Xamek napisał
#up
Teraz kościół ma znaczenie bardziej symboliczne. Poprostu jestesmy przyzwyczajeni do tego samego co ludzie w przeszłości. Do osoby która się nami zaopiekuje, która będzie nas traktować równo, wysłucha nas, nawet gdyby nic nie robił. A gdy już się stanie i kogos problemy się znikną o których mówił Bogowi to uznaje sie to za cud (co prawda takie "cuda" mogą się zdarzyć z 50% szansa, z czego ludzie jak nie wyjdzie usprawiedliwiją "Boga", że widać tak miało być, to część jego planu abym był szczęśliwy, ale ludzi potrzebują takich cudów, aby przejść przez życie, nawet gydyb to oznaczało oszukiwanie siebie samego).
Te sadzenie ze to bog nam pomogl to chyba autosugestia. I nie zgodze sie, ze jestesmy przyzwyczajeni do wiary w cos. Kazdy ma swoj poglad, ktory albo sam ksztaltuje, albo przez cos/kogos[inni tez maja duzy wplyw na Ciebie]. Nie wierze w boga, gdyz ja uwazam[nie jestem do tego przyzwyczajony przez cos, lol] ze go nie ma, ale skads ta mysl musiala mi sie wziac, tak tez moj kolega z klasy byl pierwszy. Ale nie zaluje tego, bo w zasadzie, kiedy jeszcze bylem katolem[a pomyslec, ze kiedys chcialem byc ksiedzem ;O hahaha] to nawet I komunia swieta, boze narodzenie czy wielkanoc, nie bylo dla mnie jakims waznym swietem duchowym, bardziej sie cieszylem zarciem, prezentami i ogolem - klimatem. Ciekawi mnie jednak poglad wasz[szczegolnie nie katolikow, nie chrzescijanow, a bardziej ateistow, deistow i agnostykow~~] na to co bd po smierci. Co do uwazania ze inne religie to stek bzdur, a czy katolicy nie uwazaja tak samo o innych religiach?
@kuba333~~
za duzo tego napisales, nie chce mi sie odpisywac na 1/3 tego, ale przeczytalem wszystko ; o i tylko jedno mnie dziwi, ze w 99% tam sie zgadzasz ze wszystkimi xdd chyba wstales prawa noga czy cos xd
Xamek napisał
Btw. wspomniałeś o modleniu się do innych pośredników niż Jezus i stawianiu ich na równi z nim, ale jakich konkretnie pośrednikach mówisz? Np. Maria jest "królową" Polski i nie widze nic w tym dziwnego, że modla się do niej. Ma ona bardzo duże znaczenie symboliczne dla Polaków.
Marie krolowa Polski bym nie nazwal, a bardziej polskiego kosciola katolickiego, takim czyms tez mozesz obrazac innych ; dd
Zakładki