Vectra kupiona, dzięki za pomoc XD
Wersja do druku
Vectra kupiona, dzięki za pomoc XD
@Hyakinthos Wiem że to dość stare i ciężko kupić tzn cena nadal się utrzymuje, ale w tej cenie to luzik Skoda fabia I RS?
Ja pierdole, szukanie samochodu to jest katorga, szkoda że nie mam parę 'groszy'(:kappa) więcej wtedy ograniczyłbym szukanie do 3 modeli i rozglądał się za nowym u dealera ;<
Przez ostatnie dni obejrzałem tysiące ogłoszeń a pośród tego gówna tylko kilkadziesiąt sztuk mógłbym pojechać oglądać
Jak samochody ktore mnie interesuja roznia sie jedynie wyposazeniem i przebiegiem. Wygladaja wszystkie tak samo w sumie wiec watpie ze nagle cos sie pojawi
Ale robie sobie przerwe do swiat z tymi aukcjami, raz ze mam za duzo roboty zeby robic teraz wycieczki po samochod, a dwa ze juz pierdolca i oczoplasu dostaje moze po swietach wroce z innym nastawieniem
znajomy sprzedaje corolle e10, 95(?) rocznik, 1.3 silnik w gazie za 2k,
mankamenty :
- trochę gnije ale mówił, że 2 lata to pojeździ jak się uprze (po prostu nie opłaca się go już robić bo auto stare)
- bierze olej (co 3/4k km dolewa mu po 500 ml)
- na zimnym silniku falują mu obroty na benzynie - ale po przejechaniu około 500 m już jest git - mówił, że to wtryskiwacze bo typek co kiedyś nim jeździł to cały czas na gazie śmigał i się zapchały, jakbym chciał to bym to mógł zrobić jakby mi bardzo przeszkadzało ale niekoniecznie
ogólnie znajomy jest mechanikiem i mówił, że reszta mechanicznie spoko (sam nim dalej jeździ)
warto brać jako pierwszy dupowóz do pracy/po mieście/nad wodę? chodzi mi o konkretnie ten egzemplarz taki jaki opisałem, bo "lanosa w ocynku i gazie" za 2/3k to ze świecą szukać w mojej okolicy (w ogóle cokolwiek w tym budżecie xD)
3000/4000 km nie 3 km xDDDD
Pewnie ze warto
A jaki to znajomy? Zaufany? Bo jeśli czegoś się nauczyłem o kupowaniu aut, to tego, żeby nigdy ich od mechaników nie brać. To są najgorsze auta.
Raczej by mi wała nie wciskał, to jest bliższy znajomy którego widuję średnio 2x w tygodniu. Dodatkowo to ja spytałem czy nie ma kogoś kto sprzedaje jakiś tani dupowóz więc to nie jest pilna sprzedaż - powiedział, że jak będę chciał to mi go sprzeda bo i tak planuje przesiąść się na coś młodszego.
No i jak już wspomniałem - rok/dwa i raczej na złom bo go już ruda szmata trochę zżera i nie opłaca się robić (zresztą ten samochód ma tyle lat co ja xD), ale przynajmniej wiem co mu dolega/dolegało a to chyba duży plus w porównaniu z kupnem auta od kogoś całkowicie nieznajomego.
Z wyposażenia jak się na razie dowiedziałem to wspomaganie + elektryczne przednie szyby więc chyba na miasto jak najbardziej.
https://www.otomoto.pl/oferta/volksw...tml#2b35619bf7
kontra
https://www.otomoto.pl/oferta/volksw...tml#xtor=SEC-8
Na jakieś opinie można liczyć? :P
@Maly
Imho warto. Jeżeli koleś nie jest laikiem to zawsze będziesz mógł mu się spytać czy coś zawsze tak działało, czy może ci się zepsuło ;) lub skąd brał częsci, może już zna tani i pewny sklep dla swojego auta :)
1,4 to za mala pojemnosc do tego samochodu, mialem tak w golfie 4 i ani to mocy nie ma, ani ekonomiczne tymbardziej nie jest. 1,6 MPI to bardzo dobry silnik, do gazu nadaje sie. Ekonomiczny nie jest, 8l trzeba liczyc w miescie na pewno.