale kiedyś były inne normy, a co do argumentu "genetycznego" - też się wypowiadałem.

    A Jezus nigdy nikogo nie potępił, jako przykład podam grzesznicę ("kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem"). A Biblia nie potępia homoseksualizmu, tylko same stosunki homoseksualne, ale tylko mężczyzn...

    Jak to nie? Bóg powiedział że ziemia była stworzona w siedem dni; podejdź do jakiegoś szanującego naukowca i mu to powiedz. Chyba że "interpretujesz" Biblię na inny sposób... A dlaczego ją interpretujesz? Ano tak, bo przecież zawiera "fakty" w której dzisiejszej erze zostały by wyśmiane nawet przez uczniów szóstej klasy podstawówki. System interpretacji Biblii jest znakomity; każdy może stworzyć swoją własną małą religię która zapewni mu wejście do nieba.
    http://www.coolshop.pl/product-pol-2...SCEPTYKOW.html
    http://www.deon.pl/spolecznosc/artyk...f-kajfosz.html

    Gdyby nie to, że "nie wydałbyś kasy na coś takiego", poleciłbym Ci takie skonfrontowanie "naukowego światopoglądu" z Biblią...

    Biblia nie mówi, że Bóg stworzył świat/Ziemię w 7 dni. Pisze przecież jak byk:

    (1) Na początku stworzył Bóg niebo i ziemię.
    Poza tym, nie jest powiedziane, że "dzień" jest tutaj określeniem 24 godzin. Jest kwestia tłumaczenia, języku, jakim posługiwano się kiedyś.


    System interpretacji Biblii przez "wojujących ateistów" jest znakomity: każdy może utworzyć swoją własną interpretację Biblii, koncepcję Boga, którą będzie obalać i twierdzić, że w bzdury nie wierzy.

    Nie wiem dlaczego jego fakty są mniej prawdopodobne niż cytaty z kompendium baśni arabskich, wydanie 3000P.N.E-300A.D.
    Dla Ciebie - może tak. Dla mnie - nie.
    Zmusza Cię ktoś, żebyś wierzył w mój punkt widzenia? To nie zmuszaj innych, żeby uwierzyli w Twój.


    No. W sumie.
    No tak, to akurat przykład materializmu w wydaniu religijnym.

    Tak samo nie da udowodnić się nie-istnienia tysiąca innych Bogów. Jednak w nich nie wierzysz... I zapewne fakt że mieszkasz w kraju zdominowanym przez katolików, twoi rodzice to zapewne katolicy i zostałeś jako dziecko przyłączone do tej publicznie akceptowanej sekty nie ma z tym nic wspólnego?
    No i zaś nie wiesz, a się wypowiadasz.

    Nie jestem katolikiem, z mojej najbliższej rodziny, jak i przodków, jak sięgam pamięcią, nikt nie był katolikiem.

    Nie, to, co napisałeś, nie ma z tym nic wspólnego.
    Pomimo tego, że faktycznie zostałem ochrzczony jako dziecko, nieświadomy tego, to jestem Chrześcijaninem z wyboru, nie z inercji. Wiem, w co wierzę, wierzę dlatego, że chcę, nie dlatego, że "jak nie będę, to będę niedobrym ateistą".

    H5SN321Cośtam

    Widać że Tomixx stał się nagle strasznie tolerancyjny. Jeszcze kilka dni temu za takie posty, ba, coś słabszego rzucał w tłum warnami. Widać Bóg go nawrócił.
    Nie wiem, co Ty takiego widzisz w tym cytacie zdrożnego... No, jeśli być konsekwentnym i trzymać się regulaminu, pierwszy za język i postawę wobec "inaczej myślących" warna powinien dostać #Vegeta, patrz post powyżej.


    Cytuj hakael napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    a na czym ten błąd polega?

    nie uważasz, że arka o takich wymiarach nie pomieściłaby tylu zwierząt? wybacz, ale wiara w potop i historię Noego zakrawa na zwyczajne głupstwo

    #up

    ale on pisał, że wierzy dosłownie
    Hehe, właśnie, takie wymawianie się na "symbolikę", "metafory" tam, gdzie ich nie musi być, kiedy ktoś atakuje Biblię zmusza do dalszych tłumaczeń, które i tak potem zostaną podważone, bo zabraknie argumentów :d

    Dlatego właśnie albo się wierzy i się nie tłumaczy, albo się mota i staje się pośmiewiskiem dla przeciwników.


    Cytuj Blues Man napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No, wyobraź sobie, że ja się oszukuję.
    Wiem, że większość ludzi w naszym kraju (o świcie się nie wypowiem, bo na codzień obcuję z Polakami) to nie są debile.
    Problem jest taki, że spora część z nich nie chce myśleć.
    Bo prościej żyć nie zastanawiając się i nie stawiając sobie niektórych pytań.
    A twierdząc, że większość to idioci obrażasz sam siebie, fakty są takie, że ktokolwiek tego nie powie zawsze chce zaliczać siebie do mniejszości.
    A wtedy mniejszość przestaje być mniejszością i... (no, dopowiedzmy sobie)
    :D

    Zastanów się, w oczach ilu ludzi ty jesteś debilem i postaraj się to zmienić.
    Zrobi tak jedna osoba, druga, piąta i nasze społeczeństwo już będzie odrobinę bardziej wartościowe.
    Tego właśnie brakuje. Że Polacy zamiast zrobić coś, żeby było lepiej, wolą narzekać. Albo flejmować.


    Pzdr

  12. Reklama
  13. #6940
    Avatar Blus
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    1,775
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Young Worrior napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Dla mnie ludzie, którzy 'nie myślą, nie zadają pytań, bo tak łatwiej' to szara masa.
    Wybacz, ale dla mnie tacy ludzie to debile.
    Jutro, kiedy cokolwiek będziesz zamierzał zrobić zastanów się "po co" i "czemu".
    Za każdym razem.
    Nawet sobie nie zdajesz sprawy ile razy złapiesz się na tym, że sam nie wiesz czemu niektóre rzeczy robisz.
    Tak samo nie zdaje sobie z tego sprawy większość naszego społeczeństwa.


    A nazywanie się wzajemnie szarą masą jest po prostu głupie.


    Cytuj Young Worrior napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A ile osób ma mnie za debila? Hm, możliwe że dużo, ale raczej mnie to nie obchodzi, bo siebie za takiego nie uważam.
    Pomyśl ile osób ma ciebie za 'szarą masę', 'człowieka który nie zdaje pytań'.
    Nie mówię, że ma Cię to obchodzić. Mówię, że warto się zastanowić nad tym, dlaczego i postarać się to zmienić.
    Bo z jakichkolwiek powodów za kretyna Cię mają, to te powody są negatywne.
    A chyba warto dążyć do wyzbycia się swoich cech negatywnych, nie?


    Cytuj Young Worrior napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A jeśli coś zaprzecza jakimkolwiek prawom logiki, jest samo w sobie sprzeczne, to tego nie przyjmuje, BO PRZEMYŚLAŁEM TO I JEST TO DLA MNIE BEZ SENSU.
    Nie doświadczyłeś w życiu niczego, co jest w pewien sposób sprzeczne z logiką?

  14. #6941
    Avatar Young Worrior
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    30
    Posty
    1,302
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Palladni napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Podoba mi sie ten obrazek. Troche podobny do Twoich pogladow...
    Załącznik 277259
    Dla mnie to czym się kieruję w życiu musi być poparte jakimiś dobrymi argumentami.

    Cytuj Blues Man napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jutro, kiedy cokolwiek będziesz zamierzał zrobić zastanów się "po co" i "czemu".
    Za każdym razem.
    Nawet sobie nie zdajesz sprawy ile razy złapiesz się na tym, że sam nie wiesz czemu niektóre rzeczy robisz.
    Tak samo nie zdaje sobie z tego sprawy większość naszego społeczeństwa.
    Nie chodziło mi o zastanawianie się nad zupełnie wszystkim, ale o ważne sprawy (w tym przypadku czy to w co wierzę ma jakikolwiek sens).

    Cytuj Blues Man napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie doświadczyłeś w życiu niczego, co jest w pewien sposób sprzeczne z logiką?
    Doświadczyłem- religii.

  15. #6942
    Avatar Blus
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    1,775
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Young Worrior napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie chodziło mi o zastanawianie się nad zupełnie wszystkim, ale o ważne sprawy (w tym przypadku czy to w co wierzę ma jakikolwiek sens).
    Ale mi chodzi o zastanawianie się nad zupełnie wszystkim.
    Jako pewnego rodzaju test.

    Naprawdę można sobie w ten sposób uświadomić jak wiele rzeczy człowiek robi bez powodu.
    A to otwiera oczy.
    Bardzo.
    Cytuj Young Worrior napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Doświadczyłem- religii.
    A czegoś, w co wierzysz, albo co akceptujesz, bo z tego co widzę prezentujesz postawę antychrześcijańską.

  16. Reklama
  17. #6943
    Avatar Young Worrior
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    30
    Posty
    1,302
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Blues Man napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ale mi chodzi o zastanawianie się nad zupełnie wszystkim.
    Jako pewnego rodzaju test.

    Naprawdę można sobie w ten sposób uświadomić jak wiele rzeczy człowiek robi bez powodu.
    A to otwiera oczy.
    Bardzo.


    A czegoś, w co wierzysz, albo co akceptujesz, bo z tego co widzę prezentujesz postawę antychrześcijańską.
    Nie wiem, ciężko tak na szybko wymyślić.

    Ale skoro twierdzisz, że to otwiera oczy, to musiałeś doświadczyć czegoś takiego, więc podaj mi jakiś przykład czegoś sprzecznego z logiką, w co wierzysz oprócz religii i kilka rzeczy, które robisz bez powodu, bo też raczej ciężko mi się złapać na robieniu czegoś kompletnie bez powodu (albo po prostu źle to interpretuje, myślę w inną stronę).;d

  18. #6944
    Avatar Blus
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    1,775
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Young Worrior napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie wiem, ciężko tak na szybko wymyślić.

    Ale skoro twierdzisz, że to otwiera oczy, to musiałeś doświadczyć czegoś takiego, więc podaj mi jakiś przykład czegoś sprzecznego z logiką, w co wierzysz oprócz religii i kilka rzeczy, które robisz bez powodu, bo też raczej ciężko mi się złapać na robieniu czegoś kompletnie bez powodu (albo po prostu źle to interpretuje, myślę w inną stronę).;d
    Robienie rzeczy bez powodu to bardziej kwesta tego, że możesz zobaczyć jak bardzo ten świat Cie zepsuł, jak wiele rzeczy robisz nie dlatego że chcesz, a 'bo tak wypada', albo 'bo jak to bedzie wyglądało', 'co ludzie pomysla'.
    Taki tryb rozumowania sprawia że stajesz się niewolnikiem innych ludzi i ich opinii.
    A każdy taki tryb głęboko zakorzeniony w sobie ma, wiąże się on bardzo ściśle z potrzebą bycia akceptowanym i lubianym.

    A rzecz sprzeczna z logiką, której doświadczyłem, to Ezoteryka.
    Inny świat, inne postrzeganie masy rzeczy. Wywrócenie światopoglądu o 180 stopni.

    Religię zaś traktuję jako pewną drogę.
    Nie rozumiem zaś kompletnie ludzi, którzy podążają wyłącznie nią.
    Biblia, jak i chrześcijaństwo może, a i w mojej opinii powinno być wskazówką.

    Uważam, że katolicy w pełni tego słowa znaczeniu oddają dobrowolnie swoją wolność.
    Bo co wtedy, kiedy przyjdzie takiemu zastrzelić terrorystę, aby ocalić kilkanaście osób?
    Przecież to sprzeczne z piątym przykazaniem. Przecież katol zabije takowego i może nie dostać rozgrzeszenia, toteż Niebo się przed nim zamyka...
    Po prostu dla mnie należy brać z różnych religii i kultur to, co według nas jest dobre i wartościowe, a nie przyjmować całą wiarę jak ślepa owca.

  19. #6945
    Avatar Young Worrior
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    30
    Posty
    1,302
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Blues Man napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Robienie rzeczy bez powodu to bardziej kwesta tego, że możesz zobaczyć jak bardzo ten świat Cie zepsuł, jak wiele rzeczy robisz nie dlatego że chcesz, a 'bo tak wypada', albo 'bo jak to bedzie wyglądało', 'co ludzie pomysla'.
    Taki tryb rozumowania sprawia że stajesz się niewolnikiem innych ludzi i ich opinii.
    A każdy taki tryb głęboko zakorzeniony w sobie ma, wiąże się on bardzo ściśle z potrzebą bycia akceptowanym i lubianym.
    No i tutaj jest akurat tak, że robię to co lubię i to co chce. Nie liczy się dla mnie to 'co ludzie pomyślą'. Tym bardziej, że jestem normalnym człowiekiem i nie robię lubię dziwactw, które mogłyby wywołać zgorszenie, więc nie mam się czego wstydzić. ;d
    Żyję tak, żeby mi było dobrze, a nie tak, żeby ktoś inny ustalał mi reguły. ;d

    Cytuj Blues Man napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Religię zaś traktuję jako pewną drogę.
    Nie rozumiem zaś kompletnie ludzi, którzy podążają wyłącznie nią.
    Biblia, jak i chrześcijaństwo może, a i w mojej opinii powinno być wskazówką.

    Przecież to sprzeczne z piątym przykazaniem. Przecież katol zabije takowego i może nie dostać rozgrzeszenia, toteż Niebo się przed nim zamyka...
    Po prostu dla mnie należy brać z różnych religii i kultur to, co według nas jest dobre i wartościowe, a nie przyjmować całą wiarę jak ślepa owca.
    Zaś tutaj się zajebiście zgadzam, jedno z nielicznych mądrych zdań, które padły tutaj ostatnio.;d

    Tylko ja nie interpretuje tego po prostu jako pobieranie czegoś z różnych religii, bo ich głównym celem jest 'nie bądź chujem, żyj tak, żeby nikomu nie wadzić i samemu bądź szczęśliwym'. I takiego właśnie poglądu się trzymam, tylko bez podciągania tego pod nadludzką istotę, która będzie mnie karać, jeśli zrobię inaczej.; p
    Ostatnio zmieniony przez Young Worrior : 10-01-2012, 21:51

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Wiara i hip-hop.
    Przez Belve w dziale Muzyka
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post: 02-05-2014, 10:42
  2. [Szkoła] Nietypowa sytuacja i pytania z tym związane.
    Przez typowy nieuk w dziale Szkoła i nauka
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 21-02-2012, 16:41
  3. Tibia - piszczel(a może ma coś z tym jednak związane?)
    Przez konto usunięte w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 75
    Ostatni post: 12-05-2007, 09:10

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •