Otusz może to być 0 zł, może być 20k zł. :feelsokayman
Wersja do druku
Otusz może to być 0 zł, może być 20k zł. :feelsokayman
już za tydzień stanę się szczęśliwym posiadaczem hyundaia i20 w heczbeku :poggers
po latach jeżdżenia karawanami czuję dobrze człowiek xD
sprzedam mondeo mk4 w kombi, cena i przebieg do ustalenia
https://www.otomoto.pl/osobowe/ofert...-ID6G2kZo.html
Podoba się to dla mnie
widzę że podziela pan mój chujowy gust do co aut :dancingpepe
Jak ze spalaniem hybrydy na krótkich odcinkach w mieście max 5 km w jedną stronę? Chyba powoli dorastam do decyzji żeby pozbyć się starych sztrucli z mojej stajni xD i kupić nowszą hybrydową toyotę taka która mi nie spali 20 litrów w mieście. Co prawda wolałbym VW Touarega 5.0 tdi R50 no ale podobno hybrydowe auta bezobsługowe a taki touareg serwis mnie zabije.
Mi podjebali wlasnie dobra ofertę na camry, widziałem spalania z tras i miasta i to serio poziom 5-9 litrów.
Teraz olalem szukanie innych furek i czekam na rav4 albo to camry w dobrej ofercie i biorę. Oba w hybrydzie
Drodzy forumowicze, dawno już nie pisałem, gdyż mój Citroen w końcu działał tak jak powinien. Dzisiaj żonka zastała nieprzyjemny widok, a mianowicie na parkingu pod moją cytrynką leżały luzem pęknięte sprężyny od amortyzatorów. Poszedłem zobaczyć co się stało i okazało się, że samochód opadł, a sprężyn brak zarówno z lewej, jak i z prawej strony z tyłu. Pytanie do was, czy będzie konieczność wymiany amortyzatorów, czy wystarczą same sprężyny? Bo nie chcę aby mechanik niepotrzebnie wciągnął mnie w jakieś głupie koszta. Z góry dziękuję za odpowiedź!
Ja bym wymieniał całe amory, zaoszczędzisz w przyszłości na robociznie jak od razu Ci zrobią, a amory to i tak eksploatacyjny element
tak jak pan zakon powiedzial, od razu zmien calosc bo reszta pewnie jest w takim samym stanie jak sprzezyny
Oki, idąc za waszymi radami trzeba się będzie do tego zabrać w inny sposób. Jeśli byłaby możliwość prosiłbym o polecenie potrzebnych części do samochodu Citroen DS3 2012r., 1.6 THP, 156 koników. Prosiłbym o polecenie (nie chcę części z górnej półki) sprężyn, łożysk skrętnych i amortyzatorów. Z góry dziękuję!
ludzi pojebało może ci mam napluć do gęby?
:bosak
Ok, ok, poprawiam się i już będę grzeczny ? a teraz poważne pytanko, mam sprzęt do czytania błędów OBD II, ale nie mam oprogramowania na lapka, moglibyście coś polecić (najlepiej coś darmowego), co by mogło w prosty sposób umożliwić mi sczytywanie błędów z mojego rumaka i innych zlomkow stojących na parkingu? Z góry dzięki!
przecież czytnik obd kosztuje dwa pięćdziesiąt a apek do nich masz w chuj xD
@down
ale mnie jebany wyjaśnił xd
same te apki do obd2 obsluguja tylko standard informacji ktory zostal wprowadzony w latach 90tych wraz z euro i glownie sluzyl do pomiaru spalin i glownych odczytow silnika, takim gowienkiem i apka z reklamami chuja da sie zrobic, najwyzej skasowac bledy i zobaczyc cisnienie w przepustnicy
do CAN czyli magistrali gadania z komputerem samochodu potrzebny jest diagnoskop i oprogramowanie serwisowe, a to juz nie sa tanie rzeczy, jednak da sie w miare tanio ogarnac klony i zcrackowany soft
sam uzywam aktualnie chinska kopie DS150 (chujowa jest bo rozlacza czesto i kilka funkcji nie dziala, np. nastawianie geometrii turbosprezarek w vagach), do profesjonalnych zadan odpada ale takie domorosle DIY jakotako moze byc, plusem jest niska cena ale sie nie umywa do oryginalnych diagnoskopow za kilkanascie k
kabel obd ii elm327 usb
Potrzebuje tylko oprogramowania żeby czytać błędy i rozwijać swoją wiedzę na ich temat, do niczego więcej ten program by mi nie służył ☺️
elm327 ktory kosztuje tyle co paczka czipsow to zwykla podroba. Dawno temu elm nie zabezpieczyl poprawnie pamieci eeprom i wyciekl kod modulu, zdaje sie wersja 1.1 i na tym sofcie bazuja wszystkie klony elma. Nawet nie ma obslugi CAN
Do tego elma moze uzyc pistona, dashcommand na fona albo sdprog na kompa
A jeśli chodzi o coś bardziej rozbudowanego na przyszłość? Natrafiłem na coś takiego: THINKCAR THINKDIAG Mini skaner obd2, na chińskim markecie za 165 zł.
z chinczykow z opcja CAN to moge polecic klon DS150E, kupilem go za jakies 200 ziko pare lat temu ale widze ze coraz tansze sa xD
razem z kablem dostaniesz plyte cd z softem delphi scrackowanym i tam juz mozesz kodowac rozne rzeczy, robic diagnostyke wszystkich podzespolow, nie tylko silnika
Siemka, mam takie pytanie czasami mi się pojawiają w sieci takie apple car playe czy tam nawet android, które w nowszych autach są wbudowane a te pojawiające się są niby na zapalniczke. Czy ktoś posiada i poleca jakiś konkretny? Jak z działaniem tego cuda lub badziewia? Oryginalny carplay w audi oraz w fiacie chodzi git a co z tymi zapalniczkowymi?
Mam zapalniczkiwa i aux. Zapalniczka totalny syf, kabel git ale wkuriwa. Samochod z car play>wszystkie inne rozwiązania. Co ciekawe chyba GM wycofują się z tych cudów bo niby niebezpieczeństwo stwarzają ?
Jeżdżę samochodem z android auto i z radiem androidowym wjebanym w miejsce starego (w sensie dwa różne samochody, nie że jestem pojebany) i imo regularne radio jest w chuj lepsze. Mam na stałe podpięty modem i zbindowany przycisk na kierownicy który mi włącza spotifaja - nawet nie patrzę tylko wsiadam i jadę. Z android auto regularnie mam jakieś problemy.
Ale pod zapalniczką sobie nie wyobrażam, ależ to musi wkurwiać.
zapalniczkowy jeden mam w starym gracie i o dziwo dziala dobrze, brak zaklocen, jakosc dzwieku bardzo dobra, laczy sie bez problemu
sek w tym, ze nie powiem ci jaki to model ani jaka firma bo dostalem w spadku od szwagra z niemiec
wiadomo, ze to nie car play ale daje rade, wkurwia tylko to, ze trzeba paluchami siegac do zapalniczki zeby przelaczyc/odebrac (w kazdym aucie to pewnie jest inaczej umiejscowione + nie mozna uzywac przyciskow na kierownicy) a tak to imo ok
Panowie mam pytanie, czeka mnie wymiana oleju i mechanik zaproponował mi płukanie przed wymianą, a następnie dolanie jakiegoś specyfiku typu Ceramizer, co możecie powiedzieć mi na ten temat, bo w internetach różne opinie krążą. Ogólnie silnik ma tendencję do problemów z olejem, ale nie ucieka do żadnych płynów. Z góry dziękuję za fachową radę!
Silnik 1,6 THP Citroen DS3, przebieg 170 tysięcy. Ubytki w oleju są, ale sprawdzaliśmy czy nie dostaje się do płynów, czy nie ma wycieków. Wszystko w porządku.
5 minut w guglach mówi jasno - THP żrą olej głównie przez uszczelniacze zaworowe. Tutaj żadne magiczne środki nie pomogą, jak uszczelniacze są zużyte, to będą zużywać się dalej i pomoże jedynie ich wymiana. Ja bym to osrał i po prostu zmieniał olej możliwie jak najczęściej, można zrobić też płukankę, ale ceramizera bym nie lał, bo to chuja pomoże.
Nie wiem ile ci tego żre, ale jeśli to jest ok. litr na 5000km, to nie ma o co się spinać i po prostu jeździć dalej.
jak spali olej to sie dolewa i tyle
meanwhile opel:dancingpepeez
Pytanie do osób korzystajacych z CarPlay'a. Podczas ładowania telefonu kablem i korzystania ze Spotify muzyka stopuje mi sie doslownie po sekundzie od wlaczenia. Znalezliscie na to jakis sposob?
Nie wiem, nie pomoge, ale Carplay to jakies chujowe guwno obsrane rzygami niestety. Raz sterowanie tym jest chujowe, dwa muzyka sie zawiesza w randomowych momentach, trzy czesc apek (yanosik) sie losowo co jakis czas nie wlacza. No gowno i syf, ale daj znac jak rozwiazesz ten problem bo u mnie tez czasem tak jest (odpiecie i podpiecie na nowo mi pomaga).
Dobrze, ze uzywam tego syfu max raz na dwa tygodnie bo tak to Giulia smierdziuch stoi caly czas ohyda paskudztwo spalinowe.
Wydaje mi sie, ze carplay dostaje pierdolca bo dostaje sygnal z BT i kabla w tym samym momencie. Po wylaczeniu BT na tel i zostawieniu go na samym kablu problem znika u mnie. Gdy nie laduje tel w samochodzie tylko jezdze na samym BT nigdy jeszcze mi sie nic nie scielo, fajnie to dziala.
nie tyle car play to gówno, co systemy multimedialne w autach to gówno.
Infotainment skodowy to też gunwo obsrane kałem i raz to działa z Anroid Auto dobrze, raz źle, raz łączy ok po BT, raz źle. Po kablu problem występuje dużo rzadziej i raczej za każdym razem łączy się ok i nie miesza się z BT. Natomiast na BT miałem ciągłe problemy z odtwarzaniem multimediów (czasami trzeba było rozłączać BT i łączyć na nowo żeby zaskoczyło, bo np. nie było dźwięku z YT itp. itd.).
Co ciekawe w starej Fabii było wszystko dobrze i po BT fajnie latało. Osławione problemy z Infotainmentem od 2020 roku są dalej żywe i tutaj bym szukał źródła problemu, a nie w oprogramowaniu telefonu.
W Alfie pewnie nie jest lepiej XDDD
W czasie prowadzenia pojazdów skupiamy się na drodze nie na oglądaniu yt.:ez
Dzień dobry forumowicze, zwracam się do was z pytaniem. Toyota Yaris II 1.0 benzyna 2007 rocznik, auto od czasu do czasu zamula w trakcie jazdy. Zdarzają się sytuacje, że w trakcie jazdy traci na mocy, wpada w tryb awaryjny. Gaszę i kilkukrotnie trzeba odpalić aby znowu zapalił. Wymienione świece. Wyskoczył check engine P0420, czyli wskazuje na to, że to katalizator. Mam dwie rady od mechaników, jeden z nich mówi że najlepiej wywalić katalizator, bo to wina zapchanego katalizatora (krótkie trasy itp.), drugi mówi że nie trzeba wyrzucać katalizatora, wystarczy symulator sondy lambda z allegro za 40 zł montowany za katalizatorem i to sprawi, że system będzie zczytywał inne dane niż katalizator faktycznie produkuje. Co polecacie? Z góry dzięki za pomoc!
Ad 1. Wydaje mi się że jak wywalisz kata to i tak musisz symulator wsadzić żeby check nie świecił … chyba że wyprogramować można i nie trzeba symulatora?
Ad 2. Tak na logikę jak kat padnięty a Ty go zostawisz i tylko symuluować będziesz informacje to gdzie tu sens i logika?