Wybór samochodu.

Co dla kobiety za roznica czy ma 200 koni czy 60 skoro 99% kobiet nie przekracza 60km/h. Jak szukasz dla swojej kobiety auta ktore pewnie pozniej ty bedziesz serwisowal to najprostsze sprawdzone konstrukcje bez zadnych turbo czy innych wymyslow. Przeciez nie kupujesz auta sobie tylko dla baby zeby nie musiala na przystanku stac albo zebys ty mial spokoj ze twoje auto bierze. Nie wiem co to za wymysly typu beetle czy leon jakis z 1.8 turbo. Kup jej yarisa a reszte pieniedzy ktore ci zostanie z beetla odloz na blacharke albo daj jej na rozjebanie na ciuchy. Plus kobiety co do aut maja podejscie ze nie lubia zmian, przyzwyczaja sie do danego auta i jezdza nim latami. To yaris jak zadbany bedzie blacharsko bedzie jezdzil i jezdzil, co do leona pewien nie jestem

Widze, ze Waw9992 to jest jedyna osoba w tym temacie, ktora rozumie, ze niektorzy potrzebuja auta do zwyklego przemieszczania sie. Jakbym pytal o auto dla babci to tez byscie polecali leona 1.8t? Ludzie dajcie spokoj.
Yaris, jakis Citroen C2 czy C3, peugeot 307, Clio, Grande Punto to sa kobiece auta ktore nie rujnuja przy okazji budzetu bo kobieta naprawde nie potrzebuje miec 1.8 turbo, wiekszosc nawet nie wie po co te turbo.

A jak masz kobiete, ktora czuje jakis pociag do motoryzacji to Mini, swietne auto, prowadzi sie super, zapierdala nawet z tym silnikiem 1.6 120 koni a cooper S to juz jest szatan. Tylko do 10 tys to mini nie znajdziesz.

https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-g...olx#xtor=SEC-8

Prosze pierwsze lepsze, kupujesz takie cos, swiezutkie 2009 rok lejesz paliwo i jezdzisz, silnik niezniszczalny, rdza nie bedzie wpierdalac 8 letniego auta. No ale nie, lepiej kupic leona 1.8t z 2003 roku co olej wpierdala xD

Nawet przed kolezankami nie bedzie wstydu bo kazda laska Ci powie, ze te punto to sympatyczne autko

z tymi grande punto ostrożnie niektóre jeździły na nauce jazdy mogą być w opłakanym stanie

Cytuj:

---

Wyso52 napisał

Widze, ze Waw9992 to jest jedyna osoba w tym temacie, ktora rozumie, ze niektorzy potrzebuja auta do zwyklego przemieszczania sie. Jakbym pytal o auto dla babci to tez byscie polecali leona 1.8t? Ludzie dajcie spokoj.
Yaris, jakis Citroen C2 czy C3, peugeot 307, Clio, Grande Punto to sa kobiece auta ktore nie rujnuja przy okazji budzetu bo kobieta naprawde nie potrzebuje miec 1.8 turbo, wiekszosc nawet nie wie po co te turbo.

A jak masz kobiete, ktora czuje jakis pociag do motoryzacji to Mini, swietne auto, prowadzi sie super, zapierdala nawet z tym silnikiem 1.6 120 koni a cooper S to juz jest szatan. Tylko do 10 tys to mini nie znajdziesz.

https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-g...olx#xtor=SEC-8

Prosze pierwsze lepsze, kupujesz takie cos, swiezutkie 2009 rok lejesz paliwo i jezdzisz, silnik niezniszczalny, rdza nie bedzie wpierdalac 8 letniego auta. No ale nie, lepiej kupic leona 1.8t z 2003 roku co olej wpierdala xD

---

Nie no autor w cale nie napisal, ze szuka tez popierdalaczka z zacieciem sportowym
Nie w ogole tego nie bylo xD To faktycznie taki yaris idealny czy grande z 60 kucami xD
Dopiero pozniej napisal, ze jednak nie jest to az takie wazne.

Tu dobra oferta: https://www.akademiaedukacji.pl/ofer...zieci-8-12-lat

Ale kurwa zaciecie sportowe w aucie dla baby to doloz spoiler z tylu i ma zaciecie sportowe a nie jakis amierdzacy 20 letni leon z benzyna z turbina ktory zostal dojebany przez 19sto latkow na recznym
Plus yarisa ma moja matka, i to nie jest tak ze ten samochod nie jedzie calkowicie.
A ktos z was ktorzy bezprzerwy polecaja 1.8 turbo jako zapierdalacza mial ten silnik w samochodzie? To kurwa nie jezdzi tak jakbyscie to zachwalali. Moze w a3 w polowie zjedzonej przez rdze to czuc ale mialem to w a4b5 a pozniej skode octavie I 1.9tdi 110km i nie odczulem az tak razacej roznicy przyspieszenia. Plus te 1.8 turbo wpierdala po miescir 10 litrow a yaris 6-7

Yaris TS i sprawa załatwiona, nie widzę problemu.

Cytuj:

---

Waw992 napisał

Ale kurwa zaciecie sportowe w aucie dla baby to doloz spoiler z tylu i ma zaciecie sportowe a nie jakis amierdzacy 20 letni leon z benzyna z turbina ktory zostal dojebany przez 19sto latkow na recznym
Plus yarisa ma moja matka, i to nie jest tak ze ten samochod nie jedzie calkowicie.
A ktos z was ktorzy bezprzerwy polecaja 1.8 turbo jako zapierdalacza mial ten silnik w samochodzie? To kurwa nie jezdzi tak jakbyscie to zachwalali. Moze w a3 w polowie zjedzonej przez rdze to czuc ale mialem to w a4b5 a pozniej skode octavie I 1.9tdi 110km i nie odczulem az tak razacej roznicy przyspieszenia. Plus te 1.8 turbo wpierdala po miescir 10 litrow a yaris 6-7

---

Mam w passacie 1.8t i serdecznie polecam. :kappa
No wlasciwie juz nie ja, ale siostra, bardzo kobiecy samochod z zacieciem sportowym, dobrym przyspieszeniem. :kappa

passat w czym innym niż 1.9tdi
no nieźle

Kurwa jebane sprezyny tam komar chuja nie wsadzi a jak ja mam jedna reka trzymac latarke, druga srubokretem naciagac, trzecia celowac sprezyne a czwarta trzymac szczeke.

Trzeba bylo osc na studia to jedynym problemem byly teraz brak drobnych w kasie

Mustang 2k13/2k15 (v6) czy Merol w204 c250 coupe?

Cytuj:

---

daniello1337 napisał

Mustang 2k13/2k15 (v6) czy Merol w204 c250 coupe?

---

Oba chujowe jak dla mnie, ale w ostatecznosci mercedes.

Ej helol, jak ja nawet pod uwage nie biore zadne 1.8T bo wiem ze to jest zajebista jednostka ale to trzeba dbac jezdzic i miec na to ze jak turbo wyjebie to rozbijac trzeba skarbonke i tylko ja na tym ucierpie. Pierwszym jej samochodem miala byc mazda 3 ale tak wyszlo ze ja sobie taki kupilem wiec ona takiego miec nie moze i tu pytanie jak wyglada sytuacja z tym citroenem c4? Z tym zacieciem sportowym to mialem na mysli fajny wyglad samochodu zeby nie wygladal jak karawan dla emeryta. Ale tez nie wiesniak a3 przeorane przez pol wsi. Citroen ma ciekawy wyglad i idealny dla kobitki choc gabarytowo jest sporawy. I widzialem te paserati 1.8T w gazie wykrecone na 220 koni w cenie do 10tysi, cos mi sie nie wydaje ze to moze dlugo jezdzic

jak dla mnie najlepsze auto to passat b5 fl 1.9 tdi.

kurwa w czarnym kolorze wyglada lakier jakby wczoraj pomalowany, nie wiem jak oni to zrobili. w dodatku w tej wersji poliftowej wlasnie wyglada duzo lepiej niz przedlift, pewnie dlatego zasluzyl na osobna nazwe i kategorie B5 FL wlasnie, goraco polecam

Cytuj:

---

Olejooo napisał

Ej helol, jak ja nawet pod uwage nie biore zadne 1.8T bo wiem ze to jest zajebista jednostka ale to trzeba dbac jezdzic i miec na to ze jak turbo wyjebie to rozbijac trzeba skarbonke i tylko ja na tym ucierpie. Pierwszym jej samochodem miala byc mazda 3 ale tak wyszlo ze ja sobie taki kupilem wiec ona takiego miec nie moze i tu pytanie jak wyglada sytuacja z tym citroenem c4? Z tym zacieciem sportowym to mialem na mysli fajny wyglad samochodu zeby nie wygladal jak karawan dla emeryta. Ale tez nie wiesniak a3 przeorane przez pol wsi. Citroen ma ciekawy wyglad i idealny dla kobitki choc gabarytowo jest sporawy. I widzialem te paserati 1.8T w gazie wykrecone na 220 koni w cenie do 10tysi, cos mi sie nie wydaje ze to moze dlugo jezdzic

---

Żeby budżet był ciut większy to Opel Astra OPC fajna opcja.

Cytuj:

---

daniello1337 napisał

Mustang 2k13/2k15 (v6) czy Merol w204 c250 coupe?

---

Nie wiem jak ten merol, ale w przypadku mustanga (i właściwie aut amerykańskich w ogóle) kupowanie V6, kiedy masz opcje z V8, to rak jak 1.4 w golfie.