Instruktor na teoretycznym powiedział nam, że z zimy wychodzą najlepsi kierowcy. Ponadto w zimie zdawalność egzaminu praktycznego jest najwyższa. Wiąże się z tym, że możesz jechać sobie wolno, egzaminator nie może ci zarzucić tamowania ruchu, bo przecież dostosowujesz prędkość do warunków jazdy np. śnieg. Jeżeli droga jest zasypana lub znak to nie może cie oblać na tym co było na zasypanym znaku.