Autko samo w sobie fajne, kumpel z pracy ma, co prawda w mieście łyka mu koło dyszki, a ma identyczny silnik.Cytuj:
jogurt napisał
Ja bym brał.
Wersja do druku
Autko samo w sobie fajne, kumpel z pracy ma, co prawda w mieście łyka mu koło dyszki, a ma identyczny silnik.Cytuj:
jogurt napisał
Ja bym brał.
Warto takie Volvo wziąć w tej cenie, z pewną przeszłością serwisową.
rdzy w ogole nie widac, ale sprawdzalem na otomoto i mozna kupic w podobnej cenie, nawet w nieco lepszym wyposazeniu
rozrzadu nie powinienem wymieniac teraz?
@Mexeminor ; @Sakus
spodobala mi sie ta Audi, ten Leon w sumie tez calkiem spoko, ale sklanialbym sie jednak ku koleczkom. nie mam jednak pojecia, na co zwracac uwage przy przegladaniu ogloszen ;d jesli mozecie, spojrzcie na to i powiedzcie, czy ktoras z tych propozycji jest jakkolwiek sensowna:
audi:
http://otomoto.pl/oferta/audi-a4-aud...tml#9e64b5eff6
http://otomoto.pl/oferta/audi-a4-bos...tml#9e64b5eff6
http://otomoto.pl/oferta/audi-a4-aud...tml#9e64b5eff6
leon:
http://otomoto.pl/oferta/seat-leon-l...tml#6e27410ff0
http://otomoto.pl/oferta/seat-leon-1...tml#6e27410ff0
http://otomoto.pl/oferta/seat-leon-1...tml#6e27410ff0
http://otomoto.pl/oferta/seat-leon-1...tml#6e27410ff0
Komisy i silniki 1.6 sobie odpuść.
Co do Audi - to pierwsze to będzie rakieta, do tego quattro, coś niesamowitego jak to będzie jechać. Możesz się na kresce z każdym kozakiem ustawić, objedziesz większość nowych BMW, Audi, Mercedesów czy co byś tam jeszcze chciał. No ale to jest okupione ryzykiem, bo nie wiadomo jak silnik dostał po dupie od takiej mocy i pewnego, regularnego upalania przez obecnego właściciela.
Dwie następne są bezpieczne, trzecia to 1.8, bez turbo, ale te 125 koni też wystarcza. Ja bym się skłaniał w stronę tej drugiej i jeśli nie masz daleko, to jedź ją oglądać.
audi
1 - zajebiście poskładany przód XDD imo jeździł tym raczej jakiś młody gniewny
2 - "założony nowy gaz" życie mnie nauczyło, że w większości przypadków oznacza to, że coś zaczęło się pierdolić po założeniu instalacji auto idzie do żyda
3 - nie wygląda źle, silnik wypucowany, należałoby dobrze sprawdzić czy nie leje. Albo mi się wydaje, albo przy otwartej masce widać, że zderzak nie zgrywa się z lampą, chociaż może to kwestia zdjęcia
leon
1 - przód robiony, korka lpg pod lampą nawet nie oceniam XD
2 - "Butla od gazu została podbita w 2014 r na 10 lat" 12 lat na nie wiadomo jak zrobionym gazie
3 - gaz zakładany chyba u mirka w stodole :v dodatkowo widać, że jeździł tym jakiś "tjuner"
4 - ładny, na pierwszy rzut oka wygląda na niebity, przetarty fotel kierowcy, wyplakowany do granic możliwości, manualna klima, silnik nie zabija dynamiką
A i przy 160km w takim leonie będziesz się czuł jak na lotnisku XD potwierdzone info, bo miałem toledo
Ale nie wiemy przecież jak długo jeździ na tym gazie, może już być półtorej roku, instalacja na siebie zarobiła/gościowi się auto znudziło i sprzedaje. Dopóki się nie zapyta, to nie wiemy nic na ten temat.Cytuj:
Kozek napisał
Z resztą posta się zgadzam.
Które silniki mercedesa miały mechaniczne wtryski? Głównie rozchodzi mi się o 300E - czy był moment, w którym zaczęli montować elektroniczne, czy w tej wersji nigdy?
Rozważam zmianę auta na większe gdyż coraz częściej robię trasy, a mała moc też mnie znudziła. Obecnie corsa c 2004 1.4 cdti, rozważam zmianę na Vectrę c. Budżet na auto 15k + chciałbym założyć sam dobra instalacje gazowa za dodatkowe 3k~ Zastanawia mnie czy lepiej 1.8 czy 2.2? Czytałem ze oba silniki są dobre do gazu. Czy 2.2 to bedą dla mnie dużo większe koszty jeśli chodzi o ubezpiecznie + Ew części? Z drugiej strony to dużo większe auto niż to które posiadałem wcześniej i obawiam sie ze 1.8 może nie dać wystarczającego komfortu przy wyprzedzaniu. Czy kupie w tych pieniądzach auto nie wybite którym pojeżdżę chociaż 5 lat nie ładując sie w duże koszty ?
W sumie to Lexus IS za te pieniądze by był. 2.0 150km, przesiadając się z Corsy poczujesz znaczną różnicę. Opinie są takie, że jest to auto niemalże bezawaryjne. Nie powinieneś się obawiać kosztów, bo to Toyota, tylko z innym znaczkiem.Cytuj:
Duniorz napisał
300 tylko mechaniczny. Elektroniczny to 2.2, 2.0 136 koni, 2.8 i baaardzo rzadki 3.2. Jak masz kasę, to w naszej okolicy jest fajna kupeja 3.2 za 25k i 3.2 z USA za 30k. Oba do sporej negocjacji, ten US to myślę, że 5k zejdzie spoko.Cytuj:
Ander Twenty napisał
A koszty utrzymania IS200 są wyższe niż Toyoty, która już nie jest tania. To jest premium, ceny jak w BMW. Bezawaryjny jest, ale za 15k kupi się prawdopodobnie padło. Dobre ISy to okolice 20k i więcej.
Witam ze trzy dni temu wjechał we mnie Niemiec No i moja a3 lekko sie potłukła licząc ubezpieczenie i wszystko trochę na tym zarobię i chciałbym cos lepszego teraz znaleZc, cos dla młodego a zarazem marka jak audi czy cos w ten styl, miałem audi a3 Sportback 2009rok tzn dalej mam ale rozglądam sie za czymś do 50 tysięcy złotych. Cos polecicie? Najlepiej diesel robię dużo km w ciągu roku
jezu no kupete to bym kupił i jeździł jak pojebany tylko te ceny xD już chyba nawet chuj w silnik, byle by LPG weszło, chcę skóry i klime i w124 w coupe i do szczęścia mi nic więcej nie trzeba, ale nie mam zamiaru wyjebać na to pieniędzy, za które mimo wszystko znajdę lepszy samochód.Cytuj:
Mexeminor napisał
mój wybór sprowadził się już do c124, ls400 i is200, ale to wciąż nie są plany na najbliższe tygodnie :/
Kupeja to ciężka sprawa. Była spoko w Jastrzębiu za 13k, 2.0, ale ogólnie była okej, gaz, klima, skóry. Jak przeoczyłeś, to Twoja wina :D
No a LSów trochę w Polsce jest, ale trzeba się ruszyć ze Śląska. Fajny z Wawy się sprzedał, za 17k był z gazem i grubym plikiem faktur, 6 lat u poprzedniego właściciela. Takie auta trzeba oglądać, bo są duże szanse na kupienie.
Stoi też w okolicy fajny IS za 20k? Taki ciemnoszary, na pewno znajdziesz.
Proste pytanie - krótka piłka.
Audi A4 B6 1.8T (163KM) 225 Nm przy 1950-4700 obr/min czy 1.9TDI (131KM) 310 Nm przy 1750-2500 obr/min ?