witam serdecznie
przyszedłem sprawdzić, co tu się odpierdala, że ten temat taki sławny
proszę sobie nie przeszkadzać
Wersja do druku
witam serdecznie
przyszedłem sprawdzić, co tu się odpierdala, że ten temat taki sławny
proszę sobie nie przeszkadzać
Ohh ten Civic, spojrzcie tylko jak on sie przemieszcza z punktu A do punktu B, pelen gracji, elegancji, doslownie plynie po asfalcie. Nie to co ta obsrana Alfa Romeo. Jechac moze to i jedzie, ale za grosz w tym piekna i finezji. Nie to co wspanialy Civic, tam to jest przyjemnosc z jazdy. To uczucie, ze wszystko sie zaraz rozleci przy predkosci autostradowej jest po prostu piekne, czysta adrenalina.
Zeby Civic z tego rocznika byl wiecej wart niz 5k to musialby byc zrobiony ze szczerego zlota xD Z ktorej strony na tego Civica bys nie spojrzal to tylko jedno przychodzi na mysl - sztrucl do upalania.
Zeby auto bylo youngtimerem to musi jakos kurwa wygaladac, porownywanie tego syfika do starego BMW, ktore na dziesiejsze czasy JESZCZE jakos wyglada to jebane XD Ten syfik nigdy nie wygladal i nigdy wygladac nie bedzie, nie wazne co z nim zrobisz xD
PS. teraz sobie doczytalem i nie moge ze smiechu xD Panie, japonczycy to sie znaja na robocie, tak spasowanych elementow to w Royce Rollsie czy Bentleyu nie uswiadczysz. Patrz pan tylko jak sie tym jezdzi i cyk kieruneczek w prawo, widziales pan z jaka gracja i elegancja dzialaja te manetki? Sama przyjemnosc, cud motoryzacji.
ty masz łeb prywatny XD Już dawno powinieneś mieć z 200 punktów, ale jako że wszyscy mają to w chuju, to masz 90 żeby fajnie wyglądało.
Dalej nie rozumiesz.
Nie musi wyglądać absolutnie, to nie jest wyznacznik czy auto może być youngtimerem czy nie. Przede wszystkim rzadkość auta i jego wersja, Civic V obecnie jest już niespotykany na drogach, w sumie od paru lat już nie jest. Do tego wersja z tym silnikiem była rzadka od zawsze. Poza tym wiek sam w sobie, dlatego napisałem że jeszcze kilka lat, bo obecnie jest jeszcze ciutkę za młody. Ale niewiele mu brakuje.
Kurwa jakbyście mieli wybierać serie 6 albo cls to co byście wybrali i dlaczego
W grę wchodzi druga generacja i trzylitrowe gnojniki
Nie jechałem żadnym z nich a bmw podobno wygodniejsze no i mocniejszy silnik i z tego co czytam na forach to bardzo udany jest, o cls nic nie umiem znaleźć bo milion forów o starych gratach (nie żebym nie kochał w124) i tylko piszą jak zmienić ke-jetronica i pod iloma kocami trzymają swojego 200d
Jest jeszcze A7 ale audi od zawsze mi śmierdziało i wyglądem nie ma podjazdu do tych dwóch
Szóstka Gran Coupe? Ja bym szedł w BMW, bo bardziej mi się podoba. Wątpię, by była wygodniejsza od Mercedesa, chociaż wszystkiego bym się już spodziewał po tym jak zaczęło im odpierdalać z tymi wszystkimi osranymi SUVami GLA, GLC itd. Ogólnie Mercedes wrócił na dobre tory jeśli chodzi o niezawodność, ale trochę przy tym stracił to, co go wyróżniało. Zrobił się bardziej sportowy, a to był rynek BMW. Przez to jest nijaki i pomimo tego, że kocham W205 całym sercem za design (choć wnętrze jest średniawe, niestety), to mając tyle kasy wziąłbym G20 i nie myślał dwa razy.
Pytanie jeszcze jak to cenowo wychodzi, ile kasy jest do wydania?
No powiedzmy że 250k, i teoretycznie można za to mieć nową 6tke, ale nie 640d.
Ale którą 6, GT? Przecież to jest paskudne gówno, tylko Gran Coupe się liczy.
w ogóle to BMW przesadziło, X5 zawsze było paskudne, ale żeby tak oszpecić 7er?
https://www.autocentrum.pl/ac-file/g...9dfe07efbd.jpg
te nerki są większe niż zakola Szymona Magdańskiego
Jak stare wnętrze to tylko amerykańskie. Wszystko trzeszczy, plastiki to widać że z odzysku po butelkach coca coli, ale fotele takie mięciutkie, że aż usypiają <3
@mowiac stare mam na myśli lata 80 i 90, do tego, co wcześniej działo się we wnętrzach amerykańskich fullsizów to żadna Japonia ani Europa podjazdu nie mają.
I te zajebane fotele im zawsze wychodziły, dla nich chcę mieć coś amerykańskiego.
No i dla V8 rzecz jasna.
no ta. skoro i tak to nigdy nie skrecalo i nie musialo trzymac w zakretach to sie mozna bylo zapadać jak w pufę skórzaną
zrozumiale
Oczywiście. Fotele road yachtów były stworzone z myślą o długich podróżach, a np. stołek w takim Camaro SS wyprofilowano w dwóch celach:
1. Żebyś nie wypadł przez tylną szybę w trakcie przyspieszania
2. Żebyś mógł prowadzić w czasie, gdy Jenny z 3c opierdala Ci petardę
Ale bym se pojechał w Góry Skaliste z taką Jenny
Kurwa zamknijcie w pizdu ten dział bo jak czytam że Civic za 23k jest rozsądnym wyborem to mnie chuj strzela albo usuńcie mu znowu konto debilowi
Jeszcze kurwa kumpel ma taką corolle, jeden znajomy miał kiedyś na handel, i ojciec miał jako zastępczy jak mu Octavię malowali po gradobiciu i ja za chuj nie rozumiem jak można twierdzić że to ma dobrej jakości wykończenie wnetrza, nie wspominając o tym że te auta są tak spierdolone że jak masz dobrą pozycję za kierownicą to nogi pod brodą, a jak pod nogi dobrze ustawisz fotel to kierownicy nie sięgasz
No pozycję za kierownicą mają zjebaną fest i to potwierdzam. Dziwię się jednak Kamil, że tobie to przeszkadza, to auto jest stworzone dla osób o wzroście do 170 cm :kappa
A w porównaniu do Santa Fe to ma dobrą jakość wnętrza. Nie żeby Hujdaj był jakiś zły, ale cóż - to jeszcze nie te czasy koreańskich aut.
No no civica se kup za 23k bo ma duszę baranie