Wersja do druku
Wiem, ze zarty i zarciki, ale faktycznie ktos kto jezdzi od lat Leonem 1 to moze miec niezle zakrzywiona rzeczywistosc i pewnie nawet po wejsciu do golfa piatki byloby klepanie niemca po helmie przez 3 tygodnie xDCytuj:
Shooterq napisał
Ale a3 jest fajne faktycznie
a niech se weźmie te Mazde i głupi ryj rozwali, znajomy tak właśnie kupił wolvo i już utopił kupe szmaluCytuj:
Mexeminor napisał
:kekw
No jak tak miałem jak se pojeździłem Focusem XD Niby nic, ale kurwa jest zupełne inne odczucie w prowadzeniu takiego paroletniego auta a 20+ letniego gruza, nawet jeśli jest w dobrym stanie. Chociaż tutaj też wchodzi kwestia, że ja mam teraz 3 malutkie autka i Focus jest przy nich ogromny XDCytuj:
Master napisał
focus jest iglica. do konca zycia powinienes mi walic konia buzią
Dej dla mn drugiego takiego, nie musi być Focus, może być nawet jakiś jebany Ceed.Cytuj:
Boruciarz napisał
ale przymuleni sa ci z FCA, dwa tygodnie czekalem na wycene AC i dostalem finalnie pusty formularz xD
XDCytuj:
Lord napisał
Typowi sprzedawcy włoskich produktów. A my się zastanawiamy dlaczego tak mało się tego sprzedaje XD Podejście do klienta lewel wysoki w chuj.
Oni tam maja wszystko w pizdzie wlacznie z tymi samochodami swoimimi xD
Ida do pracy zeby odpoczac od zycia codziennego, wspanialy wloski styl
Szanuję to w chuj, dlatego właśnie mam dwa włoskie auta produkowane w Polsce - idealne połączenie totalnej wyjebki, bo taką mamy kulturę i totalnej wyjebki, bo prywaciarz skurwysyn mało płaci i nie dzieli się z nami, jebać go, tfu.
Uwielbiam.
@Mexeminor ; nie chcesz zarobić? bo są auta do sprawdzenia dziś/jutro/sobota.
ŚLĄSK:
Toyota Corolla, 2004, 160 000km, benzyna, 8000zł, Knurów
https://www.otomoto.pl/oferta/toyota...tml#75129e9d48
Ford Focus, 2004, 210 000km, LPG, 8500PLN, Katowice
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-f...tml#8d6bf8240d
Opel Astra, 2005, 174 000km, 9500PLN, Ruda Śląska
https://www.otomoto.pl/oferta/opel-a...tml#43fd0d6543
Opel Astra, 2007, 69 000km, benzyna, 9000 PLN, Ruda Śląska
https://www.otomoto.pl/oferta/opel-a...tml#f3da59219f
Opel Astra, 2005, 117 000km, benzyna, 8900PLN
https://www.otomoto.pl/oferta/opel-a...tml#0181f8f1ff
Honda Civic, 2004, 155 000km, benzyna, 8300PLN
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-...tml#8d6bf8240d
Opel Astra, 2006, 101 000km, benzyna, 9800PLN, Ruda Śląska
https://www.otomoto.pl/oferta/opel-a...tml#8c8ba149a3
Volvo V50, 2005, 300 000km, 9900PLN, benzyna, Gliwice
https://www.otomoto.pl/oferta/volvo-...tml#44cbb8bb89
Audi A3, 2003, 213 000km, 9500PLN, Dąbrowa Górnicza
https://www.otomoto.pl/oferta/audi-a...tml#43fd0d6543
Ford Focus 1.6 , 2006, 250 000km, 6000 PLN, Kleszczów (32 km)
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-f...tml#33b8f60c77
MAŁOPOLSKA:
Honda Civic, 2004, 170 000km, 9400PLN, benzyna, Dulowa
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-...tml#ca6d4542fd
Honda Civic, 2004, 240 000km, LPG, 8000PLN, Kraków
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-...tml#ca6d4542fd
budżet = 10k; benzyna/benzyna+lpg. ^tyle byłem w stanie sam znaleźć i przefiltrować totalne gruzy. priorytet to trwałość bo nic mnie tak nie wkurwia jak ciągłe jeżdżenie do tych złodziei mechaników - chce mieć spokój i tylko jeździć na jakieś regularne serwisy. jeżdżę mało, 95% króciutkie trasy po mieście.
Ale żeś chujnię powybierał XD
Ogólnie z tego to Corolla i ta Astra G od pierwszego właściciela, ale Corolla nie ma klimy, a Astra to jest kurwa samochód dla dziadka 75+, umówmy się. Raczej nie będziesz miał z tymi parchami problemów, ale to są kurwa totalnie kapelusznikowe auta (bo Toyota to też auto dla dziadków) dające okrągłe zero radości z czegokolwiek z nimi związanym.
Ja uwielbiam E12, to jeden z najlepszych kompaktów w historii motoryzacji, ale no kurwa takiej wersji to bym najgorszemu wrogowi nie polecił XD
xD no ale nie ma nic innego na tym zajebanym śląsku. ja nie patrzyłem na żaden konkretny model tylko przeleciałem wszystkie 600 ofert na filtrze 'Świętochłowice +30km, benzyna/benzyna+lpg, 10k pln, zarejestrowany' xD. prócz tego co zalinkowałem były hondy jazz, grande punto i jakieś rozjebundy audi i merca.
i tak, też chce mi się rzygać jak patrzę na te astre G ale jaki inny model samochodu dostane w takiej cenie z tak niskim przebiegiem? może tylko toyote aygo xD
btw pzyjemność z jazdy to będę miał ze sportowego motocykla który kupuję niedługo. to auto będzie dla mnie w 100% narzędziem.
czemu ludzie przy zakupie auta szukają zawsze w pobliżu?Cytuj:
RedheadPapa napisał
rozumiem czas, ale ja np. kupując auto pojechałbym i na drugi koniec kraju (nie mówie tu o gówno autach gdzie cena podróży>cena auta) no ale kupując za jakieś tam 50k to imo lepiej pojechać poszukać 2-3 razy, przejebać te X czasu i kasy
nawet przy 10k, ze śląska wpisujesz 200km i masz zasieg aż do Wrocławia, gdzie jedziesz 2h i wydajesz 200zł w obie strony na benzyne
bo jak pojedziesz te 30/50km i bedzie smiec nie auto to najwayzej stracisz godzine drogi w dwie strony i cos tam na miejscu, a jechac pol polski zeby sobie furke obejrzec to.. xdCytuj:
evelay napisał
no chyba, ze masz pewniaczka ktorego ktos ci wczesniej zweryfikowal to pewnie, ze warto
mi typek raz 100zł oddał za paliwo auto to co bylo w ogloszeniu a to co bylo w realu to dwa swiaty
zgadzam się ale widzę 2 problemy z aplikowaniem tej logiki do mojej sytuacji:
1. mam dwa dni na zakup auta + sam nie czuję się pewnie żeby używane auto sprawdzić więc teraz spróbuj załatwiać kogoś na już kto będzie gotów zainwestować pół dnia w jeżdżenie za samochodem do wrocławia.
2. trochę powiązane z punktem 1 - przyjmijmy że jadę do tego wrocławia obejrzeć jeden samochód i jest to zajebany syf = straciłem pół dnia i jestem przynajmniej 200zł w plecy za paliwo. ile takich samochodów obejrzę w te dwa dni albo zanim wydam 1/10 budżetu na samo jeżdżenie, opłacanie paliwa, stacji diagnostycznych, wynagrodzenia dla osoby która pomaga oglądać?
nie wiem ale wydaje mi się że większy budżet = mniejsza szansa że auto będzie syfem = szansa że stracę cenny czas na oglądanie rozjebundy jest niższa
czemu na tej liście nie ma Skody skurwsynu? Najlepszego hipersonicznego ałta.
bo polak nie głupi i takich żylet za 10k nie odda :zaba
czemu zadengo clio ani purzota
dobre bezawaryjne samochody
mam penisa między nogami przez co nie mogę jeździć francuzem :kappa
rozumiem, jezdzac francuzem mozna byc podnieconym... ale kierownice mozna wyregulowac to nie powinna sie blokowac o penisa pzdr
Pa te furki:Cytuj:
RedheadPapa napisał
https://www.olx.pl/d/oferta/seat-ibi...tml#53487ca5cd
https://www.otomoto.pl/oferta/toyota...ID6DGeVB.html?
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-f...ID6Dqxbj.html?
https://www.olx.pl/d/oferta/peugeot-...tml#cafd37ba6a
https://www.olx.pl/d/oferta/skoda-fa...tml#bfe53eb4ce
Każda ma klimę, każda ma dobry silnik, a 206 ma nawet kurwa gaz. Swoją drogą bardzo ciekawa ta 206, ja bym był mocno za nią, bo to ogólnie świetny wóz.
No i mogę je dla cb obejrzeć, nie ma problemu - mam blisko do każdego w sumie. Ja osobiście bym był mocno za Piżokiem i Ibizą, ew. Corolla. Fabia i Fiesta też ok, ale no kurwa te auta są totalnie bezpłciowe i bym je dał na koniec tej piątki.
ja pierdole.
ta korola to bezpciowa śmieciara kurwa jak to gorzej od puga wygląda serio czymś takim może jeżdzić tylko jakis leonek ha tfu
No i tutaj jest sporo prawdy, szczególnie w takiej wersji jak ta. Fajnie doposażona trzydrzwiówka z pakietem dokładek wygląda całkiem spoko - czerwony golas z dołożonymi na sztukę czujnikami - niestety nie. No ale jest totalnie bezawaryjna i tania w naprawach, a tego chce Redheadpapa.Cytuj:
Koczek napisał
XDCytuj:
Boruciarz napisał
Znajdź lepsze biorąc pod uwagę wymagania. No ale nie zrobisz tego, bo nawet nie przeczytałeś poprzednich postów. Elo Maciek.
https://www.olx.pl/d/oferta/skoda-su...tml#884bfaaaf1
:reeeee
nejlepsze ałto ale troche poza budżet
Fajne, szkoda, że kolega chce coś, co będzie bezproblemowe i tanie w eksploatacji. Superb z nalotem 332kkm się nie wpisuje w te kryteria, szczególnie 2.8 i w automacie.Cytuj:
Koczek napisał
Jakby chciał mocne, duże auto do 10k, to bym mu kurwa Corolli i Fabii nie wrzucał. Dałem dla niego możliwie najnowsze auta z jak najmniejszym przebiegiem i niskimi kosztami utrzymania.
Noo jednak te skody 1.4 tsi to chyba najrozsądniejszy wybór, mazda czy mercedes będą miały te 8-10 lat i sporo nalatane...
A Kia i hyundai jakie silniki tam patrzeć i jakie modele?
Nareszcie mówisz z sensem.Cytuj:
Bosy napisał
KIA i Hyundai wszystkie silniki ok, ogólnie te marki to jedno i to samo, silniki też mają te same.
https://m.mobile.de/auto-inserat/mer...321664541.html
Panie moderator, a co Pan powie na to?
8k AC chca z FCA, chyba ich suty drą że tyle zapłace xDD
8k XD Jak ojciec za wartego więcej Tiguana płaci jakoś niecałe 4k i to z GAPem XDDDDDCytuj:
Lord napisał
Zjebało ich do reszty.
Chcesz jezdzic porzadna wyscigowa wloska marka to trzeba placic gosciu
Boro sie w grobie przewraca pewnie
Wiadomo, wyścigowy diesel w manualu :kekwCytuj:
Master napisał
Auto o wartości 80k i 8k AC, napierdoleni są w tym FCA mocno XDDD
@Lord ; ty czekaj, a jakie masz zniżki? Maks?
Chwileczke czy ja tutaj widze moze dyksryminacje paliwowa? A moze to jest diezel co sie identyfikuje jako benzyna? Po co to durne szufladkowanie od razu...Cytuj:
Mexeminor napisał
pomimo tego ze nigdy nie mialem dzwona to mam z dupy zwyzki, moze dlatego ze mloda dupa jestemCytuj:
Mexeminor napisał
dobra już no, tylko nie pisz do mojego pracodawcy notki że jestem jakiś nietolerancyjny, bo mnie zwolnią jak Tomka zaraz...Cytuj:
Master napisał
No ale jakie masz zniżki, ile lat miałeś OC i AC? Bo jak nie miałeś to sorka, ale te 8k to normalna kwota jednak.Cytuj:
Lord napisał
26 lat to już nie ma zwyżek za wiek w żadnym towarzystwie.
Normalnie wyjściowa stawka to często 10% wartości auta, a więc masz te 8k i to się spina. Jak nie masz historii AC i jeszcze nie masz pełnych zwyżek na OC, to stąd taka kwota i nic nie zrobisz.
co tu tak cicho?
teraz mysle o mazdzie cx9, bo kumpel kupil jakis czasu temu i w sumie fajne auto...
wsdzyscy czekaja az wstawie nowa audi q3
ty nie myśl tyle tylko kurwa kupuj cośCytuj:
jaxi napisał
normalnie bierzesz te zajebane X3 i tyle. elo
ta, nie możemy się doczekaćCytuj:
galaczek napisał
Kolunie widzę, że tu eksperci siedzą, a ja totalny laik.
Szukam auta, rodzinnego kombiaka, sporego w środku, w budżecie powiedzmy do 20k. Patrzyłem na passerati b6, mondziaki, spodobała mi się mazda 6 - 2giej generacji 2.0.
Auto z silnikiem benzynowym (nie interesuje mnie gaz), dynamicznym, aczkolwiek żeby nie zjadł portfela. Wiadomo - żeby najlepiej do niego nie wkładać, a jak już to pierdoły a nie remonty silnika. Może coś podpowiecie, kto wie.
Pozdrówki
bierz passerati b6, mazda to pizda choc ma wiekszy moment obrotowyCytuj:
Timon napisał
Mam Mondeo mk4 wielkie wnętrze, w bagażnik to kurwa trumnę możesz włożyć. Swoją drogą wiozlem tym 2m lodówkę z zamknięta klapa 300kg złomu i 550 butli po piwie oczywiście nie na raz. Chujowo wyciszone plastiki trochę trzeszcza jak naciskasz. Drzwi przednie się zamykają trochę lepiej niż w lanosie, chuj wie może spawany z 3. Można to wyrwać za dobrą kasę ze spoko wyposazeniem, jak szukasz benzyny to te 2.0 145km w fordzie to chyba silnik mazdy tylko ford coś tam pomodzil z głowica albo chuj wie, ja mam dizla
odnosnie @up jak lata temu mialem podobny dylemat z kumplem i zamiast mazdy wzialem b6, po latach okazalo sie ze ta jego niebieska mazdzina juz drugie planowanie glowicy przechodzi i na sell za 2 albo 3k
Subaru Legacy? Sam myslalem swego czasu w podobnych zalozeniach jak Twoje, co powiedzca specjalisci?Cytuj:
Timon napisał
bierzes se take oktawieII w rsie i się cieszysz jazdom i przestronnościom
TYLKO SKODA FOREWER
Z tymi wymaganiami to jak Koczek pisze - Octavia II 1.6 MPI, najlepiej już z założonym LPG (sporo z nich ma). Nie pierdol, że gaz cię nie interesuje, bo interesuje każdego, a 1.6 MPI to silnik do niego stworzony. Octavka nie zgnije, nie spierdoli się na amen, części tanie, serwis też, wszyscy to znają, wszyscy naprawią dosłownie wszystko.Cytuj:
Timon napisał
Może nie jest dynamiczna, ale przynajmniej nie jest też wkurwiająca. Mazda czy Mondeo Mk4 z tym 2.0 to i tak nie jadą za chuja, a silnik to pierdolona popelina, na którą bym nawet nie nasrał.
Mazda to strzał w kolano, potem w stopę, a następnie w głowę.
te 1.6 mpi to podobno muł bagienny a ja mam ciężką nogę to będzie wpierdalał mi tyle wachy co v6 xd
gazu nigdy nie miałem i nie chciałbym mieć, jeździłem zawsze na benzynie lub dizlu i dawałem radę
słyszałem, że te turbodoładowane (TSI, TFSI) są zjebane, wpierdalają olej etc, a te 2.0 FSI, co o nich powiecie? zastanawiałem się nad tym silnikiem w paserati b6 i ta octavia od bidy też mogłaby być, ale nie kurwa 1.6 mpi raczej lol
i tak ja tylko po mieście jeżdżę i do roboty 15km
edit a co znaczy że jest w RSie? jakiś sportowy lift ta?
Miałem 1.6 MPi w A3 8p - no kurwa nigdy w życiu tego silnika... To nie jedzie, pali w pip a jedyny plus to bezawaryjność.Cytuj:
Timon napisał
A swoją drogą, przy 2.0 FSI też musisz dodatkową bańkę z olejem wozić w bagażniku...
Stary ma w passacie b5 to 1.6 volkswagenowskie polecam fajnie sie jezdzi xD
Przy tych wymaganiach za ta kase to nwm moze jakies a4b7 z 1.8 t by sie znalazlo albo jakies e46 w miare zadbane albo jakis citroen c5, ale tam nwm jak z trwaloscia silnikow.
Ogolnie szukanie auta w dzisiejszych czasach z takim malym budzetem to jest prze chujowa robota. W dodatku majac tyle wymagan. Jak teraz 10 letnie szroty jak moja alfa sa powsytawiane po 30 tysiecy.