środek czysty ten materiał tak wygląda jakby był uwalony.
ogólnie manual w takiej wersji silnikowej to rzadkość na prawde.
Wersja do druku
środek czysty ten materiał tak wygląda jakby był uwalony.
ogólnie manual w takiej wersji silnikowej to rzadkość na prawde.
Pochwalę się zakupem, choć nie wiem czy madrze, bo zaraz zostane zjechany, ze moglem kupic 15 letnie BMW :D
Załącznik 368360
Załącznik 368361
Załącznik 368362
Jak ktos korzystal z APL/ACL to bede wdzieczny jak mi powie ile czekal na auto.
ehhh, a mogłeś kupić 15 letnie bmw ;/
Ja się dojebie
Nie wnikam ile zarabiasz itd, ale jak dobrze pamiętam to pracujesz w spedycji i osobiście bałbym się pakować w kredyty czy leasingi na auto
Chociaż podejrzewam, że to mimo to przemyślana decyzja i ryzyko wzięte pod uwagę
Muszę odłożyć jeszcze na dom do końca przyszłego roku i z kalkulacji wynika ze powinienem być jeszcze sporo do przodu jak nic się nie zjebie, jak zjebie to nawet nie mam pomysłu bo będzie lipa na maxa
Nie no kurwa mać nie wytrzymię XD
Chłop kupuje auto za ponad 250k i nawet nie wie czy mu się je uda spłacić, dodatkowo ma jeszcze dom na głowie i pomimo to się wjebuje w leasing z kosmiczną miesięczną ratą.
Fajne myślenie, takie dojrzałe i odpowiedzialne.
A, no i mogłeś kupić 15 letnie BMW.
Poza tym to Audi jest po prostu paskudne, już nawet nie wspominam o tym, że niepraktyczne i jak przyjdą dzieci czy coś to będzie szybka zmiana na jakieś kombi. Jak już chciałeś zabawkę, to dlaczego nie coupe? Albo najlepiej BMW 230i czy coś w podobie, przynajmniej większy fun by był, bo tym Audi to se możesz co najwyżej bociana udawać. Poznałem takiego typka, co se ledwo co kupił właśnie 230i za grubo ponad 200k, bo podłapał robotę jako automatyk w Dingolfing i potrzebował coś fajnego na dojazdy Tychy-Monachium. Sensowne podejście w jego przypadku, bo raz, że stała robota, a dwa, że w sumie dalej mieszka w domu rodzinnym, a swojej rodziny nie planował zakładać.
Zupelnie inaczej sie mysli jak sie zarabia 10-15k czy wiecej. A to nadal za male kwoty na zbieranie w gotowce. No kurwa zeby miec na auto i dom w gotowce to z 30k trzeba zarabiac miesiac w miesiac zeby w miesiac w miesiac z 20.000 odkladac i po 5 latach te rzeczy kupic xD Co za nowosc, ze sie zyje na kredyt.
Jedyna kwestia jest taka, ze w spedycji pracujac dzis mozesz miec 18.000, a za miesiac 3.200.
Z ciekawosci jaka rata wyszla? @thebattlestar ;
O kurwa stary, nie chcialem was wglebiac w moja prace i zarobki ale widze ze jednak musze jak widze takie zjebane posty i poprostu musze sie wytlumaczyc.
1. Nie kupuje auta za 250k cymbale, tylko mam LEASING z RATA 2500ZL BRUTTO na 3 lata. 100k +- po trzech latach.
2. Na dom wplacilem 1 rate, kolejne 3 raty mam do splaty za rok z hakiem, brakuje mi 150k do calosci kwoty domu, a zarabiam na poziomie 25k wiec jesli wszystko pojdzie tak jak idzie teraz to koncowo bede mial na leasing, kupno domu i zostanie mi jeszcze 120k gotowki na koncie. To nie jest tak ze zarabiam 4000 i biore auto z rata 2500zl jak mogles sobie pomyslec i pewnie tez myslales ze nic nie liczylem. Otoz liczylem ;-)
3. Mam leasing na 3 lata - co czas przyniesie zobaczymy, przeciez po tych 3 latach moge je wykupic lub zmienic na SUVA czy co mi sie tylko podoba znowu w leasingu. W czym ty widzisz problem? A tak sie niby na autach znasz ;)
Jw. Przy leasingu bede odkladal po 18-20k miesiecznie,jesli pojdzie tak jak idzie, wydaje mi sie ze optymalnie wyjde z kasa i terminem kupna domu, tym bardziej ze 1 rata juz poszla.
Koncowo nie wplacalem 5% wartosci a 0% wiec rata 2900zl brutto
a tak btw 1 rata za auto dopiero wyjdzie mi w pazdzierniku/listopadzie wiec mam czas na podgonienie. I klienci sa niezli ;p @Master ;
To niezła rata 2500 zł za auto warte 250k+. Chyba netto.
A cymbałem to se możesz ojca nazywać. Ja się odnosiłem do tego, że możesz popłynąć w robocie i w chuj nieodpowiedzialnym jest branie drogiego auta w leasing jak się jeszcze ma dom na głowie. Sam napisałeś, że może być źle jak się zesra w robocie i Artur to potwierdza, takie życie spedytora.
W sumie jeśli tak słuchasz swoich klientów jak czytasz posty, to ja bym się już zaczynał obawiać.
Ja pierdole, ty dalej w to brniesz. Ja kupilem i skonfigurowalem to auto, wiec chyba lepiej wiem jaka mam rate. Dla twojej wiadomosci w APL w Audi splacam w 3 lata 38% wartosci auta brutto. Reszta to wykup lub oddanie auta.
I jak mowilem ze moze sie zjebac, to nie tak bardzo, ze bedzie mi brakowalo 200 tys na kupno domu, tylko w najgorszym wypadku tak,ze gotowke na dom bede mial w chwili oddania, a od razu nie bede mial na wykonczenie. I to jest najgorszy scenariusz z trzech mozliwych.
Najgorszy to jest taki że ci za miesiąc ci się zesra i zostaniesz z ręką w nocniku. I akurat mnie to ty nie tłumacz że nie wiem o co chodzi bo akurat no znam temat doskonale, z tą różnicą że u mnie akurat jest kredyt, i ten 'kredyt' a raczej to na co został spożytkowany, zarabia
Ja się nie wbijam w leasing/wynajem dopóki nie będę miał stałego dochodu z przynajmniej dwóch źródeł, a tu takie yolo xD Coś robię źle
spalisz laka jak wyjedziesz z salonu tą audicą?
Ja się nie wpierdole w leasing koparki dopóki na początku roku nie będę miał ustawionej roboty na pół roku do przodu dlatego podziwiam ludzi, zwłaszcza tych pracujących w spedycjach. Z drugiej strony, nie musi mu się nic zesrać i może być tak że serio se na legaliku będzie spłacał, odkładał i jeździł A5.
W sumie to też musiałbym upaść na głowę żeby płacić 3k żeby pojeździc jakimś smutnym audi które ani nie wygląda, ani nie jedzie, nie jest też jakieś porywające w środku ani też przesadnie komfortowe, jedyną zaletą jest to że jest nowe. Chociaż znając życie ja wezmę koparkę 100 tysięcy droższa tylko dlatego że będzie miała sterowanie w joystickach a nie zwykłych dźwigniach więc do końca normalny też nie jestem :kappa
I jakbym już miał koparkę to bym pewnie wjebal w pizde pieniędzy żeby kupić dodga rama albo Chevy silverado, podnieść go o pół metra do góry żeby auto użytkowe nie nadawało się do żadnego użytku :hmm każdy ma swojego pierdolca