Mexeminor napisał
Widzę, że nie kumasz jak to działa.
Termostat otwiera i zamyka obieg wody na chłodnicę. Jak płyn chłodniczy jest zimny (poniżej 90 stopni), to przepływa on przez obieg z ominięciem chłodnicy. Kiedy temp. płynu osiąda 87 stopni (zazwyczaj tyle), to termostat otwiera obieg na chłodnicę i ciecz się chłodzi. Od tego momentu termostat utrzymuje swoim otwieraniem i zamykaniem temp. około 90 stopni płynu (no bo wiadomo, że to się waha o 1-2 stopnie).
Twoje auta się nie dogrzewa, a więc termostat otwiera obieg na chłodnicę dużo za wcześnie i za mocno, przez co ciecz schładza się zbyt mocno.