OOBE , LD - Sen. Porady dla początkujących i nie tylko.

Cytuj:

---

Ashley333 napisał

Dzisiaj próbowałem pierwszy raz....

Około godziny 12 wieczorem położyłem się na plecach i zacząłem liczyć, już na 980 odniosłem wrazenie ze zapadam sie wgłab umysłu. Nadal słyszałem dzwieki z zewnatrz ale wszystko bylo tak jakby za mgla. Na ok. 965 zdziwiłem się bo moje powieki zaczęły bardzo szybko mrugać (przy zamknietych oczach oczywiście ;p) Przez moją głowę zaczęły przechodzić.. sam niewiem co miałem wrażenie jak by były to jakieś prądy, przed oczami cały czas miałem ciemność. I wtedy sąsiad upuścił coś na podłogę, wzdrygnąłem się i obudziłem :/

Miał ktoś podobne doznania? ;p


Down# Czyli?

---

Dzisiaj miałem drugie podejście ;]
Tym razem było innaczej, powieki nie drżały mi tak mocno jak ostatnim razem. Liczyłem 1000, 950, doszedlem do 900 i z samej ciekawości postanowiłem ruszyć palcem u stopy (był tak jakby za mgłą) i udało się, towarzyszył temu jednak prąd który przeszedł w mojej głowie (takie odniosłem wrażenie). W pewnym momencie nieczułem własnego cieła (Tak jak by było zdrętwiałe). Dalej niepamię tam bo zasnąłem xD.

Jestem ciekaw kiedy uda mi się wejść w OOBE ^^ mam nadzieje ze niebęde długo czekał :P

Widzę, że też masz "prąd w głowie". Fajny bajer ^^

Spróbowałem dzisiaj tego WILDa z liczeniem, w sen wszedłem za 3 razem jak oczy otworzyłem. Robiłem to o 2~ [nie spałem do tego czasu]. Hipnagogi były słabsze niż zwykle. Tzn., miałem efekt "spadania" w nicość (lol!), wyczuwalność kogoś obok mnie, no i miałem wrażenie że jakoś źle leże i głowę mam strasznie wysoko w porównaniu do reszty ciała (jakby mnie wykręciło). Za tym trzecim razem gdy otworzyłem oczy, ukazał się mój pokój ale było w nim jasno. A jak wiadomo, gdy leżałem była noc - więc oczywistym było że to sen. LD był dość wyraźny, "głęboki", świadomość na wysokim poziomie. Realistyczność bardzo duża, co chwila robiłem RT, czy aby na pewno ja dalej śnie. Metoda dość porównywalna do czegoś co ja robię, liczenie tylko trochę uspokaja, gdy są hipnagogi i człowiek się tak nie boi.

A wam jak poszło? ;)

Testowalem dzis ;D sam Hipnagogi napoczatku jakies obrazki a potem dzwieki i nie udalo sie;/

Dzisiaj próbowałem metody 1000-1. Liczyłem 1000, 998, 996, 994... itd nie pamiętam kiedy przeniosłem się w sen ale był on bardzo wyraźny, chyba najwyraźniejszy z tych jakie do tej pory miałem, a mianowicie stałem na szkolnym korytarzu przy sklepiku i gadałem z typem, który w nim obsługuje (w realu też czasami z nim gadam). Kupiłem pączka, (był taki dobry, że ja pierdole :D), lizaka, który miał postać piłki lekarskiej i jakąś rurke z proszkiem... ;d nagle zauważyłem latającą butelkę po korytarzu a to chyba nie jest normalne więc w pewnym sensie miałem świadomość ale mnie wywaliło 3 sekundy po tym -.-

Probowalem dzisiaj ta nowa metode. Ehh. Nie spalem do drugiej, polozylem sie, policzylem kilka razy i zasnalem...
Musze troche popracowac na samodyscyplina.
A juz zaczynalem miec hipnagogi.

@progmaniak
Jak dlugie miales LD?

Heh, mi poszło słabo. Byłem trochę śpiący, więc zamykałem oczy, 30 sekund, otwierałem. Nic się nie działo, byłem za mało zmęczony. Przewróciłem się na bok, zapomniałem o tym i zasnąłem.

Ja też nie testowałem. Do szkoły rano musiałem iść i wolałem się wyspać xD. Ale we wakacje to będę robił o wiele częściej ;)

Miło tutaj gadacie ale ja mam taki problem.
Od urodzenia "chyba" nie śnie. Jestem zmęczony albo jest już późno to idę do łóżka, zasypiam i budzę się rano. Może snie ale nie pamiętam co jak gdzie? Jest jakaś na to rada abym miał sny lub je zapamiętywał? Doświadczeni ludzie odpowiedzcie mi tutaj albo wyślijcie pw bardzo prosze ; )

Tez probowałem dzisiaj tą metodę, ale w ogóle nie byłem śpiący
Położyłem się spać o 3:00, ale nie moglem zasnąć aż do 6:00! za oknem było jasno, ludzie zaczeli jechac do pracy a ja nawet nie zasnalem, dopiero między 6:00-7:00 zasnąłem
spałem chyba 5 godzin, nie byłem śpiący więc metody tej prawie nie testowałem bo wiedziałem że i tak w takim stanie nie wyjdzie
Chyba musze przestac wstawać o 14:00 tak jak wczoraj

@ Niero
KAZDY ma kilka snow w nocy. Twoj problem polega na tym ze Tobie obojetne jest czy bedziesz je pamietal czy nie. Musisz sobie wmawiac ze bedziesz pamietal kazdy sen i musisz w to uwierzyc.

Cytuj:

---

Aragorn123 napisał

Probowalem dzisiaj ta nowa metode. Ehh. Nie spalem do drugiej, polozylem sie, policzylem kilka razy i zasnalem...
Musze troche popracowac na samodyscyplina.
A juz zaczynalem miec hipnagogi.

#progmaniak
Jak dlugie miales LD?

---

Jak o tej 2 położyłem się, to o koło 3:10 jak spojrzałem obudziłem się kończąc LD (musiałem już kończyć, bo odpływałem, a musiałem też jeszcze zapisać wszystko w notesie). Potem poszedłem normalnie spać.

Nie można się denerwować, że nie wychodzi, że jest się za mało zmęczonym itp. Stres działa na wielką szkodę przy LD/OOBE. Czystość umysłu (nie myśleć o pierdołach!), koncentracja, wewnętrzny spokój - 3 bardzo ważne rzeczy.

No więc dzisiaj wmówie sobie abym pamiętał sen. Może się uda, może nie. Jeśli tak to napisze. Mam nadzieje, że coś fajnego mi się przyśni. A o LD i OOBE pomyślę kiedy będę miał codziennie sny pzdr ;]

Czasem jest też tak, że obudzisz się w środku nocy i sen jakiś pamiętasz. Ale rano już go zapominasz, w ogóle zapominasz że się obudziłeś. Dlatego warto prowadzić dziennik snu. Zapisywać wszystko co się przypomni. Nawet jedno słowo, obraz, sytuacja. Cokolwiek ;)

@ Niero

Ty nie masz myslec ze sie uda albo nie. Musisz WIEDZIEC ze Ci sie uda.

@up
Łatwo powiedzieć. Ja mam zrytą psyche. Często ciężko mi zasnąć, w kit się stresuje przed błachostkami. = /

Powiem szczerze, że już od jakiegoś czasu zacząłem się tym interesować. Mielibyście jakieś porady/metody na uzyskanie LD dla początkujących? Czy dziennik snów jest aż tak potrzebny?

Progmaniak mogł byś nam powiedziec za którym podejściem przezyleś OOBE 1 raz?

Jakie były twoje początki?

Cytuj:

---

Ashley333 napisał

Progmaniak mogł byś nam powiedziec za którym podejściem przezyleś OOBE 1 raz?

Jakie były twoje początki?

---

OOBE hmm... Jeżeli chodzi o wejście w OOBE z techniki z pierwszego postu (co jak już mówiłem jest dla mnie de fakto snem) to po około roku treningu. Wcześniej się najnormalniej w świecie bałem, albo zasypiałem i nici. Początki to na pewno ta stronka, znaleziona całkowicie przypadkowo. Polecam tak ogólnie dla wszystkim. Pierwsze techniki to oczywiście RT/dziennik snów/techniki pamięciowe. Dopiero później bawiłem się w transy :P

Cytuj:

---

Niero napisał

No więc dzisiaj wmówie sobie abym pamiętał sen. Może się uda, może nie. Jeśli tak to napisze. Mam nadzieje, że coś fajnego mi się przyśni. A o LD i OOBE pomyślę kiedy będę miał codziennie sny pzdr ;]

---

Powtórz sobie w myśli 3 czy 5 razy 'jutro rano sie obudze i będę pamiętał wszystkie sny'. Ja za pierwszym razem nie bardzo w to wierzyłem, a tu bach, rano się budze i pamiętam 5 snów dosyć wyraźnie :D

Cytuj:

---

Sir'Lo napisał

Powiem szczerze, że już od jakiegoś czasu zacząłem się tym interesować. Mielibyście jakieś porady/metody na uzyskanie LD dla początkujących? Czy dziennik snów jest aż tak potrzebny?

---

Masz wszystko na pierwszej stronie wytłumaczone ==

Haha, dzisiaj śniło mi się, że miałem LD. Tak jakby śniło mi się, że śniłem i że wiedziałem, że to sen, chociaż nie zdawałem sobie sprawy, że ten 'główny' sen, to nie sen ;d

Cytuj:

---

Xyrdox napisał

Haha, dzisiaj śniło mi się, że miałem LD. Tak jakby śniło mi się, że śniłem i że wiedziałem, że to sen, chociaż nie zdawałem sobie sprawy, że ten 'główny' sen, to nie sen ;d

---

Też miałem podobną sytuacje kiedyś. Śniło mi się , że śniłem. I potem we śnie opowiadałem mamie co mi się śniło :o

@up
pewnie to było fałszywe przebudzenie ;p

ehh tez tak mialem nie raz :P.

A powiedzcie mi bo ostatnio ktos tu podal nowa metode z tym otwieraniem oczu, to jak mozna miec hipnagogi chcac miec LD? czy to nie jest tak jak sie wchodzi w OOBE?

Cytuj:

---

Max Voltess napisał

A powiedzcie mi bo ostatnio ktos tu podal nowa metode z tym otwieraniem oczu, to jak mozna miec hipnagogi chcac miec LD? czy to nie jest tak jak sie wchodzi w OOBE?

---

Nie ma czegos takiego jak metoda na otwieranie oczu... przy glebszym transie zaczynasz widziec przez powieki, oczu sie nie otwiera, same sie 'otwieraja'. Skup sie na tym, to sie 'otworza'.

@down
Moze by i sie dalo, ale watpie zeby jakos specjalnie polepszylo czestotliwosc LD.

Takie pytanie:
Da rade wywolac LD jak sie jest na fazie? Chodzi o upojenie alkoholowe.

Cytuj:

---

Marvell11 napisał

Takie pytanie:
Da rade wywolac LD jak sie jest na fazie? Chodzi o upojenie alkoholowe.

---

"faza" nie ma na to wpływu.

Dzisiaj zapamiętałem 5 (słownie - pięć!) snów :D widać dziennik snów,naprawdę działa ;} LD mam średnio raz w tyg , ale jest problem :P otóż zupełnie nie wychodzi mi WILD...raz mam tak ,że zasypiam dosłownie 2 minuty od położenia się do łożka (nawet jak nie jest jakos super zmeczony) a raz po 30 minutach...a jak licze to juz zupelnie masakra,licze,licze,licze dochodze do 600 i nic...irytuje sie tylko ,że moje ciało nie zasypia i jeszcze bardziej sie wybudzam...a jak tylko przestane o tym mysleć ,to przewaznie ciach i juz śpie...ehh macie jakieś porady?;p

Mam dla was poradnik. ; d
Ktoś tam się pytał, więc może pomogę.

Co do tematu, to ostatnio jestem zalatany, to nawet nie mam czasu na myślenie o LD, Ale już od lipca czasu będę miał aż za dużo, no to może wtedy się uda.

tłumaczenie: Ashwalker, Prog Yybcia,
koordynacja: Ashwalker
autor: pasQuale
źródło: www.ld4all.com
wsparcie: www.energyforum.pl
.
.


Zipper

Mam pytanie do kilkorga z was. Przypuszczam że śnią wam się rzeczy takie jak własny dom, szkoła, wasze miasto. Jak te miejsca wyglądają ?

Szkoła - śniła mi się tylko raz. Na I piętrze była szatnia, gdzie naprawdę jest na parterze. I były w niej same skóry.

Dom - No, prawie normalny. Było mnóstwo łóżek.

Miasto - Chyba się nie śniło. Oprócz podwórka kolegi. Był tam basen.

hmmm dom ,byl w 100% taki jak teraz...a szkoła lekko "zmutowana" ;p było to polączenie hogwardu (z harrego pottera xd) z jeszcze jakas inna szkolą ;p kilka razy tez snilo mi sie osiedle i raczej wygladalo tak jak w rl :) a odpowie ktos na moje pytanie?;p

No, to ja wracam do zabawy w LD! Od niedawna prowadzę dziennik snów, ale tym razem chcę wejść w świadomy sen dzięki technice WILD. I tu pytanie do was - ostatnio po zrelaksowaniu się i leżeniu dostałem drgawek które przerodziły się w paraliż senny. Niby wszystko ok, ale jakoś dziwnie się poczułem (jak dotąd osiągałem LD innym sposobami) i chciałem wyjść z tego paraliżu - no właśnie, jak najszybciej z tego wyjść? Bo ja zupełnie jakoś przypadkowo, ale co jeżeli złapie mnie jakiś poważniejszy paraliż?
Aha, i jak wygląda sprawa z tymi hypnagogami? Kiedy one się pojawiają? Jak dzięki nim wejść do snu?

@El'Toro

Skupic sie na ktorejs czesci ciala i sprobowac nia ruszyc z calych sil.
Mozesz wybrac np duzy palec u nogi.
Gdy nim poruszysz paraliz znika.

Czytałem początkowe posty do 30 któreś strony. Chciałem spróbować z tym oobe, ale posty Piombona czy już nie pamiętam kogo przeraziły mnie i wolę pozostać przy LD, którego i tak nie umiem wywołać żadnymi sposobami ;f.

Pozdrawiam,
Zalbar

Po dlugich probach przyszlo pierwsze LD...
Bylem w jakiejs piwnicy i bilem sie z dwoma typami.
W pewnej chwili pomyslalem ze to jest sen i odzyskalem swiadomosc.
Zablokowalem jeszcze dwa ciosy i wywalilo mnie ze snu.

LD można powiedzieć opanowałem do perfekcji.
Już gdy byłem mały, kilka razy przypadkowo "uświadomiłem sobie", że to sen.
Za każdym razem gdy tylko mi się coś śni (a śni mi się niestety rzadko, no - lub po prostu nie pamiętam) mam LD :)
Pomysłów było co nie miara, ale teraz przestało mnie to jarać.

Ostatnio (jakieś 2 tygodnie temu) postanowiłem zainspirowany basejumpingiem poskakać sobie z gór.
Widok był tak przerażający, że normalnie zacząłem krzyczeć we śnie (specjalnie, wiecie o co chodzi ;d takie uuuuuuuu jeeeeeeeeeeee) nagle się obudziłem, a tu matka na równych nogach obok mnie stoi i sie pyta dlaczego się dre :d
Więc radze uważać z jakimiś fantazjami głębszymi, bo czasem świat snu i ten rzeczywisty potrafią się zmieszać.

#up: Dobrze że czegoś innego nie robiłeś. ; d

Cytuj:

---

Alex Rowe napisał

Mam pytanie do kilkorga z was. Przypuszczam że śnią wam się rzeczy takie jak własny dom, szkoła, wasze miasto. Jak te miejsca wyglądają ?

---

Wszystko takie same.
Ja LD miałem 2 dni temu tyle że była zima (w śnie). o.O

Na paranormalne.pl dużo takich dziwnych rzeczy o LD itd. chcecie to oblookajcie.


Zipper

Cytuj:

---

Zipper napisał

#up: Dobrze że czegoś innego nie robiłeś. ; d



Wszystko takie same.
Ja LD miałem 2 dni temu tyle że była zima (w śnie). o.O

Na paranormalne.pl dużo takich dziwnych rzeczy o LD itd. chcecie to oblookajcie.


Zipper

---

U mnie też wyglądają albo tak samo albo bardzo podobnie :d.
Najlepiej jak się śnią miejsca, które znam a w których nigdy nie byłem xD

wszystko wyglada pieknie i ladnie... tzn, wcale nie wyglada. Bo ja nadal nie wiem, czy swiat oobe wyglada tak jak ten "nasz", fizyczny. Chodzi mi o to, czy np stol wyglada jak stol, czy moze wcale go nie ma, ale ja wiem ze on tam jest ^^'
I jeszcze jedno pytanie: co robic kiedy juz sie ma paraliz senny i ktos ci nagle ugniata (w sposob nieprzyjemny ;p) klatke piersiowa. Nie moge sie temu spokojnie przygladac, bo cos czuje, ze to sie dla mnie zle skonczy ^^'

Nigdy tego nie cwiczylem, ale czasem wiem w snie, ze to sen. I czasem zdaza mi sie go kontrolowac.

Cytuj:

---

matikurczak225 napisał

Nigdy tego nie cwiczylem, ale czasem wiem w snie, ze to sen. I czasem zdaza mi sie go kontrolowac.

---

Normalna rzecz ;)

Do diabła. Trenuję od dwóch tygodni, na zmianę OOBE i LD. I nadal nic ;O Znaczy jak kiedyś się w to bawiłem, to nie trwało tak długo. Leo, why?

mam [pytanko od czego zaleazy zapamiatywanie snów, w roku szkolnym mialem średnio sen raz na 2 tyg a w wakacje mam średnio 1-3sny i wszytkie pamietam

Cytuj:

---

Szaszłyk napisał

mam [pytanko od czego zaleazy zapamiatywanie snów, w roku szkolnym mialem średnio sen raz na 2 tyg a w wakacje mam średnio 1-3sny i wszytkie pamietam

---

W roku szkolnym coś cię budzi - mama, budzik, etc. Wtedy najłatwiej zapomnieć sen...
@down
To z czosnkiem to chyba nawet ja wymyśliłem*. Dzięki za obalenie mojej teorii :D.

*- Historia jest taka, że pewnego wieczoru zachciało mi się zjeść czosnek (surowy, a co) i później miałem dość wyraźne hipnagogi. OOBE nigdy nie miałem, a wpływ czosnku na mnie był podejrzewam taki, że wmówiłem sobie, że on mi pomoże je osiągnąć. Oczywiście magiczny wpływ czosnku opisałem chyba nawet w tym temacie i widzę, że niektórzy podchwycili :D.

Hmm no dobra więc tak... Pierwsze kroki z oobe i ld rozpocząłem z 3 lata temu. Już od początku niesamowicie w to wierzyłem. Najpierw dziennik snów, przed spaniem wmawianie sobie ,że bd zapamiętywał sen. Pamiętam ,że już pierwszej nocy zapamiętałem 3 sny i byłem zadowolony. Dziennik grubiał i grubiał, było coraz więcej snów a ja ? Ani razu nie udało mi się uzyskać LD. Wtedy zacząłem wykonywać techniki przed spaniem. Nie pomogło. W życiu pamiętam tylko jeden LD ale jak przez mgłę... I było to nieświadome. (Ogólnie to wszystko trwało kilka miesięcy, sny zapisywałem jeden po drugim)

Później zrobiłem sobie przerwę. Około rok. I wtedy obudziło się we mnie chęć do OOBE. Okropnie chciałem tego doświadczyć. Codzienne nieprzespane noce(ze względu na zbyt duże skupienie przy liczeniu od 1000 w dół, umysł miał być świadomy a ciało zasnąć... Mimo bezruchu nie udawało się). Jeszcze wtedy nie byłem zniechęcony. Pewnej nocy udało się, miałem 1 świadomie wywołen hipnagogi, lecz wystraszyłem się ich i poruszyłem się. Momentalnie zasnąłem.
Mijały dni, tygodnie, miesiące ... Nie mogłem uzyskać efektu nawet hipnagog...
Technik wykorzystałem bardzo wiele ... Nawet takie okropne jak jedzenie przed snem czosnku. Rezultaty były nikłe, i po jakimś czasie dałem sobie spokój, bo uświadomiłem sobie ,że nieprzespałem wiele nocy...
Tak mnie wciągneło OOBE ,że potrafiłem siedzieć na czytaniu o nim kilka godzin, rozmawiałem o tym z katechetką, księdzem, rodziną, znajomymi.
Katechetka bardzo ogarnieta w te sprawy nie mowiła ,że to złe. Twierdziła nawet że to wyższy stan umysłu, tylko też tak zaczyna się zabawa w boga. Ale ja to olałem, ponieważ nie jestem bardzo wierzący(nawet prawie wcale)
Rodzina ... Jedni mówili "co ty gadasz, zwariowałes : O ?" inni ,że lepiej się w to nie bawić. Ale ja i tak ryzykowałem... No ale w końcu się skończyło.

Domyślam się ,że jednym z powodów, przez który nie udawało się mi nic zrobić było okropnie pieczące/sfędzące ciało podczas zasypiania. Nagle pojawiało się na całym ciele, to było masakryczne ... I dawałem sobie spokój.

Ostatnio zastanawiam się nad powrotem do OOBE. Waszym zdaniem jaka metoda uzyskania jest najskuteczniejsza?

Cytuj:

---

Kobra1253 napisał

Ostatnio zastanawiam się nad powrotem do OOBE. Waszym zdaniem jaka metoda uzyskania jest najskuteczniejsza?

---

Takie napalanie się nie działa zbyt dobrze, co innego jakbyś sobie afirmował, że tej nocy osiągniesz LD/OOBE.

Miałeś dużo snów, jeżeli pamiętałeś po parę snów z jednej nocy to nie ma bata, czytałeś przed snem dziennik snów ? Próbowałeś sobie przypominać przy pomocy dzienniczka te sny, które widzisz jakby przez mgłę ? Robiłeś reality testy w dzień ?

Imo jedna z najskuteczniejszych metod na OOBE to metoda 4 + 1 (4 godziny snu, 1h rozbudzenia umysłowego), lub ogólnie szamotanie świadomością (ustawianie budzika żeby dzwonił np. co 15 minut, za którymś razem zobaczysz, że będziesz musiał wyłączyć budzik w astralu), chodzi o to, żebyś np. co chwile się budził i usypiał.

Pieczenie w ciele ? Musisz pierw pomedytować włączając w to jakąś metodę relaksacyjną, np. skupianie się na poszczególnych częściach ciała (stopy, łydki, uda, brzuch, plecy etc) i mówienie w myślach po parę razy: moje stopy są bardzo rozluźnione i lekkie itd.

Nidy tego nie praktykowałem, nawet nie wiedziałem, że coś takiego istnieje, ale miewałem tak, że śniło mi się coś strasznego, że uciekam przed kimś, poruszam sie bardzo wolno, to coś mnie doganiało i przestraszony wyobrażałem sobie jakiś wodospad i zmieniałem sen. Nie jest to żadna technika to przypadek czysty. :)

Tzn może nie to ,że się napalałem tylko ostro w to wierzyłem. Przed każdą próbą osiągnięcia czy podczas wykonywania technik wmawiałem sobie ,że mi się uda.

Tak, tak, tak. Czytanie dziennika snów, zastanawianie się nad snami, myślenie o nich, rl testy wszystko było... Nic nie pomogło, a zapał był duży.

4+1 próbowałem tylko raz, trochę ciężko ze względu na warunki w domu. (rodzice mają bardzo słaby sen i nawet gdy idę po cichu do kuchni potrafię obudzić) Ale sądzę ,że warto spróbować.

Co do pieczenia/sfędzenia ciała próbowałem kiedyś rozluźniać ciało od nóg do twarzy i wtedy mi jakos pomogło ale to na chwilę.

Dzięki za rady, więc dzisiejszej nocy wracam do prób ;)

Cytuj:

---

amayii napisał

wszystko wyglada pieknie i ladnie... tzn, wcale nie wyglada. Bo ja nadal nie wiem, czy swiat oobe wyglada tak jak ten "nasz", fizyczny. Chodzi mi o to, czy np stol wyglada jak stol, czy moze wcale go nie ma, ale ja wiem ze on tam jest ^^'
I jeszcze jedno pytanie: co robic kiedy juz sie ma paraliz senny i ktos ci nagle ugniata (w sposob nieprzyjemny ;p) klatke piersiowa. Nie moge sie temu spokojnie przygladac, bo cos czuje, ze to sie dla mnie zle skonczy ^^'

---

nadal czekam na odpowiedz ;)