Almera. Beta e46. Volvo v40.
Wersja do druku
Almera. Beta e46. Volvo v40.
Honda Accord od siebie dorzucam.
Masz małe dziecko, prawda? W takim razie auto raczej 4/5 drzwi, bawienie się z fotelikiem w 3d nie ma sensu. 15k to sporo, powiedz czego oczekujesz od auta, wtedy poradzimy. Mazda 3 jest ogólnie ok, ale to tylko jedna z możliwości. @Pacyfic ;
Passat b5 fl. Mondeo mk3. Mazda 6. Mecedes c klasa. Audi a6
a a4 do tego budzetu by nie pasowala przypadkiem? w kombi
Mazda3 ma 4/5 drzwi. Brat ma sedana w automacie wersje amerykanska chyba, chwali sobie, jest zadowolony.
A czy ja napisałem, że nie ma?
Grande Punto 1.4 8v jest jednym z najlepszych wyborów. W przeciwieństwie do Mazdy nie rdzewieje (a Mazda niestety dość mocno jest żarta, tzn. pierwsze roczniki, ale tylko na takie Cię stać, a więc musisz to wziąć pod uwagę), ma idiotoodporny silnik, który jest ekonomiczny i idealnie znosi gaz (łatwo kupić już z instalacją). Wygląda imo lepiej niż Mazda, ale to wiadomo, gusta. Do 15k będzie trochę szukania, bo to okolice dolnego pułapu, ogólnie cenowo wychodzi podobnie jak Mazda z tego samego rocznika.
No i Fiata łatwo znaleźć z polskiego salonu, z Mazdą to prawie niewykonalne.
PS Nie ekologiczny, a ekonomiczny. Samochód z założenia nie jest ekologiczny i nigdy nie będzie.
@Astinus
Ja nie daleko Katowic wiec do łodzi troche daleko. Kumpel ma wlasnie cadillaca z pcozatku produkcji i 3.2 silnikiem. Mniej wiecej wiem jak ono wygląda lecz przyjemności prowadzenia go nie mialem. Autko bardzo masywne ale bardzo luksusowe, ale troche brakuje mocy przy tej pojemnosci. Jak z tym 3.6? Przejechales sie nim moze i powiesz cos o mocy tych 260 koni, czy nie miales okazji?
Z Katowic do Łodzi jest 250 kilometrów?To jest nic. Szukając samochodu danej marki, ba nawet danego modelu musisz być przygotowany na wyjazdy po całej Polsce
Licząc całą wycieczkę moją i kumpla w poszukiwaniu samochodu dla jego małżonki zrobiliśmy około 700 kilometrów w obie strony, uwaga dla Astry II za 4.5 tysiąca. Fakt szukaliśmy czegoś innego, w innych pieniądzach ale gdy trafiliśmy na to, to aż żal było nie brać, zwłaszcza że była warta lekko około 7 tysięcy
Przy samochodach powyżej 15 tysięcy moi znajomi nie ograniczają się do poszukiwań na podlasiu, szukają po całej Polsce oczywiście im bliżej tym lepiej, ale czasami warto jest podjechać trochę dalej.
Jeździłem tym, ale nie miałem okazji wdepnąć. Z tego, co widzę na youtube, to dynamika powinna być więcej niż zadowalająca ;) A może jutro/pojutrze będę miał okazję sprawdzić, jakby co, to dam znać.
Takiego auta to się szuka po całym kraju, owszem, ale akurat ten, o którym pisałem nie jest na sprzedaż i nikomu bym nie polecił, silnik i skrzynia cholernie zaniedbane. Jakby miał blisko, to mógłby po prostu podjechać sobie zobaczyć jak to wygląda, a myślałem, że jeszcze nie miał okazji. No ale jechać 250km, żeby rzucić okiem, no to bez przesady ;d
2011 to nie Grande, a Evo.
Wracając do mojego wątku to astra iii 1.6 benzyna ciekawy egzemplarz wyniesie mnie na wejściu około 5k więcej (bo będę gazował po zakupie) w porównaniu do znalezionego egzemplarza w dieslu, rozwijając dalej moje rozważania to jesli nawet padl by dwumas za rok lub pol i tak wyjdzie mi taniej, doliczajac do tego np turbo to no wyjdzie prawie to samo i to po pewnym czasie tym samym nie wiem czy owy diesel nie byl by taki zly i tragiczny dla mnie. Mówi się też że powinno się spróbować wszystkiego.