Sprawdź czy masz sprawną cewkę i kable.Cytuj:
Mysterious Boy napisał
PS. Jak Wy robicie aby ktoś miał powiadomienie? Piszecie takie cos; @NICK ale troche nie ogarniam tego xd
Wersja do druku
Sprawdź czy masz sprawną cewkę i kable.Cytuj:
Mysterious Boy napisał
PS. Jak Wy robicie aby ktoś miał powiadomienie? Piszecie takie cos; @NICK ale troche nie ogarniam tego xd
Panowie szybkie pytanie, miał ktoś anglika i próbował go tutaj sprzedać w Polsce? Oczywiście chodzi mi o przełożonego Anglika. Idzie takie coś sprzedać mając powiedzmy jakieś faktury papiery itp z warsztatu który to przekładał? Czy jednak ludzie boją się takie coś kupować.
Seat Toledo 1,6 16v BCB 2002r.Cytuj:
Pavel321 napisał
Byc moze czujnik polozenia walu, moj tolek tez na cieplym dostawal pierdolca, az w koncu gasl.
Btw. piszesz, ze masz problem od pazdziernika, a o ile dobrze pamietam to chyba Ty wystawiles go ze 2-3 miesiace temu za ~15k jako ideal xd
Z tego co wiem to wymieniłem tą jedyną wadę. I wystawiłem go ale za 13tyś :dCytuj:
Kozek napisał
Ogólnie oprócz tego samochód jest naprawdę w świetnym stanie a do tego wyposażone jak należy. Jedyny mankament to właśnie ten silnik który działa nie równo. A wkurwia to jak podjeżdżasz do mechanika a ten po "naprawie" twierdzi że silnik zajebiście działa i czego ja chce i mówi że błąd wykasowany i nie pokaże się już na pewno a wracając do domu po 14km znowu się pojawia. Nikt nic nie wie ale udaje że wie. Ostatnia szansa jutro. Jeśli się okaże że to egr to będę w chuj szczęśliwy.
@Hexolic ;
@nick ;Cytuj:
Hexolic napisał
Są dwie drogi: Albo chcą od Ciebie kupić za tyle i tyle, albo proponują przez telefon żebyś bryczkę zostawił u nich, a oni rzekomo mając klienta lub coś w tym stylu proponują żebyś im zaparkował na placu. Na innym forum trochę na ten temat czytałem i jak dla mnie to jest głupota i nie polecam czegoś takiego.Cytuj:
Mysterious Boy napisał
Czemu nie polecasz?Cytuj:
SerQ napisał
Ostatnie dni przed sprzedażą mojej corsy b z `93, a tutaj dziś podczas 100km trasy, około 3 razy na jakieś 5-10 sekund zaświeciła mi się ta kontrolka:
http://forum.opel24.com/uploads/post...1304336582.jpg
Potem gasła.
Nie towarzyszyły temu żadne dźwięki, ani inne efekty specjalne... Wie ktoś w czym może leżeć problem?
Gdzieś czytałem o sczytywaniu błędów metodą na hamulec, ale niestety u mnie to nie działa, a nie chcę grzebać w elektryce i zwierać pinów, bo jeszcze coś zjebie. Nie wiem czy się powinienem tym martwić jeśli występuje tylko czasami i przez chwilę (nie świeci ciągle)?
Bo postawią Twój samochód na placu i będzie tak przysłowiowo stał i gnił, a jeśli nikt nim nie będzie zainteresowany to zaczną kręcić, że na jutro/pojutrze/za tydzień mają umówionego klienta czy coś w tym stylu. Słyszałem dodatkowo kilka takich historii, że były problemy przy odzyskiwaniu auta z nieuczciwych komisów. Na Twoim miejscu sprzedawałbym go na własną rękę albo zostawił w komisie o ile dadzą Ci żywą gotówę do ręki.Cytuj:
Mysterious Boy napisał
@kay ;
Bez komputerka się raczej nie obejdzie. Bo tak na prawdę, to może być wszystko, co związane z silnikiem. U mnie np. dotyczyło to katalizatora. Opłaca się inwestować w interfejsy diagnostyczne :)
Może to być pierdoła, jak np. brak styku na jakimś czujniku lub złączu, a może być początek czegoś poważniejszego, więc jeśli chce się uniknąć większych kosztów nie warto takich rzeczy bagatelizować.Cytuj:
kay napisał
Nie polecam przyjezdzac do Łodzi, jeśli znajdziecie gdzies kontaktujcie sie z 668359091 Rafal.
FELGI repliki BBS 15' na oponach 195/50/r15
Załącznik 334010Załącznik 334011
Dobra panowie wpadam z niecodziennym kurwa temat, byłem ze znajomym, no i podbiliśmy na stację, żeby zatankować, tylko mały problem bo zamiast ropy wlaliśmy benzyne..przejechaliśmy jakieś 500m i dopiero znajomy się połapał że popierdolił węże... (no comment), auto zgasło, nie pali już oczywiście, zepchneliśmy na parking i zostawiliśmy, co dalej? jakie mogą być koszta takiej wpadki, co będzie trzeba zrobić? Dodam że auto to Audi A4 1.9TDI 2007 rok. Ktoś miał takiś problem..? W baku było jakieś 3l ropy, dolane zostało za 50 czyli jakieś 7l 95..
!!!!!!
musisz zaholować na czyszczenie zbiornika i przewodów, śp. dziadek parę razy tak zrobił :) Auto śmiga i nic się nie dzieje teraz także nic strasznego.Cytuj:
Xat napisał
Spuścić benzynę, wymienić filtr paliwa, zalać ropę i jeździć.Cytuj:
Xat napisał
Benzyna zlana, ropa zalana, filtr wymieniony, wszystko gra ;) myslalem ze czterocyfrowe sumy pojda, a tu tyle co bak ( i tak bym predzej czy pozniej zalewał) i wymiana filtra uf
hmm powiem wam, że nie spodziewałem się tak pozytywnej zmiany.
Z R16 205/55 i tył 225/50 przesiadłem się na R17 continentale contactpremium2 205/55 i auto o niebo lepiej się prowadzi, ładnie zbiera nierówności, komfort prowadzenia wzrósł, trochę szumią, ale to można wybaczyć. Mam wrażenie, że mimo większe felgi auto łatwiej się zbiera, w każdym razie jak na biegu bez gazu jadę, to teraz o wiele dalej zajadę niż wcześniej.
Na ekonomizerze nawet spalanie mi spadło.
Jak wcześniej przy 90km/h na tempomacie miałem spalanie 5l/100 tak dzisiaj było w granicy 3 - 4 l /100 według ekonomizera :D
W zakręcie też dobrze się trzymają, z większą prędkością pokonałem pewien zakręt. Ciekawe jak to w deszczu będzie wyglądać.
Póki co na plus, polecam od siebie Continentale ContactPremium2 :D
Czy ja dobrze odczytałem? Zmieniłeś rozmiar felg jednocześnie nie zmieniając profilu opony? Przecież teraz zwiększył się obwód koła wg którego działa predkościomierz abs i esp przy tym ostatnim błedne odczyty mogą mieć tragiczne skutki podczas poślizgu czy coś.Cytuj:
haxigi napisał
A co do zbierania się auta to zależy ono od szerokosci opony bo przecież szersza opona=większa powiechnia styku z podłożem=większy opór=wolniejsze przyśpieszanie=wieksze spalanie u Ciebie przod bez zmian a tyl zmniejszyles z 225 na 205 wiec XDDDD
ale że jak?Cytuj:
~Qacper~ napisał
Wcześniej
225/50/R16 tył
205/55/R16 przód
Teraz
4x 205/55/R17
No tak, że teraz masz o cały cal większą średnicę kół, profil zostawiłeś taki sam, a w sumie powinieneś zmniejszyć na 45.Cytuj:
haxigi napisał
Pytanie tylko co przewiduje BMW, bo prawdopodobnie wszystko z Twoimi kołami okej.
@haxigi ;
naklejka na drzwiach mówi 205/50/R17 wsadziłem pół centymetra wyższy profil. Nie będę zaniżał by tracić na komforcie. Wczoraj 3 dużych typów na tyle siedziało, nic nie obcierało.
tu nie chodzi o tarcie, a o to co napisał ~Qacper~. Centymetr średnicy nie powinien wiele zmienić, ale na pewno ciut zmienią się odczyty prędkościomierza itd.Cytuj:
haxigi napisał
Ludzie jeżdżą na ogromnych kołach i nie ma problemów, w sumie się nad tym zastanawiam, bo chciałem ładować do Passata 225/55/R18 zamiast 205/55/R16.
no to wiadomo, w każdym aucie takie zmiany są. Ale te zmiany to nie są znowu przekłamania rzędu 10km/h i 100 metrów ;)
Póki co według gps i komputera odległość jest ta sama, a prędkościomierz pokazuje tak samo (GPS 90kmh Licznik 95kmh)
Już nie wyolbrzymiaj tak tego, bo chyba nigdy samochodu nie miałeś. Takie wartości nic nie zmieniają ani w prędkości ani w działaniu abs czy esp. A jak już okłamuje ten prędkościomierz to o 1-3km/h więc prawie nic ;) Musiał byś konkretnie rozmiary pozmieniać itp, żeby Ci esp czy abs zaczął wariować.Cytuj:
~Qacper~ napisał
Można jakoś sensownie zająć się lakierem na całej powierzchni auta? Jest trochę typowych rys na drzwiach czy gdzieś na zderzakach, jedne głębsze inne ledwie co widoczne ale równie denerwujące. Słyszałem, że usługa takiej lekkiej renowacji lakieru to jakieś 300-500zł. Pytanie jak oni to robią, czy efekty są zadowalające i czy można to zrobić jakoś we własnym zakresie, niekoniecznie równie dobrze jak oni ale żeby praca była widoczna? Co muszę mieć ze sprzętu i ile za to zapłacę?
Sa firmy które zajmują sie profesjonalna polerka samochodów z usunięciem rys. Koszty zależy nawet i kilka tys złotych. Ale jeśli chcesz to zrobić w miarę tanio to jakiś ogarnięty mechanik powinien Ci tez umieć wypolerować samochód ;) ogólnie moim zdaniem zabieg warty pieniędzy bo usuwa Ci większość rysek i wydobywa kolor z samochodu.
Czyli wszystko sprowadza się do kupna polerki za 100zł + jakaś pasta?
Dobra pasta jest droga. Koszt to 100 euro za trochę większą paczkę.Cytuj:
udarr napisał
Poza tym uwierz mi, że wolałbyś jeść bułkę z masłem i zapłacić komuś za polerkę. Żeby to dobrze wyszło i trzymało się długo to jest tyle roboty, że idzie sie zajebać.
Oglądałem na jutube jak to robią ludzie i osiągają całkiem niezłe rezultaty przy użyciu wiertarki z odpowiednią końcówką polerską + pasta Farecla G3 za 25zł.
Narobić sobie hologramów to nie problem, a poźniej to wyprowadzić, to jest tragedia.
Ja właśnie żegnam się z autkiem na 2-3tyg, leci cała do malowania :D
Cytuj:
udarr napisał
Chłopie ale zrozum, że oglądanie na youtube nie nauczy Cię polerowania. To jest dość trudny proces i nie ma "schematu" jak tego nigdy nie robiłeś to nie bierz się za to sam bo możesz tylko narobić sobie więcej problemów. Nie mówię, żebyś może oddawał samochód do nie wiadomo jakiej firmy ale na prawdę lepiej oddać to do kogoś kto się na tym zna niż naoglądać się filmów i próbować samemu.
https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.n...e708be620d9508
https://scontent-ams.xx.fbcdn.net/hp...e3&oe=5604B334
Dobra pasta to koszt ok 120zł + średnia polerka 300~zł Opłaca Ci się to kupować jeśli nie masz zielonego pojęcia o polerowaniu a w dodatku użyjesz tego raz aby wypolerować swój samochód? Szczególnie trzeba uważać na ranty, przy polerowaniu lakier bardzo się nagrzewa i jeśli zbyt mocno dociśniesz gąbkę i przytrzymasz w miejscu zedrzesz cały lakier łącznie z bazą. (szczególnie wiertarką, śmiechłem bardzo XD) Uwierz mi, że pomalowanie jednego elementu jest droższe niż sprzęt do polerki dla żółtodzioba. Jeśli tak bardzo zależy Ci na wypolerowaniu auta oddaj je do jakiejś lakierni. U mnie w warsztacie za taką imprezę właściciel bierze 300-400zł, zależy od koloru. Dodam, że wypolerowanie auta to robota na cały dzień dla osoby która już to kiedyś robiła. Jeśli Twoje auto ma ciemny kolor to wątpię, że w dwa dni się wyrobisz. Jeśli pasta zaschnie Ci na plastikowych elementach czy nawet na samym lakierze bardzo ciężko jest ją usunąć.
jak masz aż takie parcie to ręcznie ;) przynajmniej nie zepsujesz lakieru xd
Ktoś mi powie coś na temat tylnych tulei? Co to jest, do czego służy, jakie są oznaki zużycia itd? Bo mechanior mi mówi, że do roboty i chce za to 4paczki. [laguna2]
http://allegro.pl/show_item.php?item=5366766987
chciałbym poznać właściciela tego bmw...
Tylne tuleje już kilka razy wymieniałem w lagunie 2. Zadziwiająco szybko się zużywają. Objawami zużycia były silne metaliczne uderzenia słyszane z tyłu (jak by w bagażniku) na dziurach i wybojach a przy mocniejszym zużyciu myszkowanie tyłka. Wymiana jest w teorii prosta w praktyce naszarpałem się z Tatą za każdym razem parę godzin. Najpierw z wyjęciem tego badziestwa a później z włożeniem nowych. Wyciągnąć to z tylnej belki jest zajebiście trudno. Jak mi Tata powie, że są tuleje do wymiany i mam mu iść pomóc to będę wolał zapłacić mu za mechanika :PCytuj:
udarr napisał
Też od razu weź pod uwagę kupienie dobrych markowych albo oryginalnych, żeby nie męczyć się z tym za rok.
dzięki za info, a jak już zacząłeś o metalicznym dźwięku, wiesz czym może być spowodowany taki dźwięk (metaliczne tarcie, donośne skrzypienie) podczas skręcania kierownicą powiedzmy więcej niż 1 obrót? chodzi o sytuację na parkingu głównie gdzie mocno kręcimy przy niskiej prędkości i jak kręcę w lewo to właśnie taki dźwięk się wydobywa z prawego kołaCytuj:
Justakas napisał
@Justakas
edit: a ostatnio takie coś doszło chyba w momencie kiedy zjeżdżam kołem z krawężnika tylko nie wiem czy zawsze czy tylko wtedy kiedy mam skręcone koła
sworznie?Cytuj:
udarr napisał
ja ostatnio wymieniałem to, laguna 2. Jedna 180 zł oczywiście możesz kupić też za 70 zł ale wytrzymają jakieś 3 tys tylko.Cytuj:
udarr napisał
a nie wiem, ostatnio miałem wymieniane drążki i końcówki drażków oraz łączniki drążków to mechanior pewnie by przy okazji zerknął czy sworznie są ok? czy to nie tak łatwo stwierdzić?Cytuj:
haxigi napisał
czyli 4 paki z robotą to za mało jeśli mówimy o dobrych częściach? od jakiegoś czasu latam 2k+ miesięcznie więc zależy mi na lepszychCytuj:
Urlak napisał
zapytaj jakie dają, jak ci powie że za 70 zł to wiadomo że zbyt mocne nie będą. Ja ci mówię ile ja płaciłem za te lepsze już. Firmy ci nie powiem bo nie pamiętamCytuj:
udarr napisał
Yo, jebłem troche w celice jadac do roboty i patrze dzisiaj a tu mam urwana lewa lampe xD tzn trzyma sie w srodku jakos ale jest troche szpara miedzy nia a maska i te dwa plastiki co ja trzymaly sie ujebaly wiec kminie jak tu to zalozyc czy skleic czy drut jakkk???
musisz naprawić zaczepy (spawanie plastiku) albo kupić nową lampę. Innych opcji nie ma.Cytuj:
payrou napisał
Przecież wymiana tych tulei jest prosta, wystarczy kanał, odpowiedniej długości śruby (kupowane na metry), kilka nakrętek i kawałek rurki. Robiłem to w Eskorcie i Pugu 307SW, wymiana poszła tak samo gładko. Wystarczy Auto podnieść na lewarkach, wybić śruby z tulei a potem przełożyć ową kupioną długą śrubę, założyć kontrę a od środka to samo tylko przez rurę o przekroju większym od tulei. Jeśli ktoś nie wie jak to wygląda od spodu to ciężko ogarnąć o co chodzi, ale ogólnie kręcisz kluczem i tuleja wychodzi jak po maśle (zasada śruby prawoskrętnej), tak samo wciągasz nową tuleję, przy tym, że tutaj trzeba odrobinę pilnować czy równo wchodzi.Cytuj:
Justakas napisał
Siemanko
Rozważałem ze znajomym wyjazd do Niemec ( tak do 150 km od Frankfurtu nad Odrą) w celu kupienia auta typowo na handel. Nie jesteśmy nastawieni na jakiś ogromny zysk po prostu chcemy to zrobić dla sprawdzenia samych siebie. NA pierwszą myśl nasunął nam się pomysł kupienia VW golfa IV. I chciałem się dowiedzieć jak to jest z tymi tablicami i ogólne wasze doświadczenia.
nie wiem czy w lagunie nie ma jakiś przekombinowanych rozwiązań (tak jak tarcze na łożyskach kosztujące majątek) i sprawa nie jest bardziej pracochłonnaCytuj:
Rasta Man napisał
https://scontent-ams3-1.xx.fbcdn.net...d1&oe=55690CC2 Mpak przód siedzi już.
Twardy już? Kilka miesięcy masz auto i nadal w rozsypce, Ty zaraz w tą okazję włożysz więcej niż dałeś początkowo ;). Kilka miesięcy i ciągle w warsztatach, przecież zdążysz się znudzić i ją sprzedać zanim jako tako będzie wyglądać (jak to było z e36).Cytuj:
twardy napisał
po co montować mpaki jak to czego nie widać nie jest m? osobiście to jak miałbym mieć prawdziwe m nie chciałbym żeby z zewnątrz to było widać, najlepiej zero log, etykiet i innych nie mówiąc o zderzakach itd ;d
M pakiet to pakiet stylizacyjny tylko i nie ma nic wspólnego z m power. Ani nic złego w zmontowaniu tego. Siara to jest tylko jak ktoś zarzuci zderzak na przód a na tył juz nie, tak samo z wnętrzem.
a to wybaczcie, myślałem, że mpower ma mpakiet i ludzie sobie przerabiają zwykłe bety na wygląd mpakietu, tak czy inaczej nie podoba mi się tego typu tuning optyczny no ale co kto lubi