Na razie nie mam takiego budzetu dlatego takie oto punto :D
Moze kiedys, bo aktualnie zrujnował mnie Golf V 1.9 TDI
Wersja do druku
Na razie nie mam takiego budzetu dlatego takie oto punto :D
Moze kiedys, bo aktualnie zrujnował mnie Golf V 1.9 TDI
Moim zdaniem jak punto to tylko w gazie bo mimo ze maly i mniej spali to kwotowo niewiele sie oszczedzi niz w 1.9 tdi wlasnie. Nawet moze na to samo wyjdzie wiec bez sensu
@Wizy ; jak Cię zrujnował Golf i chcesz teraz coś taniego, to jebać tam Punto, szukaj Lanosa w ocynku z gazem. Rdzy tam nie będzie, jazda super tania, części za czteropak Tatry, zdecydowanie mniej awaryjny niż Fiat, w którym lubi się sporo popierdolić niestety. Do tego kupisz coś sensownego do max 3k.
Ale to jest jedynka, tak? No właśnie, a tutaj mowa o dwójce. Niestety Fiaty z okresu BBMów, Punt II nie są najlepsze, zdecydowanie mniej problemowe są starsze i nowsze, szczególnie warto zaopatrzyć się w Grandziaka albo Bravo II, wiadomo. Tak to już było, że np. takie Stilo sprawiało duuużo problemów i niestety to jest fakt. Ciągle jednak będą ludzie, którym się nic nie psuło, ale cóż, tak jest ze wszystkim.
Opel Corsa C 1.7DI 65km opinie? Na pierwszy samochód własny, nie pierwszy w karierze ;d.
ekonomia mizerna, jak dasz po garach to spali więcej jak 100 konny ;d
logika mirka, silnik trwały ale jak dodasz gazu to opierdoli paliwa jak głupie, więcej przyciśniesz to i silnik zacznie w końcu siadać, części drogie bo to Japan, tak więc z oszczędności wpadniesz w spirale hujowości.
Pozdrawiam Robert smakosz
@up janusze wciąż myślą, że im mniejsza moc ew pojemność tym mniej spali XD
bo w wiekszosci przypadków jak ktoś porusza się po mieście i spokojnie jeździ to tak jest
@Mexeminor ;
patrz, jaki ładny
https://www.olx.pl/oferta/bardzo-zad...tml#c427fa9a07
skrzynię zrobić i jazda w luksusie
@Astinus ; jak z robieniem takich aut, przecież to typowe amerykańce, a fachowców znających się na "ich motoryzacji" u nas pewnie nie wiele, a co dopiero znaleźć kogoś godnego? Według mnie to rzucanie się z motyką na słońce
Corsa w trasie z krakowa nad morze paliłą 4.8/100. Jeszcze mi coś powiesz miruś :3? Wiem co to za auto bo od czasu do czasu nim jeżdżę, natomiast nie znam żadnych ciekawostek o nim typu często sie pierdoli to i to, uważaj na to i na to. Każdym autem jak sie przyciśnie to jara dużo, moja dziewczyna w c2 potrafi wykręcić 10l/100.
Jak masz kogoś, kto jest mechanikiem, a nie odkręcaczem śrubek, to nie ma o co się martwić, bo te auta są proste w budowie i nic skomplikowanego w nich nie ma. Nie mam pojęcia gdzie tu motyka i słońce, bo niemało jest u nas popularniejszych samochodów, które mogą okazać się dużo większym problemem niż taki na przykład właśnie Buick.