Reklama

Pokaż wyniki sondy: Jakiego jesteś wyznania/jaki masz stosunek do Boga?

Głosujący
3621. Nie możesz głosować w tej ankiecie
  • Katolicyzm

    1,465 40.46%
  • Chrześcijaństwo (inne niż katolicyzm)

    790 21.82%
  • Ateizm

    868 23.97%
  • Agnostycyzm

    92 2.54%
  • Deizm

    76 2.10%
  • Islam

    50 1.38%
  • Judaizm

    18 0.50%
  • Hinduizm

    30 0.83%
  • Rastafari

    232 6.41%
Strona 528 z 612 PierwszaPierwsza ... 28428478518526527528529530538578 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 7,906 do 7,920 z 9169

Temat: Wiara, religia, Kościół i sprawy z tym związane

  1. #7906
    Avatar Master_Tv
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    1,564
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Tak ostatnio rozkminiam, że wszystkie takie dysputy prowadzą donikąd. Sam Kartezjusz w dziele "Rozprawa o Metodzie" stwierdza że każda rzecz wymyślona przez filozofów, może być podważona. Nawet słynne "Cogito ergo sum" doczekało się podważania, chociażby ze strony Nietzschego.
    W przypadku Boga, każdy ma "swoją rację" i nie da się ustalić jednoznacznie czy on istnieje czy nie.
    Przepraszam za moje posty - czasami nie mam czasu aby sformułować je krócej.

  2. #7907
    Avatar Vegeta
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Aperture Science Laboratories
    Posty
    1,933
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Ciekawe więc czemu prowadzone są te dysputy skoro żadna strona nigdy nie wygra? To też jest zastanawiające.

  3. #7908
    Avatar Nosikamyk
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Rzeszów
    Wiek
    33
    Posty
    1,479
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jeśli chodzi o podejście, to przeraża mnie twoje - dlaczego cały czas zakładasz, że uważam, iż wszystko co mało prawdopodobne, to z miejsca cud? Apelowałem w tej sprawie już chyba kilka razy. Facet, nasza wymiana zdań przestała być normalną dyskusją, a zaczęła -przynajmniej z twojej strony - próbą ośmieszenia drugiej osoby.
    Co ja piszę : Myślę, że to może świadczyć, że zdarzają się cuda, bo nie da się tego wyjaśnić/jest to skrajnie nieprawdopodobne.
    Co ty odczytujesz: Ten gość ślepo wierzy,że wszystko czego nie rozumie i co jest nieprawdopodobne to cuda.
    Coś tu chyba nie gra.
    dlaczego wyrozniasz malo prawdopodobne zjawiska, ktore maja na ciebie wplyw od innych malo prawdopodobnych zjawisk?

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ja tam nie wiem. Nie zamierzam spierać się z Bogiem, że nie mogę być jego wybrańcem, bo to niesprawiedliwe.
    A to, ze nic nie znaczy - bo nie zmienia to NIC A NIC w tym, że coś może się zdarzyć. To, że nieuznajesz jakiejś teorii, nie oznacza, że jest ona nieprawdziwa. Bóg -jeśli istnieje- nie przestanie istnieć tylko dlatego, że w niego nie wierzysz. (Żebyś się nie czepiał - to samo tutaj tyczy się twierdzenia odwrotnego). Krótko mówiąc- prawda jest niezależna od przekonań.
    po prostu o wiele bardziej logicznym rozumowaniem jest zalozenie, ze dobro, ktore ciebie spotyka i zlo, ktore spotyka innych sa dzielem przypadku, slepego trafu, a nie dzielem boga. Przeciez gdyby bog nie istnial to takie slepe trafy i tak by sie zdarzaly. Wiec po co wciskac tu boga, skoro jest niepotrzebny i nic nie zmienia?

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Możliwe.
    bardzo ciekawe, ze dopuszczasz taka mozliwosc. Wiekszosc ludzi nie zdaje sobie sprawy z faktu, ze nawet jesli bog istnieje to rownie dobrze moze byc zla istota.

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Robisz to samo a potem czekasz na zupełnie oddzielną odpowiedź. ;/
    nieprawda, ani raz tak nie zrobilem. A jesli twierdzisz inaczej to udowodnij.

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Generalnie Bóg nie musi być od razu materialny, by być wykrywalnym. Inna sprawa, że coś ten wielki wybuch musiało zapoczątkować.
    BTW - oglądałem ostatnio pewien program naukowy. Ponoć wszechświat na początku (przed wybuchem) miał rozmiar punktu i był nieskończenie gorący. O tyle mnie rozbawiło, że to dość mało naukowe stwierdzenie. Punkt jest bezwymiarowy, a temperatura -nie ważne jak wysoka - powinna mieć skończoną wartość. IMO w tym momencie wszechświat został porównany do Boga - niepoznawalnego, niematerialnego itd.
    nie powinienes dyskutowac o rzeczach, o ktorych nei masz pojecia, bo uwydatniasz wlasna ignorancje. Takich obiektow we wszechswiecie jest wiele i zaden nie ma zadnego wplywu na twoje zycie. Sa to oslawione czarne dziury.

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nierozerwalnie? Czemu? Bóg żeby być wszechmogący nie może dać się "złapać"? :/
    Ja raczej nie widzę go jako oderwanego od wszechświata, a czasem nawet widze go jako wszechświat. Takie porównanie do Ego ze Srebrnego Surfera, ale na "ciut większą" skalę.
    dokladnie tak. Jesli bog bylby mozliwy do zlapania to znaczyloby, ze jego moc jest ograniczona prawami fizyki.

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Przesłanki: Cuda, opętania, objawienia... Możesz tłumaczyć chorobą psychiczną i mistyfikacją, ale jednak są to pewne przesłanki. Spróbuj przejść się do lokalnego egzorcysty i popytać o jakieś "dowody".
    zadne zjawisko nie jest przeslanka na rzecz istnienia boga, jesli mozna je wytlumaczyc w naukowy sposob.

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Skąd taki wniosek?
    stad (znowu musze tlumaczyc oczywistosci, litosci), ze przygladajac sie kazdemu "cudowi" wychodzi na jaw, ze ludzie, ktorzy zbadali to zjawisko i orzekli je jako cud byli albo niekompetentni, albo fanatycznie wierzacy lub doszlo do innych nieprawidlowosci. Dlatego tez zaden naukowiec nie traktuje powaznie doniesien o cudach. Niezaleznie ile cudow obalisz zawsze ktos wymysli nowe.


    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Patrz: pierwsza odpowiedź. Nie, nie wystarczy zwykły zbieg okoliczności. Ten zbieg musi być cholernie niezwykły i faktycznie do czegoś prowadzić.
    kazdy nieprawdopodobny zbieg okolicznosci jest cholernie niezwykly, wlasnie z racji nieprawdopodobienstwa. Nie wiem dlaczego zakladasz, ze jakies zjawisko jest bardziej wyjatkowe od innego tylko dlatego, ze dotyczy ciebie. Bierzesz za fakt cos, co powienienes dopiero udowodnic.





    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ciekawe więc czemu prowadzone są te dysputy skoro żadna strona nigdy nie wygra? To też jest zastanawiające.
    tak samo nigdy nie wygrasz z kims, kto twierdzi, ze wokol Proximy Centauri krazy kilogramowa ludzka kupa. Ale takie twierdzenie jest tak samo absurdalne jak twierdzenie, ze bog istnieje. Niektorzy ludzie dziwia sie jak ktos moze wierzyc w boga, albo w ludzkie kupy krazace wokol gwiazd, wiec dyskutuja o tych ciekawych wierzeniach.
    Ostatnio zmieniony przez Nosikamyk : 28-07-2012, 19:33

  4. Reklama
  5. #7909
    Avatar Entex
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Tczew
    Posty
    856
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Nosikamyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    dlaczego wyrozniasz malo prawdopodobne zjawiska, ktore maja na ciebie wplyw od innych malo prawdopodobnych zjawisk?
    Cud powinien mieć chyba jakiś cel, no nie? Czasami nawet jest "wymodlony". Jeśli coś jest cudem/palcem bożym/jakimkolwiek działaniem istot wyższych to nie jest to zwykłe nieprawdopodobne zjawisko.

    po prostu o wiele bardziej logicznym rozumowaniem jest zalozenie, ze dobro, ktore ciebie spotyka i zlo, ktore spotyka innych sa dzielem przypadku, slepego trafu, a nie dzielem boga. Przeciez gdyby bog nie istnial to takie slepe trafy i tak by sie zdarzaly. Wiec po co wciskac tu boga, skoro jest niepotrzebny i nic nie zmienia?
    Pod warunkiem, że spotyka nas coś dobrego/złego zupełnie losowo. Akurat byłbym tu bardziej za stwierdzeniem, że dużo z rzeczy które nas spotykają to konsekwencje działań nas samych i otaczających nas istot.

    bardzo ciekawe, ze dopuszczasz taka mozliwosc. Wiekszosc ludzi nie zdaje sobie sprawy z faktu, ze nawet jesli bog istnieje to rownie dobrze moze byc zla istota.
    Czemu takie ciekawe? Pisałem, że dopuszczam różne możliwości [albo coś pokrewnego].

    nieprawda, ani raz tak nie zrobilem. A jesli twierdzisz inaczej to udowodnij.
    Dowolny post od kilku stron?
    nie powinienes dyskutowac o rzeczach, o ktorych nei masz pojecia, bo uwydatniasz wlasna ignorancje. Takich obiektow we wszechswiecie jest wiele i zaden nie ma zadnego wplywu na twoje zycie. Sa to oslawione czarne dziury.
    A tak starałem się ją zatuszować ;<
    O czarnych dziurach ciekawie wypowiedział się Michio Kaku - Termin "osobliwość" oznacza tyle, że naukowcy nie wiedzą, czym dokładnie jest (Bodaj któryś odcinek "Fantastyki w laboratorium"). Za wikipedią - współczesna nauka nie potrafi opisać zjawisk zachodzących w osobliwości.

    dokladnie tak. Jesli bog bylby mozliwy do zlapania to znaczyloby, ze jego moc jest ograniczona prawami fizyki.
    I musi od razu posługiwać się "magią", żeby być wszechmocny? Nie może używać zjawisk fizycznych?

    zadne zjawisko nie jest przeslanka na rzecz istnienia boga, jesli mozna je wytlumaczyc w naukowy sposob.
    Kwestia tego, czy faktycznie wytłumaczysz każdy aspekt np. wspomnianych opętań.
    Swoją drogą - jak wytłumaczysz zjawisko polegające na tym, że dana osoba posiada pamięć z "poprzedniego wcielenia"? (krótko mówiąc - ktoś "pamięta" coś, co działo się przed jego narodzinami, a ktoś kto faktycznie to przeżył, potwierdza relację.)
    Krąży sporo takich historii i zapewne sporo jest udokumentowanych.

    kazdy nieprawdopodobny zbieg okolicznosci jest cholernie niezwykly, wlasnie z racji nieprawdopodobienstwa. Nie wiem dlaczego zakladasz, ze jakies zjawisko jest bardziej wyjatkowe od innego tylko dlatego, ze dotyczy ciebie. Bierzesz za fakt cos, co powienienes dopiero udowodnic.
    Nie zakładam, że jest. Zakładam, że może być. Tak samo nie biorę niczego od razu za fakt. No i komu miałbym to udowadniać? Sobie?

  6. #7910
    Avatar Nosikamyk
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Rzeszów
    Wiek
    33
    Posty
    1,479
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Cud powinien mieć chyba jakiś cel, no nie? Czasami nawet jest "wymodlony". Jeśli coś jest cudem/palcem bożym/jakimkolwiek działaniem istot wyższych to nie jest to zwykłe nieprawdopodobne zjawisko.
    Skad wiesz jaki cel powinien miec cud? Skad wiesz, ze w ogole powinien miec JAKIS cel? Bo tobie sie tak wydaje? Bo twoim zdaniem taki swiat bylby fajny?

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Pod warunkiem, że spotyka nas coś dobrego/złego zupełnie losowo. Akurat byłbym tu bardziej za stwierdzeniem, że dużo z rzeczy które nas spotykają to konsekwencje działań nas samych i otaczających nas istot.
    Jak rozroznisz, czy dobra rzecz, ktora cie spotkala to byl losowy przypadek czy reka boza? Bo chyba nie sadzisz, ze dobre rzeczy nie przytrafiaja sie ludziom przypadkowo? To bylby absurd.

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Dowolny post od kilku stron?
    moze byc

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A tak starałem się ją zatuszować ;<
    O czarnych dziurach ciekawie wypowiedział się Michio Kaku - Termin "osobliwość" oznacza tyle, że naukowcy nie wiedzą, czym dokładnie jest (Bodaj któryś odcinek "Fantastyki w laboratorium"). Za wikipedią - współczesna nauka nie potrafi opisać zjawisk zachodzących w osobliwości.
    To prawda, ale to, ze o czyms czegos nie wiemy, nie znaczy, ze to cos moze oddzialywac na zewnetrzne ciala w sposob niezgodny z prawami fizyki. Czarna dziura nie moze oddzialywac na ciebie w inny sposob niz grawitacyjnie, a i to z powodu ogromnej odleglosci was dzielacej jest bliskie zeru.

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    I musi od razu posługiwać się "magią", żeby być wszechmocny? Nie może używać zjawisk fizycznych?
    Tak. Uzywajac zwyklych zjawisk fizycznych twoja moc nie jest nieograniczona, wiec nie jestes wszechmocny. Np. nie mozna przekroczyc predkosci swiatla itp.

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Kwestia tego, czy faktycznie wytłumaczysz każdy aspekt np. wspomnianych opętań.
    Swoją drogą - jak wytłumaczysz zjawisko polegające na tym, że dana osoba posiada pamięć z "poprzedniego wcielenia"? (krótko mówiąc - ktoś "pamięta" coś, co działo się przed jego narodzinami, a ktoś kto faktycznie to przeżył, potwierdza relację.)
    Krąży sporo takich historii i zapewne sporo jest udokumentowanych.
    krazy takze sporo historii o UFO, ale niewiele osob bierze to na powaznie. Pamiec sprzed narodzin jest niemozliwa. Mozna to wytlumaczyc bardzo prosto. Uslyszales jakas historie, ktora miala miejsce przed twoimi narodzinami i nie myslales o niej na tyle dlugo, ze nie pamietales skad ja znasz. Rownie dobrze moglo ci sie wydawac, ze to pamiec sprzed narodzin. Oczywiscie tylko glupek by tak pomyslal. Czlowiek madry wpadlby na logiczne rozwiazanie, ktore wlasnie tu przedstawilem.

    Czasem miewam realistyczne sny i zdarza sie, ze nie jestem pewien, czy jakies wydarzenie przysnilo mi sie, czy tez mialo miejsce w rzeczywistosci - bardzo podobne zjawisko.

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie zakładam, że jest. Zakładam, że może być. Tak samo nie biorę niczego od razu za fakt. No i komu miałbym to udowadniać? Sobie?
    Nawet zakladanie takiej mozliwosci jest absurdalne i narcystyczne.

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No i komu miałbym to udowadniać? Sobie?
    Tak. Wlasnie tak robia racjonalni ludzie. Zanim np. ja wyksztalce sobie poglad na jakas kwestie najpierw musze go przemyslec i dopiero kiedy wyda mi sie sensowny to jest "moj".
    Ostatnio zmieniony przez Nosikamyk : 25-08-2012, 18:46

  7. #7911
    Avatar Entex
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Tczew
    Posty
    856
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Nosikamyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Skad wiesz jaki cel powinien miec cud? Skad wiesz, ze w ogole powinien miec JAKIS cel? Bo tobie sie tak wydaje? Bo twoim zdaniem taki swiat bylby fajny?
    Ty w ogóle wiesz o czym rozmawiamy??

    Jak rozroznisz, czy dobra rzecz, ktora cie spotkala to byl losowy przypadek czy reka boza? Bo chyba nie sadzisz, ze dobre rzeczy nie przytrafiaja sie ludziom przypadkowo? To bylby absurd.
    Nie rozróżnię. Ale jeśli patrzeć na świat z punktu widzenia np. chrześcijanina, to jeśli się o coś modlę i faktycznie do tego dojdzie - a nuż była w tym ręka boża.

    Tak. Uzywajac zwyklych zjawisk fizycznych twoja moc nie jest nieograniczona, wiec nie jestes wszechmocny. Np. nie mozna przekroczyc predkosci swiatla itp.
    No dobra, ale chodziło mi o coś innego - dlaczego wg ciebie Bóg używający zjawisk fizycznych miałby być mniej wszechmogący od tego, któryby tego nie robił?

    krazy takze sporo historii o UFO, ale niewiele osob bierze to na powaznie.
    Chodzi mi o weryfikowalne przypadki. Patrz: to co napisałem w nawiasie.
    Pamiec sprzed narodzin jest niemozliwa. Mozna to wytlumaczyc bardzo prosto. Uslyszales jakas historie sprzed twoich narodzin i nie myslales o niej na tyle dlugo, ze nie pamietales skad ja znasz. Rownie dobrze moglo ci sie wydawac, ze to pamiec sprzed narodzin.
    Nie chodzi tu o historie, a np. rozpoznawanie ludzi czy miejsc, które widzi się po raz pierwszy. Przykład: Santi Dewi. Dość szeroko opisany przypadek.
    Natknąłem się też kiedyś na artykuł o paroletnim chłopcu, który cytował z pamięci fragmenty świętej księgi (nie pamiętam jakiej. buddyjskiej?) przez wiele godzin.

    Czasem miewam realistyczne sny i zdarza sie, ze nie jestem pewien, czy jakies wydarzenie przysnilo mi sie, czy tez mialo miejsce w rzeczywistosci - bardzo podobne zjawisko.
    Deja Vu? Wiesz... Fakt, można czasem nie wiedziec, czy jakieś wspomnienie nie było tylko snem, ale w ww przypadkach trudno byłoby mówić o pamięci snu.

    Nawet zakladanie takiej mozliwosci jest absurdalne i narcystyczne.
    Tylko dlaczego nie mógłbym być jakimś bożym wybrańcem? Bo to niesprawiedliwe? Ja tam w kompetencje Boga nie zamierzam wnikać. Jeśli chroni mnie jakaś siła, to raczej nie będę się z nią sprzeczać.

    Tak. Wlasnie tak robia racjonalni ludzie. Zanim np. ja wyksztalce sobie poglad na jakas kwestie najpierw musze go przemyslec i dopiero kiedy wyda mi sie sensowny to jest "moj".
    Zazwyczaj w takiej sytuacji myślę, że to mogło być coś więcej niż przypadek i tyle. Nie przyjmuję, że to było bądź niebyło coś wyjątkowego i mistycznego.

  8. Reklama
  9. #7912
    Avatar Nosikamyk
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Rzeszów
    Wiek
    33
    Posty
    1,479
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ty w ogóle wiesz o czym rozmawiamy??
    przeciez piszemy caly czas o cudach, a teraz o ich celowosci. Dlaczego nie odpowiedziales na moje pytania i na jakiej podstawie zakladasz, ze nie wiem o czym rozmawiamy? Myslisz, ze jak napiszesz odpowiedz po miesiacu to to cos zmieni? XD

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie rozróżnię. Ale jeśli patrzeć na świat z punktu widzenia np. chrześcijanina, to jeśli się o coś modlę i faktycznie do tego dojdzie - a nuż była w tym ręka boża.
    Takie myslenie mialoby sens jesli wszystkie modlitwy by sie spelnialy. Bo jesli tak nie jest to po co sie modlic? Bo bog spelnia te "dobre" zyczenia a zle ignoruje? Przeciez on i tak zna nasze mysli, wiec te dobre zyczenia moze spelnic od razu nie czekajac na jakies glupie modlitwy.

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No dobra, ale chodziło mi o coś innego - dlaczego wg ciebie Bóg używający zjawisk fizycznych miałby być mniej wszechmogący od tego, któryby tego nie robił?
    no przeciez wlasnie to wyjasnilem. Jak bog moze byc wszechmogacy skoro nie moze w zaden sposob przekroczyc predkosci swiatla? Jesli taki bog znajdowalby sie w jakiejs odleglej boskiej galaktyce to nie dostawalby na biezaco informacji o tym co sie dzieje na ziemi. Widzialby to z opoznieniem zgodnym z odlegloscia i predkoscia swiatla. Czyli to moglyby byc nawet miliardy lat. Poza tym nie docieralyby do niego informacje takie jak twoje mysli, bo przeciez twoj mozg nie wysyla promieni zawierajacych zakodowane dane o twoich myslach, wiec skad by wiedzial np. o co sie modliles?

    Dziwnie sie czuje tlumaczac takie banaly. Musisz byc bardzo ograniczonym czlowiekiem.

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Chodzi mi o weryfikowalne przypadki. Patrz: to co napisałem w nawiasie.

    Nie chodzi tu o historie, a np. rozpoznawanie ludzi czy miejsc, które widzi się po raz pierwszy. Przykład: Santi Dewi. Dość szeroko opisany przypadek.
    Natknąłem się też kiedyś na artykuł o paroletnim chłopcu, który cytował z pamięci fragmenty świętej księgi (nie pamiętam jakiej. buddyjskiej?) przez wiele godzin.


    Deja Vu? Wiesz... Fakt, można czasem nie wiedziec, czy jakieś wspomnienie nie było tylko snem, ale w ww przypadkach trudno byłoby mówić o pamięci snu.
    takich przykladow moglbys znalezc tysiace. Niestety nie jest realnym dojsc do sedna kazdego z nich i obalic jego nadnaturalnosc. Niedawno byla dyskusja na tamat cudu w sokolce - doszedlem do sedna sprawy i okazalo sie, ze wcale to nie musial byc cud, a jedynie mistyfikacja nawiedzonej profesorki. Nie mam zadnego powodu zakladac, ze z twoimi przykladami nie byloby podobnie.

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Tylko dlaczego nie mógłbym być jakimś bożym wybrańcem? Bo to niesprawiedliwe? Ja tam w kompetencje Boga nie zamierzam wnikać. Jeśli chroni mnie jakaś siła, to raczej nie będę się z nią sprzeczać.
    Czy zdarzylo ci sie w zyciu cos nieprzyjemnego? Jesli tak to dlaczego nie ochronila cie ta boza sila? Widzisz i juz masz powod zeby watpic w bycie wybrancem.

    Swoja droga gardze ludzmi takimi jak ty. Jak mozna sie tak wywyzszac nad innych, nie pojmuje tego.

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Zazwyczaj w takiej sytuacji myślę, że to mogło być coś więcej niż przypadek i tyle. Nie przyjmuję, że to było bądź niebyło coś wyjątkowego i mistycznego.
    Czyli niewiele myslisz w takiej sytuacji, co mnei wcale nie dziwi. Moim zdaniem wiekszosc wierzacych ludzi, lacznie z toba, przestalaby wierzyc we wszystkie te brednie jesli by tylko zaczela sie nad nimi zastanawiac. Mozna dopuscic mozliwosc latania jak superman, ale jesli sie nad tym zastanowic to takie myslenie jest glupie i dziecinne.
    Ostatnio zmieniony przez Nosikamyk : 25-08-2012, 19:44

  10. #7913
    Avatar Entex
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Tczew
    Posty
    856
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Nosikamyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    przeciez piszemy caly czas o cudach, a teraz o ich celowosci. Dlaczego nie odpowiedziales na moje pytania i na jakiej podstawie zakladasz, ze nie wiem o czym rozmawiamy? Myslisz, ze jak napiszesz odpowiedz po miesiacu to to cos zmieni? XD
    Widocznie nie wiesz, albo masz blade pojęcie o tym, co jest nazywane cudem.
    I co do rzeczy ma to, ze odpisuję po miesiącu?

    Takie myslenie mialoby sens jesli wszystkie modlitwy by sie spelnialy. Bo jesli tak nie jest to po co sie modlic? Bo bog spelnia te "dobre" zyczenia a zle ignoruje? Przeciez on i tak zna nasze mysli, wiec te dobre zyczenia moze spelnic od razu nie czekajac na jakies glupie modlitwy.
    Wiadomo, że nie wszystkie się spełnią. Jeśli modlisz się o milion złotych na jutro, to raczej słabo to widzę.

    no przeciez wlasnie to wyjasnilem. Jak bog moze byc wszechmogacy skoro nie moze w zaden sposob przekroczyc predkosci swiatla? Jesli taki bog znajdowalby sie w jakiejs odleglej boskiej galaktyce to nie dostawalby na biezaco informacji o tym co sie dzieje na ziemi. Widzialby to z opoznieniem zgodnym z odlegloscia i predkoscia swiatla. Czyli to moglyby byc nawet miliardy lat. Poza tym nie docieralyby do niego informacje takie jak twoje mysli, bo przeciez twoj mozg nie wysyla promieni zawierajacych zakodowane dane o twoich myslach, wiec skad by wiedzial np. o co sie modliles?
    <facepalm> A jak Bóg mógłby stworzyć kamień, którego nie uniesie? Mógłby, tylko po co? Łapiesz analogię? Jeśli Bóg jest wszechmogący, to może zrobić co tylko zechce. Pytanie, czy od razu MUSI? Na moje równie dobrze może cię "pogłaskać" falą elektromagnetyczną z drugiego końca galaktyki i nie będzie w tym nic, co przeczyłoby jego wszechmocy. Kolejna sprawa - Bóg wg chrześcijan jest wszędzie. Nie wiem, możesz go przez to utożsamiać z czystą energią czy czymkolwiek takim, co jest wszechobecne.

    Dziwnie sie czuje tlumaczac takie banaly. Musisz byc bardzo ograniczonym czlowiekiem.
    Daruj sobie teksty o ograniczeniu, bo momentami to ja zastanawiam się czy próbujesz zrozumieć to co pisze, czy tylko wyciągasz z moich postów strzępki informacji i układasz tak, żeby pasowały do wytworzonego przez ciebie obrazu mnie jako tępego katola.

    takich przykladow moglbys znalezc tysiace. Niestety nie jest realnym dojsc do sedna kazdego z nich i obalic jego nadnaturalnosc. Niedawno byla dyskusja na tamat cudu w sokolce - doszedlem do sedna sprawy i okazalo sie, ze wcale to nie musial byc cud, a jedynie mistyfikacja nawiedzonej profesorki. Nie mam zadnego powodu zakladac, ze z twoimi przykladami nie byloby podobnie.
    Tutaj masz całą książkę na temat jednego z tych przykładów.

    Czy zdarzylo ci sie w zyciu cos nieprzyjemnego? Jesli tak to dlaczego nie ochronila cie ta boza sila? Widzisz i juz masz powod zeby watpic w bycie wybrancem.
    A widzisz. Nigdzie nie napisałem, że choćby sądzę, że jestem. Poza tym...

    Swoja droga gardze ludzmi takimi jak ty. Jak mozna sie tak wywyzszac nad innych, nie pojmuje tego.
    Gardzisz obrazem mojej osoby który sam wytworzyłeś. Nie mną, a tym bardziej takimi ludźmi.

    Czyli niewiele myslisz w takiej sytuacji, co mnei wcale nie dziwi. Moim zdaniem wiekszosc wierzacych ludzi, lacznie z toba, przestalaby wierzyc we wszystkie te brednie jesli by tylko zaczela sie nad nimi zastanawiac. Mozna dopuscic mozliwosc latania jak superman, ale jesli sie nad tym zastanowic to takie myslenie jest glupie i dziecinne.
    Mnie nie dziwi, że po raz kolejny z mojej wypowiedzi wyciągnąłeś to, co akurat ci pasowało.

  11. #7914
    Avatar Skrzypas
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Różne miejsca
    Wiek
    33
    Posty
    1,621
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

    <facepalm> A jak Bóg mógłby stworzyć kamień, którego nie uniesie? Mógłby
    Skoro by go nie uniosl to nie jest wszechmogacy

    GDZIE JEST TERAZ TWOJ BOG?

  12. Reklama
  13. #7915
    Avatar Master_Tv
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    1,564
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Skrzypas napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Skoro by go nie uniosl to nie jest wszechmogacy

    GDZIE JEST TERAZ TWOJ BOG?
    To jest paradoks który nie ma prawidłowej odpowiedzi. Źle sformułowana teza - po prostu jeżeli odpowiadasz twierdząco czy przecząco to jednocześnie koliduje to z jednym lub drugim członem tezy, paradoksu.
    Przepraszam za moje posty - czasami nie mam czasu aby sformułować je krócej.

  14. #7916
    Avatar Nosikamyk
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Rzeszów
    Wiek
    33
    Posty
    1,479
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Master_Tv napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    To jest paradoks który nie ma prawidłowej odpowiedzi. Źle sformułowana teza - po prostu jeżeli odpowiadasz twierdząco czy przecząco to jednocześnie koliduje to z jednym lub drugim członem tezy, paradoksu.
    zle sformulowanie tezy polega na zalozeniu istnienia istoty wszechmogacej.



    na dalsza dyskusje z entexem chyba stracilem ochote, moze odpisze jeszcze kiedys. W kazdym razie brak logiki i zdrowego rozsadku u rozmowcy znacznie zmniejsza przyjemnosc i sens prowadzonej dysputy.

  15. #7917
    Avatar Master_Tv
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    1,564
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Nosikamyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    zle sformulowanie tezy polega na zalozeniu istnienia istoty wszechmogacej.
    Widzę że dalsza rozmowa nie ma sensu.
    Przepraszam za moje posty - czasami nie mam czasu aby sformułować je krócej.

  16. Reklama
  17. #7918
    Avatar Entex
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Tczew
    Posty
    856
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Tak jakby ktoś miał wątpliwości - paradoks omnipotencji sprowadza się do zagadnienia, czy byt wszechmogący może ograniczyć sam siebie. Na moje oko - może. Skoro może wszystko, to i sam siebie ograniczy. Tak, potem już wszechmogący nie będzie.

    Nosikamyk - i już wiesz dlaczego odpisałem po miesiącu... Zamiast rozmawiać jak z równym, sprowadzasz dyskusję do tego, że ja jestem "tym tępym teistą" a ty "oświeconym ateistą". A nawet nigdzie nie stwierdziłem, że bezwarunkowo wierzę, we wszystko o czym pisałem.

  18. #7919
    Avatar Nosikamyk
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Rzeszów
    Wiek
    33
    Posty
    1,479
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    nie musisz w to wierzyc. Wystarczy, ze zakladasz mozliwosc bycia wybrancem boga i temu podobne bzdury - dla mnie to znak, ze jest z toba cos nie tak.

  19. #7920
    Avatar Entex
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Tczew
    Posty
    856
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Zabawne. Spytałem jedynie, dlaczego według ciebie nie mógłbym nim być. No bo czemu? Jeśli istnieje Bóg, może on przecież wybrać dowolną osobę na ziemi, wedle swojego "widzimisię", na swojego "wybrańca". Czyż nie? [Generalnie daj spokój z twierdzeniem, że to niemożliwe, bo Bóg nie istnieje, ok? To jest kwestia sporna...]
    Generalnie tu jest pies pogrzebany. Nie interpretujesz moich postów w takim sensie, w jakim je piszę. Wyobraziłeś sobie, że jestem [tutaj cokolwiek, co tam o mnie myślisz] i patrzysz na nie przez ten pryzmat, nie wczytując się dokładnie w to, co piszę.
    Cały czas po prostu przedstawiam rzeczy, o których mi wiadomo, że mogą być pewnymi przesłankami na rzecz istnienia Boga, czy też innej siły wyższej. Ty natomiast wyczytujesz z tego, że jestem święcie przekonany, że wszystko to prawda i nie zadaję sobie trudu, by to w ogóle przemyśleć. Zarzucasz mi ograniczenie, a sam nie jesteś w stanie spojrzeć na świat inaczej niż przez "szkiełko"*.



    *Nawiązanie do "Romantyczności".

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Wiara i hip-hop.
    Przez Belve w dziale Muzyka
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post: 02-05-2014, 10:42
  2. [Szkoła] Nietypowa sytuacja i pytania z tym związane.
    Przez typowy nieuk w dziale Szkoła i nauka
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 21-02-2012, 16:41
  3. Tibia - piszczel(a może ma coś z tym jednak związane?)
    Przez konto usunięte w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 75
    Ostatni post: 12-05-2007, 09:10

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •