Raz obudziłem się rano, spojrzałem na zegarek i znowu poszedłem spać. Miałem LD, które było jednym z moich dłuższych dotąd i miałem wrażenie, że trwa kilka godzin, ale po ponownym obudzeniu się zobaczyłem, że minęło tylko 20 minut.
Wersja do druku
i z tego co wyczytałem nie możesz podchodzić z nastawieniem że to się nie uda bo se jakieś urojenia w głowie zrobisz jeszcze i nic z tego nie wyjdzie.
@up
No wlasnie. Wmawiajac sobie ze to sie nie uda, podswiadomosc dazy do tego zeby tobie sie nie powiedlo powiedziales jej ze ci nie wyjdzie.
Kiedyś się w to bawiłem nie wychodziło :/, ale pomyslalem rok szkolny - wiec poczekam do wakacji, lecz jakis tydzien temu mialem LD bez zadnych cwiczen - a teraz zaczynam od nowa praktyki ;d, zyczcie mi szczescia. :)
##
Ktos tam pisal ze sie przestraszy - nie ma mowy, chodz bys byl w czarnym pomieszczniu slyszal piski i widzial duchy (w ld oczywiscie) to za chu*a sie nie przestraszysz , bo gdy snisz jakas tam czesc mozgu (ta od strachu) jest "wylaczona"
@up
A jak wytlumaczysz strach podczas koszmarow??
Jest strach, niektorzy mają tak, że boją sie w ogóle praktykować to wszystko związane z LD, ale nie ma sie czego bac bo to jest w głowie
Jak robimy sobie ,,autosugestie'' to mówimy to w myślach czy nagłos?
i aż do zasniecia czy jak?
najlepiej jak jakis koks by napisal co robi zeby osiagnac ld krok po kroku.
@edit
no to dzisiaj ,,sproboje'' ld bez techniki ; <
Napiszcie plx ;d w punktach najlepiej co robic by miec LD, ja wiem o tym calym ld/oobe z 2 lata i nic :( Czy wazne jest o ktorej ide spac? Wiele osob pisze, ze trzeba isc wczesniej spac, ale nigdy tak nie zasne :/ ostatnio wstalem o 8, spac bodajze o 1 w nocy i chyba z 2 godz lezalem w lozku, bo nie moglem usnac ;s a znowuż jak pojde pózno w nocy lub nad ranem spac, to zazwyczaj zasypiam doslownie w kilka sekund (normalka). Czy to szybkie zasypianie moge jakos wykorzystac by osiagnac LD? Ale co robic przez te kilka sekund, przeciez jestem bardzo zmeczony i od razu zasne.. czy jest mozliwe przejscie do takiego swiadomego snu NATYCHMIAST po polozeniu sie (najlepiej chyba bedac wowczas bardzo zmeczonym)??
To jest jedna z metod. Budzisz się rano w przedziale od 4 do 7 i kładziesz się z powrotem spać. Jeżeli uda Ci się zasnąć to masz bardzo dużą szansę na fajne LD. Mnie zawsze o 6 budził mój pies gdy rodzice wyjeżdżali do pracy, to on przychodził i mnie nosem szturchał żeby mu uchylić kołdrę bo bardzo lubił pod nią spać :)
Ostatnio czytałem artykuł o tym, że większość ludzi ma sny w odcieniu szarości, lub nieme. Czy to normalne, że podczas niektórych snów np. gram na gitarze? Gram np. dirty magic offspringa (bt: umiem ją grać również na jawie xP), dokładnie słysze dźwięki. Zdarza mi się czasami mieć kontrolę taką połowiczną (o wiele częściej niż faktyczną) czyli - robie co chcę, jestem tak jakby świadomy, ale nie czuje, ze to sen. Ech, więcej treningu...
Hmmm. Zrobiłem wszytko tak jak w instrukcjach jest podane najpierw nie wychodzilo a dzisiaj coś tak jakby było. Sniło mi się ze jestem koło swojego domu i wiedziałem że to sen. Ale nie miałem wpływu na innych ludzi. Wymyslilem sobie zeby znalesc motor i faktycznie stał za moim domem rozpedziłem sie na nim i wjechalem na czerwonym swietle na skrzyzowanie walnełem w cos i się obudziłem z potem :) Dość ciekawe to jest chyba nie mozna dostać od tego choroby psychicznej :D
ja dzisiaj zaliczylem FAILA.Śniło mi się ,że gadałem z kumplem...o LD ;\opowiedzialem mu dokladnie swoje wczesniejsze LD,co trzeba robic żeby uzyskać,pokazalem mu jak robic testy rzeczywistosci itp...ale sam ich nie zrobilem i nie kapnelem sie ze to sen...ehh jak sie obudzilem to się załamałem :D no cóż bywa,będę probowal dalej i tak śpie 1/3 życia ;p
@btw
robi się tu syf , co chwile ktoś spamuje "pomozcieee jak miec ld" ...ludzie poczytajcie na necie o tym , dowiedziecie się wszystkiego,probojcie najpierw sami...od spamowania na forum napewno nie bedziecie mieli LD...
Chyba mialem dzisiaj pierwsze Ld.
Snilo mi sie ze cos zrobilem, wlamalem sie gdzies or smth, no i policja zaczela mnie gonic, ale to wszystko wydalo mi sie jakies dziwne, zaczalem tak biec(ofc chcialem szybko ale wiadomo jak to wychodzi w snie) zobaczlem policje no i sobie mysle "nie no to jest chyba sen" no i wydalem komende by psy pojechaly w druga strone, udalo mi sie po czesci bo pojechaly w bok. Potem pewny siebie zaczalem znow biec. tym razem po podwojnym wydaniu komendy "szybciej" bieglem szybko, tak samo jak na rl. Pozniej wystarczylo pomyslec, by caly moj portfel wypelnil sie $$, pozniej sie obudzilem. Trwalo to dosc dlugo, a byl to moj pierwszy swiadomy raz. (bo moze juz kiedys tak mialem) Dzisiaj jak sie uda sprobuje latania, oby sie udalo, no i zebym sie nie obudzil.
No chlopaki pomozcie ;)
Trenuje ld od jakichs 2tygodni bez skutku i musze zmienic technike.
O ile wiem trenowalem MILD czyli ze bezposrednio z rl do swiadomego snu. Ale jako ze jestem poczatkujacym nie wychodzi mi to za dobrze.
Dzisiaj o 11 wrocilem do domu.
Pomyslalem ze sie poloze i sprobuje ld przez 2h probowalem wejsc do snu ale nie wychodzilo.
Wkurzylem sie i musze zmienic technike.
Chcialbym patrzec na dlonie poniewaz nie mam zegarka itp.
Jak najskuteczniej wyrabiac nawyk tr?
Najlepsze RT to spróbowanie wciągniecia powietrza zatykajac nos, w snie zawsze dziala i wdychasz powietrze, a ja jak raz robilem RT z rękami w snie to ręce raz wyglądaly normalnie więc nie zawsze sie sprawdza
Na przyklad rob tak ze za kazdym jak wejdziesz do kuchni po cos do jedzenia to robisz RT z nosem, ale musisz przy tym sie na prawde zastanawiac czy to sen, bo inaczej w snie jak to zrobisz obojętnie to nic z tego nie wyjdzie bo zrobisz i sie nie skapniesz ze to sen
jak jestes poczatkujacym to niezwykle trudno WILD'em wchodzic w LD za dnia ...czy nawet wieczorem.Rób tak jak ja , jak WILD to TYLKO w nocy.Budzisz się o 4 i jedyne o czym marzysz to spać...i wtedy znacznie łatwiej wejść w LD,bo niemal odrazu ciało zasypia.Natomiast rano czy wieczorem jestes rozbudzony ,liczysz do kilkuset schodów ,czy co tam sobie wyobrażasz ,wkoncu się to nudzi ,odpuszczasz ,zasypiasz i budzisz sie wkurzony ;p tak wiec proboj w nocy xP
To bylo moje pierwsze ld, przy ruchaniu podobno bardzo latwo sie obudzic bo emocji jest za duzo.
#Spongebob
Ah, chyba całe życie spędziłeś przed kompem, jeśli tylko o tym marzysz. Gamoń ;-). Znajdź sobie dziewczynę, a nie tu jęczysz.
Co do twojego 'sposobu' to nawet Ci nie odpowiem, gdyż wszystko jest na pierwszej stronie. Więc łaskie przybliż się do monitora i spróbuj coś przeczytać. Nie masz skakać, bo to jest sposób na OOBE. Kurde, ludzie!
Dzisiaj próbowałem pierwszy raz....
Około godziny 12 wieczorem położyłem się na plecach i zacząłem liczyć, już na 980 odniosłem wrazenie ze zapadam sie wgłab umysłu. Nadal słyszałem dzwieki z zewnatrz ale wszystko bylo tak jakby za mgla. Na ok. 965 zdziwiłem się bo moje powieki zaczęły bardzo szybko mrugać (przy zamknietych oczach oczywiście ;p) Przez moją głowę zaczęły przechodzić.. sam niewiem co miałem wrażenie jak by były to jakieś prądy, przed oczami cały czas miałem ciemność. I wtedy sąsiad upuścił coś na podłogę, wzdrygnąłem się i obudziłem :/
Miał ktoś podobne doznania? ;p
Down# Czyli?
Hipnagogi to z tego co mi wiadomo, są to dźwięki i obrazy, wytwarzane przez nasz umysł czyli jakieś głuche jęczenie itp. ale nie ma się czego bać bo to tylko nasz głupi łeb ;D
@yoł tez dzisiaj ,,zaczołem'' przygode wziolem tutka z 1 strony
liczylem te 1000,999,998,997 gdzies przy 860~ miałem takie buczenie od poduszki potem one ucichło a mi sie zaplotywaly caly czas litery np 554 553 521 itd. a potem to zapominalem liczyc i jak lapalem troche swiadomosci to zaczynalem znowu i zasnolem bez ld.
a co do pamietnika snow to mam go i ja dziwnie sobie przypominam sny.
ide np do kuchni i ogladam co lezy i patrze jest banan i mi sie przypomina ze w snie jadlem banana lekko przejrzalego itd. normalne to?
@edit
snił mi sie torg i jakis troll zalozyl temat o simsach
mod sie wkurzyl tak jakby cytuje ,,zgiń'' i linka dał do takiego zesta (zagadek) otworzylem to miala taka straszna nute i obraz mroczny przestraszylem sie i mnie mucha na dloni obudzila
@down
a czy ja mowie ze chce OOBE? wogle po chuj mi to? chce sie nauczyc ld
Taa, to jest podświadomośc ;pCytuj:
ide np do kuchni i ogladam co lezy i patrze jest banan i mi sie przypomina ze w snie jadlem banana lekko przejrzalego itd. normalne to?
Ostatnio nałogowo ćwicze streetball (od 2-3 dni) i zauważyłem, że gdy wszystko mnie boli, mięśnie itd ogólnie ciało jest zmęczone to łatwiej "wyłapuje" sny. Dzisiaj miałem tak jakby LD. Ide ulicą, którą nigdy w realu nie szedłem ale nie wiem skąd ją kojarze 0o. Nagle mówie sobie "to chyba sen?" i wiadomo, pierwszy raz, podnieta i się obudziłem :( dzisiaj próbuje jeszcze raz ;]
LD ćwiczę od dwóch miesięcy. Dziennik snów mam już bardzo obszerny (56 stron) i miałem tylko 3 razy LD. Raz spowodowałem wybuch bomby atomowej, ale zatrzymałem czas... (rotfl - budzik). Drugi raz szedłem sobie spokojnie ulicą (sam bez żadnych przechodniów). Wiedziałem, że to był sen i przechodziłem przez metalowe słupy (czułem zimno w środku, ale się nie budziłem). Obudziłem się dopiero jak chciałem przejść przez drzwi. Trzeci raz byłem w kościele. Jakiś chór śpiewał "Biełyje rozy" :D. Od razu się obudziłem. Za każdym razem liczyłem co dwa w dół od 999 i kończyłem (wchodziłem w LD) w okolicach 700.
Sny nieme, szare mają zazwyczaj osoby które mają mało kontaktu z otaczającym światem. Polecam wyjść na dwór codziennie, przejść się, popatrzeć na przyrodę, powąchać kwiaty(!) i "przećwiczyć" zmysły. Efekty murowane.
A stosunek we śnie jest hmm... Na pewno jest mnóstwo emocji nie do opisania, zazwyczaj jednak szybko się budzimy z mokrymi gaciami. Na pewno nie dla początkujących. W pierwszym LD polecam: rozglądanie się w świecie snu, chodzenie, "zagłębianie" się w świadomości (czasem łatwo nagle zapomnieć, że to sen, mimo że dosłownie minutę temu o tym wiedziałeś), latanie, chodzenie przez ściany (świetny efekt). Ogólnie nie robić nic gwałtownego, bo łatwo o disconnecta.
#Hipnagogi
“Wrażenia hipnagogiczne są to niezwykłe wrażenia zmysłowe i quasi- zmysłowe, które pojawiają się na granicy snu i czuwania. Są to najczęściej wrażenia ruchu ciała, wibracji, mrowienia, przepływu gorących lub zimnych fal energii, wrażenie spadania lub unoszenia się itp. Mogą to być wizje kolorowych chmur i świateł, figury geometryczne, fragmenty twarzy, kontury postaci ludzkich, fragmenty architektury, nieprzyjemne dźwięki, huk, gwizd, wibracja, fragmenty muzyki, słowa, całe zdania, itp. Hipnagogie rozwijają się w bardziej rozbudowane wizje i pełne sny.”
Kurka wodna. Próbowałem dwie nocy z rzędu OOBE, nic z tego nie wyszło. Cóż, póki co poćwiczę LD.
Śniły mi sie dzisiaj 3 niedźwiedzie, oczywiscie sie osrałem myśląc ze to na prawdę, jednak po chwili powiedzialem sobie "to jest sen", przestałem się bać, wlozylem rękę za plecy i pomyślałem sobie o jakimś gnacie, wyjąłem rękę i zastrzeliłem miśki, jednak po chwili porwał mnie już sen i jego fabułą, zapomniałem że to tylko sen i straciłem świadomość.
Jednak miewałem już lepsze i dłuższe LD
Heh, dość ciekawy sen. Także często mam tak, że na chwilę kojarzę że to sen. Zanim zrobię coś konstruktywnego, wszystko odpływa i dalej pracuje na roli u jakichś psychopatycznych wiewiórek.
wytwór wyobraźni ?
słuchaj, jest to w miejsce, w które bardzo intensywnie oddziałujemy myślami, myśl = energia, dlatego możemy tworzyć tam różne rzeczy (które po jakimś czasie znikną stamtąd, energia się po prostu rozproszy - ten czynnik powoduje, że niektórzy myślą, że to tylko nasza wyobraźnia ale tak nie jest)
tamten teren jest również zamieszkały, ale uwierz, większość istot tam znajdujących się to malutkie kuleczki o świadomości wielkości przynęty wędkarskiej
#down
to nie dusza opuszcza ciało, gdyby dusza opuszczała je i umarłbyś w astralu to by oznaczało to definitywną śmierć Twojej osoby
poczytajcie sobie o podziale na ciała duchowe (fizyczne, eteryczne, astralne, mentalne, duchowe, kosmiczne i nirwaniczne)
tu kawałek o ciało astralnym:
jeżeli macie ochotę, poszukajcie książki (albo ebooka) Osho - 7 ciał człowiekaCytuj:
Kazdy z nas posiada oprócz ciała fizycznego tzw. ciało astralne, które wystaje poza ciało fizyczne do około 7 cm. Mieni sie ono kolorami w zalezności od stanu zdrowotnego i emocjonalnego, dotyczacego minionego, obecnego oraz pryszłego zycia. Ciało astralne jest powieleniem ciała fizycznego-ma serce nogi itd.. W sytuacjach konieczności fizycznego usuniecia konczyny nie nastepuje ampoutacja w ciele astralnym, ponieważ ciało astralne jest zawsze całoscią, fantomem czyli idealnym modelem niewidocznym dla przeciętnych ludzi .Osoby ,które nie maja kończyny czasem odczuwają swędzenie lub ból w miejscu fizycznego jej braku jesyt to tak zwana chorba fantomowa .Dar widzernia ciała astralnego posiadaja ludzie o silnie rozwinietym pozytywnie wnętrzu duchowym. Autor Raymond A .MOODY w książce " Życie po życiu" opisał ,przypadki przyglądania się, będąc niewidocznym , operacjom, jakie lekarze przeprawadzaja na naszym ciele fizycznym. Podobne zdarzenia występują w krytycznych momentach naszego życia. Ma to właśnie ciało astralne, które wyszło z ciała fizycznego wielu osobom zdarza sie w chwile po zaśnięciu , że czują iz są w powietrzu i za moment zaczynają spadać z coraz większą szybkoscia. Kiedy ma nastapić zetknięcie ciała z podłozem, następuje wstrząs ciałem i przebudzenie sie w wielkim strachu. W trakcie reanimacji gdy ciało lotne wchodzi ponownie w ciało fizyczne, odczuwany jest silny ból. W czasie snu jak i wyzej wymienionym prypadku chodzi o to samo tj, powrót ciała astralnego sa spowodowane myslami lub marzeniami tuz pred zasnięciem. Myslą tą może być osoba mieszkająca poza domem lub miejsce,w którym chielibyśmy być. Potem nastepuje realizacja myśli. Wędrówki tej nie pamieta się.Powroty ciała astralnego to przykre uczucie.Cżesto wedrówki te maja miejsce podczas snu poobiednim(drzemka),nie powinno się nagle budzic osoby drzemiacej gdyż to moze prowadzic do nerwic.
Pozdrawiam,
Emiya
Dobra, dajcie spokój bo to naprawdę robi się nudne. Spory o wiarygodność podróży trwają od samego początku istnienia metod na wychodzenie z ciała. Oglądnijcie kilka stron o OOBE. Są trzy grupy użytkowników.
30% - OOBE to nic innego, jak wyjście duszy (alias ciała astralnego) z ciała. Będę w to wierzyć, jest dużo dowodów. Udało mi się/Prawie mi się udało/Wciąż próbuję lecz dam sobie radę.
30% - Dusza (alias Ciało astralne) nie może opuścić ciała! To jest jedno wielkie kłamstwo. Sam próbowałem dwa razy, nie wyszło. To ściema, kompletna ściema.
40% - Oo, daje sobie radę normalnie latam po mieszkaniu i w ogóle starych strasze hehe.
Więc dajcie sobie na luz z takimi kłótniami. Możecie powiedzieć co o tym myślicie ale bez bluzgów i ostrej wymiany zdań. Temat służy do zadawania pytań i wymieniania się doświadczeniami.
@up
Nie dusza wychodzi z ciala tylko cialo astralne...
#Up
Ale nie ma jak to szczegóły ;x
#Topic
Żeby skończyć offtop, daje fajną technikę na LD z innego forum.
"Dziś przedstawię Ci świetną technikę na wywołanie świadomego snu. Często jej używam. Ja, jak i mój przyjaciel Łukasz. Określiłbym ją mianem pioruńsko skutecznej metody. Znajduje się w ścisłej czołówce na mojej liście skutecznych technik na LD. Darze duże nadzieje co do rezultatów jakie dzięki niej osiągniesz. Proszę też o waszą odpowiedź, po jej przetestowaniu - Czy ta technika działa na was skutecznie? Technikę tę nazwałem - nagłe wstrząsy.
Nagły wstrząs.
Technika będzie tylko wtedy skuteczna, gdy będzie Ci się chciało spać. Jest to warunek jaki musisz spełnić. Musisz być śpiący. Możesz być zmęczony, zaspany czy wyczerpany. Ma wpadać Ci do głowy jedna myśl - Chcę mi się spać. Wystarczy, więc, że pójdziesz odpowiednio późno „spać”.
Najlepszym stanem niewyspania byłaby jedna sytuacja. Twoja chęć snu sięgnęłaby niesamowitego wręcz stopnia. Taka chęć rodzi się, gdy powieki same zamykają Ci się ze zmęczenia ( oczywiście taki stan nie jest wymagany ).
W tym momencie kładziesz się na swoim przytulnym łóżku. Układasz się w wygodnej pozycji. Zamykasz oczy i odliczasz. Liczysz do 30 sekund po czym otwierasz oczy na 2-3 sekundy i znów je zamykasz. Odliczanie, otwieranie i zamykanie oczu wykonujesz, aż do uzyskania świadomego snu.
Powtórzmy raz jeszcze, najważniejszą czynność.
Odliczasz 30 sekund z zamkniętymi oczami, po 30 sekundach otwierasz oczy na 2-3 sekundy i znów je zamykasz. Powtarzasz tę czynność do uzyskania rezultatu.
Uwaga: Otwierając oczy nie zdziw się, gdy nagle znajdziesz się w środku akcji we świadomym śnie. Obszar w świadomym śnie w którym otworzysz oczy, może przybrać kształt twojego pokoju ( pokoju w który położyłeś się ). Patrz bacznie na szczegóły. Czy ten obraz rzeczywiście tu wisiał? Nie jesteś pewny? Pomyśl o ulubionej rzeczy, bądź sytuacji jakiej chciałbyś doświadczyć w LD. Obszar zaczął zmieniać się lub dana rzecz nagle pojawiła się w pokoju?"
No, tej techniki właściwie używam, tylko w ogóle nie licze. Sam wiem kiedy jestem "na drugiej stronie". Jest to zwykły WILD.
#down
Jak będziesz miał hipnagogi jakieś silne to możesz się wystraszyć :P
@2xUp
Zobaczymy czy dziala:)
Tylko by nie przestraszyc bo to moze byc moje 1 LD
@TOpic
A mam pytanie co do tej metody czy jak juz wejde w Ld to juz nie bede sam mrugal?
@up
To ja sie przespie z mama :<
A mozecie poweidziec jakiego typu te dzwieki sa?
Krotko czyli ile?!
# Decharius
Niezła technika może być :d
Przetestuję i zobaczymy jakie będą efekty :)
@Decharius
Wyprobuje dzisiaj ! ;d
Spac mi sie chce codziennie nawet w dzien ale zeby byc pewnym pocwicze jeszcze intensywnie hantlami i na drazku ;)
A właśnie, nie dajcie się wystraszyć podczas hipnagogów. Trwają krótko, jednak mogą to być różne przerażające obrazy/dźwięki. Ale za to co was czeka po nich..!
Jeżeli serio się tego boisz to...nie zabieraj się za to. Oneironautyką nie powinni bawić się ludzie, którzy boją się hipnagogów ;) Ot, zwykle dźwięki, piski, wyczuwalność złych istot, strach, przerażenie, uczucie bezradności :D Ogólnie szybko to mija, trzeba pamiętać, że to wszystko dzieje się w twojej głowie.
Ta nowa metoda wydaje mi sie az nader obiecujaca :P
Trzeba bedzie dzisiaj do pozna siedziec :D
Opiszcie swoje efekty jutro i porownamy...
@up
A pomysl jaki strach moglby wywolac hipnagog: Czujesz obecnosc jakiejs istoty w pokoju, otwierasz oczy i widzisz jakiegos ufola :P
To dopiero przezycie. Szczegolnie dla osoby o slabych nerwach
a moze byc tak? o.O
Czy wasze zainteresowanie LD konczy sie na czytaniu tylko Torga?
psajko.fora.pl
Moze byc tak, ludzie podczas paraliżu mają np. odczucie ze ktos im siedzi na klatce piersiowej, wyczuwają obecnosc innej osoby w pokoju, a takze gdy mają wrażenie ze ktos im masuje kark, gdy otwieraja oczy to widzą kątem oka kolesia za plecami, ale tego tak naprawdę nie ma, wszystko w głowie
Co do metody z oczami to znam ją też, na innym forum była dyskusja o tym
Taa, kiedyś widziałem demona jak wlazłem do snu. Rozstrzelałem go.
Chociaż dla osób, które są początkujące to na pewno nieciekawe przeżycia. Proponuję Reality Testy wpierw ;)
Dajcie spokój. Chyba dacie rade wytrzymać kilka chwil taki strach? Najlepiej to myślcie o czymś miłym, miejcie oczy zamknięte.
Jutro przedstawmy wyniki tej nowej metody, tylko że bez ściemów.
Przestraszyliscie mnie. to ja chyba zostane przy ld, zawsze balem sie horrorow, duchow itd. A jakbym zobaczyl jakiegos goscia wpatrzonego we mnie w srodku nocy w moim pokoju to chyba bym umarl...!
Ale ta metoda przeciez byla do LD a nie OOBE(tak?), jak przy LD moze byc hipnagog??
Obudzisz się w środku nocy ,by poprawić poduszkę,zobaczysz zamaskowaną postać stojącą nad tym łóżkiem i już wiesz,że koniec nie będzie dla ciebie miły,a wszystkie najgorsze sny dzisiejszej nocy się spełniły...(wybacz ale nie moglem sie powstrzymać :D)
@topic
ja mam jeszcze jedna ciekawa metode (wymagany dziennik snów,prowadzony juz od jakiegos czasu ;p)
1)rozluźnij się ,przyjmij wygodną pozycje w łóżku,niech nikt i nic nie rozprasza Twojej uwagi
2)powtarzaj sobie "obudze się po kazdym śnie i będę pamietał swój sen" musisz w to uwierzyć!
3)jak się obudzisz (a na pewno tak będzie ;) ) zapisz wszystko co pamietasz w dzienniku snów.
4)połóż się i wyobraź sobie,jak rozpoznajesz swój znak snu(zaraz objaśnie xd) ,albo po prostu jak odzyskujesz świadomość (w śnie oczywiscie)...
5)zaśnij i ciesz się LD :}
Metoda na prawde cholernie skuteczna ,jednak ma jeden minus...ja dzisiaj budzilem sie aż 3 razy (!) i za każdym razem musialem zapisać swój sen ,przez co bylem piekielnie nie wyspany...ale za to przezylem najlepsze LD w zyciu ;] nie bede odpowiadal co robilem,bo tego posta moga czytać nieletni xDD
Miałem jeszcze objaśnić co to znak snu...a więc każdy śniąć ,śni o czymś innym ,ale u każdego człowieka w śnie bywają powtarzające się miejsca/dziwne sytuacje/odczucia itp , które pomogą nam w rozpoznaniu ,że własnie snimy...są 4 podstawowe znaki snu:
a)czynność -inna postać lub obiekt robi cos niezwyklego,niemozliwego
b)kontekst-miejsce lub sytuacja jest dziwna(bardzo częsty znak)
c)forma-inna postac lub rzecz jest dziwacznie ukształtowana
d)niezwykle myslenie,silne emocje
Swój znak snu najłatwiej określić prowadząc dziennik snów i po prostu sprawdzić w nim,co sie najczesciej powtarza :P powodzenia xd