mam przednie opony do grubej wymiany, na jaka kwote mam sie szykowac jezeli celowalbym w uzywki i czy w ogole sie oplaca kupowac uzywki,a nie od razu nowki?
Wersja do druku
mam przednie opony do grubej wymiany, na jaka kwote mam sie szykowac jezeli celowalbym w uzywki i czy w ogole sie oplaca kupowac uzywki,a nie od razu nowki?
zalezy od opony i budzetu, jezeli uzywka w miare swieza i w dobrym stanie to czemu nie
Wasze protipy na zajebiste umycie autka? czarny metalik
jakie specyfiki?
Przede wszystkim to myj w cieniu i dokładnie wytrzyj starając się nie porysować przy tym lakieru.
Pozatym nie polecam przykładac sie chuj wie jak mocno do mycia auta bo i tak jeszcze tego samego dnia osiądzie na nim kurz, brud itd no chyba ze szykujesz sie na jakis zlot albo wieziesz kogoś na wesele
I tu byś się zdziwił, po dokładnym umyciu i najlepiej wyglinkowaniu wystarcy nałożyc wosk z wyższej półki (nie żadne pasty woskowe czy woski na mokro) i nawet jak osiądzie kurz to przejedziesz pare metrów i już go nie ma :) Po za tym później taki nawoskowany lakier np.http://allegro.pl/wosk-collinite-476s-aplikator-k2-3x-mikrofibra-i5065326013.html dużo łatwiej utrzymać w czystości i w razie W tą czystość przywrócić. Dobrej jakości wosk trzyma się do 5 miesięcy.
Gdzie oddac samochod do sprawdzenia przed kupnem? Praktycznie na 99% chce go wziac tylko chce na warsztat skoczyc zeby go ogarneli i nie chce za to placic 250 zl jak za samochod zaplace 5400...
Do każdej stacji kontroli pojazdów na przegląd, który kosztuje 99 zł?
Niektóre stacje mają też taki "przegląd przed zakupowy" ja zapłaciłem za coś takiego 64 zł, opiera się to na tym, że z mechanikiem wchodzicie pod samochód, oglądasz go sobie od spodu, szukasz rdzy.
Fura przechodzi przez tą całą ścieżkę diagnostyczną gdzie sprawdzają Ci hamulce, rozkład ich sił, zużycie, dyferencjał, emisję spalin, zawieszenie, no i z grubsza to wszystko.
jak masz możliwość to jedź na inną stację niż tę, którą proponuje sprzedawca, bo widziałem jak do mnie do serwisu przyjeżdżał szef komisu i prosił o pozytywną opinię jeżeli przyjadą kupujący na sprawdzenie xD
Kupuje od osoby prywatnej, wiec mysle ze nie powinno byc z tym problemu. Starczy taki przegladzik, ten mechanik na stacji powie mi czy auto nie bylo spawane z dwoch? Czy odwali przeglad, skasuje stowke i gowno go to obchodzi?
Raczej na stacji diagnostycznej nie sprawdzają blachy, bardziej stan techniczny podzespołów wpływających na bezpieczeństwo a nie czy był klepany czy nie.
Do czegoś takiego przydaje się miernik lakieru.