Wersja do druku
Cytuj:
Maniek900 napisał
Gaz do kuchenki
A ropa do traktora jak to mówią
Osobiście nie uważam zeby silnik robił tu różnice, a typ samochodu. Co z tego ze sąsiad zagazował 6litrowego cadillaca skoro to auto bez duszy, w środku plastikowe nie mniej niz chrysler. Co innego samochody ktore sa kultowe, maja dusze i magię w sobie.
Których jest mało i nikt ich nie gazuje, bo jeździ się nimi od swięta. Wszystko inne nadaje się do gazowania, oczywiście wtedy, gdy silnik jest do tego odpowiedni.Cytuj:
Loo King napisał
No właśnie po to, żeby mieć osiągi w ludzkiej cenie ;pCytuj:
t0bby napisał
Nie wyobrażam sobie teraz jeżdżenia takim 1.9 tdi w pasku b5 na przykład. Niedawno zrobiłem takim kawałek trasy i nie mogłem się nadziwić, jak ludzie tym jeżdżą i mówią, że "dynamiczne". Wyprzedzanie tirów tym autem to było wyzwanie ;D
nie słyszałem żeby ktoś w ogóle mówił że passat to dobre auto jeździ się tym tylko dlatego że nie stać kogoś na nic innego XD
w sumie sam chciałem kiedyś kupić i jedynym powodem był brak kasy na coś lepszego
chyba najbardziej konstruktywna opinia w calej tej smiesznej dyskusjiCytuj:
Astinus napisał
nie zapominajcie, ze mieszkamy w cebulandii, gdzie srednia pensja przecietnego polaka wystarczy wlasnie na zalanie passata 1.9tdi,
chyba, ze kogos jedyna ambicja zyciowa to posiadanie zajebistego samochodu i zalanie go za 200zl raz na miesiac (ale nad morze jedziemy twoja honda w gazie, bo taniej xD)
Ja jezdze passatem w tdi i nie narzekam.
Ci co sraja sie o gaz to pewnie sami jezdza matki samochodem ;]. Zaczniecie zyc sami to zaczniecie liczyc pieniadze chyba ze zarabiacie po 10k to wtedy mozecie olac pojemnosc silnika.
Bym mial jakas bete starsza 4.0 litra to czemu mialbym jej nie zagazowac? Chyba ze kupujesz nowke za 100k+ to wtedy i stac cie na benzyne.
zdziwilbys sie ile jest osob, ktore kupuja takie salonowe bmki i od razu je gazująCytuj:
Nattann napisał
swoją droga, wiekszosc nowych samochodow jest firmowych/ w leasingu/kredycie, takze nie oplakujcie swoich passatow, bo przynajmniej sa wasze, a nie banku.
Brzydszego mercedesa dawno nie widziałem, accord całkiem nieźle się prezentuje.
5 lat jezdzilem E39 530D 2003r manual 480 000 km przelotu. Pol roku temu kupiłem E38 740iL 1999r w automacie (długa wersja), użytkowana przez niemiecką policje, 80k przebiegu, niebieskie koguty w grilu (dobre na trasę, w nocy ludzie uciekaja na pobocze xD). Na autostradzie ta wielka krowa spalała 8-9 litrów, a przy kręceniu sie po mieście przy czasem mocniejszym depnięciu ze swiateł 11-12L (15 litrów nie udało mi się przekroczyć przy sprincie przy kazdej mozliwej okazji). Na zbiorniku 95L zrobilem 780km. Do diesla juz nie wróce. Silnik chodzi tak cicho, że czasem zapominam zgasić, a jak sie przycisnie to wszyscy się oglądają. Po zmianie oleju na pełno ceramiczny, a nie pseudo dodatki spalanie spadło dodatkowo o 0,5 litra (Xenum VX 5W30).
Auto 2 tony, silnik 4.4 V8, miasto bez łagodnego obchodzenia się z pedałem gazu i chcesz mi powiedzieć, że to pali Ci średnio 12 litrów? Odstaw te dopalacze....Cytuj:
tymbarkpl napisał
i do tego 8 litrow w trasie xDD Jasny chuj, czekam z niecierpliwoscia na zdjecie samochodu dla niedowiarków xD
pierwsza lepsza informacja zaciagnieta z internetu wskazuje na to ze 740i wersja long ma pojemnosc zbiornika 85l
W to jeszcze może byłbym skłonny uwierzyć. GMowskie 5.7 jak się równo trasę jedzie mieści się nieraz w 10l/100, no ale to taka jazda 120-130 max, później zaczyna trochę żłopać.Cytuj:
Loo King napisał
Ale 12 litrów w mieście to nijak nie ma szans.
passatem b5 i b5 fl zajebiscie sie jezdzi
kolega ma gaz w swojej pro audi a6 2.8l i NONSTOP problemy, w auto wsadzil w chuj kasy i nonstop regulacje tego gazu, szarpie to gowno, zalacza sie pozno, w zasadzie i tak i tak tankuje jakas benzyna a jezdzi sie chujowo
jak się zakłada jakiś tani gaz to tak jest ;)