Weź to przejedź ładnie papierem ściernym potem psiknij szprejem w najbliższym kolorze i będzie git.
Wersja do druku
Weź to przejedź ładnie papierem ściernym potem psiknij szprejem w najbliższym kolorze i będzie git.
Cholera, Panowie, wesprzyjcie no mnie na duchu... Już ponad miesiąc temu miałem jechać do Łańcutu po swoje pierwsze V8, zostawiłem fajną weekendową pracę, żeby to ogarnąć (bo w tygodniu nie byłoby możliwości się złapać z tym gościem, a nie miałem możliwości wziąć wolnego na 1 weekend chociaż), a on zadzwonił do mnie 2 dni przed i powiedział, że póki co nie może mi Forda sprzedać, bo mu w jego Trans Amie krzywo panewki osadzili i zostałby bez jeżdżącego auta (dziewczyna mu Camaro rozbiła xD), a do pracy codziennie po 35km w jedną stronę robi... No i tak czekam i czekam, co jakiś czas dopytuję, prace z autami idą niby do przodu - zdążył mi w tym Fordzie hamulce zmienić, końcówkę wydechu założyć konkretną (jak posłuchałem auta przez telefon, to później przez pół dnia z bananem na ryju chodziłem :D), do blacharza go oddał na zrobienie progów... Ale z tym swoim Trans Amem - http://media.motortopia.com/files/33...4/P4230021.jpg - o takim, to się kurde grzebie i końca nie widać, chociaż gość mechanik i robi w amerykańcach ;/ Co parę dni dopytuję jak idzie i zaczynam tracić nadzieję, że cokolwiek z tego będzie, a patrząc z bratem na te bardziej "cywilizowane" auta zaczynam zauważać, w sumie to niektóre nawet mi się podobają. I zaczynają się te myśli: "A może by tak sobie kupić taką Celicę 2.0 gti? Tańsze to, blisko stoi jedna ładna, opłaty i koszty niższe będą, a setkę i tak w 8 z kawałkiem chyba zrobi, to przecież nieźle..."
HELP PLS xD
Ja mam sentyment do fajnych rzadkich aut. Nie tykam tych dla mas bo wg. mnie to jedno i to samo auto. Z resztą zobacz że każde auto teraz wygląda niemalże identycznie.
Stary bądź oryginalny. Laski lecą na egzotyczne auta nawet jak nie mają znaczka byka albo konia
Akurat na amerykanskie auta to mozna wyrwac co najwyzej zula albo gimnazjaliste i to jest potwierdzone info, dziewczyny wola smukle bety, a nie jakiestam kanciaki zza oceanu ;D za pontiaciem sie nie ogladaly, za to dzieciaki wszystkie sie nim jaraly jak obiecanym prezentem ;p
Jak Neon to jest jak pierwszy lepszy sedan europejski, amerykański to on jest tylko z marki.
Prawdą jest, że laski są mokre na widok BMW coupe, a to przecież co trzeci Seba teraz tym jeździ i nie powinno robić wrażenia. No cóż, takie te kurwy już są, a porządnej laski na auto się nie wyrwie.
Na samo auto na pewno nie, ale może dać dobry początek. Jeśli dziewczyna ogarnia temat motoryzacji i zobaczy, że jeździsz czymś ciekawym, nietypowym, to już zwiększa jej zainteresowanie, bo jest szansa, że nie jesteś kolejnym sebą z e36 ;p A przecież i porządne dziewczyny mogą być ciekawe, dlaczego właśnie takie auto Ci się podoba i dlaczego łożysz na niego tyle czasu i pieniędzy :D Jak ją auto zainteresuje, to i kierowca powinien ;p
Jak ty masz go w gazie to się nie dziwie. Świnki instynktownie wyczuwają instalację LPG w autach
Tak na serio to żeby ktokolwiek się za autem obejrzał to musi być konkret silnik i dobrym wydechem. W tym pontiacu na twoim miejscu bym wywalił kata, środkowy i końcowy tłumik i zrobił agresywne straight pipe na dwa kominy
W ogóle to poka więcej fotek tego bydlaka śmierdziela. Podpowiem ci co w nim zrobić jeszcze żeby cipki wilgotniały
Ja go nie mam już, poszedł w pizdu i teraz na coś innego się czaję ;p No i gdzie tu się bawić w robienie wydechu, jak tam tylko 160 koni było. Auto będzie buczeć i huczeć, a do setki nadal ponad 8 sekund ;d
http://i63.tinypic.com/14u9w5t.jpg
http://i66.tinypic.com/2vla3ko.jpg
Tak wyglądał, nie mam w sumie innych zdjęć jego sensownych xD
I niespecjalnie mi zależy, żeby się ludzie za autem oglądali. Priorytetem dla mnie było ponaprawiać wszystko, co się da, żeby można było bez obaw się tym bawić, później chciałem go trochę przyspieszyć, no ale już nie zdążyłem. Thunderbirda na pewno trochę poupiększam, bo w stocku te auta niespecjalnie się prezentują, ale mają duży potencjał i można je naprawdę fajnie zrobić.
A do Fbody na pewno jeszcze kiedyś wrócę, ale już koniecznie z V8. Albo znowu do Firebirda, albo do Camaro III generacji, zobaczymy. IV geny z najsłabszym LT1 mają 275 koni i setkę robią w 6,5 sekundy, to to już jest zajebisty wynik :D
Piękny wóz.. Stał kiedyś taki w okolicy opuszczony.
https://www.youtube.com/watch?v=uehxs5R2QQA
Dla potwierdzenia ;) To sho ma akurat coś pod 350 koni (450 z opisu jest po strzale z nitro) dzięki sprężarce, no ale brzmi ekstra :D
@ Ale zajebista Legend! http://otomoto.pl/oferta/honda-legen...-ID6ylDXp.html Gdybym miał taką kasę teraz, to od razu jechałbym oglądać. 3.2 w manualu, bajka
Byłem dzisiaj na przeglądzie. Wszystko pięknie, tylko mógłbym zacząć myśleć nad wymianą przedniej tulei wahacza z prawej strony. Tak się zastanawiam, czy nie lepiej byłoby od razu dwóch przednich wymienić, czy to nie ma znaczenia?
No i jaki koszt takich nowych, dobrych elementów? Audi 80 B4.