podbijam. pomozcie dobrzy ludzie
Wersja do druku
jaki polecicie samochod do pracy tak do 1,5k euro. dojazd 30 km w jedna strone autostrada.
1.9 TDI
Resztę, musisz ogarnąć sobie sam wedle gustu. Wątpię, żeby ktoś był obeznany w niemieckim rynku.
Ah, Cysio..
TSI Nie cieszą się dobrym zdaniem, a zapewne jest tak samo jak z TDCI (Im mniejszy, tym gorszy) Kia ma 7 lat gwarancji, jest ładniejsza i ma tańsze części zamienne.
co polecacie i jakies ogolne wady i zalety, ktos mial? .Mam do wyboru audi a6 1.8t bezyniak albo bmw e46 1.9 tez benzyniak
@Puzzle ;
1.9 benzyna? Sprawdz dobrze o jaki silnik Ci chodzi.
Jeśli chodzi o mnie z tych dwóch autek wybrałbym Audi 1.8T dobry silnik do tego turbo ;] większa od bmw? no i wyglad e46 mnie troche odpycha to jest tylko moja opinia:)
Audi A6 wady:
chyba na pierwszą myśl przychodzi mi tylko to zawieszenie które zostało okrzyknięte przez Januszów bardzo tragicznym i drogim w utrzymaniu. Są mi też znane osoby które bardzo chwalą te zawieszenie że można je wymieniać co 60 tyś km pod warunkiem że zastosowało się oryginał/ wysokiej jakości zamienniki (czyt. troszkę wiecej wydać od Janusza i mieć na dłużej)
@cysio528 ;
jesli z tych dwóch to tylko polówka.
a może twój dziadek zdecyduje sie na używane autko np. golf w tdi (sprawdzone silniki podobno dalej niezawodne)
No tak tak oczywscie 1.8 . A jak jest z tym audi podobno bardzo wolno się zrywa ze zlwzgledu na masę auta , ale tak na dobrą sprawę gdybym szukał auta zwawego wziął bym coś mocniejszego - sportowy typ
Bmw e46 z silnikiem 1.9 benzyna odradzam ... Auto do 1,5k euro . Audi a6 / passat b5 / a3 . Jeśli mieszkasz w niemczech to pewnie będziesz patrzył po tych tureckich komisikach lub u rusaków . ciężko będzie znaleźć coś dobrego , bo jak wiadomo nasi handlarze tam buszują.
siemka.. temat zakładałem w lutym, temat się rozwinął a dla mnie nadszedł już czas i w grudniu kupuje samochód.
Myślę już sporo nad tym co zastąpi mojego aktualnego Golfa III i szczerze mówiąc nie mam pojęcia.
Jak pisałem w lutym tak do dzisiaj zawsze pierwsze myśli przychodzące mi do głowy to Golf IV lub Audi A3.
Mój budżet jest nieco większy niż zakładałem w lutym - wzrósł do 10tyś zł. +/-
I tutaj znowu kilka pytań. Bo chyba jednak chciałbym coś większego od Golfa i A3 pomimo tego że 80% jeżdżę samemu ;p Tylko nie mam pomysłu co.
Moje podstawowe wymaganie to rocznik z "2" z przodu :P Wiadomo klima, elektryka itp. czyli to czego można się spodziewać dziś w samochodzie za 10tyś.
Z góry mówię, że Passat B5 odpada ^^
A w czym się zakochałem..? W czymś co tworzy mi w głowie dość dużo pytań, tj. Volvo S60, z okolic 2000-2002r. z tego co widziałem da się kupić.. ale za około 12-13tyś., i do tego Mercedes-Benz C-klasa W203.
Czy dołożyłbym te 2-3tyś do tych aut? Raczej tak.
Ale pytanie do Was. Czy warto?
Zapewne utrzymanie Mercedesa/Volvo jest dużo droższe niż Golfa IV/A3. No i nie wiem czy za te 13tyś ten Mercedes nie okaże się wrakiem, w którego z początku trzeba będzie włożyć sporo kasy.
Do tego jak wyglądają ceny napraw w takich samochodach?
I na koniec.. jeżeli sami macie jakieś propozycje takich samochodów do 10tyś zł to proszę pisać :P
#edit
aha.. o Audi A6 też myślałem, ale chyba tak jak przy Mercedesie :P
wiecej szczegółów podaj co do wymagania auta.
Ja bym szukał golfa IV, seat leona z 10 tysiącami za dużo nie poszalejesz.
Budżet mogę ewentualnie trochę zwiększyć ale to zakup przełożyłbym na marzec/kwiecień to może bym te 13tyś miał ;p
Ogólnie golf IV, audi a3 są spoko, leon odpada. Ale tak jak mówię: jakby była możliwość to wolałbym już coś większego, sedana jakiegoś.
Myślałem o Mondeo Mk3 i mieści się cenowo ale jak już pisałem zakochany jestem w Mercedesie xd I nie wiem czy nie zaryzykować, kupić C-klasę z okolic 2001r. myślę, że w 12tyś bym się zmieścić a potem z czasem w to auto włożył trochę kasy, bo wiadomo, że jak za 12tyś to ideał nie będzie. Tylko nie wiem czy pierwsza lepsza awaria mnie nie załatwi finansowo :P
Widzę że podajesz informacje jak typowa blondynka:
Kolor czerwony najlepiej
Dużo lusterek
o taki żeby jeździł
taki ładny
Więc cie nakieruję:
Jaki silnik? Jaka skrzynia? Jaki rodzaj paliwa?
Nikt ci nie powie w jakim stanie kupisz samochod, bo moze zdazyc sie tak ze dostaniesz perelke za normalna cene, a mozesz dostac gowno za lepsze pieniadze.
Jezeli chodzi o wyglad zdecydowanie bralbym mercedesa, drugi fakt to taki ze napewno nie kupisz go za 13k, a przynajmniej dlugo nim nie pojezdzisz za takie pieniadze
No chyba nie bardzo.. Mercedesy C-klasy jaki mnie interesuje kupisz za 10-20tyś (tak, spory rozrzut, ale to wszystko od czegoś zależy, wiadomo, że za 13tyś będzie w nieco gorszym stanie, ale jak wrzucisz do niego z czasem 2-3tyś to można wiele zmienić) ; p
A pomyślałeś może że tych informacji nie podaje bo nie mam konkretnych wymagań? Opisałem tylko wygląd żeby mi tu zaraz ktoś z Fiatem Panda nie wyskoczył..
Jaki silnik? Jak kupię Golfa IV to zapewne 1.6/1.8. Jak kupię Mercedesa to wiadomo że 2.0 to minimum, a przy Volvo 2.0 lub 2.4 ;p
Jaka skrzynia? Manualna jest bezpieczniejsza. Ale oczywiście, że wolałbym automata, ALE jak nie będzie wyboru to wezmę manuala i tak pewnie będzie, więc to mi też obojętne.
Rodzaj paliwa jest mi obojętny. Byle nie gaz, bo gaz to jest do zapalniczek. Jeździłem już i dieslem i benzynami i mi to obojętne.
I w czym Ci to pomogło powiedz mi?
Po prostu szukam propozycji. I szukam też nieco informacji co do tego opisywanego już Mercedesa klasy C.. lub np. Volvo S60 - z roczników 2000/2001 może nawet da radę 2002 ;p
#edit
Jak to uznał kolega Urlak jak "typowa blondynka" dodam, że chciałbym na pewno auto wygodne. Golf III zdecydowanie taki nie był. Dlatego przekonują mnie ostatnio właśnie większe auta typu Mercedes-Benz klasy C/Volvo S60, no i to Mondeo Mk3 ale to najmniej ciekawa opcja :P
Jest obojętny, niechęć do gazu to nie odrzucanie jakiegoś typu paliwa bo nie ma aut typowo na gaz, to jedynie zbędny dodatek do aut benzynowych.. babo :)
I nie napisałem, że nie mam kasy na Merola ;)
Pytam czy za 13tyś jest sens kupować takiego czy lepiej dołożyć np. do 15-16.
Wiadomo, że jak kupię "po taniemu" za 13tyś to będzie trzeba trochę w niego włożyć, tylko zależy mi żeby już na początku roku coś mieć, a potem z czasem bawić się w ewentualne remonty/upiększanie.
Oczywiście jak ktoś mi powie, że w Merca za 13tyś, będę musiał włożyć jeszcze 7 to się nie opłaca. Ale wiem, że te mercedesy sprzedają się w dobrym stanie po 15-16tyś ;p Więc ten za 13 to pewnie nie jakaś tragedia
Jak chcesz mi pomóc to musisz zacząć czytać co do Ciebie pisze.
#up
No.. np. w Golfie IV z 2001r. gaz był montowany w fabrycznie -.- I to żadna benzyna + gaz.. tylko sam gaz -.-
Film pod tytułem "Nie da się kupić Mercedesa za 12tyś"
http://www.mobile.de/pl/marka/merced...197843096.html
..a jako napisy końcowe do filmu dodam że w cenie 9-13tyś w Niemczech tego jest pełno ;p
Druga część filmu będzie "kręcona" w Holandii gdzie tego jest jeszcze więcej :D
Co myslicie o BMW Serii 3 E36, 325 td? Mam okazję niedługo kupić od rodziny takie wozidełko, to też wiem, że nie zajeżdżony przez dresiarnie (główny powód dla którego bałbym się kupić BMW). Da radę zejść z tym silnikiem do 8l spalania po mieście? Awaryjne toto?
@Pyroflames ;
jak chcesz mercedesa do 12 tyś to C klase owszem ale o model starszego W202
będzie dużo palił i będzie rdzewiał może czasami niechciana kontrolka się wyświetli ale jak kupisz zadbanego to będziesz jeździł jeździł i jeździł. Diesel dosyć oszczędny może uda Ci się trafić zadbany.
Co do W203 za mało pieniążków masz tak jeszcze z 3-4 tyś i mógłbyś szukać coś w benzynie.
Te samochody robią po 800tyś lekko więc nawet jak licznik przekręcony o 200tyś to spoko ;p
Chodzi mi o cenę samego samochodu do 12/13tys. Opłatami i sprowadzaniem się nie przejmuje że tak powiem i to całkiem inna bajka.
No myślałem nad tym czy by się nie "zaprzeć" i nie dozbierać większej kwoty, ale póki co nie jestem przekonany do końca czy warto dawać 16-17tyś za W203 jak w tej cenie już można śmiało kupić Forda Focusa Mk2 lub powoli patrzeć za Golfem V.
Ale jednak klasa Mercedesa robi swoje i mnie bardzo do niego ciągnie :P Ewentualnie Audi A6 ;D
Swoją drogą Audi A6 C5 do 13tyś to chyba bardziej realne niż ten mercedes xd
O ile mi wiadomo wcale nie jest taki najgorszy. 2.5 tds rzeczywiscie jest podobno awaryjny (choc znam dwoch posiadaczy i sa max zadowoleni), ale o 2.5 td sa lepsze opinie tylko ludzie czesto myla ten silnik z "tedesem" bo niby co za roznica oznaczenie 2.5tds, a 2.5td.
Wszyscho fajnie tylko uwazaj zeby Cie niemiec przed granica nie zlapal jak cie bedzie gonil za tym samochodem.
Miałem w203 swojego czasu i mogę Ci co nieco o nim powiedzieć..
Przede wszystkim jest to bardzo wygodne auto, ładnie się prezentuje, a jego nagłośnienie w fabryce powala. Tych rzeczy nie znajdziesz w fokusie czy golfie, nie wspominając o bajerach typu:
-Odprowadzenie do domu
-el. domykanie szyb
-bagażnik z pilota (lans pod tesco)
-Bardzo dobre materiały z których wykonano wnętrze w tym drewno.
i masy innych pierdół zupełnie nie potrzebnych a cieszących oko.
Ma też i wiele minusów:
-Pali od chuja przy marnych osiągach (2 litrowa benzyna C180 i 13 litrów w mieście)
-Wszech obecna rdza
-Drogie części
-Mały bagażnik i brak możliwości złożenia kanapy
-Nie poszalejesz mimo tylnego napędu bo kontrola trakcji której nie da się całkowicie wyłączyć będzie Ci psuła szyki
-Beznadziejny wygląd na fabrycznych felgach, dla niego potrzebne są 17"
Ogólnie po krótkim czasie zrezygnowałem z mercedesa i ciesze się z tego wyboru.
No z tych wad to najbardziej bolesne dla mnie by było "pali od chuja..", "wszechobecna rdza" i "drogie części" ;p
Ogólnie myślałem nad dieslem ale nie wiem czy warto.
No i poza tym zastanawiałem się też nad E-klasą W210, ale nie wiem czy istnieje jakiś niepordzewiały egzemplarz xD
W203 to szmelc przecież jest. Jeśli Merol w tym przedziale cenowym, to tylko W124.
Panowie od dłuższego czasu zastanawiam się nad wymianą mojego zdezelowanego Daewoo Tico na coś większego w budżecie ok 10-12 tyś.(być może nawet do 16k w grudniu). Samochody które mnie interesują to : Seat Toledo II, Volkswagen Bora, Volkswagen Golf IV,V, Audi A3, Skoda Octavia, czy waszym zdaniem dostanę coś sensownego z tych wybranych modeli z moim budżetem?
Miał ktoś doczynienia z Seatem Altea?
http://autobesko.otomoto.pl/dacia-sa...C33776303.html
Co możecie powiedzieć mi o tym? Jakie jest średnie spalanie z tym silnikiem? Cena to 21 tysięcy po znajomości, opłaca się?:) Rodziców kręcą właśnie autka takiego typu, sam jeżdżę peugotem 206 z 2002 roku, a oni alfą romea, ale aktualnie zastanawiamy się nad zmianą samochodu. Czy taka dacia to dobra sprawa?
@Pyroflames ;
Mój ojciec miał W210 2,2D 95KM w automacie przez około 5-6 lat
Zalety:
wygodne
dobrze sie trzyma drogi (lepiej od e39)
dużo zamienników
silniki wytrzymują wszystko (na 4 urwanych świecach odpalał przy -20 pod warunkiem że paliwo nie zamarzło :D)
Wady:
Rdza
Słabe osiągi ale to tylko 95 km
duże spalanie bo i potrafił spalić 11 litrów
części niektóre drogie niektóre tanie zależy tutaj nie mogę się zabardzo wypowiedzieć
często wyskakują różne problemy non stop coś na desce jakas kontrolka sie pali
czasami może mu cos odwalic i samochód nie jest sprawny a nastepnego dnia działa idealnie
2 ostatnie podpunkty to raczej wina felernej elektroniki.
Jeśli chodzi o mnie to ciężko mi ocenić czy wybrałbym taki egzemplarz w Mercedesach jest coś magicznego ale z koleji wady psują tą magie no nie wiem sam. Co do silników które warto wybierać według mnie to:
3,0TD (177km) 2.0 Kompressor, 2.2 CDI, 2,7 CDI, 3.2 CDI
@Kwiatek_94 ;
Wszystkie samochody ok oprócz Audi A3, Golfa 5 (tego nie dostaniesz za tą kwote)
Wybrałbym Skode Octavie 1,9 tdi oszczędne to to jak nie wiem co tanie części bo to skoda.
Dobrym pomysłem też jest ten Seat Toledo II ale tutaj to nie wiem w jakim stanie dostaniesz i jakie silniki.
@Katalonczyk ;
nie obraź się ale musiałbym być niewidomy żeby kupić taką Dacie :D
Ale kto co woli.
Młody rocznik chyba jest tylko plusem ;p
@Bubuch ;
Co kto lubi:P Chodzi mi o parametry, jakieś opinie ogółem, spalanie średnie. Wadliwość, cena części itp. Pozdrawiam!
@Bubuch
no właśnie chłopie mnie najbardziej ta rdza boli.. bo z resztą sobie poradzę, tzn. pozbycie się rdzy to w sumie kwestia kasy i ilości wizyt u lakiernika co jest właśnie kosztowne :P a W210 mi się podoba i mieści mi się w budżecie.. do 10tyś już można coś znaleźć ewentualnie dołożyć do 12
Ja sobie tylko nie wyobrazam silnika 1.6 95km w takim samochodzie. Moj starszy ma w pasku bodaj wlasnie taki i bym sie chyba zajebal jezdzac na codzien tym samochodem. Wyprzedzanie rowerzysty powoduje wieksze emocje niz wyscig F1 bo nie wiesz czy nadjezdzajacy, oddalony od Ciebie o 3 km samochod nie zderzy sie z toba czolowo...
@Katalończyk;
Drogo. Za taką kwotę możesz miec choćby Hyundaia Sonatę NF z bardzo udanym silnikiem 2.0 CRDI z 2008 roku (w 2009 był lifting, więc automatycznie mimo tylko roku różnicy auta są dużo droższe). A jest to auto o 2 klasy wyżej niż Sandero ;)
Ewentualnie Mazda 6, z tym że tutaj trzeba szukać egzemplarza bez choćby kropki rdzy.
Inna sprawa, że jeżeli Twoi rodzice koniecznie chcą mały samochód, to to nie są wybory dla nich. Wtedy Dacia może nie być taką głupią opcją, chociaż 21 tysięcy za 5 letni samochód tej klasy to wg mnie sporo ;)
A, no i wnętrza Dacii (jeździłem Sandero i Dusterem) strasznie wieją chujem to raz, a dwa, że plastiki okrutnie śmierdzą.
@Master ;
Już nie przesadzaj, Sandero nic nie waży, więc takie 95 km jest w zupełności wystarczające. Oczywiście, nie jest to auto na długie trasy, ale do jazdy miejskiej/krótkich tras na działkę czy coś moc jest jak najbardziej wystarczająca. Po prostu jak chce się wyprzedzać takim czymś, no to niestety trzeba jebać ekonomię i go pokręcić do ponad 4 tysięcy obrotów.
@Pyroflames ;
Wiesz zawsze możesz kupić przedliftowe e39 też fajnie i raczej nie rdzewieje.
A jeśli tak zależy Ci na ekonomii tanich naprawach może jakiś Ford Focus Mk1? :P
Musisz sie zdecydować bo to będzie takie skakanie między samochodami.
Z tanich i oszczędnych polecam Golf 4, Focus Mk1 ew. Skoda Octavia I 1.9 tdi jak znajdziesz super.
Chcesz szaleć wybierasz Mercedesa lub BMW raczej ta sama klasa i te same koszta utrzymania.
Nie no BMW raczej mnie nie interesuje.. ten w210 to calkiem dobra opcja tylko wciąż tej rdzy sie obawiam.. dzisiaj jade do gościa oglądać ;p auto kupuje w grudniu ale chciałbym już sobie pooglądać na żywo
Takie pytanie nieco wyprzedzające: drogie jest usuwanie rdzy u blacharza-lakiernika? Wiadomo zaprawki, lakierowanie itp
A o takim aucie dla mnie co możecie powiedzieć?
http://ital-import-car.otomoto.pl/vo...C33844517.html
W tej cenie opłacalny jest zakup tego samochodziku? To prawda, że średnia spalania to 5-6 litrów? Jak taki silnik spisywałby się w zimie, gdyby samochód nie był garażowany?
Samochody z Włoch odradzam. Polówka bez radia, siedzenie jakieś poyeane. Przebieg możliwe trochę większy. Gdy jedną sprzedałem człowiek potem skarżył się niby na głośną pracę. Spalanie 100% true.
Na stacji diagnostycznej szło by takie coś wykryć, prawda? Czytałem, że te silniki mają w sobie coś takiego, że głośno działają, ale w moim Peugocie 206 1,4 benzyniak też głośno działał, więc chyba powinienem być przyzwyczajony do takich rzeczy:) A eksploatacja w przypadku takich aut jak wypada? Drogie są części zamienne? Trzeba garażować z zimie?
Nie wiem czy głośniej od tego Peugeota, bo nie miałem przyjemności jeździć, no, może raz, ale na pewno mniej kulturalnie. 3 cylindrowe TDI się dosyć mocno trzęsie :P
Co do części zamiennych to ciężko mi powiedzieć, ale to prosty VW więc na pewno nie są drogie, no, poza ewentualną wymianą turbosprężarki.
Zimą nie trzeba garażować, aczkolwiek TDI miewają sporadyczne problemy z odpalaniem przy dużych mrozach, chociaż już nie takie jak dawne diesle wolnossące
Chodzi mi głównie o to, że autko przy takim spalaniu miało by mi służyć na wyjazdy na studia(100km od domu) I tak od niedzieli do piątku stać na zewnątrz bez garażu. Czy na przykład w czasie zimy odpalanie go 2-3 razy w tygodniu pomogłoby zabezpieczyć auto przed niespodziankami typu brak zapłonu?:)
Jeżeli będziesz miał dobry akumulator to i miesiąc może stać i Ci odpali. A jeżeli w czasie zimy będzie -25st i będziesz miał paliwo marnej jakości to nie odpalisz nawet, jakbyś go zostawił na jedną noc.
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...ia-zdj_cie.jpg
Filtr paliwa przy -20st :)
Nie dość że nie brałbym tej dacii to jeszcze przy ewentualnych oględzinach dobrze obejrzałbym przód auta bo wygląda na to, że był wypieprzony.
Nie bardzo rozumiem po co wam większy samochód, w tej cenie znajdziesz dosyć ciekawie wyposażony kompakt, który nie jest golutki i do tego ma realny przebieg bo ten pewnie przewinięty jest z 50 tyś. Lepiej poszukać zadbanego egzemplarza dłuższy czas z większym przebiegiem ale z książką, która nie jest pisana na kolanie dzień przed przyjazdem kupującego. Co do ceny, już Ci urwał na dzień dobry ~3 tysiące z ceny auta a na czym ma zarobić handlarz? Nie ,,kupuje'' tego.
Nie skreślajcie samochodów z włoch bo sam znam osoby, które ściągają stamtąd auta i wyposażenie nie jest wcale takie kiepskie, niestety ale u nas można znaleźć gorsze egzemplarze wyjeżdżające z polskiego salonu. Jedynym problemem jest lakier bo po licznych otarciach, stłuczkach i słońcu w najgorszym wypadku trzeba lakierować całe auto.
5!
kurde.. poprzeglądałem BMW E39 tak jak proponował @Bubuch i powiem szczerze.. zauroczyłem się xD
przede wszystkim gdy zobaczyłem tą aukcje: http://allegro.pl/bmw-e39-523i-170-k...495376837.html
tylko nie wiem czy za te 12tyś takie E39 będzie w dość dobrym stanie? Bo to z aukcji wygląda świetnie..
No i kolejna sprawa jak z utrzymaniem takiego auta?
OC wiem (podejrzewam), z tego co pytałem wyjdzie mnie około 1850zł za roczek, na to jestem w miarę przygotowany.
Tylko nie wiem czy jestem przygotowany na spalanie tego samochodu.. xd i nie wiem też za bardzo jak wyglądają ceny napraw
Jako "tańszą" alternatywę przeglądałem sobie E46.. ale szczerze mówiąc E39 dużo bardziej mi się podoba :P
#edit
przy okazji jak sprawdzają się silniki diesla w tych samochodach? które są warte uwagi itp
E39 są stosunkowo takie w zakupie porównując do e46 np za 20tyś masz już e39 z dobrym silnikiem i super wyposażoną a e46 to różnie więc ta za 12 może być w dobrym stanie. Co do benzyny to polecam 2.8 a diesel no to 3.0. Koszty utrzymania są większe niż w e46 ale komfort to rekompensuje. Zerknij sobie na ceny tarcz klocków i zobaczysz jakie są różnice między e46 a e39 w cenach :)