Głupek napisał
chcecie, aby nikt na siebie nie najezdzal, ale to wy prowokujecie do klotni (wierzacy), niewierzacy powie ze nie wierzy i tyle, a wierzacy zaraz na pol strony zaczna cos pisac czego nikt nawet nie chce czytac, po co to robicie? i tak nie macie racji, ale co da takie pisanie, jak wy dalej swoje ;/ i jeszcze ktos tam pisal, ze nienawidzi ludzi ktorzy nie wierza i na sile probuje wmowic innym, ze bog istnieje i wy chcecie zeby was szanowano?? pewnie takich bezmozgow jest wiecej, juz po przeczytaniu tego postu wiedzialem, ze pewnie bylby w stanie zabic kogos tylko dlatego, ze nie wierzy, dla mnie ludzie wierzacy=naiwni, niemyslacy, dajacy sie oszukiwac.