To prawda, ale to pierwszy przypadek o którym słyszę, że się da, więc do januszów dojdzie za parę lat
Wersja do druku
To prawda, ale to pierwszy przypadek o którym słyszę, że się da, więc do januszów dojdzie za parę lat
Od kilku lat już się mówi, że da się, ale nie jest to tak opłacalne jak przy pośrednim wtrysku. Przy bezpośrednim wtrysku instalacja do r4 potrafi kosztować tyle co do v6 a nie rzadko tyle co w v8. Do tego ten koszt zwraca się dłużej, gdyż silnik pracuje na dwóch paliwach. Benzyna stosowana jest do chłodzenia wtrysku, które się grzeją jak skurwesyn przy bezpośrednim wtrysku. No i nie oszukujmy się, naprawdę dobrych gazowników w Polsce nie ma wielu. Nie mówię o instalatorach tylko ludziach, którzy wiedzą co zrobić gdy się coś spierdoli.
Ale dopuszczalna ladownosc w dowodzie rejestracyjnym, a nosnosc techniczna to dwie rozne rzeczy i dam sobie chuja uciac ze takie fiorino ma w okolicach tony.Cytuj:
Janusz_Wons napisał
teraz pytanie, czy byś wawik załadował rzeczy pod nośność techniczną wyliczoną dla nowego i zdrowego samochodu, do tego pewnie trzeba inne ciśnienie w kołach czy cośCytuj:
Vercon napisał
no ja bym nie zaryzykował złomowania auta i własnego życia za 50 złotych
siemka, zastanawiam sie nad zakupem opon zimowych do acco viii,ktore byscie wybrali ?
https://www.oponeo.pl/dane-opony/pir...h-xl#170586523
https://www.oponeo.pl/dane-opony/nok...h-xl#203759259
https://www.oponeo.pl/dane-opony/deb...h-xl#198167393
a moze jakies inne propozycje? niby nokiany maja najlepsza etykiete
Nokiany zawsze są zajebiste na śnieg, ale u nas(przynajmniej w Szczecinie) dużo tego śniegu nie ma. A na ulicach i tak zazwyczaj szybko odśnieżają i dlatego Nokiany tracą trochę sens. Zawsze brałem UniRoyale, które są zimówkami, które sobie świetnie radzą na mokrym, a nie kosztują majątku.
@Mexeminor ;
Byl juz tutaj ten super mondry material??
https://www.youtube.com/watch?v=ZfFrKwGZkt8
Nie, ale to jest mocny kek XD Przecież ten typ jest podstawiony, ale to nie jest nowość, bo prawie wszyscy na tym zjebanym kanale to aktorzy, a ten chujek z debilnym uśmieszkiem zbiera gruby hajs. Ten film przegiął, a widziałem kilkanaście tych jego "wywiadów". Miód w silniku XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Wlasnie mialem pytac co konkretnie daje umieszczenie trocin w skrzyni biegow? xDDCytuj:
Mexeminor napisał
Znaczy w sumie gostek mowi tez troche prawdy i obvious rzeczy takich jak wawik tutaj opowiadal. Ale wiekszosc to jednak takie utarte pierdolenie xD
no nie mówcie, że nigdy nie dolewaliście słoika miodu, żeby się olej wydawał świeższy
amatorzy, lol xD
Wszystko tylko nie Nokiany, po 2 latach będa tak spękane że tylko na śmietnik. Strasznie się zepsuły, mialem styczność z kilkoma kompletami i we wszystkich ten sam problem. W służbowym mam z 2015 roku a wyglądają 20x gorzej niż zapasówka z 2000... continentala. Niby zależy to gdzie produkowana Rosja=szit, Norwegia=dobre ale niepotwierdzone info. To samo jest z Hankookami zimowymi. Kupilem komplet Hankook Wintericept i 3 sztuki produkcji Rumuńskiej są jak nowe a jedna się trafiła sie made in China i już wygląda na 1 rzut oka gorzej.Cytuj:
Harvi napisał
Co do materiału to zastanawiam sie komu chciałby się skrzynie zzrzucać żeby tam trocin sypać xD
apropo pany rozkminka szybka - zastanawiam sie czy jezeli pieszy/rowerzysta wtargnie na jezdnie/popelni wykroczenie drogowe tak że jedyne co można zrobić to uderzyć w pieszego lub w słup to czy nie jest ekonomicznie uzasadnione by jebnąć pieszego? Jak jebne w słup to pieszy ucieknie i zostane z autem, które musze sam naprawić lub wziać z AC. Jeżeli pierdolne pieszego to wtedy będzie trzeba wzywać karetkę etc ale przynajmniej bedę miał jego dane i bede mógł go pozwac o naprawę auta. Chłopy, powiedzcie mi gdzie sie mylę xD
Nie to żebym chciał pieszych przejeżdzać, ale nie mają OC tak jak rowerzyści, więc zastanawiam sie czy to luka czy czegoś nei wiem
Pierdolniesz pieszego - prawdopodobnie uszkodzisz samochód w mniejszym stopniu. Wybór jest chyba oczywisty XD
Ale przede wszystkim to nie jest kwestia ekonomicznego uzasadnienia, tylko ratowania własnego życia. Walić na słup zamiast rozjebać pieszego, albo tym bardziej, tfu! rowerzystę,,który wtargnął na drogę? No Cybuch, błagam Cię xD
no zawsze się tak robi, jak typ ściął zakręt, to wiedziałem, że się stukniemy(przy małej prędkości, ale już nie szło wyhamować) i mogłem się wpierdolić do dziury na poboczu, auto rozjebane, gość jedzie dalej i kto mi zapłaci?
więc twardo w niego wjechałem, oczywiście z ryjem na mnie, policja, jego wina xD