Lilly napisał
Widzę, że kolejny ciekawy temat :o
Jakiś miesiąc temu chciałam wywołać LD u siebie. Cały dzień czytałam o tym, posiadam kilka e-booków na ten temat, i w ogóle wszystko fajnie. Położyłam się spać, zaczęłam liczyć niby od 100 do 0, i wyobrażać sobie, że ze schodów schodzę. I co mi się przysnęło to się przebudziłam bo myślałam, że mam świadomy sen. Co pół godziny tak. Aż w końcu o 3 w nocy dałam sobie spokój bo rano do szkoły wstać musiałam xD
Założyłam też sobie dziennik snów. Czasem mam takie pokręcone sny, że głowa mała. Chociaż problemów z ich zapamiętywaniem nie mam, ale pamiętam tylko ostatni zawsze.
No cóż, niedługo znów będę się starała wywołać LD, może się uda T.T