Grim90 napisał
Ludzie, nie ma czegoś takiego jak Ateista :s Raczej jest to osoba niedouczona.
czemu nazywasz niedoukiem kogos kto moze byc lepiej wyksztalcony od ciebie? Po prostu ateista stara sie sam myslec i dochodzi do tego ze to bez sensu jest.
Grim90 napisał
Ateizm odrzuca wiarę w Boga. Nasz kościół oraz biblia starają nam się ułatwić rozumienie samego Boga, lecz ludzie prymitywni zrozumieją to dosłownie i będą myśleć, że Bóg to jakiś rodzaj człowieka (?) albo po prostu istota.
Bóg jest mocą, energią, bytem, który napędza nasz wszechświat, daje nam życie, odbiera, tworzy nowe miejsca w kosmosie czy nowe gatunki na Ziemi.
Rdz 1,27 napisał
Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył, stworzył mężczyznę i niewiastę
gratuluje... zostales stworzony na podobienstwo energii
Grim90 napisał
Ateista powie, że to ewolucja i prawa następstw. Ale właśnie to nazywamy Bogiem. Nie dziadka brodacza z piorunami, byt.
Znaczy co? Bog tworzy ciagle nowe gatunki i je zmienia, a ewolucja nie istnieje?
Grim90 napisał
Po co jest modlitwa i kościół? Po to, by człowiek przemyślał swoje czyny, często rozmowa z Bogiem, mimo, że jest po części fikcyjna, daje o wiele więcej niż rozmyślenia samemu.
Tak samo niebo i piekło, one nie istnieją, powstały tylko, by zmotywować ludzi do czynienia dobra za życia. Nie ma czegoś takiego jak grzech po śmierci.
Trzeba przyznać, że właśnie niebo, piekło i grzech doskonale się sprawdziło wśród ludzi, czynili oni dobro (a przynajmniej większość). Gdyby tego nie było, to nie wiadomo, co by się działo.
Czyli wg. ciebie pieklo i niebo nie istenieja? wlasnie podwazyles glowne prawdy na ktorych opiera sie ta cala ogranizacja religijna z krzyzem w sztandarze , wiesz?
Co do hiszpanskiej inkwizycji (ktorej nikt sie nie spodziewal), wyprawy krzyzowe, rekonkwista, nawracanie naszych polnocnych sasiadow i pare innych spraw. Moze i mialo to straszyc ludzi przed konsekwencjami zla, ale stalo sie to tylko narzedziem manipulacji rzadzacych i minelo sie z celem.
@down: ahaa... czyli jak jezus cos mowil to mial na mysli co innego? Czlowiek to materia ktora uzywa energii... nie jest energia...
czyli Bog tez nie istnieje tylko jest po to zeby ludzie byli dobrzy... nie bedzie konca swiata, bo on ma tylko straszyc ludzi przed osadzeniem ich... Izraelici nie wyszli z Egiptu, bo jest to tylko metafora naszego wyjscia z grzechu do dobrego zycia...
oczywiscie nie mozna tez wykluczyc ze przez tyle tysiecy lat istnienia najpierw Tory, pozniej Biblii, a nastepnie Koranu, ktos sie nie rypnal i czegos zle nie przepisal... a teraz mamy zagadke na dlugie zimowe wieczory.
tak.... istenienie Boga, jako istoty doskonalej wyklucza istnienie innych form zycia. Bo jesli jest istota doskonala to wystarczy ja skopiowac, lub zostawic jedna taka... nie ma sensu tworzenie od nowa niedoskonalych tworow przez istote doskonala... no powiedz... jesli bylbys idealem... po co by ci byli inni? zeby kontrastowac sie i wypadac lepiej? to pycha... zeby oddawali ci czesc? to tez pycha ... zatem istota idealna , jesli stworzyla nas tylko po to zeby miec tlo dla siebie, lub zebysmy ja chwalili , nie jest istota idealna , co wiecej, jest hipokryta (lub hipokrytka... albo hipokrytem <!?>) ... natomiast jesli stworzyla nas ta istota bo czula sie samotna , to rozwniez nie jest istota idealna, bo jej potrzeby nie sa zaspokojone...
uff... ale sie rozpisalem... tyle
@jeszcze jeden edit! a co!
1. dopuszczam, ale nastepnie uznaje za bezsensowna i nie warta dalszych przemyslen. Ty takze nie widzisz innego swojego stanowiska.
2. Bog, jako energia... energia to energia... nie ma co nadawac jej jakiegos szczegolnego znaczenia... to tak jakby mowic ze wiatr wieje bo Bog... albo jaskolka lata bo Bog... tak sobie tlumaczyli ludzie w sredniowieczu blyskawice... bo Bog... a nad zlamaniem praw grawitacje prawa wre :PP ... a prawa sa sformuowane tylko dla swiata postrzeganego przez czlowieka poniewaz nie potrafimy sobie wyobrazic innego rodzaju postrzegania jednostek swiata... moze dla nas 4 wymiary to wszystko , ale moze inne stworzenia potrafia dostrzec inne mozliwosci? (nie potrafie sobie jednak tego wyobrazic bo jestem czlowiekiem...). Bo swiat nie jest takim jak go postrzegamy, tylko taki jaki jest...
btw.
Wikipedia napisał
# scjentologia może pomóc światu na wielką skalę z problemami takimi jak narkotyki, przestępczość, analfabetyzm, prawa człowieka itp.
mnie to rozwalilo
Zakładki