kociemba napisał
ja zdałem za 5.
@biegnący
też słyszałem, że za granicą można liczyć na zarobki rzędu 12k zł, ale co to za życie? cały czas jedziesz, śpisz może z 6h. Jak byś wyobrażał sobie dalsze życie w takim trybie? kobiety raczej nie zabierzesz w trasę, bo ona też ma co robić.
No wiesz, ale jeżeli ktoś jest młody i ma zapał do tego, to przez parę lat może się poświęcić. Wpłynie mu wtedy sporo gotówki - wiadomo. Jednak na dłuższy jest to zawód męczący. Nerwy, stres, bóle kręgosłupa itd. Według mnie ktoś, kto się na to decyduje, to powinien to kochać, bo inaczej po kilku jazdach zrezygnuje.
@top
A wiecie może jak będzie wyglądała sytuacja jeżeli osoba świeżo po prawku, będzie jeździć nie swoim samochodem? Logiczne, że nie będzie wtedy naklejać tego listka - grozi coś za to? Wogóle wiadomo już co będzie grozić za jazdę bez listka.
Słyszałem również, że bodajże rok albo pół roku po zdaniu prawka, nowy kierowca będzie musiał zdać jakiś jakby powtórkowy egzamin z zasad ruchu czy coś takiego. Wiecie coś na ten temat?
Zakładki