Przepracowany płyn zmienia barwę więc nie sugeruj się tym co jest w zbiorniczku tylko lej wg specyfikacji.
Wersja do druku
Przepracowany płyn zmienia barwę więc nie sugeruj się tym co jest w zbiorniczku tylko lej wg specyfikacji.
Te czujniki w klockach sa po to zeby Twoja mamuska wiedziala ze to nie jest wieczne, i kiedys bedzie trzeba je wymienic. Bo inaczej pewnego pieknego dnia po prostu zatrzyma sie dopiero na dupie innego samochodu. Zreszta X1 juz chyba ma zabezpieczenie, ze przy konczacych sie klockach nie ruszysz z miejsca.
Jezeli dla Ciebie powiadomienia o klockach albo malej ilosci powietrza w oponach to choinka i awaryjne auto, to sprzedaj je w pizdu i kup golfa V. Tam nie bedziesz mial niczego i bedziesz szczesliwy. To co opisales to tylko i wylacznie wynik Waszego zaniedbania, a nie problemy z samochodem XD.
Nie ma żadnego zabezpieczenia. Jak ktoś jest idiotą i nie wie kiedy się klocki kończą, jeśli nie ma komunikatu na komputerze, to nie powinien jeździć samochodem. Takie rzeczy to na nowych testach na prawko są.
Wynik zaniedbania? Żebyś Ty chociaż w połowie dbał o swoją babę jak ja o samochód, to by Cię po stopach całowała. Po prostu jest to strasznie irytujące, że zapalają się jakieś powiadomienia, informacje, błędy i uj wie co jeszcze, gdy samochód jest sprawny.
Nikt nie ma obowiązku wiedzieć kiedy się klocki kończą. Od tego są przeglądy i gość zawsze mówi co jest do wymiany, klocki nie zużywają się w miesiąc ;) Więc nawet bląd cebulki mogą jeździć bezpiecznie.
Pilna sprawa do ludzi z Warszawy - ktoś wie gdzie ogarnę lekarza do badań na prawko? Najlepiej żeby był jakiś luźny bo mam lekką wadę wzroku. Prawko za kilka dni mi się kończy i muszę to ogarnąć na prędkości a nie jestem w swoim mieście.
7 lat temu nie widziałem takiego pytania na testach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W tych nowych testach jest mnostwo absurdalnych pytan typu - jakie sa wymiary tablicy rejestracyjnej?. Jakby to komukolwiek bylo potrzebne. Anyway jezeli auto informuje ze ma koncowke klockow, to raczej trzeba sie cieszyc a nie plakac ze samochod choinka. Bo jnajwidoczniej to zaniedbales i nie wymieniles na czas:).
Nie wiem jak w X1, ale w F10 jak olalismy przez dluzszy czas ten komunikat to auto w koncu nie odpalilo, az nie wymienilismy klockow na nowe xd
Ale za to jest o wiele więcej przydatnych pytań/sytuacji niż w poprzednich.
Wymieniłem zgodnie z instrukcją klocków(trą podczas jazdy/piszczą=klocek się kończy). Nie potrzeba mi jakichś kolejnych idiotycznych czujników.
Niedługo nie będzie można odpalić samochodu, bo wycieraczka nie zbiera perfekcyjnie wody/syfu z szyby i trzeba będzie je wymieniać co 3 miechy ;).
@up
Moje hamulce piszczą, bo jak to określa poprzedni właściciel 'muszą piszczeć' - klocki, tarcze w porządku. Też tak zawsze uważałem, że nie potrzebuję kolejnych idiotycznych czujników, dopóki nie jechałem lagą ojca i komputer nie wywalił o tym ostrzeżenia - ostrzeżenie było, gdy w oponie było ciśnienie 1.8 bara. Ciśnienie było także stale pokazywane, dzięki temu nie obudziłem się jadąc na flaku + moglem sobie to ogarniać (dopompowywanie kompresorem) żeby zrobić całą trasę.
Często jest to związane ze zbyt niską temperaturą tarczy/klocka, przejedź się kawałek+przyhamuj parę razy i piszczenie zniknie. Jeśli nie znika, to zapewne powierzchnia tarczy/klocka jest krzywo 'wytarta' i piszczy.
Jeśli piszczą/szorują dosyć głośno przy jeździe nawet bez hamowania, to na ogół oznacza, że klocki są do wymiany.
Racja, przy 1.8 bara to ma sens. Tylko w BMW wywalało mało powietrza przy bodajże 2.3 bara...
Co innego wywalić ostrzeżenie, że kończą Ci się klocki, ale musisz jechać po insulinę więc masz to w dupie, wsiadasz i jedziesz.
Co innego jak mieszkasz na wsi i w takiej sytuacji okazuje się, że twój samochód jest mądrzejszy od Ciebie i nie odpali bo masz zużyte klocki.
No chyba, że ta blokada jest już gdy faktycznie hamujemy zaciskiem.
Także ja jestem za wszelkimi czujnikami, które informują nas o jakimś niebezpieczeństwie, ale nigdy nie będę za totalnymi ograniczeniami gdzie samochód decyduje za nas czy pojedziemy czy nie.
Volenti non fit iniuria.
Nie drażni Cię to, że zanim nastawisz nawigację, to musisz 568904568945 błędów powyłączać? :D
Po 20kkm zapaliła się kontrolka, że klocki do wymiany. Po ściągnięciu na przodzie było jeszcze niecałe pół klocka, więc skończ pierdolić kocopoły waćpanie.