Wersja do druku
A ja uważam, że istnieje życie pozagrobowe na tej samej ziemii tylko pod inną postacią - pewnie jak większość - nie żadnego zwierzęcia tylko tego samego człowieka,
@ religie powinny sie jednoczyc
@ kosciol powinien byc opodatkowany
kazdy ma jakies zachwiania religijne ja je czesto miewam :)
tak wiec o wszystkim dowiemy sie po ;p
Prosiłem o informacje nt. wsparcia finansowego udzielonego przez Watykan dla strefy Gazy, o którym tak się rozpisujesz i w dalszym ciągu się nie doczekałem. Co ciekawe szukałem także w internecie ale ani słowa o tym nie znalazłem. Zamiast pisać nieustannie o prowokacjach idź po rozum do głowy i przestań manipulowaćCytuj:
xtomixx napisał
faktami. Bo w to co trafia na podatny grunt na antenie radia maryja, niekoniecznie musi być prawdą i w zasadzie każdy w miarę inteligentny i myślący człowiek szybko zweryfikuje prawdziwość takich informacji.
Pozwolę sobie wkleić tutaj pewien bardzo ciekawy artykuł (opowiadanie) z racjonalisty.pl
hXXp ://www . racjonalista. pl /kk.php/s,1546
(usunąc spacje i oczywiście XX- tt ;p)
Polecam przeczytać wszystkim wierzącym i następnie odpowiedzięć sobie na proste pytanie -Czy nie tak wygląda wasza wiara ? ;)
Znam to. Naprawdę, pasuje jak ulał. Wszystko. Ciekawe kiedy dowiemy się (oficjalnie) ,że cały KK jest ułudą i megakorporacją. :P
Pozdrawiam.
w życiu codziennym za ciebie również inni myślą, przyjmujesz poglądy tych osób dla swoich celów i rozpowiadasz je jako własne przemyślenia.Cytuj:
oldheniek napisał
Wiesz co mam na myśli? Jesteś manipulowany a nie zdajesz sobie z tego sprawy. Masz małe poczucie wartości, jesteś konformistą - nie masz własnego zdania.
za pewne zaplujecie własne monitory o mojej zaściankowości i popieraniu KK. A skądże znowu, równie dobrze zarzucam dla księdza jak i dla was idiotyczne stwierdzenia i poglądy. Po prostu mam własne zdanie, i bardzo często tracę przychylność ludzi przez to :|
czyżby redaktor racjonalisty zdawał sobie sprawę, z faktu iż jego serwis jest czytywany przez półgłówków? Którzy do tak oczywistych (wg mnie) wniosków nie potrafią dojść sami, własnymi porównaniami z nauczaniem kościoła ? :)Cytuj:
Mała uwaga dla tych, którzy z powodzeniem używają dwójmyślenia i nie kojarzą tej historii:
Henryk = Bóg
Całowanie w dupę = modlitwa
Miasto = nasz wszechświat
Wyjechanie z miasta = śmierć
Milion dolarów = niebo
Pranie na kwaśnie jabło = piekło
Karol = twórca religii, może Chrystus?
Notatnik Karola = Biblia wraz z przykazaniami
Parówki = seks
Nie dałem tutaj tego linka po to,żeby oceniąć redaktorów ,ludzi z tej strony , ani też po to żeby dyskutować o jej wyglądzie...wkleiłem to , ponieważ uważam ,że owy tekst jest napisany bardzo dobrze i świetnie obrazuję to ,w co ludzie wierzą ;)Więc naprawdę nie rozumiem , jaki miałeś cel w przyczepianiu się do najmniej istotnej rzeczy w tym tekście...Czy to ,że na końcu jest objaśnienie w jakis sposób zmienia sens opowiadania? :)Cytuj:
La Fayette napisał
Jak po 4 zdaniach ,napisanych na torgu, możesz stwierdzić ,kto jaką jest osobą , w co wierzy,jakie ma poglądy,może jeszcze jak wygląda i gdzie mieszka, to chłopie , co Ty tutaj jeszcze robisz?Marnujesz swój talenty tylko...zacznij przepowiadać przyszłość -być może się dorobisz ;)Cytuj:
La Fayette napisał
Każda osoba, która ma choć trochę 'oleju' w głowie takie rzeczy odczytuje od razu... Skoro autor dodał słowniczek - musiał mieć świadomość, iż czytają go półgłówki (jak wyraził się kolega wyżej) które po przeczytaniu tekstu będą zastanawiać się co ma "dupa henryka" do chrześcijaństwa...Cytuj:
Tentotrix napisał
Czasami człowieka można poznać i po 1 zdaniu... A nawet kilku słowach...Cytuj:
Jak po 4 zdaniach ,napisanych na torgu, możesz stwierdzić ,kto jaką jest osobą , w co wierzy,jakie ma poglądy,może jeszcze jak wygląda i gdzie mieszka, to chłopie , co Ty tutaj jeszcze robisz?Marnujesz swój talenty tylko...zacznij przepowiadać przyszłość -być może się dorobisz ;)
Czyżby redaktorzy pisma św. (krk) zdawali sobie sprawę, że ich święta księga czytywana jest przez półgłówków i dlatego uzurpurują sobie prawo do jej jedynej, słusznej i prawdziwej interpretacji ?Cytuj:
La Fayette napisał
No widzisz , a autor bibli nie dodał takiego słowniczka i katolicy do dzisiaj się zastanawiają "co autor miał na myśli"... to czego nie rozumieją , lub nie da się wyjaśnić ,tłumaczą symboliką...więc czasami nawet lepiej dodać ten słowniczek - do którego tak się uczepiliście - żeby nie było nieporozumień i jednocześnie,żeby opowiadanie zrozumiało większe grono odbiorców (razem z tymi "półgłówkami")A ja,jeszcze raz powtarzam ,że chodziło mi o samo opowiadanie ,a nie o świadomość czy tam jej brak redaktora tekstu... To ,że czepiacie się rzeczy nie mających nic wspólnego "ze sprawą" nie świadczy zbyt dobrze o waszej inteligencji ...Cytuj:
Entex napisał
Dowiedz się najpierw od Pani w szkole , co to jest zdanie,wtedy możemy pogadac... to tak jakby napisać "człowieka można poznać po tygodniu znajomości...a nawet po 7 dniach..."Cytuj:
Entex napisał
Biblia a tekst tego typu... Hm.. No, zaiste ciekawe porównanie.Cytuj:
Tentotrix napisał
Słowniczek ten stworzono chyba dla ludzi, którzy po zobaczeniu zeitgeist pomyśleli od razu "oooo... byłem oszukiwany! przestaję chodzić do kościoła!:O". Wiesz co mam na myśli?
Opowiadanie nie zrobiło na mnie wrażenia... Ludzie tam ukazani zalatują ŚJ...
To tak, jakby napisać "człowieka można poznać po tygodniu znajomości... a nawet po 3 dniach". Kilka słów nie musi oznaczać zdania. Także odsyłam do pani w szkole.Cytuj:
Dowiedz się najpierw od Pani w szkole , co to jest zdanie,wtedy możemy pogadac... to tak jakby napisać "człowieka można poznać po tygodniu znajomości...a nawet po 7 dniach..."
pewnie wielu z Was oglądało wczorajsze zaprzysiężenie 44. prezydenta Stanów Zjednoczonych, pana Baracka Husseina Obama. Co, wy - ateiści czuliście gdy prezydent-elekt podczas przysięgi trzymał swą dłoń na biblii Abrahama Lincolna? Przecież to gwałci wasze prawo do wolności wyznania!
:)
David Yallop w swojej książce ,,W imię Boga'' powołuje się na Giovanniego del Sucre, jednego z byłych współpracowników Paula Marcinkusa, który to, wedle Yallopa ponosi osobistą odpowiedzialność za śmierć Jana Pawła I. Oczywiście ile w tym jest fikcji nikt nie wie, jednakże RAI jakieś dwa lata temu opublikował wywiad z Soriso d'Gandem, byłym wiceprezesem włoskiego Banko Ambrosiano w latach siedemdziesiątych, który twierdzi, że Watykan obracał wówczas kwotami, w przeliczeniu, rzędu półtora miliarda dolarów. Zaś według samych mocodawców Banku Watykańskiego, budżet Stolicy Apostolskiej nie przekraczał w latach 70' ośmiuset milionów dolarów. W roku 2007 Watykan miał w swoich obrotach ponad 370 milionów dolarów, mimo to wydał ok. 380 milionów. Dane: http://www.state.gov/r/pa/ei/bgn/3819.htmCytuj:
xtomixx napisał
Imho mógłby sobie nawet trzymać rękę na "Naszym Dzienniku", o ile wychodzi on po angielsku. Wątpię żeby Obama w ogóle cokolwiek szczerze wyznawał. Po przeczytaniu jego powieści odniosłem wrażenie jak gdyby wręcz był ateistą, co zresztą nie ma nic do rzeczy. Co to ma wspólnego z wolnością wyznania? Sam Obama podkreślał: "nie wiem w czym tkwi różnica między katolikiem, protestantem, muzułmaninem, buddystą czy ateistą, jeśli każdy z nich chce pokoju i jedności dla Ameryki i świata". (trochę błazeńskie i naiwne, ale poprawne politycznie i nacechowane propagandą)Cytuj:
La Fayette napisał
w tym, że widzę powiązanie sejmowego krzyża z biblia na której prezydenci USA składają przysięgę. Ten pierwszy symbol paru ateistów z forum chce zerwać, natomiast biblia im nie przeszkadza.Cytuj:
Lexus napisał
Więc o co tu chodzi?!
;)
To, ze kler w USA =/= kler w Polsce, a przede wszystkim, mowiac lapidarnie, gowno mnie obchodzi biblia w Ameryce. Najpierw proponuje zajac sie wlasnym podworkiem, ewentualnie pozniej wpieprzac sie tam, gdzie problem nas nie dotyczy.Cytuj:
La Fayette napisał
To był zwykły populizm, przykro mi. Robione, to jest po to żeby przypodobać się osobom takim jak Ty. A jeśli Obama robił to z przekonaniem, to żałosnym jest człowiekiem, skoro do dotrzymania obietnicy potrzebuje pomocy Boga.Cytuj:
La Fayette napisał
#down
Problem w tym że w USA nasilają się ruchy katolickie i coraz częściej są wymuszane, aby w budynkach administracyjnych wisiały symbole religijne. Władze się zgadzają z prostego powodu: damy symbol religii dominującej, mamy zapewnioną kolejną kadencję, a nawet dofinansowanie lokalnej kampanii pieniędzmi jakiejś organizacji religijnej. Kolejna sprawa, to że większość urzędników są osobami wierzącymi, to tym łatwiej im przystać na tego typu żądania.