Tak, to są hipnagogi, oznaki przechodzenia z jawy do snu
Wersja do druku
Heh... też tak miałem kilka razy widziałem siebie i czułem jak by coś mnie w dół ściągało i tak mi się obraz rozmazał tak jak nieraz w filmach jest jak ktoś leci w dół czy coś to od prędkości się rozmazuje właśnie obraz i się budzę. Chwile mam jeszcze wrażenie ze lecę w dół i się okazuje ze jestem na krawędzi łóżka ;]
Ja właśnie niedawno chciałem wywołać u siebie OOBE. Wymyśliłem sobie że nauka na poprawkę w dzień nie wystarczy i w nocy fajnie było by się pouczyć i mieć później więcej wolnego. Więc położyłem się spać z planem nauczenia się chemii itp w śnie ;] I sobie odliczam 1000, 999, 998 ....i chyba nawet do 960 nie doliczyłem i się budzę a tu już rano ;<
Miałem już kilka razy LD , dzięki TR (testy rzeczywistości) typu : patrzenie na dłonie.Zawsze gdy to robiłem ,ręce były jakieś takie powykrzywiane,rozmazane i od razu wiedziałem ,że to sen.Natomiast dzisiaj...patrze na ręce...i każdy,każdy!(nawet mała rana) szczegół był wyraźny jak w RL. Mało tego, nawet zatkałem sobie nos i nie mogłem oddychać! Po tych próbach stwierdziłem,że to nie sen i nie miałem LD... mieliście kiedyś coś takiego? To było mega dziwne. :\
Probówałem tego, ale nie takim sposobem jak tu napisałeś i może dlaatego nadal nie mam świadomego snu, bo wcześniej to starałem się zapamiętywać sny z całej siły i jak już wychodizło to dopieor myśleć o świadomym.
Spróboje dzisiaj.
Jest tu ktoś komu się to udało? =)
Ciekawe, czasem tak miałem że w śnie mówiłem to co akurat chciałem powiedzieć albo z tym skakaniem. Nie wiedziałem że jest takie coś odkryte i ma to swoją nazwę. Dziś spróbuję. Jedno pytanie, może już ktoś zapytał ale temat ma 100 stron i nie mam siły przeglądać: czy będę po tym normalnie wyspany? Sen to nie tylko odpoczynek ciała ale i umysłu (dowodzi temu szybsze trzeźwienie podczas snu).
Zaciekawiło mnie coś takiego
http://img192.imageshack.us/img192/6750/thismand.jpg
Jak myślicie , placebo ? po wczytaniu się przyśni się ten mężczyzna ?
@Top, nie wierzyłem ale prowowadzenie dziennika naprawdę pomaga , mi np gdy przed snem popatrze sobie na ostatnie sny
Już ktoś w innym temacie napisał, że to ściema i reklama czegoś tam. Więc przykro mi.
Coś wspaniałego temat, który założyłem ponad dwa lata temu nadal się trzyma ! :)
Dużo cierpliwości w dochodzeniu do oobe życzę i gwarantuję że się opłaci :)
Pozdrawiam was moi mili
Wpadłem napisać co o tym wszystkim sądzę.
1. Nie wierzę, że jakaś inna dusza może w nas "wejść"
2. Twierdzę, że nie ma żadnego świata, w którym możemy się spotkać z innymi oddzielonymi od ciala fizycznego istotami, który nazywacie "astralem", a za to to wszystko jest fascynującym wytworem naszego umysłu, który przynajmniej na mnie wywarł wrażenie
3. Jeśli jednak istnieje i można z tamtąd nie wrócić, to chciałbym spróbować chociażby z ciekawości, co się stanie i co wtedy będzie
4. W to "życie" po śmierci poza cialem fizycznym (jeśli można nazwać to życiem) niestety nie wierzę, a jak już powiedziałem, uważam, że wszystko jest wytworem naszego mózgu. Umiera ciało=>mózg nie funkcjonuje=>koniec naszej świadomości i nieświadomości - następuje to co przed naszym przyjściem na świat, co pozwolę sobie określić jako nic
5. Spróbuję tego, gdyż tak mnie to zaciekawiło, że muszę to sprawdzić i wtedy będę całkiem pełny swoich przekonań i/lub założeń
6. Zapewne my sami potrafimy jeszcze więcej, a wszystko w przyszłości zostanie wyjaśnione, a zakładając, że OOBE istnieje można równie pożytecznie wykorzystać czas podczas nocy jak i podczas dnia (kiedy wydarzenia wydają się dla mnie bardziej rzeczywiste, może dlatego, że to jedyne, które do tej pory znam, i których przez tyle czasu doświadczałem) odczuwając niesamowite rzeczy i robić to, co w świecie realnym jest niemożliwe ze względu na ograniczenia, których "tam" po prostu nie ma
7. Spróbuję ze zwykłej ciekawości, w demony i stwory, których sami nie wytworzyliśmy, lecz jako osobne istnienia po prostu nie wierzę, z oczywistych dla mnie powodów. Jestem nastawiony na to pozytywnie i mam nadzieję przeżyć coś niesamowitego, a z tego co widzę nie zawiodę się.
Jak się rozpisałem :> To tylko moja opinia, raczej trafna
#z niektórych postów wyczytałem, że:
-coś, co jest śmieszne, lecz nadal w to wierzycie próbujecie powiązać z rzeczami nadzwyczajnymi, niesprawdzonymi, które opierają się na spekulacjach i mało wiarygodnych przeżyciach
-albo macie zryte banie, albo no nie wiem co "Boję się demonów, co jak wejdą w moje ciało" A jeśli już to jak będę wyglądał?" skoro do tej pory nie weszły (czy aby na pewno? :D) to nie zmieni to wasze eksperymentowanie z rzekomym <<"wychodzeniem z ciała" (już nie wiem co o tym sądzić, z punktu, z którego patrze na świat jest to niepoważne, ale muszę tego sam doświadczyć, niekoniecznie musi to być namacalne albo do zobaczenia, po prostu przeżycie w świadomym stanie)>>
-niektórzy oczekują nie wiadomo czego, nie rozumiem tego, gdyż rzeczy takie jak "dziewczyna, która mi się najbardziej podoba podchodzi i robi mi loda" można osiągnąć w świecie, w którym żyjemy na codzień - dla mnie chodzi o coś nowego, chociażby sprawienie w tym stanie, że z odległości 2m będę w stanie przewrócić np. książkę nie dotykając jej, ale tak jak napisałem to są tylko moje odczucia i możecie się w ogóle z tym nie zgadzać . Jakie dziwne uczucie, gdy nie potrafię czegoś logicznie i zrozumiale dla samego siebie wytłumaczyć oO.
Jedno podstawowe pytanie. Próbowałeś, lub doświadczyłeś kiedyś OOBE?
Bo ja ci powiem, że doświadczyłem. Wyglądasz jakbyś pisał o piosence której nigdy nie słyszałeś, albo o grze w którą nie grałeś. I próbujesz tutaj snuć jakieś recenzje.
No chyba każdy wie, że LD i OOBE to po prostu sen, którym możemy "sterować".
@top
eh, nie chcę mi się próbować, a napewno nie będę wstawał o 3 godzinie (zresztą jak mogę wstawać, skoro wtedy nie śpie?:X).
chociaż już miałem "coś więcej" niż zwykły sen.