Zdawał ktoś na C lub C+E? Łatwiej/trudniej niż na B? Z obserwacji i wieści znajomych podobno łatwiej, 20godzin do wyjeżdżenia tylko (o 10mniej).
No nie wiem sam czy robić bo kuszą dobrymi zarobkami, ale trzeba najpierw włożyć kilka tys. na prawko 2k, kurs ADR też drogi, badania, przewóz osób i rzeczy. To jakieś 7kloca wychodzi. Warto/nie warto? Ktoś rozeznanie ma?