No u mnie tak samo wszystko na rope i oprócz dostawczych reszta ropniaków jeździ po mieście robiąc małe przebiegi no ale Mex tylko od idiotów umie wyzywać bo nie nauczyli go kultury
Wersja do druku
No u mnie tak samo wszystko na rope i oprócz dostawczych reszta ropniaków jeździ po mieście robiąc małe przebiegi no ale Mex tylko od idiotów umie wyzywać bo nie nauczyli go kultury
U mnie też w rodzinie tylko diesle były, głownie jazda po mieście, trasy 30km w jedną stronę, 2 razy na rok jakaś dłuższa trasa 600-1200km i też się spoko jeździ, zero awarii
Ostatnio kupiłem skodę octavie I w 1.9 bo 1,6 nie ma dla mnie przyspieszenia i spalanie duże (względnie), chociaż wiem, że mogłem mieć w cenie diesla super wyposażoną benzynkę i do tego załozony gaz, to jednak jestem do tego zrażony, każdy znajomy praktycznie z gazem ma problemy, a to regulacje, a to coś tam, być może dlatego że to są stare auta tak z 2000r. Teraz kierowałem się głownie ekonomią bo skoda pali 4l w cyklu mieszanym, w trasie schodzę do 3,2l jak się nie spieszę, ale na następny wóz będę raczej wybierał auto które wzbudza jakieś emocje i chce mi się nim jeździć i zapewne będzie to silnik benzynowy.
Silniki diesla dłużej rozgrzewają się, a dynamiczna jazda po mieście wymaga od nas wchodzenia na wyższe obroty, raz że prawdopodobnie olej nie dotarł jeszcze wszędzie po całej instalacji, a najgorsze jest jeżeli nie dotarł do turbiny którą większość diesli posiada. Kolejna rzecz to temperatura spalania mieszanki. Nie chce też uchodzić za fachowca w tej dziedzinie, bo ja jestem po prostu 'o wiele bardziej doświadczonym kierowcą od większości ludzi' a nie mechanikiem i znam tylko podstawy mechaniki. Tylko jeżeli większość ekspertów w tej branży twierdzi że diesle wypadają dużo gorzej w mieście i przy małych przebiegach od benzyny to chyba coś w tym musi być. A słowa typa który chce kupować 15 letnia a3 w 1.9 i ją chipować i do tego wstawiać felgi 18 wyglądają mi na krzyki typowych wieśniaków. Aby klekotało, aby błyszczało jak psu jajca a czy to ma sens bytu i spełnia jakiekolwiek wymagania to już nie ważne.
No i do tego raczej te ropniaki zostały stworzone, a jak ktoś jedzie do pracy 5km no to czy taki ropniak ma sens?Cytuj:
nightmarer121 napisał
http://otomoto.pl/oferta/ford-focus-...tml#2050ce6e1e
Dlaczego to moze tyle kosztowac?
Maska chyba malowana, przynajmniej na zdjęciach wygląda tak
Kierownica wytarta w tym Focusie, a przebieg nie jest za wysoki - może być cofany licznik, do tego na zdjęciu z przodu maska wygląda jakby była malowana - być może był bity.
Zderzak z prawej strony odstaje mocno od błotnika, na klapie nad listwą widać purchle. Przód na pewno robiony, maska wygląda jak pomalowana sprejem.
No i on ma 172KM, a nie jak w ogłoszeniu 190. W tej cenie to chyba wyciągnięty z przystanku.
Przeciez ten focus musiałbyc złożony jak harmonijka
Okej, ale cos wiecej, co sie najbardziej rzuca w oczy po za tym co pisal Kozek?Cytuj:
Loo King napisał
To musi byc prawda bo cena jest podobna do ceny mojego e36 92' bez silnika, ale chce wiedziec.
@Loo King ;
Głownie szpary w ktore idzie włożyć palec i kolor ktory na kazdym elemencie ma inny odcień
Potrzebuje cos sensownego do ~~ 6k najlepiej Slask/Malopolska, na szybko, od zaraz. Ktos cos moze ogarnac?
Ja do tego też dodam, że producenci samochodów jakoś o niczym takim nie wspominają, wręcz przeciwnie. Produkują samochody z silnikami diesla typowo miejskie do jazdy po sklepach. Na dodatek silniki diesla są na dziś dzień określone jako bardziej ekologiczne od benzynowych, a ja sam widzę na ulicach miasta coraz mniej benzynowych silników.Cytuj:
Thrawn napisał
Widać technologia idzie do przodu i silniki diesla to już nie to samo co za czasów PRLu. :)
Tygrysek, ale tu nikogo nie obchodzi (chyba) ekologia bo wszystko smrodzi jednakowo, chodzi o to czy taki diesel ma rację bytu jak ktoś dojeżdża do pracy 5km w jedną stronę 5 dni w tygodniu.Cytuj:
Tygrrysek napisał
Skoro producent w tym właśnie celu go produkuje to ja jednak bardziej wierzę tym co te samochody produkują niż mechanikom którzy chcą mieć jak najwięcej klientów i zarabiać jak najwięcej kasy. :)Cytuj:
qSC napisał
geniuszu wtedy by nie przestrzegali przed kupnem diesla, który jest dla nich świetnym biznesem w porównaniu do benzyny, jak już chcesz w to brnąć to właśnie z korzyścią dla producentów jest nieinformowanie o tym bo z aso wyciągają niewiele mniej kasy niż ze sprzedaży autCytuj:
Tygrrysek napisał
Równie dobrze można powiedzieć, że doskonałym marketingiem dla mechaników jest rozpuszczanie po internecie fałszywych opinii.Cytuj:
udarr napisał
Jednak rzeczywistość weryfikuje wszystko. Dzisiaj diesle są o wiele bardziej popularne niż benzyna. Chcesz mi powiedzieć, że to dlatego, że więcej z nimi problemów i ciągle się psują silniki? Jakoś nie wydaje mi się.
Producenci nie ostrzegają? A co bys chciał miec nalepkę na szybie "diesel nie nadaje sie do jazdy tylko po mieście"? Idz do pierwszego lepszego aso i powiesz do goscia od samochodów ze chciałbys kupic auto, do jazdy tylko po mieście i czy poleca ekonomicznego diesla (z filtrem DPF)
Ja swojego cruza serwisuje w aso i idzie sie nasłuchać rożnych głupot i akurat oni zawsze mówią ze diesela nie polecają do jazdy po mieście
Pozatym to producenci maja wyjebane czy bedziesz dieslem jeździł po mieście czy suvem po lasach a micrusem po wydmach
Sam widzę mówisz, że są to głupoty. :)Cytuj:
Loo King napisał
A tak poza tym to co w takim razie powiesz o samochodzie takim jak np. Smart z silnikiem diesla 0.9? Nadal będziesz się upierał, że nie nadaje się do miasta i jest to auto tylko na dalekie trasy?
I producent nie do końca ma tak wyjebane, bo nie będzie przecież budował samochodu który zaraz będzie okrzyknięty, że się psuje i nie ma sensu go kupować.
Tygrysek, weź nie pisz na tematy, o których nie masz pojęcia. W ogóle nie wiesz jak działa branża motoryzacyjna.
Tygrysek wlasnie temat smarta w dieslu chciałem poruszyć ale jestem w robocie na telefonie i złe mi sie pisze, chodzi oczywiscie o biznes jak juz pisałem producent ma wyjebane czy dieslem bedziesz jeździsz po mieście, czy minivanem do kina, musza miec samochod i w benzynie i w dieslu, co innego w Ameryce tam np toyota avalon dostępna była w latach ~95-99 tylko w 3 litrowej, 200konnej v6 benzynce.
Oczywiscie ze producenci maja wyjebane, zobacz sobie chociaz na ostatnia aferę VW, naginają przepisy jak chca
I chciałbym jeszcze apropo smarta przytoczyć, ze odkad zrobili nowy model to w ofercie nie maja juz diesla, pewnie ze wzgledu na dpfa i takie auto juz kompletnie nie nadaje sie do jazdy po mieście
Cytuj:
Mexeminor napisał
Może właśnie dlatego i przez takie podejście do tematu wszystkie polskie marki samochodów upadły.Cytuj:
Loo King napisał
Ja jednak będę naiwny i uważam, że producent chce i robi co może, żeby jego samochód był jak najlepszy w swojej klasie, a nie psuł się przy normalnym użytkowaniu.
Każde dziecko wie, że te czasy minęły bezpowrotnie.Cytuj:
Tygrrysek napisał
Siemka Panowie. Stoję przed zakupem pierwszego samochodu i prosiłbym o kilka opinii użytkownik lub osób, mających wiedzę na temat tych, które rzuciły mi się w oczy.
Będzie mi on potrzebny do codziennego użytkowania (do żadnego szpanu, ścigania się itp.), +100km na dzień. Benzyniak + dołożę instalacje LPG.
Osobiście dobrze bym się czuł w - Astrze II 1.6 8 V.
Dostałem jednak propozycję dwóch innych modeli - Renault Clio II 1.6 16v oraz Volkswagen Golf 4 GTI V5 2,3.
Czy ktoś z forumowiczów miał do czynienia z tymi samochodami? Który ewentualnie lepiej mi posłuży.
V5 2,3 miał @Kozek ; w Toledo. Na Twoim miejscu skłaniałbym się ku Astrze, tanie części i każdy mechanik powinien ją dobrze zrobić. Grunt to znaleźć odpowiedni egzemplarz.. Chłopak kumpeli miał Astrę classic i włożył w nią 10k po czym za tyle samo sprzedał. Przy oględzinach sprawdź czy nie cieknie olej. Generalnie 1.6 8v uchodzi za trwały motor.
@Mexeminor ;Cytuj:
Mexeminor napisał
Czlowieku wez cos poradz pomozcie potrzebuje na szybko tanie auto tak do ok 6k, obojetne jakie, fajnie by bylo gdyby nie cientaro, seicento, punto. Albo czego szukac przynajmniej.
@Master ; kurwa był u mnie na ulicy Civic VI zajebisty za 4k, dwa komplety opon i fajny stan. Szkoda, że nie pisałeś, tydzień temu jeszcze stał.
Kurwa slysze to juz 20 raz w przeciagu ostatnich 10 godzin. Puntini mi sie wyjebalo wczoraj na plecy i nie chce juz tego skladac, potrzebuje furke w miare na szybko na dojazdy do pracy bo mam z 16 km i autobus odpada bo to totalne zadupie. :/Cytuj:
Mexeminor napisał
Czego w ogole w takich pieniadzach szukac?
Chuj, że w Tychach masz Puntonaccio za 1,8k w bdb stanie. Znajdź se je, warto imo.
Dzisiaj będę jechał pierwszy raz oglądnąć sam samochód, jest to Vectra b z gazem 1.6 8v opłaca się interesować ten samochodem?na co zwrócić szczególnie uwagę przy oglądaniu ?
Na rdzę i czy wycieka olej spod pokrywy zaworów, a reszta jak przy oglądaniu każdego innego auta.Cytuj:
Majczak napisał
Licz się z tym, że w 2.3 każda grubsza naprawa wiąże się ze ściąganiem przodu. Nawet przy wymianie głupiego alternatora musiałem ściągnąć zderzak, odkręcić pas przedni z jednej strony i mocno się gimnastykować żeby się dostać do niego. Jeśli będziesz chciał kupić golfa z tym motorem to szukaj AQN (170KM), lepsza kultura pracy, pojedyncze cewki i ponoć mniejsze spalanie.Cytuj:
Master DziKu napisał
Jeżdżę audi a3 8l i wczoraj miałem okazję się przejechać golfem 4 ojca. Silink ten sam, techniczniez tego co wiem też ale w audi dużo ciężej kręci się kierownica niż w tym golfowie. Skąd moje pytanie tak po prostu jest czy możliwe ze coś jest jebniete?
pompa wspomagania? moze nawet malo plynu? :PCytuj:
Piotrooo14 napisał
Głównie chodzi mi o stwierdzenie czy jest coś jebniete czy po prostu w tym samochodzie chodzi lekko a w tym ciężej i nic nie zmienisz. Płyn jest ok.
Jakaś "limuzyna" do 8k? Wiadomo jakiego stanu się spodziewam ale chce sam w niego włożyć. Byle silnik był ok.
A6 C5 bym chciał ale chyba nie dostanę?
Passat B5FL?
E-klasa W210?
Z tej trójki wybrałbym przy tym budżecie B5 FL. Jaka motorownia Cię interesuje?
moze Omega B FL? w takiej cenie znajdziesz jakas sensowną, a maja calkiem spoko wyposażenie :)Cytuj:
Pyroflames napisał
w audi z tamtego okresu tak już jest w a4 i a6 to samo, wynika to niby z sportowego charakteru audi :DCytuj:
Piotrooo14 napisał
Ja właśnie strasznie się nakręciłem na A6 C5 :lCytuj:
SerQ napisał
Dodam że wkład finansowy po zakupie póki co jest nieograniczony.. ale auto musi jeździć i żadne części nie mogą z niego odpadać podczas jazdy.
Silniki jakie mnie interesowały to 1.8 czy tam 1.8T ewentualnie diesle 1.9.
Odpada.. już i tak sam się sobie dziwie że dopuszczam jakiekolwiek inne samochody niż A6 ;DCytuj:
Noru$ napisał
Pewnie cecha auta. Mam podobnie pomiędzy moją ibizą 6l, a astrą H. W oplu wspomaganie chodzi trochę ciężej niż w seacie, a oba auta pod względem układu sprawne.Cytuj:
Piotrooo14 napisał
A Ameryki się boisz czy niekoniecznie? W tych pieniądzach znalazłoby się coś, co wyposażeniem i komfortem zjada europejskie auta, no ale wiadomo, silniki niemalże dwa razy większe.Cytuj:
Pyroflames napisał
1.8 nie bierz, bo w budzie C5 będzie strasznym mułem. 1.8T to minimum imo.Cytuj:
Pyroflames napisał
u mnie w a4 b6 też ciężko chodzi :P Po przesiadce z VW Paska / corsy d czułem się dziwnie. Wyczytałem że tak już jest w tym aucie.Cytuj:
Piotrooo14 napisał
jak ruda nie straszna to w210 z fajnym silnikiem znajdziesz w tej cenie, ale buda pewnie cala do zrobienia.
obczaj chryslera stratusa 2.5 v6 za te siano juz dostaniesz w bardzo dobrym stanieCytuj:
Pyroflames napisał
ostatnio dostalem go od kumpla i za te pieniadze naprawde zajebiste autko
Dodam, że ten silnik to motorownia od Mitsubishi, to samo, co w Galantach jeździ. Naprawdę zajebisty silnik i całe auto ekstra, a jak masz 8k do wydania, to trafisz perełkę, bo one generalnie to dużo tańsze są. Zawsze można też kupić coś za 3-4k i samemu zrobić, też dobra opcja.Cytuj:
makmej napisał
Nie wiem co ta A6 C5 Ci tak w głowie siadła ;p Ojciec miał w kombi full opcję z 2.4 V6, to owszem - bardzo wygodne auto, no ale za 8k takiej nie dostaniesz na pewno, a to zwykłe 1.8/1.9 tdi będzie mułem, to jaka przyjemność z jazdy? Duże auta potrzebują mocnych silników ;d
@
Jeśli chcesz coś, co naprawdę można nazwać limuzyną, to tutaj kilka przykładów:
http://olx.pl/oferta/oldsmobile-auro...tml#98828a8fc0
Siedziałem w Aurorze, nie miałem okazji poprowadzić niestety, ale komfort na dużo wyższym poziomie, niż w tej a6 ojca. To inna liga po prostu.
http://olx.pl/oferta/buick-park-aven...tml#c427fa9a07
Tutaj to już po prostu trzeba lubić ten klimat, ale jeśli ktoś szuka limuzyny, to ciężko znaleźć coś lepszego w tych pieniądzach. Auto z 1992 roku i na wyposażeniu ma:
- ABS
- ESP
- ASR
- 2x Climatronic
- Fotele KOMFORT - pełna elektryka
- Pamięć foteli
- Pakiet dodatkowego oświetlenia wewnętrznego
- Regulowana kierownica
- Ogrzewanie postojowe
- Pakiet CHROM
- 4x Elektryczne szyby
- Elektryczne lusterka + podgrzewane
- Tempomat
- Pełny komputer podkładowy
- Lusterka fotochrom
- Fabryczny alarm
http://olx.pl/oferta/mercury-sable-w...tml#d6c0d0fd39
Sable (brat bliźniak forda taurusa) to tak naprawdę typowy amerykański sedan, żadna tam limuzyna, ale w Europie podchodzi zdecydowanie pod tę drugą kategorię. Mieliśmy w rodzinie kilka takich, teraz moja ciocia jeździ takim w kombiaku. Kilka dni temu miałem okazję przejechać się nim po jednej z bardziej dziurawych ulic w Łodzi i gdybym nie wiedział, w jakim ona jest stanie, to nawet bym się nie zorientował po czym jadę. Wszystko, czego człowiek potrzebuje, jest tu w elektryce.
http://olx.pl/oferta/chrysler-concor...tml#06a87a1499
Ta sama bajka, maksymalne wyposażenie, mnóstwo miejsca, dobry silnik, świetne zawieszenie.
http://otomoto.pl/oferta/cadillac-se...tml#ce8fd32d03
No i STS na koniec - to już jest prawdziwa, pełnoprawna limuzyna. W dobrym stanie chodzą w okolicach 12-18k, za 8 tysięcy dostałbyś sensowny egzemplarz do zrobienia, czyli tak, jak chcesz. Komfort i wygoda na najwyższym poziomie, spalanie z gazem jak najbardziej do przeżycia - w 20l się mieści. Trzeba szukać egzemplarza z dobrym silnikiem, bo to solidne jednostki, które niestety wymagają dobrego traktowania. No ale 300km pod butem! :D
Ten Stratus to raczej każdemu się nie spodoba. Poza tym pisał, że może kupić padakę za te 8k więc powinno wystarczyć na A6 "na chodzie" do roboty. Dla mnie również A6 wygrywa.
Ogladnalem kolejne 2 Corolle X 2007-2008
Nie wazne, czy samochod jest wystawiony za €4k, czy €7k - wszystkie maja malowane nadkole (farba odpada i widac slady rdzy) i rdze na drzwiach.
Strasznie mnie to zniecheca. Boje, sie ze za 2 lata samochod bedzie paskudnie pordzewialy.