Przecież będą walić w chuja ile się da, zawsze tak robią XD Dopóki ich nie przyciśniesz to zaniżą nawet parokrotnie.
Wersja do druku
Przecież będą walić w chuja ile się da, zawsze tak robią XD Dopóki ich nie przyciśniesz to zaniżą nawet parokrotnie.
od #teamnatural taka twarz by ci się nie zrobiła :kappa
chuj prawdopodobnie wjeżdża nowe q3 w czerwcu, nic nie pasuje więc potrzebna była własna konfiguracja o cie chuj
@Mexeminor ;
czy x3 e83 3 liter benzyna ma jakakolwiek konkurencje w swojej półce cenowej wśród małych suvów??
warunki
- w miare sensowny naped na 4
- buda co sie w miare trzyma i nie rdzewieje
- prowadzenie jak prawdziwa niemiecka taczka a nie amerykańska wersalka na sprężynach
- niskie koszty utrzymania
- dobry automat
- w miare dynamiczne, czolgi 12s do setki odpadaja
sprawdziłem prawie wszystko, jakbym brał patrząc na siebie to infiniti fx45 ale dla żony za duże i elo
forestery niby spoko ale pozdro jak to sie wyjebie, do tego te automaty eeeh
mazda cx7? pewnie gnije
rav 4? przekonuje mnie tylko 3 generacja z 2,5l lub 3,5l
kurwa tiguan?
No jest ciężko z wyborem. Jak weźmiesz E83 z M54 pod maską, to masz tak:
-zajebisty silnik łykający gaz i mający solidne 231 koni. Naprawisz stosunkowo tanio i ogarnia go pełno mechaników, jest od chuja używanych części itd.,
-dobra blacha, nie gnije to właściwie w ogóle,
-spoko jakość wykonania, jak widziałem 3 takie auta z nalotami 250kkm+ to się trzymały świetnie,
-jak na SUVa spoko się prowadzi,
-dobry, a nawet bardzo dobry automat, rozjebać ciężko jak chuj,a taki chuj, bo tam jest GM XD Nie jest to tragiczna skrzynia w benzyniaku, bo tam nie ma momentu 400Nm jak w 3.0d, ale ciągle jest to skrzynia średnia i trzeba to dobrze sprawdzić przy zakupie - jedyny realny minus tego auta, ale też znowu bez przesady,
-do dzisiaj wygląda spoczko, do tego fajnie brzmi, całkiem nawet zapierdala,
-od pizdy części, w tym używanych, serwis jest oczywiście drogi, ale wcale nie odbiega znacząco od innych SUVów.
Tak całkiem serio - nie ma konkurencji w tej półce cenowej jeśli masz wymagania duży silnik i automat.
o kurwa bylem pewien ze tam jest zf jak tak jak w benzynowych e39 a nie gm, no to jedyny minus w takim razie
:*
słuchajta mexa to bedzieta w zime zapierdalac na łysych oponach fokusem kosiarką
to w sumie spoko
Kurwa tam te GMy były też w E39 benzynowych, pokurwione to jest ogólnie. Ogólnie problemy pojawiały się w dieslach z racji na duży moment, jakoś się nie słyszy o rozjebanych GMach w benzyniakach. Nie zmienia to faktu, że ZFy są trwalsze i lepsze, ale cóż - nie dla psa to, dla przedliftowych E39 chadów to.
a e39 to chyba zmienie na jakies z v8, albo na e38 w ogole, bo w sumie malo jezdze to nie musze miec nowoczesnego, niezawodnego auta xD
chociaz ostatnio przez uznanego na swiecie krytyka samochodowego mam ochote pojezdzic jakims trans amem
https://youtu.be/mArqyy4_uTc
Można Trans Ama, jeszcze jak.
No ale E39 przynajmniej da się zaparkować pod blokiem. 4.4 bez Vanosa jest ogólnie bardzo solidne, jak się kupi od maniaka, to powinno służyć dobrze jako daily. 25k trzeba naszykować na igiełkę, ale za okolice 20k też się dostanie coś sensownego. E38 cenowo podobnie, utrzymanie też nie jakoś dużo gorzej. Sam choruję na E38, ale po prostu wiem ile kasy kosztuje utrzymanie tego skurwysyna i jakoś nie jestem na to gotowy.
gdzie sb kupujecie oc?
u lokalnego agenta, bezposrednio u ubezpieczalni czy ze zwrotem 150zl od mubi?
Rankomat, ostatnio mubi
Nie przedluzam u aktualnego bo zawsze jakaś lepsza oferta jest na porownywarkach
mi przychodzi list od ubezpieczyciela i to jest najlepsza oferta ever
Szukam kół na lato.. chciałem montować 225/45 r17 ale ostatnio zastanawiam się czy korzyści z konfiguracji 245/40 tył + 225/45 przód r17 są warte dopłacania? Bo jednak dwie szerokości wychodzą troszkę drożej :P
a po huj takie zjebane mody?xD
A po to, że opcją w BMW były dwa rozmiary felg, np. 9J przód i 10J tył. Wtedy szersze opony do tyłu jak najbardziej. W przypadku jednego rozmiaru felg ładuje jeden rozmiar opon i tyle.
A masz felgi w dwóch rozmiarach? Bo pewnie nie masz i wtedy to nie ma sensu. Jeśli masz, to jak najbardziej.
jak najbardziej - jak jeździsz challenger'em hellcat'em który ma 717 koni i napęd na tył. jak jeździsz jakimś 130-konnym hatchbackiem z napędem na przód to nie widzę jak te dodatkowe kilka centymetrów w szerokości opony miałyby w czymkolwiek pomóc gdy jedziesz na zakupy do biedry.
Aaa, ok, felgi chcesz kupić. Spoko, sprawdź se które stylingi miały dwa rozmiary i szukaj, ale takich felg nie ma dużo na olxach i są dość drogie. Imo najfajniejsze są stylingi 32, ale to są przedliftowe felgi i za chuja nie pasują stylistycznie do poliftowych E39/E46. Poza tym one w dwóch rozmiarach szły chyba tylko do E39, a więc inne ET i nie podejdą do E46. Szukaj, ale ja bym się nie bawił, wziął se jakieś fajne poliftowe stylingi w jednym rozmiarze i opony tak samo. Nie ma sensu cudować.
BTW, ty masz nowe zimówki na 17tkach? Bo ja osobiście bym 17tki na lato wziął a na zimę 16tki, dużo lepsza opcja pod wieloma względami.
Ja się pewnie wygłupie nieco zadając tu pytanie, ale ja z samochodów to potrafię rozpoznać po kolorze - no ogólnie gówno o tym wiem, a jak zaświeci mi się lampka na desce to jadę do mechanika. Koło zmienię sam, jeżeli trzeba, ale najchętniej wolę, żeby zrobił to ktoś za mnie - no dwie lewe ręce jeżeli chodzi o samochody.
Jeździłem paroma autami, od jakiegoś starego mitsubisi spacestar przez citroen c2, toyota yaris, toyota auris, mazda 5, audi a3 i jakieś tam mniej znaczące dla historii auta.
O dziwo, jeżeli chodzi o wygode jazdy to najbardziej podobala mi sie Toyota Yaris i/lub Citroen C2 xD
Chciałem kupić sobie auto do jeżdżenia głównie po mieście; najlepiej małe ale bez przesady. Ostatnio miałem okazję przejechać się Renault Clio 4 i mi się spodobało mocno. Czy polecacie coś w tym klimacie? Nie mam rodziny, wózka dziecięcego nie woże, to nie jest auto na niewiadomo jakie podróże, chociaż raz na jakiś czas fajnie zabrać się w góry itd.
Powiedzmy, że czym taniej tym lepiej, ale w ~40-50k chciałbym się zamknąć (ale jeżeli jakieś fajne autko trafie za mniej - to czemu by nie?). Wchodzi w gre leasing albo gotówa, nówka albo używka - wszystko jedno.
Potraficie tylko powiedzieć za czym się powinienem rozejrzeć? Czy ktoś ma doświadczenia z tymi Reno Clio albo poleci jakieś pokrewne autko?
Jeśli masz kasę na leasing i chcesz mieć świeże, ładne i dobrze wyposażone auto z fabrycznym LPG, to spójrz na nowe Clio. Za 60k dostaniesz z fabrycznym LPG, wyposażenie bardzo spoko, bo LEDowe światła, automatyczna klima, czujki itd., no ogólnie jak na cenę jest super. Auto to model z zeszłego roku, a więc jeszcze ze ~3 lata będzie aktualnym modelem, a więc będzie świeżo wyglądać i lepiej trzymać cenę. Ew. kup takie roczne z małym nalotem, też dobra opcja, ale wybór raczej mały.
Np. takie
https://www.otomoto.pl/oferta/renaul...tml#63fc5c72f3
Można jeszcze cenę pocisnąć pewnie, ja bym liczył tak na 57500 i spoko można brać. Klima automat jest, ogólnie super opcja.
Jak ci nie zależy na automatycznej klimie (chociaż powinno ci zależeć, bo to akurat przydatne), to możesz sprawdzać nówki po 59k, Renault zazwyczaj daje rabaty więc kto wie, może w 60k się zmieścisz z 5 letnią gwarancją i pakietem przeglądów.
Racja, żadne felgi od BMW w 16 calach nie będą pasować.
Ponowię to co napisałem - jeśli masz felgi w jednym rozmiarze, to opony też takie kup.
pop*erdolony ten modek działu motoryzacyjnego:psyduck kto to bierze reno w polsce? przecież każdy wie że jedynym i najlepszym wyborem w polskich warunkach jest skoda, skoda do kościułka, na wybory, po kurczaka do marketu, na wyrywanie cipek pod remizom:kappa
bierz krulowom lawet i zjebanej elektryki czyli renault?:notbad
@Mexeminor ;
https://www.otomoto.pl/oferta/audi-a...tml#7a249882d8
czegoś się obawiać mordko?
btw. dobrze mi się wydaje że ceny używanych aut poszły mocno w górę? jak jeszcze 3 lata temu oglądałem to w przedziale 6-9k można było znaleźć sporo w miarę świeżych aut. teraz za kilkunastoletnie auto z nalotem 300k każdy woła 10 lub więcej.
@RedheadPapa ; ziomuś ogłoszenie nieaktywne.
Czy poszły w górę? Nie wiem, nie wydaje mi się. Stare Audi zawsze były drogie, tak jak i inne premium - wiadomo. Dalej możesz za 6-9k kupić jakiegoś Forda czy Renault, które są w miarę świeże (2005+ rok) i w dobrym stanie.
Ok. 10 letnie auta od dawna już są drogie, jednym z pierwszych takich aut było i dalej jest Grande Punto, które nawet z roczników 2006 potrafi kosztować 10k i to w bieda wersji. Kolejny przykład - Fiesta, poprzednia generacja od 2009 roku. Za 15k dostaniesz 2009 rok w totalnej biedzie, jakieś 1.6 z 2010 to już spokojnie ponad 20k. Po prostu Polak nie jest głupi i wie co u nas w kraju jest poszukiwane - tanie w eksploatacji, solidne auta, a więc głównie kompakty takie jak wyżej wymienione, a więc ogólnie bez istotnych wad i z wieloma zaletami. Dodaj do tego polski salon i te auta naprawdę potrafią być drogie, ale z drugiej strony trzymają cenę i się na nich nie traci.
Ja osobiście mając ok. 20k szukałbym Fiesty z 1.6 pod maską. 120 koni to naprawdę dużo w tym aucie, wygląda zajebiście do dzisiaj, prowadzi się kozacko jak na ten segment, ma całe potrzebne wyposażenie. Naprawiasz to tanio, nie gnije, nie sprawia prawie żadnych problemów.
20k to absolutny maks na ewentualność gdybym znalazł jakąś niesamowitą ofertę której głupio byłoby nie wykorzystać. biorąc pod uwagę że pracuję z domu i że w tym sezonie wlatuje motocykl to auto jest tylko na jakieś nieprzewidziane wypadki więc skłaniam się raczej ku 15k.
pytając o ceny miałem na myśli japończyki - nie wiem może to tylko w mojej okolicy tak wygląda ale widzę regularnie prawie 20-letnie hondy/toyoty z nalotem bliskim 250, czasem nawet 300k które są wystawiane za grubo ponad 10k.
patrzę na te fordy i wygląda to zajebiście - w tym budżecie jest ich w okolicy o wiele wiele więcej niż hondy/toyoty (już nawet pomijając ich stan). moim jedynym wymogiem jest LPG - orientujesz się jak te modele łykają gaz i, przy okazji, jak ogólnie dają rade?:
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-f...l#gallery-open
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-f...tml#4de1bbfe32
jak nie patrzysz jakoś na markę to bierzesz z 2010+ dacia sandero stepwaya i essa xD
gdybym nie miał problemu z przeżyciem swojego życia w wymuszonym celibacie to tak, wziąłbym Dacie
Co zrobić z motorem bez papierów by nim legalnie jeździć?
Trochę czytałem ale nie wiem czy to ma jakiś sens i czy to wgl prawda..
1. Żółte blachy
2. Zasiedzenie ruchomości? Ale to musi niby odleżeć 3 lata? he? Albo spisywanie umowy na 3 lata wstecz? HE?!
3. Propozycja kumpla: ugadać się na szrocie że kupujesz od nich rame i silnik - szczerze mówiąc nie wiem co to ma na celu :D
1. Ten na tor, a kup se drugi legalny.
2. Zrob go pod tor, opierdol komus na tor i kup se legalny
1. Nie ma.
2. Nie ma.
Nie ma "kup se legalny" jak wszystko bez papierów. Egzemplarzy z papierami jest tyle co nic więc trzeba korzystać z tego co jest, przy tym cena idzie 1000% w górę a zapewne jest jakiś sposób by włączyć do ruchu motor który aktualnie papierów nie posiada.
papiery na sprowadzenie z ukrainy
Takie żarówki 80W nie są za mocne do Ceeda II?
Załącznik 374018
jak w Hyundaiu i30 (2011) obsłużyć tempomat?
konkretniej - jak go włączyć, co kiedy przyhamuję, czy to się zapisuje i muszę wyłączać? da się jeździć nim p0o drodze z zakrętami czy powinno się jeździć po autostradzie?
itd.?
Załącznik 374053
xDD
Tempomat jak każdy inny - masz przycisk Resume (RES), który po przyhamowaniu powróci do pierwotnej prędkości. Jeździsz se jak chcesz, ale to logiczne, że tempomat nie jest do śmigania po zakrętach ani do jazdy miejskiej, gdzie ciągle hamujesz.
w sumie to jest troll, ale nie zdziwiłbym się, gdyby to pytanie było całkiem na serio XD
Sądzę że to na serio ale kurwa wracając do hjujakintaja ale to w środku hukowe XD
td04hl-19t
kolektor wydechowy z polifta/ wersji R/ i chyba t5
braktuje tylko DP 3 cale, uszczelek i jazda z tematem
https://cdn.discordapp.com/attachmen...312_204739.jpg
Jest sens kupować żarówki Philips Colorvision?
https://www.usa.philips.com/c-m-au/c...ts/colorvision
https://www.youtube.com/watch?v=fv6WELj4gAg
W ogóle da się je gdzieś kupić? Czy to były chwilowo?
edit
czy dałem się wyruchać jak kupiłem zwykłe osramy w tesco za 15 zł? skoro na allegro kosztują 8, 50 zł.
Japierdole, typie...
https://allegro.pl/listing?string=co...2-aut-1-1-0304
Serio, że ja ci jeszcze banuwy nie wjebałem to się sam sobie dziwię.
A w Tesco dałeś się zrobić jak każdy typowy p0lack - na marżę sklepu, essa łysolu, auuuuuuuuu.
PS Na przyszłość radzę kupować na allegro. Jak potrzebujesz coś na już, to też na allegro, wiadomo. Zawsze można oszczędzić parę złotych. Np. jak chcesz się umyć i kostka Dove kosztuje w jebanym Rossmannie 5 zł, a na allegro 2,11 zł, to kurwa na allegro bierz. Może będziesz jebał dwa dni, ale przynajmniej będziesz te prawie 3 zł do przodu. To jest mój protip, ja tak robię, nie dziękuj - porada darmowa.