Reklama

Pokaż wyniki sondy: Jakiego jesteś wyznania/jaki masz stosunek do Boga?

Głosujący
3621. Nie możesz głosować w tej ankiecie
  • Katolicyzm

    1,465 40.46%
  • Chrześcijaństwo (inne niż katolicyzm)

    790 21.82%
  • Ateizm

    868 23.97%
  • Agnostycyzm

    92 2.54%
  • Deizm

    76 2.10%
  • Islam

    50 1.38%
  • Judaizm

    18 0.50%
  • Hinduizm

    30 0.83%
  • Rastafari

    232 6.41%
Strona 338 z 612 PierwszaPierwsza ... 238288328336337338339340348388438 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 5,056 do 5,070 z 9169

Temat: Wiara, religia, Kościół i sprawy z tym związane

  1. #5056
    Avatar Emiya
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    115
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Xin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ja wole w Boga wierzyć. Popatrzcie na sytuacje następującą:
    a- Niewierzący
    b- Wierzący.
    Skoro osoba "b" wierzy, a jednak okaże się że Boga nie ma, to coś traci? Nie, może tylko wszystko zyskać.
    W tym samym przypadku osoba "a", jeśli okaże się że Bóg jednak jest- Traci wszystko :).

    Głupi tok myślenia. Myślisz, że to będzie się liczyć skoro ta wiara będzie wynikała z egoizmu i strachu o swój tyłek? Wolę być niewierzącym i człowiekiem pełniącym dobro, jeżeli bóg by istniał, to chyba nie wsadziłby do piekła dobrej osoby?

  2. #5057
    Avatar Piotereq
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Wszędzie
    Posty
    373
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    No cóż.
    Wierzę w Boga częściowo, bo te wszystkie *so powerful* rzeczy trochę są dla mnie dziwne, ale ok. Powiedzmy, że wierzę, ale tak nie we wszystko.
    Co do kościoła. Chodzę w niedzielę najczęściej, czasami nie, jak mam lenia (czyli dość często ;f). Nie mam nic do tego żeby pójść, zawsze coś innego niż granie na komputerze. Może i nie jestem taki uber wierzący, ale wkurza mnie jedno - jak ktoś się wydurnia i hałasuje w kościele. To wkurza, bo myśli, że coś odwalając przed kolegami będzie fajny. A w ten sposób tylko przeszkadza, co wnerwia.
    Tyle powiem, to moje zdanie, tak to wszystko widzę, i tyle.
    . . .

  3. #5058
    Avatar Szyman
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Opole/Wrocław
    Posty
    1,521
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Znam osoby ktore chodza do kosciola a nie wierza w Boga . Chodza po to aby sie wyciszyc , pomyslec o rodzinie , o rzeczach , ktore maja zrobic, przyjaciolach,zmarlych itp. . Wiec nie trzeba byc wierzacym aby chodzic do kosciola :)
    Chcesz kupić rower poza sezonem w promocyjnej cenie? Polecam: http://www.rowery-24h.pl/

    WYPRZEDAŻ KOLEKCJI 2017 KELLYS, SCOTT,MERIDA I INNE

  4. Reklama
  5. #5059
    Avatar shoq
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    138
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Xin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Coś odemnie ;d.
    Ja wole w Boga wierzyć. Popatrzcie na sytuacje następującą:
    a- Niewierzący
    b- Wierzący.
    Skoro osoba "b" wierzy, a jednak okaże się że Boga nie ma, to coś traci? Nie, może tylko wszystko zyskać.
    W tym samym przypadku osoba "a", jeśli okaże się że Bóg jednak jest- Traci wszystko :).
    To Zakład Pascala.
    Cytuj Emiya napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Głupi tok myślenia. Myślisz, że to będzie się liczyć skoro ta wiara będzie wynikała z egoizmu i strachu o swój tyłek? Wolę być niewierzącym i człowiekiem pełniącym dobro, jeżeli bóg by istniał, to chyba nie wsadziłby do piekła dobrej osoby?
    A to moje zdanie o tym zakładzie =d
    Takie logiczne rozumowanie nie prowadzi do wiary, tylko pokazuje opłacalność wiary, więc właściwie o dupę rozczaść.
    Look. If you had... One shot... Or one opportunity... To seize everything you've ever wanted... One moment... Would you capture it, or just let it slip?

  6. #5060
    Avatar Emiya
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    115
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Szymaninio120 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Znam osoby ktore chodza do kosciola a nie wierza w Boga . Chodza po to aby sie wyciszyc , pomyslec o rodzinie , o rzeczach , ktore maja zrobic, przyjaciolach,zmarlych itp. . Wiec nie trzeba byc wierzacym aby chodzic do kosciola :)
    Twoi znajomi jednak mają coś wiary w sobie, przecież nie trzeba chodzić do kościoła żeby się wyciszyć

  7. #5061
    Avatar Cybuch
    Data rejestracji
    2004
    Położenie
    Poznań
    Wiek
    34
    Posty
    2,163
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Cytuj Emiya napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Głupi tok myślenia. Myślisz, że to będzie się liczyć skoro ta wiara będzie wynikała z egoizmu i strachu o swój tyłek? Wolę być niewierzącym i człowiekiem pełniącym dobro, jeżeli bóg by istniał, to chyba nie wsadziłby do piekła dobrej osoby?
    Zależy. Z tego co ja wiem, to chyba każda religia ma coś takiego, że jeśli nie jesteś wyznawcą akurat tej jednej jedynej wiary to masz one-way ticket do piekła, czy jak oni by tego nie nazywali - patrząc po ilości religii to szanse cały czas rosną ;}

  8. Reklama
  9. #5062

    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    16
    Posty
    10,843
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Cytuj Emiya napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Twoi znajomi jednak mają coś wiary w sobie, przecież nie trzeba chodzić do kościoła żeby się wyciszyć
    Ale mozna. Zauwaz, ze kosciol jest wlasnie takim spokojnym miejscem, sklaniajacym do refleksji, gdzie najczesciej panuje cisza i spokoj, a wiec jest to bardzo dobre miejsce do wyciszenia sie.

    Cytuj Cybuch napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Zależy. Z tego co ja wiem, to chyba każda religia ma coś takiego, że jeśli nie jesteś wyznawcą akurat tej jednej jedynej wiary to masz one-way ticket do piekła, czy jak oni by tego nie nazywali - patrząc po ilości religii to szanse cały czas rosną ;}
    "Nie bedziesz mial cudzych bogow przede mna."

  10. #5063
    Avatar Snazol
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Zabrze
    Wiek
    31
    Posty
    308
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Cybuch napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Zależy. Z tego co ja wiem, to chyba każda religia ma coś takiego, że jeśli nie jesteś wyznawcą akurat tej jednej jedynej wiary to masz one-way ticket do piekła, czy jak oni by tego nie nazywali - patrząc po ilości religii to szanse cały czas rosną ;}
    No niby tak, ale osobiscie wybralbym osobe nie wierzaca ale czyniaca dobro, niz osobe ktora wierzy, a jest 'neutralna'.

    Cytuj Lord Xivan napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ale mozna. Zauwaz, ze kosciol jest wlasnie takim spokojnym miejscem, sklaniajacym do refleksji, gdzie najczesciej panuje cisza i spokoj, a wiec jest to bardzo dobre miejsce do wyciszenia sie.
    Trudno to powiedziec, gdy w kosciele siedzi dzisiejsza mlodziez ; d.

    Cytuj Piotereq napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No cóż.
    Wierzę w Boga częściowo, bo te wszystkie *so powerful* rzeczy trochę są dla mnie dziwne, ale ok. Powiedzmy, że wierzę, ale tak nie we wszystko.
    Co do kościoła. Chodzę w niedzielę najczęściej, czasami nie, jak mam lenia (czyli dość często ;f). Nie mam nic do tego żeby pójść, zawsze coś innego niż granie na komputerze. Może i nie jestem taki uber wierzący, ale wkurza mnie jedno - jak ktoś się wydurnia i hałasuje w kościele. To wkurza, bo myśli, że coś odwalając przed kolegami będzie fajny. A w ten sposób tylko przeszkadza, co wnerwia.
    Tyle powiem, to moje zdanie, tak to wszystko widzę, i tyle.
    Zauwaz, ze w kosciele jest grobowa cisza i nuda, ktos chce moze przerwac ta nude :). Zgodze sie, ze kosciol to jednak nie miejsce do smiechu i wrzaskow, no ale nie kazdy dba o to.
    Ostatnio zmieniony przez Snazol : 14-10-2009, 09:51

  11. #5064
    Avatar Moris
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Poznań
    Wiek
    32
    Posty
    474
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Cybuch napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Zależy. Z tego co ja wiem, to chyba każda religia ma coś takiego, że jeśli nie jesteś wyznawcą akurat tej jednej jedynej wiary to masz one-way ticket do piekła, czy jak oni by tego nie nazywali - patrząc po ilości religii to szanse cały czas rosną ;}
    Jasne, ze nie. Religia chrzescijanska jak najbardziej dopuszcza wyznawcow innych religii do nieba. Uznaje, ze chrzescijanie sa najblizej, ale ze inni tez maja szanse.
    Cytuj Nosikamyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    kaptur z futerkiem ma walory estetyczne
    Cytuj Cysiu :P napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Może mi ktoś wyjasnić różnice między marynarka tweedową a causolową?:D

  12. Reklama
  13. #5065
    Amikk4You

    Domyślny

    Cytuj Xin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Kurwa cymbale jebany, najlepiej jakby każdy był nieśmiertelnym supermenem, wtedy Bóg byłby fajny =D?
    Nie, Bóg to nie Wróżka od spełniania życzeń ;d

    ///
    Coś odemnie ;d.
    Ja wole w Boga wierzyć. Popatrzcie na sytuacje następującą:
    a- Niewierzący
    b- Wierzący.
    Skoro osoba "b" wierzy, a jednak okaże się że Boga nie ma, to coś traci? Nie, może tylko wszystko zyskać.
    W tym samym przypadku osoba "a", jeśli okaże się że Bóg jednak jest- Traci wszystko :).
    Jeden mądry pan już wytłumaczył w tym temacie ten zakład jakbyś śledził byś wiedział
    Dla tych co sie nie chce szukać
    1rok-53 tyg-53X obowiązkowo w kościole (nie licząc świąt)-53h czyli ~~2dni
    70x2 =140 dni

    Jeśli Bóg istnieje jest to najlepiej zmarnowany czas w życiu jeśli go nie ma każda sekunda w kościele jest zmarnowana a jeśli go nie ma to każda sekunda znaczy więcej niż życie wieczne którego nie ma (teoretycznie)

    #Amikk

  14. #5066
    Patologia

    Domyślny

    Taki jeden koleś żalił mi się, że zostanie chrzestnym dziecka...
    Co w tym złego? Coś to daje? (bo trzeba iść do spowiedzi i być bierzmowanym), Ktoś jest?

  15. #5067
    Avatar Penthagram
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    :eineżołoP
    Wiek
    33
    Posty
    704
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Moris napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jasne, ze nie. Religia chrzescijanska jak najbardziej dopuszcza wyznawcow innych religii do nieba. Uznaje, ze chrzescijanie sa najblizej, ale ze inni tez maja szanse.
    Jaka religia chrześcijańska? Chrześcijaństwo dzieli się na całą masę różnych wyznań z własnymi doktrynami. Nie wiem, o którym wyznaniu pisałeś, ale katolicyzm jasno stwierdza, że posłuszeństwo wobec papieża jest koniecznie do osiągnięcia zbawienia.

  16. Reklama
  17. #5068
    Avatar Riverio
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Częstochowa
    Wiek
    30
    Posty
    45
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Jeśli Bóg istnieje jest to najlepiej zmarnowany czas w życiu jeśli go nie ma każda sekunda w kościele jest zmarnowana a jeśli go nie ma to każda sekunda znaczy więcej niż życie wieczne którego nie ma (teoretycznie)
    Nawet jako niewierzący nie uważałbym, że czas spędzony w kościele to czas stracony. Jeśli nawet Boga nie ma to nie będę żałował, że byłem człowiekiem wierzącym bo wiele moja wiara mnie nauczyła.
    Śmiech jest dla duszy tym samym, czym tlen dla płuc.

  18. #5069
    Avatar LGTK
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Podlaskie, Białystok
    Wiek
    33
    Posty
    267
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Niestety wychowuję się w rodzinie katolickiej. Do 3kl gim nie chodziłem albo nie chciałem chodzić do kościoła. Potem zacząłem i po kolędzie dokładnie ta niedziela rok temu tekst na ogłoszeniach coś w stylu bo nie pamiętam dokładnie "Podczas chodzenia po domach zebraliśmy za mało pieniędzy więc prosimy o dopłacanie do puszek przed kościołem lub na dopłacanie w zakrystii" to mnie zraziło do końca potem zacząłem słuchać rege poznałem ludzi i od teraz ta religia jest czymś czym się kieruje bo uważam że tą religię wybiera się świadomie i jest dobra nie wybiera się jej z przymusu (rodzenie się i od razu chrzczenie) tylko wybierana jest świadomie. Na Wdz za to moja nauczycielka kazała napisać czym jest miłość do boga więc napisałem że jest to miłość do innych ludzi i szacunek poszanowanie wyjątkowości i odmienności ponieważ wg "Ja w Ja" Każdy człowiek ma w sobie boga a zarazem jest jego częścią więc każdego coś łączy (tak ja to rozumiem) a ona na to że to są brednie. Uważa także że Ateiści wieżą w takie rzeczy jak hajs (dosłownie to podała za przykład). Dla mnie jest ograniczona. Jeśli ktoś uważa że to sekta to pewnie nie wie że ci w sektach narzucają swój punkt widzenia swoją filozofie a rasta uważają że każdy powinien sam szukać prawdy przez całe życie.

  19. #5070
    Amikk4You

    Domyślny

    Cytuj Riverio napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nawet jako niewierzący nie uważałbym, że czas spędzony w kościele to czas stracony. Jeśli nawet Boga nie ma to nie będę żałował, że byłem człowiekiem wierzącym bo wiele moja wiara mnie nauczyła.
    Chodziło mi raczej o sekundy spędzone na modlitwie bezmyślnej czyli klepaniu zdrowasiek z jedynym pomyślunkiem o pomocy dla naszego problemu czy coś w tym stylu. Kazania (o ile mądre) , refleksja nigdy nie są straconym czasem. My bad źle się wyraziłem

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Wiara i hip-hop.
    Przez Belve w dziale Muzyka
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post: 02-05-2014, 10:42
  2. [Szkoła] Nietypowa sytuacja i pytania z tym związane.
    Przez typowy nieuk w dziale Szkoła i nauka
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 21-02-2012, 16:41
  3. Tibia - piszczel(a może ma coś z tym jednak związane?)
    Przez konto usunięte w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 75
    Ostatni post: 12-05-2007, 09:10

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •