ale ogary :)
#
Pietrek
ej pietrek, powiedz mi czym rozni sie ruszanie z recznego, a z noznego?- bo procedura jest taka sama, wiec nie wiem o jakim kreceniu mowisz
#
Ditral, powtarzam, popatrz sie na ludzi doswiadczonych jak jezdza?- uzywa ktos recznego?- nie, nie uzywa, bo za duzo pierdolenia, ale jak musisz, musicie to ok, kiedys wam to przejdzie. Na pewno nie twierdze, ze jak ktos NIE UMIE RUSZAC Z NOZNEGO, to ma na sile ruszac bo przeciez spowoduje kolizje, ale ja bym raczej dazyl do posiadania takiej umiejetnosci.
#
trix
. mistrzu, 3 minuty, tak?, to czytanie ze zrozumieniem sie klania "jak napisalem, recznego NIE UZYWA SIE W TRYBIE MIEJSKIM, za duzo pierdolenia, oczywiscie moga byc jakies naprawde hardkorowe sytuacje, ale to skrajnosc...", jak widzisz, ze jest np korek na km, bo byl wypadek, i jestes na wzgorku to wiadomo, ze reczny...
zreszta powiem tak, a co zrobicie jak wam np peknie linka od recznego?- nie bedziecie umieli ruszyc?
//ja koncze, jak, ze ta ciekawa dyskusje na ten temat, ruszajcie sobie jak chcecie, ja powtarzam, prawie kazdy doswiadczony kierowca rusza z noznego- co nie oznacza, ze ten kto rusza z noznego jest doświadczonym kierowca//
http://technika-jazdy.wieszjak.pl/ma...-recznego.html
powtarzam, wg mnie, wszystkich moich znajomych i ludzi ktorych obserwuje jest cos takiego jak ruszanie z recznego, ale NIE STOSUJE SIE TEGO W PRAKTYCE! (skrajne przypadki!), po prostu jest to nie ekonomiczne,
Zakładki